Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zakup i remont starego domu - z lat 70tych


Recommended Posts

Stoimy przed decyzją zakupu starego domu do remontu.

Dom jest dobrze zlokalizowany - ale nieodpodal ruchliwej ulicy.

Ponadto w domu był pożar. Paliła się piwnica. Skutki pożaru są widoczne w całym domu.

Dom trzeba wyremontować. Byłby to generalny remont. Dach, tynki, instalacje.

Całość inwestycji kosztowałaby o 150 tys. więcej niż wartość gruntu.

Czy ktoś ma podobne doświadczenia ? Kupił taką ruinę i ją remontował? i mógłby podzielić się doświadczeniami.

 

Kwestią tez istotną jest chyba (?) to że dokumentacja techniczna tego domu spłonęła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli cena zgliszczy to 150 kPLN ?

 

Osobiście, jeżeli są dostepne inne działki w okolicy to wybrał bym pustą działkę i budował od zera.

 

Remont tego budynku :

 

- ogranicza cię już na starcie jeżeli chodzi o bryłę budynku i wszystko co z tym związane.

- doprowadzenie tego do stanu nazwijmy to surowego będzie dodatkowo kosztowało. Np. skucie tynków, wyprucie starych instalacji, demontaż dachu. Tego nikt nie zrobi za darmo. Budująć od zera tych kosztów nie ponosisz.

- bał bym się że od ciepła pożaru budynek ucierpiał technicznie. Co np. z izolacjami poziomymi, czy nie rozpuściły się i nie wypłyneły ? Odtworzenie izolacji poziomych to spory problem i całkiem materialne koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję. tak cena zgliszczy to 150 k PLN. Nie do końca zgliszczy co prawda ale jednak okopconego/uszkodzonego domu.

 

To wszystko prawda. Ale: jest w dobrym miejscu. Ma media. Wchodzimy i robimy remont. Nie czekamy na pozwolenia.

 

Obok pełna infrastuktura/komunikacja.

 

Pozwolenia na budowę, projekty i cała papierologia trwają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierologia trwa ale czasem warto poczekać. Może zrób jakiś kosztorys tego remontu? Nawet bez kwiatków typu iniekcje poziomej izolacji to bedzie droga impreza. Stary, ciekawy budynek tak ale rokokoko z lat 70-tych ratować? Dach - nowy. Ocieplenie - nowe. Tynki - nowe. Instalacje -nowe. Stolarka - nowa. Co uratujesz? Mury i fundamenty? Policzyłbym to dobrze. No chyba, że działka duża i tyle warta:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję. tak cena zgliszczy to 150 k PLN. Nie do końca zgliszczy co prawda ale jednak okopconego/uszkodzonego domu.

 

To wszystko prawda. Ale: jest w dobrym miejscu. Ma media. Wchodzimy i robimy remont. Nie czekamy na pozwolenia.

 

Obok pełna infrastuktura/komunikacja.

 

Pozwolenia na budowę, projekty i cała papierologia trwają.

 

A wam się pali?

 

Odradzam to. Stare to stare. Taki dom to skarbonka bez dna , będzie wiecznie zimny i wiecznie "nie współczesny". Ile na remont? 300-400 tyś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy i tylko nowy. W tym starym domu za remont zapłacisz za wszystko podwójnie, zapewne ściany, wylewki, wszelkie instalacje nie spełniają żadnych norm. Każdy wykonawca będzie wam psioczył, że to krzywe a tamto nierówne, nie wspominając o kosztach za robocizne. W nowym domu na nowych tynkach, czy wylewkach wszystko się fajnie układa, wiele prac możecie wykonać sami, a w tym starym zaczynając od fundamentów z lat 70 lanych po kilku flaszkach, zimnych, zawilgoconych, dalej ściany murowane na zaprawę, która kruszy się w palcach i dach, to niewiele wam zostanie z odzysku. Jeśli macie ograniczony budżet zbudujcie nawet mniejszy, ale nowy. Ja również kiedyś z żoną oglądałem stary dom z myślą kupna i teraz mając wiedze ile ważnych elementów było zachowanych przy budowie nowego w szczególności wszelkie izolacje od fundamentu po dach, to teraz wiem, że kupno starego byłoby porażką. Co do papierologii, to dobry architekt współpracujący z innymi konstruktorami, geodetami załatwi wam od A-Z w kilka miesięcy. Biorąc pod uwagę, że to często inwestycja na całe życie warto poczekać. Edytowane przez adam1234567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie polecałbym sprawdzić jakieś fundusze na termomodernizację - są nowe środki w gminach. Internet mnie tym atakuje odkąd czytam o odnawialnych źródłach energii i poprawie efektywności energetycznej budynków. Mogłabyś pozyskać coś na start, skoro chcesz ten stary dom. Zgadzam się jednak z przedmówcami, że lepiej mieć działkę i stawiać od nowa.

