Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Suche powietrze w domu z rekuperacją.


Recommended Posts

U siebie już mieszkam rok i metodą prób i błędów, żeby drewniane podłogi mogły żyć wyszło mi ustawienie reku (aeris 300m3/h)

wentylowanie na poziomie 35m3/h - dla 2 osób , dom - 90m2 parter + otwarty salon + poddasze,

Większość kubatury otwarta nie licząc 2 pokoi i 2 łazienek na parterze.

Temperatura w domu poniżej 22,5 włącza się podłogówka i wyłącza przy 23*

 

Pewnie zaraz zostanę skrytykowany, ale nie ma żadnych odczuć negatywny - smrodów, nigdy nie było wilgoci na szybach.

do 0* wilgotność utrzymuję się na poziomi 45-50%.

W łazience po prysznicu wilgotność na około 10min wzrasta do 8X % wigotności ( nie jest to 9X%, bo drzwi od kabiny są zamknięte, gdybym otworzył - była by mgła wszędzie i wtedy pewnie wilgotność byłą by 9X%)

Szyby parują przy ponad 82%, odparowują dość szybko więc wentylacja naprawdę działa ( na wyższym biegu reku - bardzo szybko).

 

Problem oczywiście jest jeśli na dworze jest poniżej 0 - wilgotność spada, ale używam nawilżacza w salonie

Polecam nawilżacz Venta LW-45 - ekonomiczny, dość cichy na 1 biegu. Tylko wielki, ale musi.... w 2-3 dni cała woda z niego znika.

W Szczecinie nie było jeszcze temperatury porządnie ujemnej, więc ciężko sprawdzić jak będzie wyglądać wilgotność przy np. -5 i więcej przez kilka dni.

Ale wiem, że 1 dzień -5 i potem 0* nie jest problemem. Wilgotność spada co najwyżej o 0,2% na godzine. Akumulacja jej w ścianach i drewnie też przecież występuje.

 

Dla ciekawostki, w pierwszym miesciącu miałem awarię wody - 300l poszło w podłogę drewnianą a wilgotność miałem wtedy około 30% ( wentylowałem na poziomie 120m3/h) Cała woda podniosła wilgotność tylko chwilowo do 5X % i spadła w ciągu 2 dni znów do 30. drewno i beton bardzo powoli oddają wilgotność .

 

Do pomiaru polecam Termometry Xiaomi E-Ink (mam 3 i pokazują to samo), problem z nimi taki, że nie są w oficjalnej dystrybucji ale da się je kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 318
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wszystkie te termometry są oparte o ten sam termistor pt-100 o tej samej dokladnosci, maksymalnej w granicach 1% czyli okolo 1C. Dokladniejsze skalowane termometry nie moga kosztować poniżej kilkuset zlotych.

Te zabawki do pomiaru wilgotności to jest dopiero dziadostwo jesli chodzi o dokladnosc, nie należy liczyć na to że bład pomiaru będzie mniejszy niż 10%, czesto nawet to przekracza. Najlepiej mieć kilka róznych producentow i usrednić wynik.

 

W drogim nawilżaczu powietrza miałem tak dziadowski pomiar że wskazanie zmieniało sie tylko w granicach od 30 do 40% mimo że naprawdę czasem bylo ponad 80% i widac bylo parę wodną unoszącą sie w powietrzu :)

Edytowane przez cactus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce mi się chwalić i udawadniac, że moje jest bardziej mojsze. Po prostu używam i polecam. Sam zobacz i poczytaj czy to taki sprzęt jak każdy inny tani.

Nawilżacz nie ma żadnych pierdół zbędnych ani pomiarów, budowa banalna mechaniczna, elektronika ogranicza się do włącznika z podświetleniem.

A termometry chińczyki mają dość fajne sensory z dokładnością przyzwoitą. Ale największych ich atutem są wyświetlacze E-Ink - fajna sprawa, szkoda że inne firmy ich nie stosują, bo do takich funkcji nadają się perfekcyjnie.

 

Analogowe mają +- 5% podobny wynik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dalej nikt nie odpowiedział mi na pytanie czy warto zatem dopłacić i zakupić reku z odzyskiem wilgoci czy też nie.

Czytam kombinuje i z tego rozumie, że każdy by poradzić sobie z problemem zbyt suchego powietrza zmniejsza pracę rekuperatora - stąd nachodzi mnie myśl po co zatem kupować duży rekuperator jak i tak jest on ograniczany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie te termometry są oparte o ten sam termistor pt-100 o tej samej dokladnosci, maksymalnej w granicach 1% czyli okolo 1C. Dokladniejsze skalowane termometry nie moga kosztować poniżej kilkuset zlotych.

