Gość TwojPan 01.09.2018 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 Pocieszny pompiarz... ( a to tylko czesc tego "wiedzenia najlepiej" ) Tymczasem https://www.hindawi.com/journals/mpe/2015/417432/ http://www.instalacjebudowlane.pl/9965-23-84-pompy-ciepla-zasilane-gazem--opis-technologii.html http://www.gazuno.pl/assets/files/Gazuno/Baza%20wiedzy/Materia%C5%82y%20do%20pobrania/K18/2016.06.13_Broszura_K18_net.pdf To moze PC " zasilana gazem" ? Wszyscy beda zadowoleni. Pocieszny? Mało powiedziane. Pompy zasilane gazem w naszym energetycznym położeniu i uzależnieniu od rosyjskiego i niemieckiego gazu, będą pewnie drogie w użytkowaniu, a na starcie technologicznie pewnie nie tanie. Wolałbym tańszą, stabilną energię produkowaną i oferowaną przez Państwo. Czy zieloną, czy z węgla- bez znaczenia. Byle by tańszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 01.09.2018 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 W temacie skrzynki - nie wiem dlaczego, ale w moim rejonie, oprócz skrzynki gazowej w ogrodzeniu, jest w nowo budowanych domach kolejna na elewacji (wymiary na oko 30x35xm) z jakimś zaworem. Wielkie, cieknące i hałasujące pudło - w moim przypadku 5-7kW i tylko monoblok - czy będzie uciążliwe? Nie wiem, ale..zimą okna zamknięte a i ewentualne umiejscowienie jest z dala od okien sypialni. Sąsiedzi też bezpieczni, bo mam do ich domu 25m. W temacie gazu dochodzi jeszcze rekuperacja i wymysł kominiarzy, że pomieszczenie z piecem musi mieć WG. To ludzie z epoki minionej z którymi toczyłem wojny przy okazji przejścia z ogrzewania kotłownią miejską na indywidualne gazowe mieszkań w blokach. Owszem, jest do do przejścia, ściągałem już do siebie kumatego kominiarza, który 100km musiał przejechać, jednak jest to jakiś dyskomfort.Tak czy siak - na dziś jest postanowione, że wsadzam rurki podłogówki i planuję 10cm betonowej wylewki. Czym będzie to zasilane, zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 01.09.2018 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 W temacie skrzynki - nie wiem dlaczego, ale w moim rejonie, oprócz skrzynki gazowej w ogrodzeniu, jest w nowo budowanych domach kolejna na elewacji (wymiary na oko 30x35xm) z jakimś zaworem. Jest przepis że jak jest powyżej 10 metrów od skrzynki z licznikiem do budynku to trzeba rewizje dać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 01.09.2018 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 Jest przepis że jak jest powyżej 10 metrów od skrzynki z licznikiem do budynku to trzeba rewizje dać. Dzięki. Muszę to obadać, bo wydaje mi się, że niektórzy mają budynki bliżej niż 10m od skrzynki. Może liczą np do pieca, licznika albo innego cuda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 01.09.2018 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 WT: § 159. [Kurek główny na przyłączu instalacji gazowej] 1. Instalacja gazowa budynku zasilanego z sieci gazowej powinna mieć zainstalowany na przyłączu kurek główny, umożliwiający odcięcie dopływu gazu. 2. Kurek główny powinien być zainstalowany na zewnątrz budynku w wentylowanej szafce co najmniej z materiału trudnozapalnego przy ścianie, we wnęce ściennej lub w odległości nieprzekraczającej 10 m od zasilanego budynku, w miejscu łatwo dostępnym i zabezpieczonym przed wpływami atmosferycznymi, uszkodzeniami mechanicznymi i dostępem osób niepowołanych. 