Wyleczyłem się z pompy ciepła?

[NOMIS]

Forum - to niezwykle silny antybiotyk. Bardzo skutecznie leczy wszelkie mądre i głupie pomysły. Moim pomysłem w dalszym ciągu jest gruntowa pompa ciepła, specjalnie przygotwałem DZ oraz w całym domu zrobiłem ogrzewanie podlogowe. Przyszły instalator pompy, ten sam co zrobił ogrzewanie podłogowe wyliczył mi zapotrzebowanie na 8,6 kW, i zaproponował do tego pompę Nibe F1226 - 8 kW. Całość za ok. 28 tys. netto z montażem. Wszystko wyglądało fajnie do chwili gdy wpadłem w nałóg ślęczenia forum muratora, Lektura wpisów mocno zachwiała mój wybór, Nie spodziewałem sie że pompy ciepła stwarzają użytkownikom tyle problemów. Niektórzy to chyba całym dniami siedzą przy nich próbując wycisnąć z nich parametry umieszczone w folderach reklamowych. Wyobrażałem sobie że ustawie sobie temperaturę jaką chcę mieć w domu i tyle. A tu okazuje się że muszę zapisać się na studia związane z ciepłownictwem aby zrozumieć instrukcję obsługi pompy. Muszę wiedzieć co to są stopniominuty, krzywe grzania, histerezy, dosłownie odlot. Do końca nie jestem jeszcze wyleczony, Mam nadzieję że na forum są tacy którzy przekonają mnie abym nie rezygnował z pompy ciepła.

 

Pozdrawiam wszystkich, zadowolnych ze swich pomp ciepła,

[okobar]

Forum - to niezwykle silny antybiotyk. Bardzo skutecznie leczy wszelkie mądre i głupie pomysły. Moim pomysłem w dalszym ciągu jest gruntowa pompa ciepła, specjalnie przygotwałem DZ oraz w całym domu zrobiłem ogrzewanie podlogowe. Przyszły instalator pompy, ten sam co zrobił ogrzewanie podłogowe wyliczył mi zapotrzebowanie na 8,6 kW, i zaproponował do tego pompę Nibe F1226 - 8 kW. Całość za ok. 28 tys. netto z montażem. Wszystko wyglądało fajnie do chwili gdy wpadłem w nałóg ślęczenia forum muratora, Lektura wpisów mocno zachwiała mój wybór, Nie spodziewałem sie że pompy ciepła stwarzają użytkownikom tyle problemów. Niektórzy to chyba całym dniami siedzą przy nich próbując wycisnąć z nich parametry umieszczone w folderach reklamowych. Wyobrażałem sobie że ustawie sobie temperaturę jaką chcę mieć w domu i tyle. A tu okazuje się że muszę zapisać się na studia związane z ciepłownictwem aby zrozumieć instrukcję obsługi pompy. Muszę wiedzieć co to są stopniominuty, krzywe grzania, histerezy, dosłownie odlot. Do końca nie jestem jeszcze wyleczony, Mam nadzieję że na forum są tacy którzy przekonają mnie abym nie rezygnował z pompy ciepła.

 

Pozdrawiam wszystkich, zadowolnych ze swich pomp ciepła,

 

sory, ale brednie piszesz

 

nie znam się na ciepłownictwie, z wykształcenia to ja historyk jestem, ustawianie zajęło mi (jakby zsumować cały czas poswięcony temu od momentu montażu pompy) jakieś 3 godziny (ponad 3 lata)

i uważam że to był najlepszy wybór

[Pratchawiec]

Witam

 

Zainstaluj kocioł gazowy.

Przeniesiesz się do działu OGRZEWANIE.

Znajdziesz tam jeszcze więcej wątków dot. ustawień pracy kotła.

 

Zobaczysz, że przeciętna PC to pryszcz i to pomimo braku stref taryfowych, czego dotyczy 2/3 rozważań i wątpliwości w dziale PC.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

[Kaizen]

A tu okazuje się że muszę zapisać się na studia związane z ciepłownictwem aby zrozumieć instrukcję obsługi pompy. Muszę wiedzieć co to są stopniominuty, krzywe grzania, histerezy, dosłownie odlot.

 

A jak wsiadasz za kierownicę samochodu, to musisz go prowadzić na granicy możliwości nie przymierzając jak Kubica? I potrzebna Ci dogłębna znajomość parametrów pracy i użytych materiałów jak jego mechanikom?

 

Pewnie, że można się wgryzać i doskonalić umiejętności jazdy. Ale nie jest to obowiązkowe. Do pracy dojedziesz też jak kapelusznik.