Te zabawki do pomiaru wilgotności to jest dopiero dziadostwo jesli chodzi o dokladnosc, nie należy liczyć na to że bład pomiaru będzie mniejszy niż 10%, czesto nawet to przekracza. Najlepiej mieć kilka róznych producentow i usrednić wynik.

 

W drogim nawilżaczu powietrza miałem tak dziadowski pomiar że wskazanie zmieniało sie tylko w granicach od 30 do 40% mimo że naprawdę czasem bylo ponad 80% i widac bylo parę wodną unoszącą sie w powietrzu :)

 

Chyba nie masz racji. E-inki Xiaomi mają czujnik Sensirion SHT30, który ma deklarowane parametry typowe:

- wilgotność ± 3 %

- temperatura ± 0.3 °C

Większe błędy pojawiają się dopiero w skrajnych zakresach wilgotności i temperatury. Posiadam sporo takich termometrów i pokazują praktycznie identyczne wartości temperatury i wilgotności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i zastanawiam się nad kwestią zmniejszania wydajności wentylacji. Owszem, wentylacja jest dla ludzi. Ale jak mamy dom o kubaturze powiedzmy 300m3. Normalna wymiana to np 100m3. Jak skrecimy wentylację na 50, to jaka będzie wymiana w pojedynczym pomieszczeniu? Dajmy na to 1/6 z całości...

 

Miałem ten sam dylemat. Gdyby nie 3 stopniowa filtracja powietrza, to bralbym lossnay z odzyskiem wilgoci. Ale ze zapas sprężu miał dość mały, padło na thesslagreen plus nawilżacz higroplus 500.

Przy temperaturze powyżej 0 muszę go ograniczać temp na wyjściu do 18 stopni, bo inaczej w domu było powyżej 60%.

Poniżej 0 także nie ma najmniejszego problemu z wilgotnością - bardzo duży zapas.

Wymiana 170m3/h 24h na dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego, cena jest ustalana indywidualnie i od cen katalogowych jest spory upust. Choć nadal to grubo ponad 10k.

 

Niestety to jedyny nawilżacz ewaporacyjny na rynku, w pełni bezobsługowy i zapewniający wilgotne powietrze nawet przy -20 stopniach. Są jeszcze nawliżacze, które podgrzewają wodę żeby ją odparować, wiem nawet, że thessla nad takim pracuje i ma prototypy, ale to według mnie koszmarnie prądożerne rozwiązanie.

 

Tutaj korzystam z nagrzewnicy wodnej zasilanej z zasobnika CWU, choć COP wynosi max 3, to dzięki ewaporacji w niskiej temperaturze nie tracę jej dodatkowo na podgrzanie wody. Inny plus, to taki, że część tej energii odzyskuję potem przy skarplaniu w rekuperatorze. Tak czy inaczej, mogę sobie wentylować jak chcę, bez kompromisu, ale na start trzeba jednak trochę zainwestować. Choć z drugiej strony, przy całkowitych kosztach inwestycji nie zabija. Wyszedł taniej niż kominek z zabudową, montażem i kominem, a korzystam z niego zdecydowanie częściej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to jedyny nawilżacz ewaporacyjny na rynku, w pełni bezobsługowy i zapewniający wilgotne powietrze nawet przy -20 stopniach.

 

Dopłacając dychę to dostałbyś pewnie najdroższy reku ERV do domów jednorodzinnych. Izzifast to 6K zł.

 

 

Wyszedł taniej niż kominek z zabudową, montażem i kominem, a korzystam z niego zdecydowanie częściej :D

 

Mnie 11k zł kosztował komin, koza, klinkier, obróbki blacharskie i inne drobiazgi razem z rekuperatorem z odzyskiem wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem Izzifast o wydajności ~600m3/h przy oporach 200Pa. No i ten reku nie ma równoważenie przepływów, a na tym przy systemie filtracji mi zależało.

Pewnie można by się pokusić o Aerisa z ERV, ale wolałem nawilżacz, który zapewni mi zupełnie czyste powietrze z wodą pochodzącą z odwróconej osmozy.

 

Inna sprawa, że entalpiczne rekuperatory mają swoje wady, bo wraca do nas ta sama woda - często zawierająca zapachy z domu. No i na lato wymiennik ERV średnio mi się widzi kiedy będzie mi zależało na pozbyciu się wilgoci. Pozostaje przekładanie wymienników, a to też dodatkowy koszt.

 

Wszystko zależy jaki kominek. Sąsiad za komin zapłacił 4,5k z obróbkami. Do tego wkład kominkowy z montażem 6k. No i potem cała zabudowa. Więc to wszystko zależy jaki i gdzie, a przede wszystkim kiedy. Budowałeś przed bumem budowlanym. Teraz ceny są chore.

