Gaz ziemny vs powietrzna pompa ciepła

[ghostoen]

Tak tacy klienci tęż sa proponuje zobaczyć ich instalacje bo ze dom zadbany i ocieplimy to nie wszystko

[kaszpir007]

kaszpir, ja znam cię zbyt długo i pamiętam twe wcześniejsze wyczyny z kotłem na ekogroch. Pamiętają cię też koledzy z forum Bolka i sterownika SPP. Pamiętają jak toczyłeś boje o 100g węgla, jak paliłeś byle brunatnym, miałem i czym tam popadło. A dla marnych kilku groszy traciłeś setki godzin przy kotle. A o tym jak opowiadałeś o oszczędzaniu wody, nawet nie wspominam z odrazy na samą myśl. Te posty tam są.

Więc nagle taka zmiana i komfort ponad wszystko? W TOTKa wygrałeś?

Nie wierzę w żadne twoje słowo, a w teksty o komforcie, rachunkach i temp. w twym nowym domu także.

Zbyt dobrze cie poznałem.

 

Nie chce mi się pisać zbytnio , ale z roku na rok miałem coraz gorszy opał. Taki się trafiał mimo zapewnień sprzedawców że niespiekalny , dobrze się spalający i itd.

Spędziłem mnóstwo czasu aby to badziewie spalić bo miałem czasami ochotę cały ten węgiel wywalić.

Tam gdzie mieszkam to nie ślask i wybór opału mały a sprzedawcy mają to "co chcesz"

 

Później sprowadzałem opał bo już tym "loklanym" nie chciałem palić.

 

Należę do ludzi którzy lubią znać dany sprzęt i poznać jego możliwości i staram się wykorzystać i ustawić dany sprzet jak najlepiej i jak najekonomiczniej.

Pompę też ustawiałem dla siebie , bo instalator niezbyt dobrze ustawił i poznałem ją trochę już.

 

Co do wody oszczędzałem bo miałem bojler 80L i przy grzaniu prądem miałem do wyboru albo oszczędzać albo się nie kąpać albo kąpać w lodowatej wodzie.

Dopiero niemalże na sam koniec przestałem grzać prądem i kocioł działał cały rok i grzał też wodę.

 

Teraz nie muszę oszczędzać bo bojler jest 300L ...

Bojler który grzeje wodę do żądanej temperatury w mniej niż 1 godzinę (okolo 30-40minut).

 

Nie zmuszam Cię abyś mi wierzył . Twoja sprawa.

Jak tak nie chcesz czytać to mnie zbanuj i twoje problemy znikną ...

Edytowane 30 Sierpnia 2018 przez kaszpir007

[kaszpir007]

Nie w tym rzecz.

Co niektórzy, bardzo szybko przechodzą do "forumowych elit " i bawią się w wujków dobra rada 24/7. Nie pochwalam węgla w nowych domach, ale w już wybudowanych czasem nie ma innej opcji ekonomicznej. Mieszkałem w miejscowości gdzie przy 7 tys mieszkańców gazu nie było. Gaz na starcie jest tańszy od PC i nic dziwnego, że ludzie rozumują tak a nie inaczej. Nie każdego stać. Kaszpir pitoli bzdety, których nie mogę czytać.

 

To dobrze , bo ja Twoich idiotyzmów też nie lubię czytać ...

 

Kogoś kto mnie nie zna , nie wie jak mieszkam , jaki mam styl życia , ale już wie i już przykleił mi "etykietkę".

Ocenia człowieka mimo że go nie zna ...

Wypisuje bzdury wyssane z palce , jakieś kawałki wątków mimo że nie zna całej historii i powodów i wydaje osąd ...

 

Nie chcesz to mnie zbanuj u siebie i nie czytaj. Będzie miał spokój i ja też ...

 

Ja czasami staram się pomagać innym bezinteresownie , zapewne dla wielu jakiś idiota jestem bo jak tak poświęcać swój czas za darmo ???

 

Nawet teraz pomagam jeszcze ludziom wybierać kotly i pomagam ustawić kotły mimo że już od ponad roku nie mam kotła ...

