Bocianki 2018 - serdecznie witamy budujących w tym roku. Forum czekało na Was!

[Kaizen]

I kolejny problem. jak najlepiej zaizolować poziomo ławy? Majster mówi folia a KB że 2x papa bez lepika. Jakoś ta papa bez zgrzania do mnie nie przemawia. Możecie coś doradzić?

 

Tu ja bym robił po taniości, jak nie masz podpiwniczenia. Na dobrą sprawę izolacja pozioma między ławą a ścianą fundamentową i pionowa ściany nie ma tu znaczenia, bo potem i tak to wszystko odcinasz izolacją poziomą na chudziaku i między ścianą fundamentową a nadziemia (do której z kolei warto się przyłożyć, żeby była cała, ciągła i pewna).

[Owczar]

I czemu te bruzdy mają służyć? Mają pozwolic zaoszczedzic na tynkach umozliwiając zateudnienie partaczy co nie potrafią kabli skutecznie otynkować? O (bez)sensie bruzdowania było tutaj

 

U mnie sprawa numer jeden to ogrzewanie ścienne.

 

Sprawa numer dwa - z racji nędznej jakości silki ściany nie są idealnie równe, a nie chcę by potem kabel determinował grubość tynku.

Sprawa trzecia to przypadki, gdzie kabel staje się widoczny po czasie na tynku - podobno to kwestia jakości kabla. Mam w planie zakup polskich kabli, ale czy człowiek ma dzisiaj pewność gdzie one zostały zrobione?

 

Nakład sił i środków nie aż tak duży, więc wolę zrobić i się nie zastanawiać.

 

Szczególnie że silka ma przepusty techniczne pod elektrykę. O ile się ją dobrze położy (a nie spartaczy jak u mnie).

 

Poczatkowo sobie myslalem ze to fajny patent, ale po przemysleniu uzgodnilem z ekipa zeby w ogole na to nie patrzyla. Raz, ze musza przy zaprawie dbac by otwor sie nie zalepil, 2 ze czesto to strata materialu bo musza ciac pod otwor, a nie pod szerokosc. A jak sie dluzej zastanowilem, to byloby niezle upierdliwe wpychanie tam przewodow. Nie wyobrazam sobie pchac tam kabli 3x2,5.

Edytowane 24 Września 2018 przez Owczar

[Kaizen]

Nakład sił i środków nie aż tak duży, więc wolę zrobić i się nie zastanawiać.

 

Jak ktoś lubi pracę w pyle... Mnie to by zniechęciło. Tnę trochę płytek kątówką - tylko dlatego, że maszynka przyszła mi dwa razy uszkodzona. Chętnie bym tego uniknął.

To czytałeś?

 

 

Nie wyobrazam sobie pchac tam kabli 3x2,5.

 

Wolałbym już tak, niż bruzdować własnoręcznie (czy raczej własnopłucnie):

Lecę z pierwszą warstwą (kable na bieżąco idą w górę do docelowej wysokości) widok na łazienkę

 

[Owczar]

Bruzdowanie gdy nie ma dachu i okien nie jest wcale tak uciążliwe jakby się mogło wydawać Nie twierdzę, że to przyjemna praca, ale uważam, że warto to zrobić. I tak pod gniazdka trzeba zrobić utwory, więc pracy w pyle się nie uniknie.

 

Do budowy i układania kabli jednocześnie musiałbym mieć bardzo dużo czasu. Nie oszukujmy się, to mega upierdliwe... Zrobienie bruzdy szlifierką zajmuje naprawdę mało czasu.

[fotohobby]

A ja bruzdowalem. Moze jestem przewrazliwiony, ale w mieszkaniu kilka lat po remoncie wyszĺy cienie kabli na ścianie, nie do zakrycia.

Akurat u mnie sciany były rowne, kąty sie zgrywaly, tynkarze nie musieli nic nadkladać, materialu poszło mniej i dostałem maĺy rabat podczas rozlczenia.

Czesc robilem kątówka, czesc wypożyczoną bruzdownicą, podpiętą do odkurzacza, z nią robota była czysta.

