Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wygrzewanie posadzki


malwi89

Recommended Posts

Dzień dobry forumowicze, piszę ponieważ kupiłam mieszkanie, chciałam założyć panele. Fachowca w sklepie powiedział, że przed położeniem należy wygrzać wylewkę "według procedury". I moje pytanie na piecu zgodnie z procedurą ustawiam powiedzmy 40 stopni itd. Jaką temperaturę mam ustawić w pomieszczeniu gdzie mam ogrzewanie podłogowę, bo nie ma możliwości nastawienia np. na 50 stopni na termostacie pokojowym. proszę o poradę :))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry forumowicze, piszę ponieważ kupiłam mieszkanie, chciałam założyć panele. Fachowca w sklepie powiedział, że przed położeniem należy wygrzać wylewkę "według procedury". I moje pytanie na piecu zgodnie z procedurą ustawiam powiedzmy 40 stopni itd. Jaką temperaturę mam ustawić w pomieszczeniu gdzie mam ogrzewanie podłogowę, bo nie ma możliwości nastawienia np. na 50 stopni na termostacie pokojowym. proszę o poradę :))))

 

Jeżeli podłogówka ogrzewała dotychczas mieszkanie to niech fachowiec sprawdzi wilgotność i to wszystko.

 

Jeżeli nie było ogrzewane, to ustaw temperaturę w pomieszczeniu na 23 - 24 stopnie i grzej przez 3 - 4 tygodnie, po czym sprawdź wilgotność.

 

To takie proste, praktyczne i skuteczne "procedury".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli podłogówka ogrzewała dotychczas mieszkanie to niech fachowiec sprawdzi wilgotność i to wszystko.

 

I to wystarczy, żeby producent okładziny w razie W nie posłał na drzewo twierdząc, że nie ma gwarancji, bo potrzebny protokół z wygrzewania np. taki (istotne to, co napisane na końcu) czy tutaj?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrzewanie posadzki to nie suszenie posadzki . Nie da się wygrzać posadzki i utrzymywać niskiej temperatury w pomieszczeniu jednocześnie .

Wygrzewanie posadzki ma za zadanie usunięcie naprężeń jakie mogą powstać w ogrzewanej płycie wylewki.

Ja wygrzwam do najwyższej temperatury jaka może wystąpić w ogrzewaniu podłogowym np 40 ( wartość zasilania z projektu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to wystarczy, żeby producent okładziny w razie W nie posłał na drzewo twierdząc, że nie ma gwarancji, bo potrzebny protokół z wygrzewania np. taki (istotne to, co napisane na końcu) czy tutaj?

Takie protokoły mówią o wykonaniu czynności związanych z wygrzaniem podkładu grzewczego, co nie zawsze przekłada się na jego właściwe wygrzanie. Dlaczego - jest kilka istotnych powodów, z którymi przeciętny użytkownik sobie nie poradzi. W tej sytuacji najprostsze rozwiązania są najbardziej praktyczne - grzać prze określony czas a zima służy skuteczności osuszenia podkładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej sytuacji najprostsze rozwiązania są najbardziej praktyczne - grzać prze określony czas a zima służy skuteczności osuszenia podkładu.

 

Nie rozumiem, do czego zmierzasz. Próbujesz namówić do rezygnacji z wygrzewania wg procedury wymaganej przez producentów okładzin? I tylko grzać "normalnie"?

 

Grzać "normalnie" - to nie zlikwiduje naprężeń. Nawet jeżeli osuszy. No i tak czy inaczej pozbawi gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, do czego zmierzasz. Próbujesz namówić do rezygnacji z wygrzewania wg procedury wymaganej przez producentów okładzin? I tylko grzać "normalnie"?

 

Grzać "normalnie" - to nie zlikwiduje naprężeń. Nawet jeżeli osuszy. No i tak czy inaczej pozbawi gwarancji.

 

Chcę temat wygrzewania "sprowadzić na ziemię".

 

Jak wspomniałem protokół świadczy o wykonaniu czynności związanych z wygrzaniem wylewki - w miarę szybkich - nie zawsze skutecznych.

O efektach tych czynności świadczy wynik pomiaru i rozkładu wilgotności.

Jak myślisz - co jest ważniejsze, kiedy jest problem i sprawa znajdzie się w sądzie - nakład pracy czy jej efekt?

Z własnego doświadczenia wiem, że kiedy oceniam problem z podłogówką.

 

Jest protokół i jest problem - pytanie dlaczego?

Tu jest jeszcze szereg innych zależności, o których może się wypowiedzieć forumowy Fachman.

Temat naprężeń idzie w parze z uzyskaniem odpowiedniego i równomiernego rozkładu wilgoci w masie betonu.

 

Tu też z własnego doświadczenia wiem, że dłuższy i spokojniejszy sposób osuszania bardziej służy likwidacji naprężeń od tego szybkiego, proceduralnego.

Można to łatwo sprawdzić oceniając płaskość wylewki w jej obrzeżach.