[mandelbrot]

To nie przymus, po prostu temat jest ciekawy i to moja zabawka, która muszę się nacieszyć przez pierwszy rok. Później pewnie zapomnę, że mam kotłownie. Poza tym żaden instalator przy pompie, czy przy każdym innym ogrzewaniu nie ustawi Ci choćby optymalnej dla Ciebie krzywej grzania - potrzebujesz temperatur jesiennych i mrozu -20 żeby to idealnie ustawić.

 

Przykład z piecem kondensacyjnym. W firmie mamy ogrzewanie gazowe, jeszcze nieocieplony budynek i po wymianie grzejników zrobiło się zimno, a gość który się tym zajmuje nie za bardzo miał pojęcie co zrobić. Okazało się że jak zaczęli marudzić, że zimno, to podniósł bardzo temperaturę dzienna, ale nocna była o kilkanaście stopni niższa. Co ciekawe przez cały weekend, jak nikogo nie było przez całą dobę miał ustawioną temperaturę dzienną. Efekt - w poniedziałki gorąco i otwierają okna, a później coraz zimniej i dogrzewają farelkami

Na cokolwiek byś się nie zdecydował, to i tak będziesz się musiał z tym zapoznać.

[idaredy2017]

Ale to dotyczy wszystkich źródeł ogrzewania. No chyba, że liczysz i ufasz swojemu instalatorowi. Przykład z życia: znajomy namawiał mnie na pellet i prawie poszedłem w jego ślady. Oczywiście piec doradzał mu jego instalator itp. itd. teraz okazało się, że w zeszłą zimę zjadł pelletu na 4tyś. zł! Czy pellet jest zły? Nie, uważam, że nie jest on optymalnie spalany. Może za duży piec? Może trzeba bufor wstawić trudno zgadywać ale dom około 150m^2 więc zużycie na pewno za duże. Wracając do tematu. Wg mnie bierzesz to na siebie i jesteś specjalistą w swojej "kotłowni" albo zdajesz się na czyjąś nie-/wiedzę. Gdy wybierałem pompę ciepła to nie mogłem znaleźć hydraulika w mojej mieścinie, który by mi wykonał podłogówkę. Słyszałem: Panie to nie będzie działać, będzie Pan marzł. A najlepszy tekst:"my się narobimy a ktoś przyjedzie z pompą i zje wisienkę z tortu". No jak to usłyszałem to wykonałem wszystkie instalacje sam. I wisienka została dla mnie Edytowane 14 Lutego 2018 przez idaredy2017

[hajnel]

Tak jak wszędzie są ludzie, nazwijmy ich pasjonaci, który muszą wiedzieć jak działa urządzenie, rozebrać je do ostatniej śrubki, przetestować wszelakie możliwe ustawienia.

Do pewnego momentu jest to dobre ale później zaczyna się przesada - ale nikt nikomu nie zabroni.

Normalny człowiek ustawia pompę i zapomina, czasem coś zmieni raz do roku w ustawieniach np przełączy z ogrzewania na chłodzenie

Warunek jeden trzeba trafić instalatora co nie spieprzy instalacji.

[kaszpir007]

KIlka lat temu w 2011 r. stałem się posiadaczem kotła na ekogroszek. Znalazłem i jak na tamte lata kupiłem według mnie najbardziej optymalny dla mnie.

Przez rok traktowałem to jako "zabawkę" i chciałem dowiedzieć się jak najwięcej aby mieć spalanie jak najniższe i mnie to "kreciło".

Później "zabawka" się znudziła i bywałem po to aby wyczyścić kocioł , dołożyć opału lub wywalić popiół.

 

Teraz mam "nową zabawkę" pompę ciepła i też staram się aby działała optymanie.

 

Był serwisant nastawił ale nie ma się co oszukiwać instalator ustawi tak aby działała a nie najoptymalnie a każdy dom jest inny i warto "dopieścić" urzadzenia do swoich wymagań i preferencji.

 

Ale oczywiście można nic nie robić , zamontować termostat wbić tam temepraturę jaką termostat ma pilnować i zapomnieć ..

Zapewne będzie niższa sprawność pracy ale myślę że jakiejś tragedii nie będzie ...

[fachman19]

okazuje się że muszę zapisać się na studia związane z ciepłownictwem aby zrozumieć instrukcję obsługi pompy. ,

 

W PC jest taka gałka którą ustawia się albo cieplej albo chłodniej .

Nie sądzę aby były takie studia które uczą obsługi gałki w PC.

Myślę ,że wystarczy 8 klas

[fachman19]

W PC jest taka gałka którą ustawia się albo cieplej albo chłodniej .

Nie sądzę aby były takie studia które uczą obsługi gałki w PC.

Myślę ,że wystarczy 8 klas

 

Inna sprawa ,że jak mamy dom to i jesteśmy :dekarzami,hydraulikami,elektrykami,ogrodnikami........

[gogush]

Muszę wiedzieć co to są stopniominuty, [..]

