Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie domu o niskim zapotrzebowaniu na moc


maciejos36

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

- koszt inwestycyjny (PC, odwierty, podłogówka, podłączenie- jednym słowem całość)- ok 90tys pln

 

- zużycie za rok CO + CWU to 6600 kWh/rok (3178 pln przy średniej cenie za kWh 0,48 pln) ze średnim COP 4,3

 

- zapotrzebowanie wyszło 28 400 kWh- przy grzaniu 1:1 byłby to koszt 13 632 pln

 

Jak na dzisiejsze standardy to strasznie energochłonny dom EU na co+w+cwu 84,72kWh/m2/r - u mnie dla porównania <40kWh/m2/r. Twój dom nie spełnia aktualnego minimum EP dla grzania gazem ani węglem. I to pomimo tego, że ogromny i CWU rozkłada się na wiele m2.

 

Strasznie drogo też płacisz za prąd. Gdyby PC ciągnęła cały czas tę samą moc to przy G12w to wyszłaby taka cena. A przecież bez problemu całe CWU można grzać w taniej strefie a nawet pompa puszczona samopas na ogrzewanie więcej zużywa w nocy, bo jest zimniej i nie ma zysków słonecznych a bytowe są słabe.

 

Kable i zasobnik wyszłyby ze 20 tys. zł. Zostałoby 70tys zł za które można zamontować jakieś 20kWp PV i płacić za prąd razem z bytowym mniej, niż teraz płacisz za samo ogrzewanie.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no tak, dla całego budynku z bytowym to średnia pewnie wyjdzie ze 2:) Przy kablach stałe 1.:) No ale bytowych niema co włączać do ogrzewania. Odnośnie grzania, dogrzewania kominkami to grzeją tylko Ci którym się to opłaca, czyli mają drogie kWh (prąd, gaz). pompiarze maja tańsze kWh z PC więc bardziej opłaca się grzać PC niż drzewem. Zresztą płacić takie rachunki za prąd i jeszcze mordować się z paleniem....

Przedstawianie rachunków za prąd i chwalenie się jakie to one są niskie przy jednoczesnym zaznaczeniu że grzeje się kozą/kominkiem uważam, wybaczcie, za lekką bezmyślność. Czemu to służy? Sprężę się, będę miesiąc hajcował w kominku, a prąd bytowy pociągnę z agregatu, uwierzycie w skan rachunku za prąd bliski zeru? Proszę, zachowajmy odrobinę rozsądku.Choć odrobinę :)

Rozwój technologi wciąż postępuje, PC to coraz bardziej dopracowane konstrukcje, kto wie może za 5-10 lat pompki będą miały copy koło 4-6? A za 20 lat? Bez żalu zezłomuję obecną, chociażby jeszcze tyrkotała i kupię nową z 2 razy lepszym copem. W stosunku do prądu zwróci się pewnie wtedy w 2 lata. Bo przypomnijmy, prąd będzie drożał, a technologia pomp całkiem upowszechniona będzie tanieć. A kable zostaną kablami.

 

JTKirk - przyznaję, że przy wysokim dofinansowaniu do PV kablowanie staje się atrakcyjne. U mnie niestety warunki narzucone przez @%#^%!@$ -tkę z architektury, która uzurpuje sobie prawa do tego jak wydajesz swoje pieniądze skutecznie uniemożliwiła mi wręcz instalacje PV, do ego brak dofinansowań w gminie. Skończyłem na PC - niejako z przymusu, bo miał być gaz ale gazownia zaszalała z rozbudową sieci i kosztami. Przemyślałem też jakie rachunki chce płacić w przyszłości i gaz ostatecznie się skreślił, tak jak i piec elektryczny z buforem.

Ale przy małym domku, niskim zapotrzebowaniu na energie i paroma PV na dachu, można próbować wpisywać się w kable, ale bez dofinansowania koszty jak słusznie zauważyłeś porównywalne z podłogówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie grzania, dogrzewania kominkami to grzeją tylko Ci którym się to opłaca, czyli mają drogie kWh (prąd, gaz). pompiarze maja tańsze kWh z PC więc bardziej opłaca się grzać PC niż drzewem.