3. W zabudowie jednorodzinnej, zagrodowej i rekreacji indywidualnej dopuszcza się instalowanie kurka głównego w odległości większej niż 10 m od zasilanego budynku, w wentylowanej szafce, usytuowanej w linii ogrodzenia od ulicy lub ogólnego ciągu pieszego z dostępem do niej od strony zewnętrznej działki budowlanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 01.09.2018 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2018 Moja nie jest Fajny wykres. A zwlaszcza legenda i zaliczenie "elektrowni" szczytowo-pompowych do energii odnawialnej. Ot bierzemy prąd z węgla, przepompujemy i mamy farbowaną na zielono czarną energię. Ciekawe też, jak spadła srednia sprawność elektrowni węglowych ktore muszą trzymać większą gorącą rezerwę na okoliczność chmur czy zaniku wiatru (czyli palą węgliel nieprodukując prądu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pershing1899op.pl 02.09.2018 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Od kilku miesięcy czytam ten wątek i pompiarze za wszelką cenę chcą udowodnić, że ich rozwiązanie jest najlepsze, a każdy inny sposób grzania jest bee.Przy wyliczeniach o koszt instalacji porównują jedne z najtańszych pomp i sposób instalacji samemu lub ze szwagrem i później cens wychodzi 20 tys. A większość pompiarzy i tak zainwestowało ponad 30 tys. Porównując z gazem pompiarze biorą najtańsza pompę i piec na gaz średniej lub wyższej półki. Czemu nie porownujecie taniej pompy i taniego pieca na gaz za 2 tys?Następna sprawa to wm z rekuperacja, która prawie każdy pompiarz ma, a koszt tego cuda to kilkanscie do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ktoś kto pali ekogroszkiem, pelletem czy gazem ma wg i jakoś żyje. Kolejna kwestia to kredyt, większość z was buduje w całości lub częściowo z kredytu, więc czemu nikt nie wlicza odsetek, które odda do banku? Tylko widzicie oszczędności w jedną stronę. Teraz eksploatacja. Mając ekogroszek, pellet, gaz itp nie interesuje mnie kiedy piec się włącza a kiedy nie. Pranie, zmywarkę odpalaja te osoby kiedy chcą, a wy czekacie na okienko w taniej taryfie i odpalacie te sprzęty nocą czy w weekend. A za dnia gonicie dzieci, bo jest włączony telewizor a nikt nie ogląda... A prąd za dnia drogi. Śmiejecie się, że od gazu jest żółta skrzynka, a sami na elewacji macie Pompe która halasuje. A teoria, że lepiej zainwestować teraz i później płacić mniej i czekać na zwrot 10 lat jest dla mnie śmieszna. Paaaanie, ja już grzeje za pół darmo, bo inwestycja mi się zwrocila. Ale nie wliczylem w to koszt drogich przeglądów. Pompa też się psuje, a naprawa kosztuje. Piec na gaz jest tańszy i jak padnie to kupię nowy za grosze, a pompiarz? Czy znowu wywali kilkanaście tysięcy złotych na nową? Raczej będzie ratował trupa. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. A wy od razu z góry gadacie, że pompa super a reszta to gówna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 02.09.2018 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Może pompa nie jest super ale gaz na pewno jest do dupy.I z tą reperacją żeś wywalił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pershing1899op.pl 02.09.2018 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Dlaczego do dupy? Argumenty poproszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 02.09.2018 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 (edytowane) Mam gaz i rekuperacje. Oprocz komfortu, jakj daje powiem ci tylko, ze przy gazie jest bardziej potrzebna, bo bardziej oplacalna. Przy grzaniu pradem z COP1 jeszcze bardziej. A jak telewizora nikt nie oglada, to tez go wyłaczam, niezaleznie jaka mam/miałem taryfę Edytowane 2 Września 2018 