 

A co to są stopniominuty ?

[mandelbrot]

A co to są stopniominuty ?

Moja ich nie ma, albo jeszcze nie doszedłem do tego poziomu

[gogush]

Moja ich nie ma, albo jeszcze nie doszedłem do tego poziomu

 

No to tak jak ja, ale sprawdzałem : bez tego pompa też grzeje , widać nie jest to parametr niezbedny do działania pompy

[NOMIS]

Moja ich nie ma, albo jeszcze nie doszedłem do tego poziomu

 

Może ktoś mądry wytłumaczy to w spoób prosty, tak jak dla tych po 8 klasach.

[jasiek71]

Może ktoś mądry wytłumaczy to w spoób prosty, tak jak dla tych po 8 klasach.

 

Ale co wytłumaczyć...?

Jak działa pompa ciepła...?

No tak samo jak lodówka w domu...

[piwopijca]

1 stopniominuta [°min] = 1 K różnicy temperatur w przeciągu 1 minuty

Przy określonym deficycie ciepła uruchamia się pompa ciepła, która wyłącza się dopiero wtedy, gdy dostarczona ilość ciepła wyrówna jego deficyt.

Im większa jest ustawiona ujemna wartość liczbowa, tym dłuższe są cykle pracy lub postoju sprężarki.

Ustawiamy stopniominuty do uruchomienia sprężarki - ale mozna pozostawic ustawienia instalatora

[zibizz1]

Jak z kazdą nową fajną zabawką. Przez pierwszy kilka miesięcy przyciąga uwagą a potem staje się normalnością. Co prawda krzywa grzewcza, COPy i stopniominuty to coś nowego i każdy logicznie pracujący umysł mocno intersują, ale myslę że to kiedyś mija.

 

Może nie chodzi tutaj o wyleczenie się z pompy ciepła, tylko wyleczenie się z obserwowania temperatur na termometrach i licznika energii. Przy innych zabawkach jest tak samo. I chyba większość chce stanąć z dumą i powiedzieć. Tak wydałem te 10,20,30tys więcej ale było warto. Wtedy osiągamy pełnię szczęścia. Gorzej jak mamy gaz ziemny w ulicy a nasz sąsiad wydał na ktołownie na ten gaz dużo mniej a ma mniejsze rachunki:D

[idaredy2017]

...a nasz sąsiad wydał na ktołownie na ten gaz dużo mniej a ma mniejsze rachunki

Wtedy pozostaje tylko straszenie go wybuchem

[Gość Arturo72]

Gorzej jak mamy gaz ziemny w ulicy a nasz sąsiad wydał na ktołownie na ten gaz dużo mniej a ma mniejsze rachunki:D

Błędne myślenie lub brak podstawowej wiedzy o swoim własnym domu.

Jeśli byłaby taka sytuacja to znaczy,że wybudowalismy durszlak a sąsiad dobry dom.

Zużycie energii na ogrzewanie czyli przyszłe rachunki za to zależą od tego ile energii dom potrzebuje tej energii,pompa dzięki COP zmniejsza ilość tej energii właśnie o COP.

W dwóch identycznie budowanych domach ZAWSZE ogrzewanie oparte o COP będzie tańsze i nawet najtańsze.

 

Sąsiad posiadający powierzchniowo podobny dom grzeje ekogroszkiem i na węgiel wydaje więcej nie tylko ile ja przy pompie ale i więcej gdybym dom grzal prądem.

Edytowane 15 Lutego 2018 przez Arturo72

[gogush]

 

Może nie chodzi tutaj o wyleczenie się z pompy ciepła, tylko wyleczenie się z obserwowania temperatur na termometrach i licznika energii. Przy innych zabawkach jest tak samo. I chyba większość chce stanąć z dumą i powiedzieć. Tak wydałem te 10,20,30tys więcej ale było warto. Wtedy osiągamy pełnię szczęścia.

 

To tak jak z samochodem , mozna jeździć jak fabryka dała , a można też wycisnąć więcej . Tak też mozna zostawić jak zrobi instalator , a mozna zrobić tuning jak ktoś ma ochotę i cieszyć się z efektów (czasem jak dziecko). Potem mija i człowiek szuka nowej zabawki

Jeśli myślisz że przy kociołku , ba ! nawet kominku nie będziesz eksperymentował i dobierał ustawień na grzejnikach czy zaworach trójdrogowych, rodzaju węgla czy drewna, sprawdzać "cug" w zależności od pogody, bawić się dolotem (kominek) etc. to jesteś w dużym błędzie. Choć w sumie tam też można zrobić i zostawić jak instalator ustawił.

Jeśli w komputerze nie zmieniłeś sobie tapety to zostaw to instalatorom, na pewno "jakoś" będzie działac tak pompa jak kotły czy kominki