 

Jakby nie żona, to nie miałbym, kominka. Ekonomicznie słabo się opłaca - chociaż koszt instalacji zminimalizowałem (komin z obróbką klinkierem, koza, rury, akcesoria, doprowadzenie powietrza - poniżej 5K zł mi wyszły) bo za to bym kupił prąd na kilka lat grzania. I co roku oszczędziłbym na kominiarzu. Nawet, jakbym drewna nie musiał kupować - to przy dobrze ocieplonym domu koza ma mały sens (jedyny, to podrasowanie EP - ale do tego wystarczyłaby mi klima, którą i tak zamierzałem zamontować).

 

 

Przedstawianie rachunków za prąd i chwalenie się jakie to one są niskie przy jednoczesnym zaznaczeniu że grzeje się kozą/kominkiem uważam, wybaczcie, za lekką bezmyślność. Czemu to służy?

 

A powiedz mi jaki wpływ na cenę kWh prądu ma to, czy grzeję kominkiem, czy nie?

Służyć ma obaleniu tezy, jaka to niby kWh prądu jest droga. Mi wyszło, jak widać, ŚREDNIA, ze wszystkimi opłatami abonamentowymi poniżej 20gr.

Hmmm. Faktycznie - palenie w kozie ma wpływ. Jakbym nie palił, średnia cena byłaby niższa.

 

Rozwój technologi wciąż postępuje, PC to coraz bardziej dopracowane konstrukcje, kto wie może za 5-10 lat pompki będą miały copy koło 4-6?

 

Za to co nowszy sprzęt, to szybciej się psuje.

 

 

A za 20 lat? Bez żalu zezłomuję obecną, chociażby jeszcze tyrkotała i kupię nową z 2 razy lepszym copem.

 

A ja może zainstaluje PV, jak ceny spadną ze 2x a sprawność ze 2x wzrośnie.

A czy Twoja PC wytrzyma te 20 lat nie generując nieprzewidzianych kosztów? Ile wyniesie wtedy opłata za utylizację? Jaki wtedy będziemy mieli klimat i o ile spadnie zapotrzebowanie na ciepło?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No montuj montuj, bo inaczej popłyniesz na rachunkach za prąd, albo skończysz jako palacz salonowy. Jednego i drugiego Ci nie życzę:)

A pompę do chce wymienić do max 10 lat na lepszą, ekonomiczniejszą, sprawniejszą:) To tak jak z lodówką, chociaż chłodzi i jest sprawna to nie opłaca jej się trzymać bo zużywa tyle prądu, że bardziej kalkuluje się nowszy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kable i zasobnik wyszłyby ze 20 tys. zł. Zostałoby 70tys zł za które można zamontować jakieś 20kWp PV i płacić za prąd razem z bytowym mniej, niż teraz płacisz za samo ogrzewanie.

 

Nie do końca. PV o mocy 20 kWp naprodukowałaby jedynie ok 50%-60% zapotrzebowania na grzanie prądem Co i CWU (większość produkcji latem, a odbiór zimą tylko 70%). A ty piszesz, że starczy jeszcze na bytowy...proszę.

 

W moim przypadku PC po 7 latach przebije kable.

 

Moje wyliczenia dotyczą mojego domu i tak je przedstawiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale biorąc pod uwagę statystycznie najczęściej budowane domy (circa 150m2) i parametry takich domów - to jednak przykład kiepski....

Nie od dziś wiadomo, że im większy dom(i co za tym idzie zapotrzebowanie na CO), tym większy sens inwestowania w PC

Przypuszczam, że chyba nikt dla takiego domu nie wybrałby kabli....

Edytowane przez JTKirk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można rozważyć położenie 100% podłogówki oraz osobno pomiędzy to wpleść kable Devi. Kable powinny kosztować ok 3-4tys zł. (zalecam w podłodze położenie kabli z rozdzielni do każdej puszki w pokoju dla sterowania).

Wówczas można na potem przesunąć decyzję czy pozostać przy kablach, czy kupić Pompe, czy kocioł gazowy a może i kocioł elektryczny (gdyby był niedobór).

Tak samo -czy kupić panele PV czy może poczekać; tendencja cenowa paneli jest raczej zniżkowa.

Warto czasami poczekać na jakieś dofinansowania urzędowe jakie się trafią (Panele PV albo powietrzna pompa ciepła zazwyczaj).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Mi wyszło, jak widać, ŚREDNIA, ze wszystkimi opłatami abonamentowymi poniżej 20gr.