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.09.2018 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Następna sprawa to wm z rekuperacja, która prawie każdy pompiarz ma, a koszt tego cuda to kilkanscie do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ktoś kto pali ekogroszkiem, pelletem czy gazem ma wg i jakoś żyje. Akurat rekuperacja pogarsza opłacalność PC, wiec argument od czapy. Juz o tym było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 02.09.2018 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Od kilku miesięcy czytam ten wątek i pompiarze za wszelką cenę chcą udowodnić, że ich rozwiązanie jest najlepsze, a każdy inny sposób grzania jest bee. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. A wy od razu z góry gadacie, że pompa super a reszta to gówna. No właśnie. Wszystko ma swoje plusy i minusy. U wielu inwestorów gazu nie ma i nie będzie więc myślenie o grzaniu gazem nie wchodzi w rachubę. W nowym energooszczędnym domu chyba też nikt nie będzie montował kotła na ekogroszek bo często warunki i przepisy na to nie pozwalają a dodatkowo obecnie węgiel nie jest tani i nie jest to już najtańsze źródlo ogrzewania. Więc tak naprawdę w nowo budowanym domu inwestor ma do wyboru grzanie czystym prądem , pompą albo jak jest gaz to gazem. Myślę że jak ktoś ma gaz i koszty przyłączenia gazu nie będą wysokie to najtaniej wyjdzie mu zamontować gaz , bo jakby nie patrzeć kocioł na gaz spokojnie kupi za 3tys zł a najtańszą markową pompę 7KW to wydatek około 13tys. Co do pompy to pompa do mojego domu , wraz z bojlerem 300L , całym osprzętem i montażem kosztowała niecałe 20 tys . Pompa markowa LG 9KW. Ale ta cena też wynika z mojego pewnego zaangażowania bo często wyceny zawierały nie potrzebne w mojej instalacji elementy które mocno zawyżały wyceny. Później jeszcze gmina oddała mi 3000zł dofinansowania do pompy ciepła. Co do WM to już powoli robi się standard w budowanych domach i nie ma znaczenia czym się pali. W naszym starym domu mimo że był o dom z 2010r mieliśmy zamontowaną WM , nie ze względu na oszczędność a ze względu na komfort bo chcieliśmy mieć działającą cały czas z ustalonym przepływem powietrza wentylację. WG tego nie oferuje i nie zapewnia ... Pompa ma swoje wady. Największą jest hałas bo wiadomi nie działa bezgłośnie , ale też nowoczesne pompy są inwerterowe i modulują moc i czym mniejsze obroty wentylatora i moc z jaką działa pompa tym hałas też mniejszy. Koszty ewentualnych napraw wiadomo że droższe niż w kotle , bo jedna to bardziej zaawansowane urządzenie nich kocioł. Przy pompie można jeszcze ograniczyć koszty ogrzewania starając się aby pompa działała w taniej taryfie. Czasami może sie udać , czasami nie. Jak się nie uda to w najgorszym przypadku będziemy mieli koszty zbliżone do tych co grzeją gazem. Więc czemu nie spróbować ? Ustawia się odpowiedni program i pompa sama będzie później działała. Mało czasochłonne a później można mieć wymierne finansowe zyski. U mnie gazu nie ma i nie będzie , nawet wody ani kanalizacji , więc o kotle na gaz nawet nie myślałem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 02.09.2018 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Teraz eksploatacja. Mając ekogroszek, pellet, gaz itp nie interesuje mnie kiedy piec się włącza a kiedy nie. Pranie, zmywarkę odpalaja te osoby kiedy chcą, a wy czekacie na okienko w taniej taryfie i odpalacie te sprzęty nocą czy w weekend. A za dnia gonicie dzieci, bo jest włączony telewizor a nikt nie ogląda... A prąd za dnia drogi. Śmiejecie się, że od gazu