 

Temat wygrzewania jest szerszy niż może nam się wydawać, dlatego dla przeciętnego odbiorcy ważne jest aby grzać jak najdłużej i w miarę spokojnie. Warto wiedzieć, że mniej ważne jest to co na kotle od tego co jest na wylewce i to w całej jej powierzchni itd.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest protokół i jest problem - pytanie dlaczego?

 

Nie ma protokołu, jest problem (prawdopodobnie) z wadliwym materiałem = brak gwarancji.

 

A swoją drogą, jak wg procedury z protokołu wygrzewania trwa 30 dni, to ile trwa

dłuższy i spokojniejszy sposób osuszania

?

Ile miesięcy mieszkanie/dom ma się marnować bezproduktywnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma protokołu, jest problem (prawdopodobnie) z wadliwym materiałem = brak gwarancji.

 

A swoją drogą, jak wg procedury z protokołu wygrzewania trwa 30 dni, to ile trwa

 

?

Ile miesięcy mieszkanie/dom ma się marnować bezproduktywnie?

 

Istotą rzeczy jest uzyskać cel - czyli równomierną i niska wilgotność z relaksacją naprężeń - sposoby mogą być różne, oby były skuteczne.

 

Intensywne wygrzewanie wg typowych protokołów trwa nieco ponad dwa tygodnie - czy to wystarczy przy grubszej, bardziej zwartej wylewce z dużym rozstawem rurek grzewczych - tu można mieć dużą wątpliwość.

 

Jeżeli dodatkowo źródłem ciepła jest pompa ciepła, budynek ciężkiej konstrukcji, a wygrzewanie jest w okresie letnim, to wygrzewanie zgodne z protokołem daje bardzo duży znak zapytania.

 

Ponadto ustawienia i funkcjonowanie ogrzewania, tu w pewnych sytuacjach możemy grzać pół roku, a podkład nie będzie w pełni wygrzany.

 

Pewną głupotą jest żądanie protokołu wygrzania podkładu po pełnym okresie grzewczym, kiedy wystarczy zmierzyć parametry wilgotności.

 

Jeżeli instalacja funkcjonuje normalnie i ktoś zimą ogrzewa podłogówką pomieszczenia w temperaturze typowej dla tego okresu , to jest to najlepszy sposób na przygotowanie podkładu do montażu posadzki właściwej.

Tu wskazania liczników energii i wynik z pomiarów wilgotności jest czymś bardziej wiarygodnym od klasycznego protokołu wygrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

typowych protokołów trwa nieco ponad dwa tygodnie

 

Jaki producent okładzin tak zaleca? Wrzucałem Barlinka i jeszcze jeden - obydwa trzydziestodniowe. Prawdę mówiąc dwutygodniowego nie widziałem. również w tym wątku są ok. miesięczne procedury przywoływane

 

Pewną głupotą jest żądanie protokołu wygrzania podkładu po pełnym okresie grzewczym, kiedy wystarczy zmierzyć parametry wilgotności.

 

Każda metoda jest dobra, żeby odrzucić reklamację. A jaką masz metodę zbadania wilgotności wylewki na całej głębokości?

 

 

Jeżeli instalacja funkcjonuje normalnie i ktoś zimą ogrzewa podłogówką pomieszczenia w temperaturze typowej dla tego okresu , to jest to najlepszy sposób na przygotowanie podkładu do montażu posadzki właściwej.

 

Czyli jak mam teraz zrobione wylewki, to mam czekać do następnej zimy, grzać cały sezon i dopiero położyć parkiet i płytki?

 

Tu wskazania liczników energii i wynik z pomiarów wilgotności jest czymś bardziej wiarygodnym od klasycznego protokołu wygrzewania.

 

Fajnie będzie, jak przekonasz producentów okładzin do rezygnacji z wymagania protokołu. A do tego czasu stosowanie Twojej metody powoduje utratę gwarancji na materiał.

 

EOT z mojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki producent okładzin tak zaleca? Wrzucałem Barlinka i jeszcze jeden - obydwa trzydziestodniowe. Prawdę mówiąc dwutygodniowego nie widziałem. również w tym wątku są ok. miesięczne procedury przywoływane

 

EOT z mojej strony.

Z mojej strony, za mało wiesz i nie rozumiesz istoty tematu - uważasz że protokół wygrzewania jest panaceum na wszystkie dolegliwości wylewki - nie zawsze tak jest. Na pewno zawsze przydatne jest zdroworozsądkowe myślenie.

P.S. Jeśli odnosisz się do mojego zdania to odnoś się w całości, a nie w kawałku pasującym do Twojej teorii, to nie jest w porządku:

"Intensywne wygrzewanie wg typowych protokołów trwa nieco ponad dwa tygodnie - czy to wystarczy przy grubszej, bardziej zwartej wylewce z dużym rozstawem rurek grzewczych - tu można mieć dużą wątpliwość."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...