 

Sam jak zabierałem się za budowę, myślałem o starym domu. Skojarzenie było proste - pójdzie, jak z mieszkaniem z drugiej ręki. Niestety zmierzyłem się sam ze sobą i wstępnymi kosztami i doszedłem do wniosku, że całość jest niewarta zachodu. Tym bardziej, że piszesz o pożarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tacy pesymiści. Oczywiście lepiej postawić nowy bo to tańsze, bo wiesz co masz, bo możesz zdecydować o wszystkim od a do z, ale to nie jest tak że kupno starego to porażka. Sam stałem 3 miesiące temu przed takim wyborem i wybrałem pół 118 letniego domu. Wiadomo remont będzie drogi, ale dom jest w najlepszej dzielnicy willowej w moim mieście, gdzie pobliskie domy są w kosmicznych cenach i też są do remontu. Dokonałem takiego wyboru ponieważ zależało mi na lokalizacji i uważam że miejscówka jest warta dużych pieniędzy. Tak naprawdę mógłbym zapłacić za to miejsce i 100k więcej, także nie ma co się przejmować, że to stare jeżeli podoba Ci się miejsce w którym będziesz mieszkał. Remont zaczynam za 2 miesiące także wszystko przede mną. Jeżeli chodzi o doświadczenia to pierwsze pół domu kupiła moja rodzina 10 lat temu. Generalny remont z wymianą wszystkiego (skuwanie do zera i wymiana instalacji) poza oknami bo były dobre kosztował 150k za 140m2, u mnie będzie podobnie. Oczywiście to dużo bo niektórzy za to dom postawią, ale lokalizacja przede wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw przejdź remont, a potem pogadamy o kosztach:)

 

Ten dom się palił - trzeba naprawdę łebskiego budowlańca do oględzin, by sprawdził, jak wielkie uszkodzenia nastąpiły.

 

Koszty będą takie jak budżet i ani grosza więcej, bo nie przekraczam założonych budżetów. Oczywiście mogą się zdarzyć nieprzewidziane rzeczy do robienia, ale wtedy np. kupię tańsze wyposażenie ruchome i kiedyś je wymienię. Nie znam się na budownictwie i nie wiem co może spowodować pożar, ale wiem że jest pożar i pożar. Wcale to nie musi tak źle wyglądać. Trzeba to zbadać i będzie wiadomo. W ciemno nie ma co kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

 

Co do lokalizacji. właśnie tak jest. Dom jest w dobrym miejscu. z dobrym dojazdem do centrum, szkół, pełną infrastrukturą wokół. A jak wiadomo location, location, location.

 

Szukamy juz długo, ileś okazji już nam umknęło. I jesteśmy tym zmęczeni. Budowa od początku nas przeraża.

Mąż zajmuje się remontami - ale nie budową i zna się na tym.

 

Pomyśliśmy jeszcze, pokażę mu Wasze odpowiedzi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo remont będzie drogi, ale dom jest w najlepszej dzielnicy willowej w moim mieście, gdzie pobliskie domy są w kosmicznych cenach i też są do remontu. Dokonałem takiego wyboru ponieważ zależało mi na lokalizacji i uważam że miejscówka jest warta dużych pieniędzy. Tak naprawdę mógłbym zapłacić za to miejsce i 100k więcej, także nie ma co się przejmować, że to stare jeżeli podoba Ci się miejsce w którym będziesz mieszkał.

 

Marzenie, to marzenie - może warte tych pieniędzy. Nie mówiąc o tym, że miałeś już kupione pół domu przez rodzinę - to ma sens. Natomiast interesuje mnie kwestia remontu - robisz wszystko "od podstaw" (skuwanie, wymiana instalacji), więc na co się decydujesz pod kątem lokalizacji? Przyłączenie do sieci ciepłowniczej? Kotły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzenie, to marzenie - może warte tych pieniędzy. Nie mówiąc o tym, że miałeś już kupione pół domu przez rodzinę - to ma sens. Natomiast interesuje mnie kwestia remontu - robisz wszystko "od podstaw" (skuwanie, wymiana instalacji), więc na co się decydujesz pod kątem lokalizacji? Przyłączenie do sieci ciepłowniczej? Kotły?

 

Tak zdecydowanie to spełnienie marzeń. Nigdy nie sądziłem, że to nadejdzie tak szybko, ale pojawiła się okazja kupna i nie było się nad czym zastanawiać. Gdyby tam mieszkał ktoś inny to zawsze byłaby obawa o sąsiadów, a tak wiadomo na co się piszemy no i mamy całość domu co znacznie podwyższa jego wartość, także traktuje to też jako inwestycję. Będę robił wszystko, tynki, ogrzewanie wraz z kotłownią, okna, instalacja elektryczna, rozbieranie starej podłogi itd. Chyba tylko sufity zostaną, bo mają oryginalną sztukaterię. Jeżeli chodzi o tą słynną lokalizację to jest to centrum Szczecina, a że jest to dzielnica "willowa" to jest jak na wsi i dlatego to jest takie super. Nie musisz nigdzie jechać, żeby mieć ciszę, a jednocześnie wszystko masz w zasięgu ręki. Żłobek i przedszkole i podstawówka jest 200m ode mnie. Komunikacja, pod nosem, park 200m od domu, ba jeszcze dwa skwery z placem zabaw mam 20m od domu. Wszystko jest w jednym miejscu i to jest też oszczędność czasu, a czas to pieniądz. Także uważam, że lokalizacja jest najważniejsza i warto za nią zapłacić więcej, bo jak kupisz coś na obrzeżach miasta to przez 20 lat stracisz mnóstwo czasu i pieniędzy choćby wożeniem dzieci do szkół i odbieraniem ich. Dzieci też muszą się gdzieś bawić. Jak mieszkasz gdzieś, gdzie ciężko o rozrywkę dla dziecka to jesteś zmuszony gdzieś jechać, a z dziećmi to już nie tak szybko. Także to znaczy dla mnie miejscówka bo chyba o to pytałeś. Można tak wymieniać bez końca i każdy wybiera to co lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o tą słynną lokalizację to jest to centrum Szczecina, a że jest to dzielnica "willowa" to jest jak na wsi i dlatego to jest takie super. Nie musisz nigdzie jechać, żeby mieć ciszę, a jednocześnie wszystko masz w zasięgu ręki.

Wybór lokalizacji doskonale rozumiem. Jest to kuszące, ale wiadomo, że przekłada się na cenę.

Chciałbym natomiast jeszcze dopytać o to, co będziesz miał w tej kotłowni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...