 

Tak jak pisałem, albo coś robić porządnie, albo wcale. Najważniejszy jest dla mnie komfort, bez półśrodków. A przy koszcie całego domu to naprawdę tylko kropla.

Edytowane przez Owczar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem Izzifast o wydajności ~600m3/h przy oporach 200Pa.

 

Pisałeś, że wymianę masz 170m3/h 24/7. A tyle to Izzi wyciaga przy jakichś 350Pa

 

Inna sprawa, że entalpiczne rekuperatory mają swoje wady, bo wraca do nas ta sama woda - często zawierająca zapachy z domu.

 

Nie każdy entalpiczny to obrotowy. Są takie wymienniki, co działają podobnie, jak osmoza - przepuszczają tylko czystą wodę i nic więcej.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z latem? Zostawiasz ten sam wkład na lato? Będę chłodził pasywnie, więc usuwanie wilgoci będzie krytyczne.

 

Wymiennik nie jest kierunkowy czy "inteligentny". Działa na prostych zasadach fizyki. Więc jakby były odwrotne warunki niż w zimie, to działałby odwrotnie. Problem jest tylko taki, że zimą masz ogromne różnice wilgotności bezwzględnej i temperatury - a latem małe. Więc owszem, osuszy - ale tyle co nic i po schłdzeniu bez skraplania wilgotność względna będzie bardzo duża. Dlatego jak faktycznie "Najważniejszy jest dla mnie komfort, bez półśrodków." - to tylko klima, która skutecznie osuszy powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimę już miałem. Mieliśmy już o tym dyskusję - nie jest dla mnie wyznacznikiem komfortu.

 

Tak jak już pisałem, wstępnie chce minimalizować wilgotnośc chłodnicą glikolową, która obniży temp powietrza do 14-15. Wtedy na wyjściu będę miał max te 15 stopni i 95% wilgotności. Po ogrzaniu do 24 da mi to 54% wilgotności w nawiewanym powietrzu.

 

Tego lata testowałem chłodzenie bez wentylacji i było naprawdę ok.

 

Jak masz klimę to tym bardziej dobrze by powietrze nawiewane było jak najbardziej wilgotne.

 

Generalnie nie uważam, że wymienniki entalpiczne są złe - bo nie są, są bardzo dobre i gdyby nie moje specyficzne wymagania, na pewno poszedłbym w wymiennik z odzyskiem. Nawilżacz przedstawiam jako opcję.

 

Plusy:

- daje pełną kontrolę wilgotności

- nie zależy od zysków bytowych

- w pełni higieniczny - osmoza plus lampa UV

- nie ogranicza wyboru rekueratora

 

Minusy:

- cena

- mimo wszystko dodatkowa energia (odparowanie i odzysk przez skraplanie)

 

Entalpiczny

Plusy:

- zapewnia wystarczający komfort

- cena

- mniejsze straty energii - brak niepotrzebnego skraplania i odparowania

 

Minusy (może subiektywne):

- ograniczona sterowalność wilgotności

- zależność od zysków bytowych - nie cała wilgoć jest odzyskiwana

- według mnie, mniej higieniczne rozwiązanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Wszystkie te termometry są oparte o ten sam termistor pt-100 o tej samej dokładności, maksymalnej w granicach 1% czyli około 1C. Dokładniejsze skalowane termometry nie mogą kosztować poniżej kilkuset złotych..

 

Nie masz racji, bo są tanie i dokładne sensory temperatury i wilgotności SHT3x, które mają bardzo dobrą dokładność:

https://stacje-pogody.pl/artykul_domowe_stacje_pogodowe_coraz_dokladniejsze_sensory_sht3x,88.html

 

Najtańszy sensor, SHT30, można kupić już nawet za 10 zł, w zakresie od 0°C do +65°C ma typową dokładność ±0,2°C, nawet przy -40°C typowy błąd wynosi ±0.6°C. Najdroższy SHT35, typowy błąd pomiarowy ±0,2-0,1°C, można mieć za około 30 zł. Tak więc te sensory mogą być stosowane w tanich produktach.

 

Za kilkaset złotych to kupisz termo-higrometr z oddzielnym kolorowym wyświetlaczem, wykresami, różnymi alarmami, zapisem pomiarów i 5 czujnikami na SHT30 w zestawie: https://stacje-pogody.pl/artykul_stacja_pogodowa_hp3000_8_czujnikow_kolorowy_ekran_wykresy_i_eksport_do_pc,85.html

 

Dokładność 1°C to dokładność typowych analogowych termometrów zewnętrznych (zaokiennych) za kilka złotych...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...