[Dżoana1]

Tu ja bym robił po taniości, jak nie masz podpiwniczenia. Na dobrą sprawę izolacja pozioma między ławą a ścianą fundamentową i pionowa ściany nie ma tu znaczenia, bo potem i tak to wszystko odcinasz izolacją poziomą na chudziaku i między ścianą fundamentową a nadziemia (do której z kolei warto się przyłożyć, żeby była cała, ciągła i pewna).

 

Po taniości czyli jak? U nas podpiwniczenia nie ma. Jest wysoki poziom wód ale ławy były wylewane na - 40 cm bo budynek będzie wyżej posadowiony, obsypany ziemią.

[Robaczywy]

Ja bym dał, a w zasadzie to dałem papę. Pomiędzy ławę a ścianę fundmaentową 1 warstwa bez zgrzewania. Między ścianę fundamentową, a ściany parteru 2x papa zgrzewaną.

 

Nie wydaje mi się, żeby dziury w silce były robione pod elektrykę, chociaż można je tak wykorzystać. Raczej wydaje mi się, mają za zadanie zredukowac i tak dużą masę silki jednoczęnsie poprawiając mizerną izolacyjność termiczną. Mając SSO i patrząc po fakcie, nie wyobrażam sobie z moją ekipą wykorzystać tych otworów pod elektrykę.

 

Bruzdowanie..no nie wiem obawiam się prześwitujących kabli, a roboty nie ma aż tak dużo. Może prześwitujące kable to mit, ale nie chcę sprawdzać

[agb]

To tylko dzięki temu, że był przeciąg. W miejscach mniej przewiewnych bywało, że nie było nic widać

 

U Ciebie cięli piłą? U mnie szło szlifierką. Upierdliwe bo musieli ciąc z kazdej strony.

 

Tak. Spalinową. Taką jak czasami tną na budowach dróg i chodników. Dopiero później mi powiedzieli, że można do niej wąż z wodą podłączyć, ale wtedy tnie się dużo gorzej.

 

 

IMO puszczanie kabli w otworach silki to zabawa dla samorobów. Najpierw trzeba znaleźć ekipę, która tak wymuruje (u mnie akurat mogliby) a potem inną która będzie chciała się w to bawić przy prowadzeniu kabli. Do tego dochodzi równość bloczków, która wymaga miejscami dużo kleju, który i tak w te otwory wpadnie i więcej odrzutu materiału. Ja w zasadzie tej opcji nawet nie rozważałem.

[agb]

@Owczar: robisz coś ze spoinami pionowymi ścian zewn.? Miałem nie ruszać, ale zamki nie są idealne mimo iż ściany mam równe( przykładałem łatę w kilkudziesięciu miejscach i tylko w jednym znalazłem odchyłkę ~2mm). Nie wiem czy nie pouzupełniać klejem.

[Owczar]

Jak przykładam łatę też jest równo. Gorzej właśnie na pióro wpustach itd.

 

Większe otwory - gdzie silka była docinana, ekipa zapianowała. Jak gdzieś widzę większą szczelinę to też pianuję. KB twierdzi, że nie ma co się przejmować, bo pójdzie izolacja, tynk na zewnątrz i od wewnątrz. Choć myślę, że nie zaszkodzi czymś wypełnić.

[marcin225]

Wklejam również tutaj :

 

Jeśli wszystko pójdzie dobrze to 15 października wchodzą mi tynki. W okolicach 12 listopada mogliby robić podłogówkę (zajmie z tydzień) . I tutaj się nasuwa pytanie czy wylewać posadzki zaraz po tym ? U mnie klimat przychylny i raczej pierwsze mrozy przychodzą najwcześniej w styczniu od kilku lat. Mógłbym zamontować pompę w grudniu i zacząć grzać posadzkę ale nie ma ocieplenia elewacji i stropu. Anhydryt musi mieć te +5C wg producentów. Puściłbym grzanie na podłogę to myślę , że spokojnie te 10 stopni w budynku się utrzyma.

Nie ukrywam, że kusi mnie zrobienie tych posadzek bo mógłbym jechać dalej w styczniu z robotami czyli zabudowy k-g, ocieplenie poddasza itp.

Jak się wstrzymam z posadzką to mi się wszystko przesunie do marca-kwietnia pewno. Nie opłaca mi się podłogówki rozkładać bo i tak zabudowy nie będę robił chodząc po rurkach.