 

Kaizen,

 

Miales jakas promocje na T2?Jezeli dobrze odczytuje rachunek to koszt kwh masz o zl w T2.

 

kasy1: Nie wierzę, w tę średnią poniżej 20gr.

sama energia brutto w T2 u ciebie kosztuje około 19gr. Prąd w T2 z dystrybucją w G12w jeszcze przed podwyżkami był około 0,25zł

Chyba, że to jakaś dziwna taryfa, której nawet nie brałem pod uwagę...możesz przybliżyć??

 

Kaizen - też mógłbym ci wkleić fakturę z DUONu z okresu promocyjnego(8 miesięcy), kiedy w T2 prąd był za darmo, a w T11 o 50% tańszy. Ale chyba nie o to chodzi.

Masz takie ceny przez cały okres obowiązywania umowy? Jeśli nie, to jest to zwyczajna manipulacja.

Jeśli tak, to poproszę o linka do oferty z takimi warunkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasy1: Nie wierzę, w tę średnią poniżej 20gr.

sama energia brutto w T2 u ciebie kosztuje około 19gr. Prąd w T2 z dystrybucją w G12w jeszcze przed podwyżkami był około 0,25zł

Chyba, że to jakaś dziwna taryfa, której nawet nie brałem pod uwagę...możesz przybliżyć??

 

Kaizen - też mógłbym ci wkleić fakturę z DUONu z okresu promocyjnego(8 miesięcy), kiedy w T2 prąd był za darmo, a w T11 o 50% tańszy. Ale chyba nie o to chodzi.

Masz takie ceny przez cały okres obowiązywania umowy? Jeśli nie, to jest to zwyczajna manipulacja.

Jeśli tak, to poproszę o linka do oferty z takimi warunkami.

 

Potwierdzam dlatego duon a finalnie fortum pożegnałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasy1: Nie wierzę, w tę średnią poniżej 20gr.

sama energia brutto w T2 u ciebie kosztuje około 19gr. Prąd w T2 z dystrybucją w G12w jeszcze przed podwyżkami był około 0,25zł

Chyba, że to jakaś dziwna taryfa, której nawet nie brałem pod uwagę...możesz przybliżyć??

 

Kaizen - też mógłbym ci wkleić fakturę z DUONu z okresu promocyjnego(8 miesięcy), kiedy w T2 prąd był za darmo, a w T11 o 50% tańszy. Ale chyba nie o to chodzi.

Masz takie ceny przez cały okres obowiązywania umowy? Jeśli nie, to jest to zwyczajna manipulacja.

Jeśli tak, to poproszę o linka do oferty z takimi warunkami.

 

Ta srednia cena to u Kaizena,nie u mnie:)

Mz to tez troche manipulacja,bo tak jak piszesz jest to prawdopodobnie jakas promocja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam ile miałem w projekcie , ale ze względu na duże przeszklenia jak i wysokie sufity nie jest to bardzo super energooszczędny.

Dodatkowo ma bardzo skomplikowaną konstrukcję (podwójna więźba dachowa , sporo połączeń ocieplenia) i raczej szansa na całkowity brak mostków raczej nierealna :(

 

Kaizen ma dom o wiele łatwiejszy do ocieplenia , o mniejszej kubaturze (zwykłe sufity) i z mniejszymi przeszkleniami , więc energooszczedność jego domu na pewno jest większa od mojego.

 

Ja tam się nie licytuje. Z kosztów za ogrzewanie/CWU jestem zadowolony i to najważniejsze. nawet jakbym grzał cały czas to też nie będzie to jakimś wielkim problemem finansowym.

Przy grzani czystym prądem już tak różowo by nie było ...

 

Czyli grzejąc samymi kablami 2700. A gdybyś za koszty pompy zainstalował PV ?

Oto mi właśnie biega...

Ja jestem na takim etapie, że wybór mam, teren dla PV mam, kominów, kominków zamiaru mieć nie mam (a brak kontaktów z lokalnymi kominiarzami jest nie do przecenienia, bo drę z nimi koty w swej pracy) więc swoich staram się do swoich 82m2 plus 26m2 garażu ogrzewanego, wsadzić coś co będzie ciekawe finansowo.

