Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMIAR temperatury dla kominkowców


jacen

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 105
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dlaczego?

 

Ano dlatego że spalane drewno to nie palnik gazowy czy rozgrzany metal. Płomień w kominku czy innym palenisku nie jest jednorodny z wielu powodów. Nierównomierne dostarczenie tlenu bo jest to możliwe w palniku raczej. To co jest w składzie drewna a może powodować zabarwienie płomienia czyli skład chemiczny gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano dlatego że spalane drewno to nie palnik gazowy czy rozgrzany metal. Płomień w kominku czy innym palenisku nie jest jednorodny z wielu powodów. Nierównomierne dostarczenie tlenu bo jest to możliwe w palniku raczej. To co jest w składzie drewna a może powodować zabarwienie płomienia czyli skład chemiczny gazu
Do tego kolejny JD z pepsi rozmiękcza ostrość widzenie...;)

No chyba, że pijesz z lodem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano dlatego że spalane drewno to nie palnik gazowy czy rozgrzany metal. Płomień w kominku czy innym palenisku nie jest jednorodny z wielu powodów. Nierównomierne dostarczenie tlenu bo jest to możliwe w palniku raczej. To co jest w składzie drewna a może powodować zabarwienie płomienia czyli skład chemiczny gazu

 

Wiesz jaka jest norma na emisję pyłów w głównych rozporządzeniach ekologicznych? - 40 mg na metr sześć. normalny spalin.

Spróbuj uzyskać to przy płomieniu niejednorodnym (tym czerwono żółtym).

Kotły pelletowe z superelektroniką, z sondą lambda, ceramiczną komorą spalania uzyskują pyły na poziomie 20 mg.

A dla paleniska kominkowego na kawałkowe drewno 40.

Walka o dobre spalanie - chodzi tu o konstrukcyjne dojście do efektu, ale i też o ćwiczenia praktyczne - to zabawa w kolorki właśnie.

Tylko płomień jednorodny nie daje sadzy, żółty zawsze - niezależnie od tego jaki będzie długi.

 

W ceramicznym palenisku jest łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jaka jest norma na emisję pyłów w głównych rozporządzeniach ekologicznych? - 40 mg na metr sześć. normalny spalin.

Spróbuj uzyskać to przy płomieniu niejednorodnym (tym czerwono żółtym).

Kotły pelletowe z superelektroniką, z sondą lambda, ceramiczną komorą spalania uzyskują pyły na poziomie 20 mg.

A dla paleniska kominkowego na kawałkowe drewno 40.

Walka o dobre spalanie - chodzi tu o konstrukcyjne dojście do efektu, ale i też o ćwiczenia praktyczne - to zabawa w kolorki właśnie.

Tylko płomień jednorodny nie daje sadzy, żółty zawsze - niezależnie od tego jaki będzie długi.

 

W ceramicznym palenisku jest łatwiej.

 

Wojtku proszę nie rozśmieszaj (z wielkim szacunkiem do Twojej wiedzy) jednorodność płomienia w palenisku, nawet w palniku gazowym tego nie da się uzyskać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku proszę nie rozśmieszaj (z wielkim szacunkiem do Twojej wiedzy) jednorodność płomienia w palenisku, nawet w palniku gazowym tego nie da się uzyskać.

 

Ja nie napisałem, że da się uzyskać płomień całkowicie jednorodny, bo wtedy pyłu mogłoby nie być wcale.

Płomieni jednorodnych ma być jak najwięcej, najlepiej większość.

To da się uzyskać, a dla uzyskania prawidłowej ilości pyłów przy badaniu, nawet trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro patrzysz na kolor ognia to znaczy, że już ześwirowałeś :)

 

być może - tylko z 1 uwagą którą dziwnie pominąłeś : ja SAM NA TO NIE WPADŁEM !

 

problem [?] wywołał kominkowiec z wieloletnim doświadczeniem :

 

"niebiesko-żółty półprzezroczysty płomień" to jego słowa ...

 

czyli jak on przez tyle lat na płomienie się gapił - to chyba już na psychiatryku leży idąc Twoim tokiem myślenia ...

 

a Ty się nie gapiłeś czy się dobrze pali w palenisku ? nie masz w ogóle widoku ognia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dotarliśmy do sedna sprawy. Trzeba pisać instrukcje dla szczęśliwych nabywców i użytkowników kominków, pod kątem emisji i koloru płomienia.

