Suche powietrze w domu z rekuperacją.

[chemical]

przeczytałem cały wątek i wiem, że nic nie wiem :]

jak to w zwyczaju zrobiła się dyskusja dla dyskusji... dobra do brzegu - mam również duży problem z niską wilgotnością

przez większość zimy była "znośna" wahała się 30-35% przy wydajności reku 115m3/h i 2 osobach, teraz przy -15st. zmniejszyłem do minimum 95m3/h (tak - zgadza się przewymiarowana centrala), wahania są od 24-28% wilgotności - cholernie mało ! co zrobić ?

- pranie suszę w suszarce bo po to ją kupiłem (pościel i delikatne rzeczy żony czasem tradycyjnie)

- akwarium nie chcę, więcej roślin - może kilka...

- centrali ani wymiennika nie zmienię bo za nowy

- więcej osób ? hhmm pracuję na tym

- pewnie zostaje mi kupić jakiś nawilżacz powietrza - czy może ktoś polecić coś sprawdzonego, jak nie tu to na priv ? kupił bym do dwóch sypialni

najważniejszy parametr to, żeby to to było ciche, dwa aby dało radę podbić wilgotność o te 10% min.

[olo75]

Można spróbować tak jak pisałem wcześniej ale trzeba mieć jakieś zdolności manualne i trochę miejsca obok reku. Pojemnik zamykany z PCV na przeciwległych ścianach dospawać krócce pod rury do reku z jednej i tej na budynek. Skropliny z reku rurką odprowadzić do tego pojemnika. Na dnie ustawić celulozowe wkładki do parowników grzejnikowych ilość trzeba dobrać doświadczalnie w zależności od tego jaka będzie wydajność odparowania. Całość postawić niżej niż reku żeby skropliny spływały na dno pojemnika. Podłączyć z jednej do reku z drugiej do wylotu na budynek i sprawdzić jak suche ale podgrzane powietrze zzewnątrz będzie wydajnie osuszać te lamele celulozowe. Jak będzie działać to chcąc zwiększyć nawilżanie można dołożyć coś co będzie kroplić wodę dodatkowo do pojemnika jak tej ze skroplin będzie za mało. Koszt pewnie nie więcej niż 100zł i własny czas. Całość może działać automatycznie tzn. większa wymiana więcej skroplin które wrócą z suchym powietrzem ogrzanym do budynku. Edytowane 27 Lutego 2018 przez olo75

[Pytajnick]

Dzięki, w takim razie będę musiał się odezwać do instalatora i spytać o cenę. Niska to ona na pewno nie będzie.

P.S.

Jestem już po wstępnej rozmowie, odzysk wilgoci wymiennika polimerowego według danych producenta jest na poziomie 60%. Ponoć w sezonie letnim jest bardziej podatny na zabrudzenia. Jeśli go kupię trzeba będzie go wymieniać wiosną na standardowy.

 

O,wreszcie jakiś konkret pośród dziwnych wizji. Jaka cena Tomaszu? Obym się mylił,ale nie przypadkiem tak z 40-50% całej centrali?

[JanWerbinski]

Myślę że najlepszym sposobem na suche powietrze oprócz suszenia prania i roślin doniczkowych będzie obniżenie intensywności wentylacji. Miliony Polaków zalepia kratki wentylacyjne i mają w zimie kłopot z wysoką wilgotnością i grzybem. Musi być gdzieś pomiędzy grzybem, a suchym powietrzem złoty środek.

[olo75]

Większość Polaków nie musi zalepiać kratek wentylacyjnych bo wystarczy ze okna nie mają nawiewników i już wentylacja nie działa

[Pytajnick]

Wrócę do tematu.

Mam zlecenie na położenie paneli podłogowych na ogrzewaniu podłogowym. Niby nic, ale jest to podłogówka wysoko, oj wysoko temperaturowa, robiona lata temu. Panele inwestor kupił, ale instrukcja i warunki gwarancji w necie więc właśnie sprawdzam itd. Oprócz jasnych zaleceń, że temp. podłogi max to 27st jest jeszcze to:

 

"Należy uważać, by względna wilgotność powietrza w pomieszczeniach w trakcie sezonu grzewczego nie była zbyt niska.

Przy temperaturze 18-22°C należy zagwarantować wilgotność względną na poziomie co najmniej 50%. W razie potrzeby

należy użyć nawilżacza. Odnosi się to do WSZYSTKICH rodzajów podłóg drewnianych"

 

Nikomu nie życzę, ale w razie problemów z panelami, raczej lepiej nie wspominać o WM i niskim poziomie wilgotności.

[brencik]

Myślę że najlepszym sposobem na suche powietrze oprócz suszenia prania i roślin doniczkowych będzie obniżenie intensywności wentylacji.

 

Wymiana powietrza musi być odpowiednia https://www.muratorplus.pl/technika/wentylacja-klimatyzacja/wymiana-powietrza-normy-dla-wentylacji-grawitacyjnej-i-wentylacji-mechanicznej-aa-WGvr-jide-WZrQ.html

Więc Twoja metoda jest chybiona.

[Tomaszs131]

Zgadzam się, zmniejszenie intensywności wentylacji zwłaszcza przy sporej kubaturze nie podniesie % wilgotności powietrza. Może wymiennik entalpiczny jest w stanie podnieść wilgotność powietrza. Niestety na FM mało na ten temat danych. Sam wymiennik do mojej jednostki to koszt 2.7 k zł.

