Kąt nachylenia dachu

[berserker888]

Witam, czy spotkaliście się w domku z dwuspadowym dachem, żeby kat nachylenia wynosił 49 stopni? Bryła domu to 15x9 , ścianka kolankowa 120 cm. Wszystkie projekty jakie oglądam w internecie mają 40-45. Czy przy takim kącie dom nie będzie wyglądał jak jakiś skrzat?

[dez]

Trochę będzie - tak wysoki spad jest nieekonomiczny i dodatkowo podwyzsza budynek co może utrudnić uzyskanie pozwolenia.

 

U siebie mam 40stopni, wg mnie to maks.

[Lew2]

Dachy góralskie mają 50°-55°.

[dez]

A kościoły gotyckie w sumie jeszcze więcej. Zakładam że koledze chodzi lo normalny dom.

 

Przy 120 cm ściany kolankowej mały spad psuje optycznie bryłę budynku, ale za duży spad nie poprawi wyglądu.

Edytowane 13 Stycznia 2018 przez dez

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Witam, czy spotkaliście się w domku z dwuspadowym dachem, żeby kat nachylenia wynosił 49 stopni? Bryła domu to 15x9 , ścianka kolankowa 120 cm. Wszystkie projekty jakie oglądam w internecie mają 40-45. Czy przy takim kącie dom nie będzie wyglądał jak jakiś skrzat?

 

nie powinien wyglądać jak " skrzat " natomiast ciekawy jestem co "idzie" za takim kątem ? jakie zyski dla np. pomieszczeń wewnętrznych przy tej zwiększonej powierzchni dachu i "strzeleniu" wysokością budynku w górę ? może ten "manewr" nie ma swojego uzasadnienia ?

- sprawdziłbym Warunki Zabudowy pod kątem wpisanego w działkę kąta dachu oraz max. wysokości zabudowy - to jest podstawa !

[Gość grend]

.. wygląd zewnetrzny to chyba nie jest najważniejszy w budowaniu domu. Raczej bym sie skupił nad sensem takiego skosu dach, jak bedzie wyglądać naświetlenie, czy rozkład ścian działowych ....

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... a ja myślę, że wszystko jest ważne, zarówno rozkład pomieszczeń, jak i wygląd zewnętrzny budynku. Niekiedy ( obserwując różne projekty ) rozkład pomieszczeń jest genialny, a przy tym wygląd zewnętrzny to porażka, i odwrotnie, budynek z zewnątrz może mieć swoją świetną prezentację, a wewnątrz " pusto ", brak logiki ... czy też podstawowego dostosowania do danej działki budowlanej. Takie "projekty" które zapewne przybyły na ziemię z kosmosu mówiąc, że jest im dobrze, a użytkownikowi ... Edytowane 13 Stycznia 2018 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[Gość grend]

Ja mam takie coś - genialnie w środku, wyglad zewnetrzny to porazka. W środku funkcjonuje prawie 24 godziny a na zewnątrz 2 minuty. Takie były moje priorytety i wierz mi - nie narzekam Nie można generalizowac - chociaz dla przedmówcy wyglad zewnetrzny jest ważny...

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- ... no widzisz Ty masz świetnie przez " prawie 24 godziny ", inni, przez ten sam czas muszą ( chcąc nie chcąc ) oglądać tą " porażkę " ( jak sam piszesz ) z zewnątrz ... i dzieci się uczą : po co ma być pięknie, skoro może być brzydko i ( co lepsze ) może być to akceptowalne ( ?! )

- najwyraźniej nie jesteśmy jeszcze na etapie takim, w którym traktowalibyśmy Architekturę ( czy też ogólnodostępną przestrzeń ) jako dobro wspólne, albo już kompletnie przywykliśmy do ogólnej brzydoty otoczenia, co najwyżej może nas denerwować potknięcie się o wystający bruk chodnika.

[Andrzej733]

Są różne dachy.

Mam nadzieję że nie dożyję czasów gdzie będzie funkcjonowało "globalne piękno" w "dobrze wspólnym". Patrząc pod nogi trudno się potknąć, patrząc w niebo jest się skazanym na "kontakt z rzeczywistością".

Budownictwo powinno być funkcjonalne (niektórzy postrzegają piękność jako funkcjonalność, . Jakby od zarania dziejów facet patrzył na "piękność" a nie na biodra kobiety to gatunek ludzki by wyginał)

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Andrzeju

- ale lubisz się otaczać pięknymi przedmiotami, czy też nie masz takich potrzeb i jest Ci wszystko jedno ? ważne aby było "szeroko" i "wysoko"

- nie pisze o " globalnym pięknie " - coś takiego chyba nie istnieje, choć sam piszesz, że proporcje są istotne a za tym ( czy też równolegle ) , kompozycja, materiał, barwa, ... itd.

