stef4n 21.12.2017 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 Cześć, Położyłem tydzień temu tynki wewnętrzne i wydaje mi się, że będzie mały problem z ich osuszeniem przy obecnym stanie domu, ale od początku.... Domek jest parterowy, strop stanowią drewniane belki, poddasze jest nieużytkowe i nad nim jest folia paroprzepuszczalna + dachówka ceramiczna. Na belkach ma być po wyschnięciu płyta OSB i albo wełna pod albo celuloza nad. Miałem nadzieję, że wilgoć będzie wychodziła górą, ale przy ostatnich temperaturach woda zaczeła się skraplać i zamarzła na membranie i w środku mam cały czas 99% wilgotności. Myślałem o nagrzewnicach olejowych i osuszaczach, ale przy braku ocieplenia na górze podjerzewam, że ciężko będzie nagrzać dom z odkrytą górą, wszystko będzie uciekało. Aktualnie wietrzę dom conajmniej 2x dziennie, tylko przy wilgotności powietrza ~90% dużo to nie daje. Nie mam pomysłów co robić dalej... Tynków poszło około 290m2 grubość 1/2cm, cementowo wapienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuusamo 21.12.2017 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 Uchyl okna gdy temperatury są dodatnie. Niech wietrzy się cały czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stef4n 21.12.2017 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 Na dzień zostawiam uchylone, na noc niestety muszę zamykać, parę dni temu ktoś mi ukradł pojemnik 1000l na wodę sprzed domu .... :mad:: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stef4n 04.01.2018 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2018 Niestety samo wietrzenie prawie nic nie dawało. Na strop zostały położone płyty osb, które zamknęły prawie całkiem konstrukcje, w środku ustawiłem nagrzewnice olejową i 2 osuszacze, różnicę widać po 2 dniach, wietrzenie o tej porze roku, 2/3 razy dziennie to zdecydowanie za mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 04.01.2018 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2018 Bez ogrzewania z samym wietrzeniem będzie ciężko. Opary wilgoci uchodząc do góry trafiła na membranę ale ze względu na temperatury zamknęła pory zamarzając.Grzejnik olejowy to za mało a wykończy cię finansowo, jeśli masz tam komin to ustaw jakąś kozę rozpalając przynajmniej 2 razy w tygodniu.Innym dobrym źródłem ciepła jest piecyk na naftę tzw. Zibro Kamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qba30 04.01.2018 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2018 Kup za kilka złotych folię budowlaną i takerem przymocuj do belek drewnianych tak aby zrobić "sufit"Wstaw osuszacze i susz, jednak wydaje mi się że lepiej skupić się na pojedynczych pomieszczeniu jak na całości, tj. wstaw osuszacz do danego pokoju/pomieszczenia i go zamknij kurtyną np. z folii.Tak osuszysz znacznie szybciej a warto się śpieszyć przed mrozami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stef4n 04.01.2018 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2018 Przez nagrzewnice olejową miałem na myśli dmuchawe na paliwo. Piecyk naftowy przy obecnych cenach nafty wychodzić minimalnie taniej niż grzanie elektryką. Pojedyncze pomieszczenia są na tyle małe, że nie bardzo mogę je oddzielnie tą nagrzewnicą grząć i tu się pojawia problem i muszę suszyć wszystko na raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stef4n 24.01.2018 10:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Jeżeli ktoś trafi na ten wątek, to małe podsumowanie .... Suszenie tynków przy nie do końca zamkniętym pomieszczeniu to porażka, wietrzenie raz na jakiś czas nie pomaga za dużo, podejrzewam, że do wiosny dalej by były mokre. Rozwiązałem to zamknięciem góry płytami i utrzymywaniem w domu 18 stopni, tynki zaczeły dość mocno podsychać, ale dalej szło to za wolno. Dopiero całkowite, szczelne zamknięcie budynku i docieplenie góry pomogły. Do środka wstawiłem koze, w domu utrzymuje średnio 25 stopni i z dwóch osuszaczy wylewam po 50 litrów wody na dobe. Osuszacze z wydajnocią 30l/24h można znaleźć po 450 pln na allegro, a po osuszaniu je sprzedać dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
E-Rzecznik Śnieżka 31.01.2018 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2018 Szanowny Panie, aby skutecznie pozbyć się wilgoci, potrzebne jest zarówno wietrzenie (lub zostawienie przynajmniej rozszczelnionych okien), jak również ogrzewanie. Dobrym pomysłem może być podłączenie do komina małej „kozy” lub zainwestowanie w mały piecyk gazowy (na butlę). Taki piecyk jest mobilny, więc można go przestawiać w ciągu dnia do różnych pomieszczeń. Dopiero po całkowitym wyschnięciu tynków będzie Pan mógł przystąpić do dalszych prac wykończeniowych. Pozdrawiam serdecznie,E-rzecznik FFiL Śnieżka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Strefa Inżyniera 02.02.2018 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2018 Z tym szybkim suszeniem osobiście bym nie przesadzał.. Tynki powinny powoli oddawać wodę - to jest proces, który musi trwać. Zbyt szybkie parowanie będzie powodować pękanie tynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 03.02.2018 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2018 ^^Dokladnie suszenie tynkow cw po tygodniu to glupota , cw potrzebuje pielegnacji zeby nabrac wytrzymalosci i zeby spowolnic skurcz ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stef4n 09.03.2018 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 Szanowny Panie E-Rzecznik Śnieżka, Bardzo proszę nie pisać tutaj głupot. Nie suszy się pomieszczeń piecykami gazowymi, proszę poczytać ile pary wodnej powstaje przy spalaniu gazu. Rozszczelnienie okien nie daje prawie nic, ilości pary wodnej przy mokrych tynkach jest ogromna, u mnie nawet membrana na całej połaci dachu nie była w stanie odebrać tej wilgoci i wszystko się skraplało na jej poziomie. Co do agresywnego suszenia tynków ... dałem im spokój przez pierwsze 2 tygodnie, dając czas na związanie. Pęknięć praktycznie nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.