jest żółta skrzynka, a sami na elewacji macie Pompe która halasuje. Nie mam nic do gazu, ale kolega przytacza argumenty z tzw. dupy Mnie nie interesuje kiedy piec się włączy a kiedy nie. Wszystko włączam wtedy kiedy chce. Nie czekam na żadne okienka. Zrobiłem szybkie podsumowanie zużycia prądu za okres od 1.10.17-1.09.18, czyli prawie cały rok. Dzięki wykorzystaniu G12w (70,6%) mam koszt CO+CWU niższy o 35% niż gdybym robił dokładnie to samo, czyli korzystał wtedy kiedy potrzebuję i miał taryfę G11. Na zużyciu bytowym też oszczędzam w porównaniu do G11. Wiem,wiem, komuś kto nigdy nie korzystał z dobrodziejstw taryfy weekendowej ciężko w to uwierzyć, że można żyć dokładnie tak samo i mieć tyle taniej. Jasne, zawsze znajdą się skrajności typu dostosowanie rozkładu dnia do godzin taniej taryfy, ale tak jest z drugiej strony, gdy ktoś ma gaz, ale leci non stop na kominku (czy też czymś innym) żeby tylko zaoszczędzić. Jakoś tak więcej zauważam tych przypadków po stronie użytkowników gazu, pewnie dlatego że jest ich więcej. Niedługo prawdopodobnie zmienię na G13, bo wydaje mi się, że oszczędności będą jeszcze większe... No i nie mam na elewacji niczego, co by mi hałasowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pershing1899op.pl 02.09.2018 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Właśnie brakuje mi wpisów typu nie mam gazu przy działce i montuje PC, bo chcę mieć bezobslugowe urządzenie. Jeżeli ktoś ma możliwość to dlaczego nie ma skorzystać z gazu? Tutaj jest od razu obrazany i wysmiewany. O rekuperacji już było pełno wątków czy się opłaca czy też nie i wychodzi, że się nie opłaca finansowo. Bo zakup i montaż kosztuje, prąd też pobiera itp. A jakie są oszczędności dla domu 100m? 300 zł? Tyle to trzeba zapłacić za prąd oraz filtry itp. No chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić.A komfort? Jeden lubi mieć otwarte okna a drugi wm. Jakoś ludzie żyją przy wg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 02.09.2018 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Jakoś zyją... Co to pradu i filtrow, to płacę ponizej 100zł na rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 02.09.2018 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 O rekuperacji już było pełno wątków czy się opłaca czy też nie i wychodzi, że się nie opłaca finansowo. Bo zakup i montaż kosztuje, prąd też pobiera itp. A jakie są oszczędności dla domu 100m? 300 zł? Tyle to trzeba zapłacić za prąd oraz filtry itp. No chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić. A komfort? Jeden lubi mieć otwarte okna a drugi wm. Jakoś ludzie żyją przy wg. Bo jak wiadomo najbardziej opłaca się wysłać zapytania o oferty do 30 producentów okien, porównywać ich Uw do trzeciego miejsca po przecinku, robić węgarki, wyklejać wnęki XPS, montować na taśmy i inne cuda a na końcu założyć na nich nawiewniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 02.09.2018 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Właśnie brakuje mi wpisów typu nie mam gazu przy działce i montuje PC, bo chcę mieć bezobslugowe urządzenie. Jeżeli ktoś ma możliwość to dlaczego nie ma skorzystać z gazu? Tutaj jest od razu obrazany i wysmiewany. O rekuperacji już było pełno wątków czy się opłaca czy też nie i wychodzi, że się nie opłaca finansowo. Bo zakup i montaż kosztuje, prąd też pobiera itp. A jakie są oszczędności dla domu 100m? 300 zł? Tyle to trzeba zapłacić za prąd oraz filtry itp. No chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić. A komfort? Jeden lubi