[Marcin34_Śl]

U MNie dach 38 st. i jestem super zadowolony, 45 to za dużo wg Mnie, 49 to już wogóle,

 

funkcjonalnośc to jedno ale drugie to wygląd zewnętrzny, które dla Mnie też jest ważny

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Marcin34_Śl

- elegancka, nieprzegadana forma budynku i konsekwentne wykończenia zewnętrzne, w tym kolorystyka

Edytowane 14 Stycznia 2018 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[berserker888]

nie powinien wyglądać jak " skrzat " natomiast ciekawy jestem co "idzie" za takim kątem ? jakie zyski dla np. pomieszczeń wewnętrznych przy tej zwiększonej powierzchni dachu i "strzeleniu" wysokością budynku w górę ? może ten "manewr" nie ma swojego uzasadnienia ?

- sprawdziłbym Warunki Zabudowy pod kątem wpisanego w działkę kąta dachu oraz max. wysokości zabudowy - to jest podstawa !

Projekt opiewał na 40 stopni, ale przy tym kącie i lanych skosach poddasze sporo straci na użyteczności. Będzie 45 stopni jest to kat zmierzony przez murarzy. I teraz pytanie, czy dekarz ewentualnie będzie mógł coś zdziałać w tym temacie chodzi o zmianę kąta za pomocą krokwi itd

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

przyznam się szczerze, że kompletnie nie rozumiem Twojego pytania ?

- realizacja obiektu i zagospodarowania powinna być w 100% zgodna z zatwierdzonym Projektem Budowlanym i wydanym Pozwoleniem na Budowę.

- zmiana kąta dachu ( na etapie realizacji obiektu ) tym samym wysokości budynku generuje z automatu brak Decyzji o Pozwoleniu na użytkowanie i wykonanie Projektu Budowlanego zamiennego. Tym samym pytanie, czy dekarz, murarz, itp " mógł coś zdziałać " jest bez sensu.

[berserker888]

przyznam się szczerze, że kompletnie nie rozumiem Twojego pytania ?

- realizacja obiektu i zagospodarowania powinna być w 100% zgodna z zatwierdzonym Projektem Budowlanym i wydanym Pozwoleniem na Budowę.

- zmiana kąta dachu ( na etapie realizacji obiektu ) tym samym wysokości budynku generuje z automatu brak Decyzji o Pozwoleniu na użytkowanie i wykonanie Projektu Budowlanego zamiennego. Tym samym pytanie, czy dekarz, murarz, itp " mógł coś zdziałać " jest bez sensu.

Zmiana kąta dachu oraz wysokości budynku jeśli nie zmieni się jego kubatura- taka informacje uzyskałem od architekta który jest jednocześnie moim kierownikiem budowy...

Zmiany o których mówię mieszczą się w wytycznych miejscowego planu zagospodarowania.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- w Planie Miejscowym może być np. zapis, że dla danego terenu wymagany jest kąt dachu np. 30 - 60 stopni. Jeżeli Projekt dostał PnB z dachem np. 60 stopni, to na etapie realizacji budynku nie można zmienić go na np. 45, czy inny odbiegający od zatwierdzonego projektu

- w każdym wypadku zmiana kąta dachu zmienia kubaturę budynku ( poza odstępstwem od projektu )

- jeśli nie ma jeszcze PnB - to można "manewrować"

[Marcin34_Śl]

Marcin34_Śl

- elegancka, nieprzegadana forma budynku i konsekwentne wykończenia zewnętrzne, w tym kolorystyka

 

dzięki, starałem się bardzo. Trochę się inspirowałem Twoim projektem: Dom w zabudowie Śląskiej ale bałem się zrobić takie okno na klatce (tzn kolankowe i przerwać wieniec), Czy ten dom już został zbudowany?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- Dom w zabudowie Śląskiej jest na etapie stanu surowego zamkniętego i dalej w realizacji ( instalacje / wykończenia / wnętrza / ... ) . Myślę, że jeśli czas pozwoli i pogoda dopisze, zrobię zdjęcia i pochwalę się na mojej stronie i na FM

- okno kolankowe wyszło świetnie ( spełnia swoją rolę ). Wieńca nie bałem się przeciąć, schodzi słupkami żelbetowymi ścianki kolankowej do wieńca stropu i troszeczkę w dół.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... a przy okazji : widzę, że masz ukryty system odwodnienia dachu ( chyba Galeco ? ). No i tak się zastanawiam : czy powinna być rewizja na połączeniu ukrytych rynien z instalacją kanalizacji deszczowej prowadzoną w ziemi, czy nie ? Jak to u Ciebie funkcjonuje ? ( czy też ) jak zostało zrealizowane to połączenie ?