[ghostoen]

Powiem tak osobiście mam dom o powierzchni 178 m2 użytkowych w tym wliczam użytkowe poddasze. Nie wliczam natomiast garażu. Bo mam go osobno ale tez jest grzany. W domu posiadam następujące rzeczy: Kominek z płaszczem wodnym / kocioł z podajnikiem tłokowym ( dlaczego a bo zależnie od widzimisię mogę palic mialem/ ekogroszkiem/ orzechem a nawet węglem o mniejszej granulacji) dodatkowo posiadam w nim komorę na spalanie drewna posiadam swój las ( drewno za darmo) nie pale żadnymi śmieciami ani dziwnymi węglami brunatnymi ani czeskim opalem. Zazwyczaj jest to polski orzech granulacja do 49 mm . Dodatkowo mam tez dwufunkcyjny kocioł gazowy niskotemperaturowy mam tez bufor 500 l oraz panele solarne i rekuperację. W domu mam instalacje ogrzewania podłogowego oraz płaszczyznowe ścienne. Zeby sie nie rozpisywać zbytnio w dużym uproszczeniu instalacja działa tak ze gdy grzeję kominkiem / piecem to tym wlasnie grzeje a pozostałe cieplo akumuluje sie w buforze jeśli natomiast brak tych źródeł grzeje piec a jeśli miedzy temp zadana a realna jest różnica to ta różnice dobija piec gazowy. I nie sadze żebym bankrutował lub wydawał krocie na ogrzewanie domu rocznie . A generalnie jestem przygotowany na słabsze i cięższe zimy i nie zależny cenowo bo nie opieram grzania jedynie na 1 paliwie. Tak wiem ze taka instalacja kosztuje ale mogłem sobie na nia pozwolić bo koszt robocizny = 0 a i sam sobie materiał brałem po maksymalnych zniżkach. W przyszłości rozwarzam wymianę podajnikowego pieca na pelet. I nie mam stacji mir mam za to 4 skrzyneczki zwane grupami pompowymi.

[Gość TwojPan]

 

Nawet teraz pomagam jeszcze ludziom wybierać kotly i pomagam ustawić kotły mimo że już od ponad roku nie mam kotła ...

Kaszpir, bez urazy. Nie znasz się na kotłach, tak jak na ich sterownikach. Tak jak i na PC.

Nikt cie nie oczernia. Napisałem to, po przynajmniej 4 letniej, wspaniałej znajomości z twoją osobą na tym i innych forach.

A czy cie znam, hmm..

Powiedzmy, że na tyle dobrze że mogłem napisać to co napisałem. Mogłem, bo smarujesz tysiące postów, głównie o swoim życiu prywatnym. I dlatego takim jak ty nie daję wiary. Nie daję wiary w nic co piszą. Bo jak ktoš oddaje swe życie prywatne, darmo, tysiącom nieznajomych na forach, na moją wiarę nie zasługuje.

[ghostoen]

Moj majster u którego uczyłem sie podwalin powiedział nie ważne ile wiesz ile zrobiłeś i tak zawsze ktoś przyjdzie i powie ze on zrobił by to lepiej bo.... Hehe człowiek bazuje na doświadczeniach swoich i jest zlepkiem tych doświadczeń pasowało by by z doświadczeniem szła tez wiedza teoretyczna ktora nadaje doświadczeniu realności tego co sie mówi. Jednak teoria sama bez realnego sprawdzenia w życiu tez mało warta bo na papierze często wszystko ładnie wygląda az życie weryfikuje ta wiedze. Dlatego obydwóch panów nie oceniam;) grunt zeby działało jak to mówił moj kolega ;P i klient byl zadowolony.

[kaszpir007]

Kaszpir, bez urazy. Nie znasz się na kotłach, tak jak na ich sterownikach. Tak jak i na PC.

Nikt cie nie oczernia. Napisałem to, po przynajmniej 4 letniej, wspaniałej znajomości z twoją osobą na tym i innych forach.

A czy cie znam, hmm..

Powiedzmy, że na tyle dobrze że mogłem napisać to co napisałem. Mogłem, bo smarujesz tysiące postów, głównie o swoim życiu prywatnym. I dlatego takim jak ty nie daję wiary. Nie daję wiary w nic co piszą. Bo jak ktoš oddaje swe życie prywatne, darmo, tysiącom nieznajomych na forach, na moją wiarę nie zasługuje.

 

Hmmm ...

 

Tym tokiem rozumowania każdemu co prowadzi dziennik budowy nie wierzysz ...

 

Bo każdy w nim opisuje swoje życie prywatne ...

 

Ja raczej może nie uwierzysz cenią swoje życie prywatne i nie podawałem lokalizacji gdzie mieszkam ani nigdy nie godziłem się na przyjazd do mnie osób z forum. Nie zgodziłem się nawet na sesję Muratora bo mieli nasz dom na łamach Muratora umieścić i zapewne znalazłbym się w jakimś "numerze".

Też nie umieszczam żadnych swoich zdjęć ani swojej rodziny a jak już to raczej bez widocznych twarzy.