mieć otwarte okna a drugi wm. Jakoś ludzie żyją przy wg. To może ja... Mam gaz przy działce, ba, sam wiele mogę w tym temacie zrobić, bo jestem budowlańcem, mam sprzęt itd..a jednak myślę o PC i będę miał WM. Tak jak nie chcę mieć odkrytych tarasów w płytkach, tak i nie chcę mieć kominów, bo z DOŚWIADCZENIA wiem, że prędzej czy później generują one problem a jako że jestem coraz starszy i na emeryturze chcę odpoczywać, więc co mogę to staram się wykluczyć. Tak, wiem, można dać rurę przez ścianę...ale u mnie to elewacja frontowa, tuż przy wejściu o wyglądzie podbitki po kilku latach nie wspomnę, więc ODPADA. Pozostaje więc rura dwuścienna, przepuszczona przez SPECJALNĄ przelotową dachówkę. Problem w tym, że tylko jak na razie jedna firma (Creaton) napisała mi, że takową posiada (800pln) co zawęża mi wybór pokrycia dachowego. Tak, wiem, można blacharkę...ale to też nie jest "na wieki" i potrafi puszczać wodę. Terminy zrobienia przyłącza - to też wielka niewiadoma. Skrzynkę z kablem w środku mam na działce od trzech miesięcy a prądu nie mam. Jak dzwonię, to słyszę - mamy na podłączenie 12 miesięcy! Kto mi da gwarancję, że kolejny monopolista nie wywinie mi takiego numeru? WM - straż miejska w moim miasteczku została zlikwidowana i nie ma kto ścigać amatorów palenia byle czym a niestety jest ich sporo i są uciązliwi nawet TERAZ. Szczególnie ci, którzy zwożą śmieci z Niemiec, palą meble, materace, wypalają kable itd itp. Zimą , przy niskim ciśnieniu, nie idzie przejśc ulicami. Owszem, mogę "jakoś żyć" w tym syfie ale nie muszę, tym bardziej, że WM zrobię sobie sam i na pewno nie będzie kosztować "kilkadziesiąt tysięcy" Tu kolejny problem o którym wspominałem, kominiarze, którzy w pomieszczeniu z piecem gazowym, życzą sobie wentylacji grawitacyjnej. W przypadku PC głównym problemem była cena, brak doświadczeń w tym temacie i brak znajomych użytkowników, jednak, skoro monoblok mogę sam zamontować i z racji budowania niewielkiego domu będzie ona niewielka (5-7kW) to kto wie czy się na nią nie zdecyduję, bo odejdzie mi sporo innych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 02.09.2018 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 (edytowane) Właśnie brakuje mi wpisów typu nie mam gazu przy działce i montuje PC, bo chcę mieć bezobslugowe urządzenie. Jeżeli ktoś ma możliwość to dlaczego nie ma skorzystać z gazu? Tutaj jest od razu obrazany i wysmiewany. proszę bardzo. Gaz w drodze, około 120m od domu...nie rozpatrywałem poważnie gazu, ale złożyłem wniosek o WT. Szczęka mi opadła jak dostałem odpowiedź i wszelkie wątpliwości znikły - gazownia napisała, że to będzie kosztować 20tys, z tego część pokryją oni (bodajże 8tys) Gazownia chyba chciała sobie moim kosztem przedłużyć sobie magistralę...PC mi wyszła taniej niż kosztowałby gaz i odpadł mi problem z potencjalną lokalizacją kotła. To były trochę inne realia niż dzisiaj, dopiero jak skończyłem budowę, to pojawiły się masowo nowoczesne PC p-w - podczas mojej budowy na palcach 1 ręki można było policzyć to co było A gruntówkę można było mieć bardzo tani jak były warunki (u mnie były) - we własnym zakresie wykonane DZ poziome(spora oszczędność) do tego PC polskiego producenta - olbrzymia różnica w cenie, a w środku praktycznie to samo, tyle że bez wodotrysków. (na pewno nie zdecydowałbym się wtedy na PC, gdyby nie znajomy pasjonat od lat użytkujący gruntówkę i to forum dzięki którym rozwiało się wiele moich wątpliwości - od doboru urządzenia począwszy - proponowano mi urządzenia o mocy od 6kw - 