Jinikao 03.03.2018 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 (edytowane) Witam. Myślę że dobry dział,W ocieplonej piwnicy, bez drzwi jeszcze, mam zamontowany licznik wody plus 2 zawory kulowe, Niestety w zeszłym tygodniu mi zamarzło wszystko, miałem je otulone wełną jednak fachowcy od wod kan mi ją trochę przestawili i chyba to jest powód że zamarzło.Jaki będą konsekwencje? Czy można to jakoś teraz uratować? Ile kosztuje wymiana czegoś takiego w razie zniszczenia licznika? Edytowane 3 Marca 2018 przez Jinikao Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samotnik 03.03.2018 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Wymiana licznika wg cennika dostawcy wody. Proponuję rozmrozić i sprawdzić, czy działa. Może po pewnym czasie się zatrzymać (typowa usterka po zamrożeniu) - zwracaj na to uwagę i w razie czego sam to zgłoś, bo jak się dostawca zorientuje sam, to zrobi z Ciebie złodzieja. Wymiana zaworów wody z robotą hydraulika - 100-200 zł. Uszkodzenie zaworów po zamarznięciu polega z reguły na tym, że się nie zamykają całkowicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 03.03.2018 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Mnie też zamarzł licznik i zawory - zdemontowałem i zabrałem do domu żeby sprawdzić, po rozmarznięciu się okazuje że licznik jest uszkodzony tzn do środka dostaje się woda i pod plastikową osłoną cyferblatu wszystko pływa. Tak więc licznik do wymiany, nie wiem co mogło się tam rozszczelnić. O ile dobrze pamiętam u mnie taki licznik (sensus jet) kosztuje jakieś 60 zł i do tego protokół odbiorowy z plombą za ileś ale ile nie wiem, pewnie z 50 zł. Tak czy owak trzeba zgłosić do dostawcy taki fakt. Okrywanie wełną nic nie da, taki zabieg można zastosować do krótkotrwałego mrozu tzn np w nocy na minusie w dzień plus. Jak temperatura trwale utrzymuje się poniżej zera (nawet -5) to i tak zamarznie. Ja miałem przykryty beczką metalową, folią a środek był wyłożony 10 cm styropianem, zewnątrz szczelnie obsypany ziemią i nic nie dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jinikao 03.03.2018 16:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Myślałem, że jak powinica cała w ziemi, bo poziom zero mam równo z dworem, to nie będize problemu z mrozem w piwnicy, ciekawe czy drzwi mi coś dają później... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 03.03.2018 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Żeby nie zamarzlo to trzeba obłożyć wełną i puścić kabel grzejny z termostatem pod wełne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 03.03.2018 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Jaki będą konsekwencje? Czy można to jakoś teraz uratować? Ile kosztuje wymiana czegoś takiego w razie zniszczenia licznika? Możesz spróbować takiego działania. Podłącz odpływ wody i podgrzej przed zaworem od strony wodociągów, gdy się rozgrzeje odkręć zawory w niewielkim stopniu i puść wodę...powinno puścić, jeśli uszczelka od turbinki nie pękła to wodomierz jest sprawny i dobry. Nagrzać można opalarką, suszarką do włosów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jinikao 03.03.2018 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Poczekam, az temp będzie bardziej ludzka na zewnatrz, i włączę farelkę przy liczniki, jedyne czego sie obawiam to rozszczelnienie tego ustrojostwa i zaworów, już w jednym rączkę ułamałem chcąc sprawdzić czy wsyztsko ok. Jest to licznik radiowy, nie wiem nawet jak sprawdzić czy działa czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 03.03.2018 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 W miejscach narażonych, na rurze kładziesz termometr i zaglądasz co noc. Jeśli temperatura spada do +5 (gdy na dworze jest -10) to trzeba ocieplić lub zostawić lekko odkręcony dowolny kran. Woda w ruchu nie zamarznie. Widziałem rury wodociągowe fi 125 od ujęcia do zbiornika leżace w trawie wśród mchów od 95 lat i nigdy nie zmarzły. Ale tam woda zawsze jest w ruchu. Nawet gdy zbiornik jest pełen, to woda idzie na przelew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.