Instrukcja powinna zawierać nowe dodatkowe informacje:

1.Precyzyjną rozpiskę wszystkich związków które wolno puszczać kominem. Z dokładnym podaniem wagi dla poszczególnych rodzajów. Obowiązek zakupu wagi do ważenia tych związków to oczywiście kwestia czasu.

2.Jakiej wielkości kawałki wolno wkładać (z podaniem dokładnej miary i wagi).

3.Precyzyjne określenie wilgotności. Do tego załącznik jak posługiwać się miernikiem wilgoci - z ustawowym nakazem kupna tego urządzenia!

4.Poradnik posługiwania się pirometrem (przedtem wprowadzić obowiązek posiadania).

5.Tabelę kolorów z podaniem zakazanych barw płomienia pod rygorem utraty gwarancji...

6,Itd, itp....

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a Ty się nie gapiłeś czy się dobrze pali w palenisku ? nie masz w ogóle widoku ognia ?

 

Taaa, mam tak szybę zawaloną, że następnym razem wstawie sobie do salonu jakiegoś zwykłego kopciucha na węgiel bo i tak ognia nie widzę :)

 

A tak na poważnie to więcej dystansu do życia życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dotarliśmy do sedna sprawy. Trzeba pisać instrukcje dla szczęśliwych nabywców i użytkowników kominków, pod kątem emisji i koloru płomienia.

Instrukcja powinna zawierać nowe dodatkowe informacje:

1.Precyzyjną rozpiskę wszystkich związków które wolno puszczać kominem. Z dokładnym podaniem wagi dla poszczególnych rodzajów. Obowiązek zakupu wagi do ważenia tych związków to oczywiście kwestia czasu.

2.Jakiej wielkości kawałki wolno wkładać (z podaniem dokładnej miary i wagi).

3.Precyzyjne określenie wilgotności. Do tego załącznik jak posługiwać się miernikiem wilgoci - z ustawowym nakazem kupna tego urządzenia!

4.Poradnik posługiwania się pirometrem (przedtem wprowadzić obowiązek posiadania).

5.Tabelę kolorów z podaniem zakazanych barw płomienia pod rygorem utraty gwarancji...

6,Itd, itp....

;)

 

Do tej pory przez myśl mi nie przeszło, żeby analizować barwę i jednorodność ognia :) Może ktoś wymyśli sterownik, który oprócz temperatury będzie monitorował jednorodność ognia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorodny tzn. jednobarwny? Rozjaśnijcie proszę...

 

Jednorodny to płomień, który obserwujesz np. na palniku kuchenki gazowej - niebieskawy, blady, krótki, czasem żółtoniebieski, przeźroczysty.

W palniku kuchenki gaz najpierw mieszany jest z powietrzem, a potem spalana jest jednorodna mieszanka paliwowo-powietrzna - stąd nazwa.

Jak zatkasz wloty powietrza do palnika, otrzymasz żółto-czerwony kopcący płomień z charakterystycznym zapachem (niespalonych węglowodorów), czyli płomień dyfuzyjny, oraz okopcone sadzą garnki.

 

To wszystko jest oczywiście powodem do kpin (to nie do Ciebie), bo przecież przepisy dotyczące dopuszczenia do sprzedaży palenisk na paliwo stałe to przecież fantazje.

 

No i dotarliśmy do sedna sprawy. Trzeba pisać instrukcje dla szczęśliwych nabywców i użytkowników kominków, pod kątem emisji i koloru płomienia.

Instrukcja powinna zawierać nowe dodatkowe informacje:

1.Precyzyjną rozpiskę wszystkich związków które wolno puszczać kominem. Z dokładnym podaniem wagi dla poszczególnych rodzajów. Obowiązek zakupu wagi do ważenia tych związków to oczywiście kwestia czasu.

2.Jakiej wielkości kawałki wolno wkładać (z podaniem dokładnej miary i wagi).

3.Precyzyjne określenie wilgotności. Do tego załącznik jak posługiwać się miernikiem wilgoci - z ustawowym nakazem kupna tego urządzenia!

4.Poradnik posługiwania się pirometrem (przedtem wprowadzić obowiązek posiadania).