15kw, dla tego samego domu - a na aspektach wykonawczych skończywszy) Edytowane 2 Września 2018 przez JTKirk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 02.09.2018 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 Właśnie brakuje mi wpisów typu nie mam gazu przy działce i montuje PC, bo chcę mieć bezobslugowe urządzenie. Jeżeli ktoś ma możliwość to dlaczego nie ma skorzystać z gazu? Tutaj jest od razu obrazany i wysmiewany. O rekuperacji już było pełno wątków czy się opłaca czy też nie i wychodzi, że się nie opłaca finansowo. Bo zakup i montaż kosztuje, prąd też pobiera itp. A jakie są oszczędności dla domu 100m? 300 zł? Tyle to trzeba zapłacić za prąd oraz filtry itp. No chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić. A komfort? Jeden lubi mieć otwarte okna a drugi wm. Jakoś ludzie żyją przy wg. Mam gaz przed działką ale chciałem ogrzewać dom prądem,bo taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 02.09.2018 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2018 (edytowane) Od kilku miesięcy czytam ten wątek i pompiarze za wszelką cenę chcą udowodnić, że ich rozwiązanie jest najlepsze, a każdy inny sposób grzania jest bee. Przy wyliczeniach o koszt instalacji porównują jedne z najtańszych pomp i sposób instalacji samemu lub ze szwagrem i później cens wychodzi 20 tys. A większość pompiarzy i tak zainwestowało ponad 30 tys. Porównując z gazem pompiarze biorą najtańsza pompę i piec na gaz średniej lub wyższej półki. Czemu nie porownujecie taniej pompy i taniego pieca na gaz za 2 tys? Następna sprawa to wm z rekuperacja, która prawie każdy pompiarz ma, a koszt tego cuda to kilkanscie do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ktoś kto pali ekogroszkiem, pelletem czy gazem ma wg i jakoś żyje. Kolejna kwestia to kredyt, większość z was buduje w całości lub częściowo z kredytu, więc czemu nikt nie wlicza odsetek, które odda do banku? Tylko widzicie oszczędności w jedną stronę. Teraz eksploatacja. Mając ekogroszek, pellet, gaz itp nie interesuje mnie kiedy piec się włącza a kiedy nie. Pranie, zmywarkę odpalaja te osoby kiedy chcą, a wy czekacie na okienko w taniej taryfie i odpalacie te sprzęty nocą czy w weekend. A za dnia gonicie dzieci, bo jest włączony telewizor a nikt nie ogląda... A prąd za dnia drogi. Śmiejecie się, że od gazu jest żółta skrzynka, a sami na elewacji macie Pompe która halasuje. A teoria, że lepiej zainwestować teraz i później płacić mniej i czekać na zwrot 10 lat jest dla mnie śmieszna. Paaaanie, ja już grzeje za pół darmo, bo inwestycja mi się zwrocila. Ale nie wliczylem w to koszt drogich przeglądów. Pompa też się psuje, a naprawa kosztuje. Piec na gaz jest tańszy i jak padnie to kupię nowy za grosze, a pompiarz? Czy znowu wywali kilkanaście tysięcy złotych na nową? Raczej będzie ratował trupa. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. A wy od razu z góry gadacie, że pompa super a reszta to gówna. To takie pytanie do Ciebie. Mając w domu przyłącze prądu czemu jeszcze płacisz za przyłącze gazu a nie grzejesz tym np ? https://allegro.pl/elterm-major-aszn-9-kw-kociol-elektryczny-230-v-gd-i7146596175.html A jak tak bardzo lubisz procenty to oszczedzona kasę na bezsensownej inwestycji w przyłącze gazu rzuć na lokatę albo weź o tyle mniejszy kredyt. Jak już wyżej napisałem mam gaz obok ale zdecydowalem się na ogrzewanie prądem bo bez sensu było płacić jeszcze za gaz skoro prąd w domu będzie tak czy tak Edytowane 2 Września 2018 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.