Mój domek w obliczeniach projektowych ma:

Wspł. pow. zapotrzebowania ciepla - 47,2W/m2 kubatury 16,9W/m3

Zapotrzebowanie na energię netto dla CO i CWU wynosi 7073+1646kWh/rok Realnie zapewne wyjdzie mniejsze zapotrzebowanie, bo w projekcie jest liczone na 5 domowników 2+3, (u mnie 2+1) strefę pierwszą (mieszkam w 2giej) i ze słabszym ociepleniem (podłoga 10cm,ściany 17cm, strop 20cm a będzie 15,20,30) i oknami U1,1 Oczywiście to nie wszystkie parametry, ale te pokazują różnicę

Prosto licząc - z tego co wiem na dziś, to w cenie podłogówki mam kable,sterowniki i baniak na ciepłą wod czyli zostaje mi kasa z PC z montażem. Sami wiecie ile to kosztuje (pomijam kosmiczne wyceny które dostałem 28-31k za PC 5-7kW)

Z tego co widzę,na alledrogo za 17,500 można mieć zestaw PV 4kW czyli teoretycznie dające prawie połowę zapotrzebowania na CO+CWU w moim przypadku. Dodatkowym plusem jest większa "odporność" na skoki cen prądu, możliwość dofinansowania itp.

Tyle moich teorii i rozważań, dlatego pytam i staram się porównywać.

Zdania kogoś piszącego w stylu - kable są be, bo ja nie mam możliwości zainstalowania PV ani mnie grzeją ani ziębią :)

Edytowane przez Pytajnick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli grzejąc samymi kablami 2700. A gdybyś za koszty pompy zainstalował PV ?

Oto mi właśnie biega...

Ja jestem na takim etapie, że wybór mam, teren dla PV mam, kominów, kominków zamiaru mieć nie mam (a brak kontaktów z lokalnymi kominiarzami jest nie do przecenienia, bo drę z nimi koty w swej pracy) więc swoich staram się do swoich 82m2 plus 26m2 garażu ogrzewanego, wsadzić coś co będzie ciekawe finansowo.

Mój domek w obliczeniach projektowych ma:

Wspł. pow. zapotrzebowania ciepla - 47,2W/m2 kubatury 16,9W/m3

Zapotrzebowanie na energię netto dla CO i CWU wynosi 7073+1646kWh/rok Realnie zapewne wyjdzie mniejsze zapotrzebowanie, bo w projekcie jest liczone na 5 domowników 2+3, (u mnie 2+1) strefę pierwszą (mieszkam w 2giej) i ze słabszym ociepleniem (podłoga 10cm,ściany 17cm, strop 20cm a będzie 15,20,30) i oknami U1,1 Oczywiście to nie wszystkie parametry, ale te pokazują różnicę

Prosto licząc - z tego co wiem na dziś, to w cenie podłogówki mam kable,sterowniki i baniak na ciepłą wod czyli zostaje mi kasa z PC z montażem. Sami wiecie ile to kosztuje (pomijam kosmiczne wyceny które dostałem 28-31k za PC 5-7kW)

Z tego co widzę,na alledrogo za 17,500 można mieć zestaw PV 4kW czyli teoretycznie dające prawie połowę zapotrzebowania na CO+CWU w moim przypadku. Dodatkowym plusem jest większa "odporność" na skoki cen prądu, możliwość dofinansowania itp.

Tyle moich teorii i rozważań, dlatego pytam i staram się porównywać.

Zdania kogoś piszącego w stylu - kable są be, bo ja nie mam możliwości zainstalowania PV ani mnie grzeją ani ziębią :)

 

Pompa PW zmniejsza rachunki za prąd około 3 razy , więc jakby się chciało kupić PV które pokryją zużycie energii na ogrzewanie pompą PW starczyły by panele PV 3 x niższej mocy i 3 x tańsze niż w przypadku grzania czystym prądem.

 

Sądzę że za różnicę w cenie paneli PV można by mieć "za darmo" pompę ciepła + podłogówkę.

 

Chyba bym jednak wolał wtedy pompa , podłógówka + PV takiej mocy aby późniejsze ogrzewanie "było za darmo".