[Pytajnick]

2700 ;/ ehh.

Nie wiem co myśleć... Z tego co tu użytkownicy WM piszą, to utrzymanie 50% wilgotności to misja niemożliwa bez dodatkowych urządzeń.Pomijam już te panele..zdrowie i dobre samopoczucie w 30 i mniej %tach ...też niezbyt różowo.

[fotohobby]

Mam 40-45% przez cala zimę. Sporo gotowania, mycie podlóg i tyle...

 

Kubatura 285m3, trzy osoby, okolo 70-80m3/h wymiany.

[Tomaszs131]

U mnie niestety w ciągu tygodnia nic nie gotujemy, obiady jemy u teściów. Podłogi myjemy dosyć często, faktem jest że po fakcie wilgotność się na chwilę zwiększa ale przy -10^oC na zew. wilgotność przy mojej kubaturze dosyć szybko spada. Może przy sporej wielkości akwarium sytuacja uległaby zmianie.

[Pytajnick]

A jak jest teraz? Mrozów nie ma, deszczowo. Czy taka pogoda pomaga zwiększyć wilgotność w domu? Oczywiście bez otwierania okien itp. Edytowane 1 Kwietnia 2018 przez Pytajnick

[Tomaszs131]

Obecnie w domu mam 44% wilgotności. Bez otwierania okien.

P.S.

Oczywiście kuchnia dzisiaj w pełni funkcjonowała.

Edytowane 1 Kwietnia 2018 przez Tomaszs131
P.S.

[mandelbrot]

A jak jest teraz? Mrozów nie ma, deszczowo. Czy taka pogoda pomaga zwiększyć wilgotność w domu? Oczywiście bez otwierania okien itp.

 

U mnie zmniejszenie wydajności niewiele dało - w czasie ostatnich mrozów miałem wilgotność poniżej 30%, a rekuperator chodził na 25%. Teraz mam 35%, a rekuperator w trakcie dnia chodzi na 60%. W trakcie gotowania było max. 45% wilgotności.

[Pytajnick]

U mnie zmniejszenie wydajności niewiele dało - w czasie ostatnich mrozów miałem wilgotność poniżej 30%, a rekuperator chodził na 25%. Teraz mam 35%, a rekuperator w trakcie dnia chodzi na 60%. W trakcie gotowania było max. 45% wilgotności.

 

;/ Ja będę mieszkał w małym domku ,tylko z żoną bo dzieciaki już wyfrunęły, gotowania niewiele. Uparłem się na fixy wszędzie bo w pobliżu same kopciuchy robiące mgłę z dymów, i to co mnie najbardziej miało cieszyć (WM) zapowiada problem. Będę polował na jakąś używkę z odzyskiem wilgoci dla sprawdzenia, (choć ktoś mi tu odradzał ) i najwyżej przetestuję na sobie.

[tkaczor123]

No niestety u mnie to samo przed wczoraj ciepło na dworze a o 16 jakby się zmówili rozpalili w wegluchach i musiałem się zawinąć do domu z małym.

Wilgotność u mnie to 40-50%.

Najwięcej to 60% było jak myłem podłogę przed świętami.

W celu zmniejszenia wilgotności na poddaszu zakupiłem suszarkę kondensacyjną bo w zimie nie mam jak suszyć ciuszków dzieci.

Niedługo zaczną robić na polu i ten odór z obornika mnie zabije, na szczęście to tylko kilka dni.

[surgi22]

Sorki ale takie są uroki mieszkania na wsi polskiej

[meczesiu]

Jak zawuważyłem ze w domu mam małą wilgotność zmniejszyłęm wywiew na 25% a nawiew zwiekszyłem do 35%. Wilgotność podskoczyła i jest pomiedzy 45-50%

[darianus]

Analizując temat i swoje doświadczenia ze sprawnie działającą w zimie wentylacją grawitacyjną rozwiązania widzę dwa:

1. Zastosowanie wymiennika z odzyskiem wilgoci. Przydałyby się jednak opinie osób, które taki posiadają, ponieważ obawiam się, że odzysk może być nie wystarczający. U mnie przy wentylacji grawitacyjnej (czyli nic się nie skrapla) przy mrozach wilgotność też mam poniżej 30%. Gdy temperatura na zewnątrz była ok 10 stopni, wilgotność w domu wzrosła do ok 40%. W tej chwili jest 35%. Zależność jest oczywista, czym większa delta pomiędzy temp. zewn. i wew. tym mniejsza wilgotność.

2. Zastosowanie żwirowego gruntowego wymiennika ciepła, który ponoć podnosi wilgotność zimą a obniża latem. W tym przypadku również przydałyby się opinie osób posiadających ŻGW.

Kwestia wilgotności jest dla mnie bardzo ważna, ponieważ moja córka ma bardzo wrażliwą skórę, dermatolog stwierdził, że to wina suchego powietrza. Problem występuję tylko w sezonie grzewczym.

[surgi22]

Przy entalpicznym wymienniku , sporej ilości roślin domowych, częstych kąpielach i praniach - wilgotność przy największych mrozach nie spada poniżej 45%. Aktualnie 55%.