Ktoś wylewał posadzki w okresie listopad-grudzień?

[Kaizen]

Patrz na prognozy pogody, miej w pogotowiu jakąś kozę, jakby zaraz po wylaniu mróz przyszedł.

Ja miałem wylewki robione w styczniu - ale z miksokreta.

[Owczar]

Ja zacząłem szukać jak zrobić dobry uziom i znajomy odesłał mnie do publikacji dr Musiała:

http://www.edwardmusial.info/pliki/uziomy_fundamentowe.pdf

 

No i zaniepokoił mnie jeden detal. Początkowo nie planowałem instalacji odgromowej, ale okazje się, że w przypadku domu całkowicie izolowanego taka instalacja jest bardzo wskazana.

 

KB odradza bo w okolicy nikt nie ma i będę zbierał wszystko... Sam już nie wiem co o tym myślę. Mogę zrobić uziom otokowy, ale nie zrobię już połączeń wyrównawczych z płytą bo tego nie zaplanowałem, a łączenie do zbrojenia łączonego drutem mija się z celem... Jak Wy planujecie u siebie?

[marcin225]

Jak Wy planujecie u siebie?

 

Przed budową się to planuje a nie jak już SSO stoi

[Owczar]

Tylko przez "fachowcfów" temat zignorowałem. Każdy mi mówił szpilka i będzie git. A teraz jak zwykle Polak mądry po szkodzie. Porjektant także to zupełnie zignorował.

 

Doktor Musiał jakby nie było to jednak pewien autorytet, a nie znafca Janusz.

 

Największy problem mam z tym jak połączyć płytę i czy jej nie podłączenie będzie problemem...

[agb]

Tylko że ja jeszcze nie widziałem żeby ktoś jak dr Musiał zrobił mimo iż wszyscy na niego się powołują. Co najwyżej otok robią i to wszystko. U mnie też skończy się na szpilce.

[marcin225]

Tylko że ja jeszcze nie widziałem żeby ktoś jak dr Musiał zrobił mimo iż wszyscy na niego się powołują. Co najwyżej otok robią i to wszystko. U mnie też skończy się na szpilce.

 

Ja mam zrobiony uziom fundamentowy

[Owczar]

agb, a instalację odgromową robisz?

 

Mój kuzyn siedzi w elektroenergetyce i rozmawiał z wykonawcą instalacji w domach jednorodzinnych. On wie jak powinien zrobić, ale nie robi tak, bo każdy chce tanio i szybko. Do samego uziemienia szpilka podobno wystarcza, ale przy odgramianiu już gorzej. Szczerze mówiąc zdziwiło mnie to ryzyko przeskoku potenciało przez warstwę izolacji i jej uszkodzenie. W teorii budynek izolowany od gruntu nie powinien być łakomym kąskiem dla piorunów...

 

Ja zacząłem rozważać skrętkę ekranowaną itd i chciałbym to wszystko uziemić jak należy.

[agb]

Ja mam zrobiony uziom fundamentowy

A masz dodatkową kratownicę o wymiarach 10x10m? Nie napiszę dokładnie, bo nie mam teraz pod ręką opracowania.

 

agb, a instalację odgromową robisz?

 

Mój kuzyn siedzi w elektroenergetyce i rozmawiał z wykonawcą instalacji w domach jednorodzinnych. On wie jak powinien zrobić, ale nie robi tak, bo każdy chce tanio i szybko. Do samego uziemienia szpilka podobno wystarcza, ale przy odgramianiu już gorzej. Szczerze mówiąc zdziwiło mnie to ryzyko przeskoku potenciało przez warstwę izolacji i jej uszkodzenie. W teorii budynek izolowany od gruntu nie powinien być łakomym kąskiem dla piorunów...

 

Ja zacząłem rozważać skrętkę ekranowaną itd i chciałbym to wszystko uziemić jak należy.

Nie robię.

[marcin225]

A masz dodatkową kratownicę o wymiarach 10x10m? Nie napiszę dokładnie, bo nie mam teraz pod ręką opracowania.

.

 

Nie muszę mieć bo mam ławy standardowe.