 

Ja na razie o panelach PV nie myślałem , bo obecnie panele PV mi się nie opłacają. Mam "promocyjną" cenę za prąd i na razie panele mi się nie kalkulują , choć może kiedyś czemu nie , tym bardziej że mam dach dwuspadowy i cała ekspozycja na południe , więc raczej zyski powinnny być wysokie.

 

Co do cen na pompy PW to jest Alllegro i z tego co widzę ceny pomp nie wzrosły a nawet pojawiły się monoblocki które też czasami pozwalają ograniczyć koszty instalacji. Ja za swoją pompę 9KW ze zbiornikiem 300L , montażem i całym osprżetem płaciłem poniżej 20tys i dostałem z biednej gminy jeszcze chyba 3000zł za to że zamontowałem pompę a nie kocioł na węgiel.

Szukać jak nie w miejscu gdzie się mieszka , to w najbliższej okolicy. Ceny mocno mogą się różnić i stawki instalatorów także ..

Do takiego domu (poniżej 100m2) dajesz pompę 5KW i styknie.

 

 

Co do wyliczeń OZC to u mnie chyba było coś 70W/m2 (CO+CWU) , ale czy te OZC coś warte to nie wiem . Rozpiska była i teoretycznie mój dom powinien być jeszcze lekko cieplejszy , bo trochę zmodyfikowałem ocieplenie , ale też jakiś kolosalnych różnic nie będzie bo grubość ocieplenia mam zbliżone do tego co w projekcie (projekt nowy i spełniający chyba normy z 2021r , więc musiał już mieć WM i grubsze ocieplenie).

 

Patrząc na te dane wychodzi że jakbym grzał prądem to płaciłbym 2700zł , ale dokładnie się nie dowiem bo jestem pewnym że dom ma różne mostki bo ze względu na skomplikowaną konstrukcję i różne łączenia izolacji było bardzo ciężko aby było to "idealnie" , głównie na bardzo dużych wysokościach i miejscach ciężko dostepnych , co nie oznacza że nie pilnowałem tego , ale są miejsca gdzie mój wzrok nie sięgał (ponad 5m) i tam musiałem 'zaufać" ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja może zainstaluje PV, jak ceny spadną ze 2x a sprawność ze 2x wzrośnie.

Powodzenia. Jeszcze nie widziałem, żeby coś technologicznie lepszego kosztowało 2x taniej. Już widzę jak ceny spadają, póki co to cena za 1kWp aktualnie jest między 4,5-4,9kpln, chyba, że weźmie się firmę kogucik, która pojawiła się na rynku tylko na max 2-3 lata bo zobaczyła okazję na zarobek i ich działalność to tylko złapać klienta, a faktyczna gwarancja do wyjazdu ekipy za bramę.

 

Edycja: rzuciłem okiem na alledrogo, ceny za 1kWp zaczynają się od 4kpln, ale nadal sięgają do 4,8-4,9. Poza tym, większość tych z niższymi cenami ma dopisek, że do ceny z aukcji należy doliczyć prowizję alledrogo.

Edytowane przez michalck81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem kabli ale razem z panelami mają tę zaletę, że nie wymagają konserwacji i późniejszych opłat, a awaryjność jest raczej mała.

Co do pomp -tu niestety wymagają więcej miejsca, przeglądów i kosztów stałych.

inny aspekt do rozważenia -to brak prądu w sieci -zwłaszcza dla tych którzy mają linami napowietrznymi dostarczane -ale tu ratuje tylko kominek albo agregat.

Przypomnę, że dofinansowania z UE są bardzo realne na PV lub powietrzne pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem kabli ale razem z panelami mają tę zaletę, że nie wymagają konserwacji i późniejszych opłat, a awaryjność jest raczej mała.

Co do pomp -tu niestety wymagają więcej miejsca, przeglądów i kosztów stałych.

inny aspekt do rozważenia -to brak prądu w sieci -zwłaszcza dla tych którzy mają linami napowietrznymi dostarczane -ale tu ratuje tylko kominek albo agregat.

Przypomnę, że dofinansowania z UE są bardzo realne na PV lub powietrzne pompy.

 

Tyle że tak jak pisałem jeśli chcesz mieć PV które pokryją energię potrzebną do ogrzewania czystym prądem wtedy potrzeba paneli 3x większych.

