Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uwaga zły pies~!


Recommended Posts

No niestety to nie jest ameryk. Tu tylko czarno prochowce i w wojnę secesyjną można się pobawić.

Tak właśnie uważam mój dom to moja twierdza. A dzieciaka się wychowuje że nie przełazi się przez płot. I kropka. Rodziców powinno się obciążyć kosztami psiego psychologa bo pies mógł doznać urazu psychicznego:)

A tak na serio nikt niema prawa naruszyć mojego terenu jeśli ja mu na to nie pozwolę!!!!!! Jeśli pozwolę i pies pogryzie to moja wina.

Jeśli pies mi zwieją to też moja wina. Osobiście uważam że jeśli ktoś przeskoczył mój płot to powinienem mieć prawo go odstrzelić. A teraz to mogę czerwony guzik na pilocie wcisnąć i modlić się aby ochrona zdążał zanim dzieciak mi orzechy gwizdnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Monitoring,"

No...

Szewc bez butów...

Kamer różnych dobry tuzin kurzy się w skrzynce...

W tej co w niej są dwa rejestratory.

 

Chyba założę, bo nikt nie uwierzy, jakby co.

 

Adam M.

 

Mój pies ma swojego prywatnego kota mieszkają razem w szopie. Ładnie się bawią piesek potrafi go za ucho po całej działce przeciągnąć:) Miauczy jak zarzynany kot, ale mieszkają razem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na wsi inny problem. Bramy pootwierane a psy biegają po jezdni. Raz już widziałem jak ktoś mało co do rowu nie wpadł potrącając takiego psa. Myślicie że ktoś się przyzna do psa, że to był jego jak samochód będzie rozbity?

Były parokrotnie przymiarki do obowiązkowego chipowania psów. Jak zwykle nic z tego nie wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Niewielki futrzak moich Rodziców wjeżdżał cotygodniowo do domu uwieszony na części policzkowej spodni listonosza przynoszącego prasę i zapraszany na ciasteczko.

Listonosz wchodził do domu trzymając tę część odzieży w rękach-chyba nie nosił szelek...:yes:

 

Niegroźny, wesolutki kundelek stawał się obrońcą tylko wobec listonosza ;)

 

Jak sobie radzicie w takiej sytuacji, gdy wyjeżdżacie samochodem albo z domu otwieracie furtkę: wychodzicie i uwiązujecie futrzaka, zamykacie go, ma oddzielony teren na dzień ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla psa bezpieczniej jest, jak pod naszą nieobecność leży w domu na wprost drzwi balkonowych lub na legowisku mając lodóweczkę na oku. :lol2:

Jest szkolony, gdy jedno wyjeżdża , komenda "zostań" i pieś siedzi jak przyklejony, brama spokojnie się zamyka.

Pies latający po działce nie jest żadnym zabezpieczeniem przed złodziejem. Może przed jakimś obszczymurkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na wsi inny problem. Bramy pootwierane a psy biegają po jezdni. Raz już widziałem jak ktoś mało co do rowu nie wpadł potrącając takiego psa. Myślicie że ktoś się przyzna do psa, że to był jego jak samochód będzie rozbity?

Były parokrotnie przymiarki do obowiązkowego chipowania psów. Jak zwykle nic z tego nie wyszło.

 

Odpowiem po chamsku: Jeśli mieści się pod zderzakiem, to nie omijam. Sorry Winnetou.

Pamietasz wypadek na Agrykoli chyba ze 30 lub 40 lat temu? Kobieta prowadząca Humbera chciała ominąć wiewiórkę, zjechała na lewą stronę jezdni na czołowkę z Żukiem. Efekt: cztery trupy na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem po chamsku: Jeśli mieści się pod zderzakiem, to nie omijam. Sorry Winnetou.

Pamietasz wypadek na Agrykoli chyba ze 30 lub 40 lat temu? Kobieta prowadząca Humbera chciała ominąć wiewiórkę, zjechała na lewą stronę jezdni na czołowkę z Żukiem. Efekt: cztery trupy na miejscu.

Mi też nie chodzi o los puszczonego luzem małego psa. Mi chodzi o mój rozbity samochód, czy dzieci z pogryzionymi do kości kończynami czy twarzą. Ja doskonale wiem co mi powie właściciel biegającego luzem psa:"Panie, ten pies jeszcze nikogo nie pogryzł". Chodzi właśnie o to JESZCZE.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ten pies nikogo nie pogryzł, to po ..uj ma pysk i zęby? Chyba że juz nie ma, bo organ nie używany ulega dystrofii.

 

Gdzieś na Dolnym Śląsku (nie u mnie), tabliczka na ogrodzeniu:

UWAGA ZŁE PSY

W PRZYPADKU ATAKU PROSZĘ POŁOZYĆ SIĘ NA ZIEMI I OCZEKIWAC POMOCY.

JEŚLI TAKOWA NIE NADEJDZIE ŻYCZYMY SZCZĘŚCIA !

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...