5.Tabelę kolorów z podaniem zakazanych barw płomienia pod rygorem utraty gwarancji...

6,Itd, itp....

 

Wyobraź sobie teraz, że ten wpis przeczyta jakiś decydent od ekologii i będzie miał zdecydować czy zakazać spalania drewna, czy jedynie zaostrzyć przepisy.

Dojdzie do wniosku, że palący drewnem to środowisko otwarte na dyskusję?

Edytowane przez Wojtek_796
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorodny to płomień, który obserwujesz np. na palniku kuchenki gazowej - niebieskawy, blady, krótki, czasem żółtoniebieski, przeźroczysty.

W palniku kuchenki gaz najpierw mieszany jest z powietrzem, a potem spalana jest jednorodna mieszanka paliwowo-powietrzna - stąd nazwa.

Jak zatkasz wloty powietrza do palnika, otrzymasz żółto-czerwony kopcący płomień z charakterystycznym zapachem (niespalonych węglowodorów), czyli płomień dyfuzyjny, oraz okopcone sadzą garnki.

 

To wszystko jest oczywiście powodem do kpin (to nie do Ciebie), bo przecież przepisy dotyczące dopuszczenia do sprzedaży palenisk na paliwo stałe to przecież fantazje.

 

 

 

Wyobraź sobie teraz, że ten wpis przeczyta jakiś decydent od ekologii i będzie miał zdecydować czy zakazać spalania drewna, czy jedynie zaostrzyć przepisy.

Dojdzie do wniosku, że palący drewnem to środowisko otwarte na dyskusję?

Wojtku. Ostatnie prace nad ustawą we Wrocławiu pokazały, że decydenci nie tylko naszego forum nie czytają ( :D ), ale generalnie nic nie czytają. Mają nikłe pojęcie o przedmiocie podpisywanych ustaw a o konsekwencjach dowiadują się jak już jest za późno. Poddają się manipulacji, która na szczęście przybiera dość komiczny kierunek i w efekcie może nakręcić nasz biznes, zamiast go ukrócić. Wygląda to na niemiecką powtórkę z rozrywki....

 

Mój wpis miał uwypuklić delikatnie mówiąc absurdalność dyskusji dla przeciętnego forumowicza. Tak by się za bardzo nie przejmował, jeśli czegoś nie kuma....

 

Nie jest też moim zamiarem przerywanie tej dyskusji, która dla zainteresowanych jest bardzo pożyteczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory przez myśl mi nie przeszło, żeby analizować barwę i jednorodność ognia :) Może ktoś wymyśli sterownik, który oprócz temperatury będzie monitorował jednorodność ognia :)
A tak z drugiej mańki, to powiem Ci, że dobrze się stało. Nasza dyskusja może i śmieszna, ale w końcu dostrzeżono, jak prymitywnym pomysłem był wkład kominkowy w swej pierwotnej postaci. Przekreślił całkowicie to czego ludzie się nauczyli przez kilkaset lat rozwoju zduństwa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu kończyć? Raczej kontynuować, tylko bez zbędnej spiny ;)

W palenisku oczywiście trudno uzyskać spalanie idealne, ale na palenisku kominek się nie kończy. Gdyby zagęścić i zawirować spaliny w jakimś sprytnym dopalaczu, najlepiej zrobionym z izolatora? Palenisko też nie powinno akumulować ciepła w ścianach, np. taki sobie piecyk ceramiczny nr 2 z wiadomego wątku, czyli ściany z izolatora z szamotową wykładziną wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu kończyć? Raczej kontynuować, tylko bez zbędnej spiny ;)

W palenisku oczywiście trudno uzyskać spalanie idealne, ale na palenisku kominek się nie kończy. Gdyby zagęścić i zawirować spaliny w jakimś sprytnym dopalaczu, najlepiej zrobionym z izolatora? Palenisko też nie powinno akumulować ciepła w ścianach, np. taki sobie piecyk ceramiczny nr 2 z wiadomego wątku, czyli ściany z izolatora z szamotową wykładziną wewnątrz.

Zagęszczenie i zawirowanie już zrobione może Wojtek podeśle Ci linka. Ja u siebie robiłem to nad paleniskiem z podaniem dodatkowego powietrza, wyszło tak sobie;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...