 

Powiedzmy że dla małego domu i pompy PW powinny starczyć panele PV 3-4KW aby dostarczyły tyle energii aby ogrzewanie było za 'darmo".

Czyli koszt paneli powiedzmy 15-20 tys , z montażem i iitd ..

 

W przypadku kabli potrzebne by były już panele 9-12KW aby pokryć 100% zapotrzebowania na energię na CO+CWU a dodatkowo powyżej iluś tak KW Energa ma inny "przelicznik" i już panele mniej się opłacają ..

Cena za takie panele 45-60 tys zł ..

 

Panele też pancerne nie są i gradobicie może je uszkodzić tak samo jak jakieś wyładowanie energetyczne (piorun) , mogą być też "atrakcją" dla złodzieja , więc wymagają ubezpieczenia , więc następne koszty :)

 

U mnie w ubiegłym roku było mocne gradobicie. Cieszyłem się że mam okna dachowe z szybą ze szkła hartowanego ..

Zapewne po takim gradobiciu panele były by uszkodzone ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyliczeń OZC to u mnie chyba było coś 70W/m2 (CO+CWU) , ale czy te OZC coś warte to nie wiem .

 

 

Gdybym miał ofertę na podłogówkę z kotłownią za 20K to bym się zastanawiał. Ale miałem grubo ponad 30K zł (i jak patrzę na oferty podawane na FM to też nie było specjalnie drogo - a pomijam tu Viessmanna, który złożył mi ofertę na 36914,40zł za kotłownię czyli razem z 45K by wyszło). A za 25K zł różnicy w cenie to można zainstalować ponad 6kWp i kupować tylko prąd w taniej strefie. Więc zakładając, że ze 3MWh trzeba dokupić po 35gr to wychodzi koszt prądu łącznie z bytowym podobny, co Ciebie kosztuje samo ogrzewanie + serwis PC.

Do tego ciągle przyjmujesz błędne założenie, że PC jest wieczne i serwisu potrzebuje jedynie do gwarancji. A były na forum opisy awarii PC. Net przegrzebałem przed położeniem kabli w mieszkaniu (z 8 lat temu) i znalazłem jeden opis awarii i naprawy gwarancyjnej. Teraz tego już nie mogę znaleźć. Znajdź mi proszę choć jeden opis awarii kabli.

 

Powodzenia. Jeszcze nie widziałem, żeby coś technologicznie lepszego kosztowało 2x taniej.

 

Za pierwszą nagrywarkę CD (bez DVD a nawet bez CD RW) do komputera stacjonarnego zapłaciłem 1320zł (słownie tysiąc trzysta dwadzieścia złotych - i dla jasności to było po denominacji). Do tego musiałem dokupić za ponad 300zł kartę SCSI. Znajdź nagrywarki CD i DVD są z 10x szybsze i 10x tańsze. I to kwota odniesiona bezpośrednio - po uwzględnieniu inflacji różnica byłaby jeszcze bardziej porażająca.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszą nagrywarkę CD (bez DVD a nawet bez CD RW) do komputera stacjonarnego zapłaciłem 1320zł (słownie tysiąc trzysta dwadzieścia złotych - i dla jasności to było po denominacji). Do tego musiałem dokupić za ponad 300zł kartę SCSI. Znajdź nagrywarki CD i DVD są z 10x szybsze i 10x tańsze. I to kwota odniesiona bezpośrednio - po uwzględnieniu inflacji różnica byłaby jeszcze bardziej porażająca.

Domyślam się, że teraz taki sprzęt jest "śmiesznie" tani. Nie podałeś, w którym roku kupiłeś pierwszą nagrywarkę ale sądzę, że było to ze 20 lat temu. Więc jeśli tylko chcesz tyle czekać, albo chociażby 10 lat, aż PV będzie 2x tańsze to spoko. Ja za 10 lat będę już na +. Generalnie chodzi mi o to, że czasami czekanie aż coś stanieje to skórka za wyprawkę, bo wówczas do kosztów inwestycyjnych trzeba by doliczyć w tym przypadku koszt prądu jaki zużyjesz do tego czasu, bo przecież te pieniądze zostały wydane na prąd zamiast na inwestycję. Ale może moje rozumowanie nie jest prawidłowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...