 

Taj się zastanawiam po co Ty więc tutaj przesiadujesz i też zaglądasz na inne fora ? Skaczesz z wątku na wątek z forum na forum i też smarujesz setki a nawet tysięce postów. Jaki więc masz w tym interes ?

Jakiś nadmiar czasu czy co ?

Czy zatem takiej osobie jak Ty można wierzyć i ufać ?

 

Ja udzielam się , bo mi wiele razy też inni pomogli , więc uważam że jak ja w czymś mogę pomóc to czemu nie. Tam gdzie nic nie wiem nie piszę i tyle.

 

Dziennik prowadzę bo dla mnie jest to pamiątka. Wiem że mój dziennik wielu pomógł bo wielu do mnie pisało że mój dziennik ich zainspirował i budują właśnie ten sam dom , więc mam satysfakcję że moja praca nie poszła na marne.

 

Co do kotłów to doradzam w takim stopniu jak mogę. Wolę aby ktoś kupił kocioł 7-12KW zamiast 25-35KW i aby wybrał nowoczesny sterownik niż jakiś prymitywny.

Alfą i omegą nie jestem więc cieżko abym się na wszystkim znał. Jak ktoś nie chce to nie czyta moich rad i tyle.

 

Ja na tym nie zarabiam i nie mam żadnego interesuje aby kogoś na siłę do czegoś zmuszać. Każdy sam podejmuje decyzję i sam decyduje.

 

Naprawdę jak masz takie negatywne podejście do mnie to proponuję ustawić u siebie blokadę moich postów i będziesz miał spokój i ja ...

 

Szkoda mi zdrowia i nerwów aby ciągle to samo pisać i się tłumaczyć , bo nie widzę żadnego powodu i sensu ...

Edytowane 30 Sierpnia 2018 przez kaszpir007

[Pytajnick]

"...grunt zeby działało jak to mówił moj kolega ;P i klient byl zadowolony..."

 

Niby tak...ale jak się robi dla kogoś, wedle jego pomysłu, to życie jest proste i bezproblemowe.

Tymczasem, jak buduję dom dla siebie, to jest zgoła inaczej

[JTKirk]

Nie w tym rzecz.

Co niektórzy, bardzo szybko przechodzą do "forumowych elit " i bawią się w wujków dobra rada 24/7.

Tak, dotyczy to też ekspertów od prawidłowych temperatur DZ poziomego

[JTKirk]

A z czego to wywnioskowałeś?

 

po tym?

Czy jednak, np. fotohobby ma 12kW gdyż tyle jego obciążenie z OZC wyszło?

 

skoro kocioł moduluje od niskich wartości, sporo poniżej projektowanego obciążenia cieplnego, to jakie znaczenie jaką ma moc nominalną ??

mam wrażenie, że chyba źle zrozumiałem kontekst twojej wypowiedzi...

[marcin225]

Ja jak czegoś chcę to robię to wg. swojej kiepeły a nie patrze na innych.

Chcesz gaz to zrób sobie gaz, jaki problem?

Jak inni będą szli się wieszać to też złapiesz za sznur i pójdziesz za nimi?

 

Weź się odp... ode mnie nie zrobię gazu bo mi go nie podłączą ale ty jak zwykle wiesz lepiej.

[ghostoen]

Jak sie buduje dla kogoś to jeśli widzisz ze jego rozwiązanie jest zle bądź problemowe to opisujesz mu poprawne zalety i wady i konsekwencje jego pomysłu wraz z kosztem wprowadzenia obu rozwiązań i dalszej eksploatacji i wtedy on podejmuje decyzję. Bo Ty jako fachowiec dysponujesz wiedza i on zatrudnia ciebie byś mu wykonał i doradził Z takim podejściem do klienta nie trzeba wyceniać sie najtaniej a robota sama przychodzi bo ludzie doceniają takich wykonawców. A u siebie to prosto masz zbiór za i przeciw i lata obserwacji wad i zalet masz możliwości cenowe dużo lepsze wiec jedyne co ogranicza to budżet i wyobraźnią.

[Gość Arturo72]

Weź się odp... ode mnie nie zrobię gazu bo mi go nie podłączą ale ty jak zwykle wiesz lepiej.

To się ciesz,że nie wdupiles się na minę

Masz prąd w domu to grzej prądem:

 

https://allegro.pl/elterm-major-aszn-12-kw-kociol-elektryczny-400-v-i7146602016.html

 

Stała moc 12kW niezależnie od temperatury,koszt kWh w G12W to ok.0,30zl ale znając Ciebie zamiast 2,8tys.zl i za podpiecie wtyczki 0,5tys.zl jesteś gotów za to zapłacić i 10tys.zl

 

W moim przypadku,dzięki takiemu ustrojstwu ale 9kW gaz został przed działką

Ogrzewanie będzie elektryczne tzn.piec elektryczny:

http://www.elterm.pl/pl/files/karta_ekw_major.pdf

+wodna podłogówka.

+bojler do cwu:

http://www.elektromet.com.pl/nordic-2400-elektronik/

 

Całość będzie grzana prądem w II taryfie.

Edytowane 30 Sierpnia 2018 przez Arturo72

[karoka65]

Weź się odp... ode mnie nie zrobię gazu bo mi go nie podłączą ale ty jak zwykle wiesz lepiej.

Bo marudzisz jak stara baba, "muszę kupić pompę, a chciałbym gaz"

W końcu skończysz ze śmieciuchem.

[ghostoen]

Myślę ze meritum postu zniknęło po 15 stronie reszta to przekomarzanie

[karoka65]

Na forach to raczej normalne

[agb]

po tym?

 

 

skoro kocioł moduluje od niskich wartości, sporo poniżej projektowanego obciążenia cieplnego, to jakie znaczenie jaką ma moc nominalną ??

mam wrażenie, że chyba źle zrozumiałem kontekst twojej wypowiedzi...

 

To było pytanie retoryczne fotohobby ma w swoim dzienniku podane obciążenie i jest ono znacznie niższe niż 12kW.

[Gość TwojPan]

Tak, dotyczy to też ekspertów od prawidłowych temperatur DZ poziomego

 

Napisałem ci wtedy, że dla temp. DZ o jakich mówiliśmy w tamtym czasie, moim zdaniem albo było wykonane niepoprawnie, albo bez badań gruntu bo kasa wydana była nie warta takich uzysków z gruntu. Nie zagłębiałem się w temat, bo obserwowałem wtedy lepsze uzyski z opisywanego gruntu przy porównywalnych temp.na zewnątrz. Napisałem wtedy jak zwykle, że moim zdaniem inwestycja jest ekonomicznie nie uzasadniona i tam lepsza była by powietrzna PC. To była moja opinia. Okazało się, jak pamiętam że to forumowy naganiacz był wykonawcą, a admin ofiarą i wytoczyliście armaty. Kumoterstwo 1 liga.

To dla wyjaśnienia.

[Gość TwojPan]

Hmmm ...

 

Tym tokiem rozumowania każdemu co prowadzi dziennik budowy nie wierzysz ...

 

Bo każdy w nim opisuje swoje życie prywatne ...

 

Ja raczej może nie uwierzysz cenią swoje życie prywatne i nie podawałem lokalizacji gdzie mieszkam ani nigdy nie godziłem się na przyjazd do mnie osób z forum. Nie zgodziłem się nawet na sesję Muratora bo mieli nasz dom na łamach Muratora umieścić i zapewne znalazłbym się w jakimś "numerze".

Też nie umieszczam żadnych swoich zdjęć ani swojej rodziny a jak już to raczej bez widocznych twarzy.

 

Taj się zastanawiam po co Ty więc tutaj przesiadujesz i też zaglądasz na inne fora ? Skaczesz z wątku na wątek z forum na forum i też smarujesz setki a nawet tysięce postów. Jaki więc masz w tym interes ?

Jestem na urlopie

Interes mam zawsze ten sam. Tacy forumowi bezinteresowni pseudo doradcy, są zwykle naciągaczami albo głupkami. Ci co zrobili mnie w balona, mieli nawet doktorskie tytuły, co nie tłumaczy mojej głupoty i tego że dałem się nabrać.

I dlatego próbuję ocalić innych, od ciebie i tobie podobnych. Dużo wypisujesz, a mało wiesz. Zimą wypisywałeś cuda. Raz lepiej i bardziej komfortowo non stop grzać, ale jak wyszło 4kWh/24h więcej, już było gorzej itd. Jesteś taką złotówą, że zjadłbyś z pod siebie. Każdy kto cię czytał dłużej to wie. Jak dla mnie, biegasz zimą w polarze, a te opowieści o 22deg w domu można między bajki włożyć.

I tyle.

A gaz jest ok. Dla każdego kto wybrał takie rozwiązanie i odrzucił PC. Tu liczy się tu i teraz. Każdy ma inny zasób portfela. A wyliczenia o zwrocie inwestycji, czy COP-ach mało go interesują.

[Gość TwojPan]

To było pytanie retoryczne fotohobby ma w swoim dzienniku podane obciążenie i jest ono znacznie niższe niż 12kW.

 

To po co mu przewymiarowana PC? Nawet grzejąc tylko w tanich godzinach chyba nie potrzebje tak dużej jednostki? A może się mylę?