Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pęknięta ściana nad drzwiami


ewa722

Recommended Posts

Witam,

Z uwagi na fakt, że nie mam doświadczenia w temacie, bardzo proszę Państwa o opinie a zarazem poradę. W połowie lutego tego roku zakupiłam mieszkanie z rynku pierwotnego (blok stoi niecałe 2 lata). Na początku grudnia roku poprzedniego, podczas odbioru mieszkania, zauważyłam pękniętą ścianę w przedpokoju mojego mieszkania. Usterkę tę oczywiście zgłosiłam deweloperowi, który pęknięcie „naprawił” z zastosowaniem akrylu. Niestety, już po miesiącu, obok pęknięcia pierwotnego pojawiło się nowe pęknięcie. Problem cały polega na tym, że to samo pęknięcie jest również widoczne od strony klatki schodowej, tuż nad drzwiami wejściowymi do mojego mieszkania oraz obok nich. Co więcej, jest to pęknięcie na kształt schodków i największy problem polega na tym, że cały czas się poszerza (teraz ma jakieś 3,2 mm szerokości). Bardzo proszę o odpowiedź, czym może być spowodowane to pękanie ściany? Czy jest ono w ogóle naprawialne, a jeżeli tak, to w jaki sposób? Czy jest ono związane tylko z osiadaniem budynku czy jest to też sprawa bardziej poważna? Na koniec chciałabym dodać, że podobne na kształt pęknięcia znajdują się nad drzwiami wejściowymi prawie wszystkich mieszkań z tym bloku. Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Ewa

20180227_152214.jpg20180227_142113.jpg20180227_152210.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pękniecie jest powtarzalne w innych mieszkaniach w tym samym miejscu to być może jest to wada konstrukcyjna albo jak to ktoś woli "deweloperka" wykonawcy tzn albo niewłaściwy materiał, niewłaściwa spoina, albo niewłaściwe niezgodne z projektem wykonanie. Czy jest groźne trduno powiedzieć bo nie mamy planów i nie wiemy w którym miejscu budynku jest zlokalizowane, jaki to element konstrukcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pękanie ścian w nowych blokach jest niestety typowe i samo w sobie nie jest powodem do niepokoju. Deweloperzy często pudrują trupa byle wytrwać do końca rękojmi (albo i olewają temat, bo klienci dają się zwodzić). Powinno to być wykuty szerszy pas, zatopiona siatka i zatynkowane. Ale tak to może kiedyś zrobi wspólnota, jak będziecie mieli dość tych powracających pęknięć i przegłosujecie.

 

Tu natomiast nieciekawe jest to, że te schodki schodzą tak nisko nad ościeżnicę. Jakby nadproża nie było. Możesz popytać sąsiadów, czy nie mają zdjęć sprzed tynkowania jak kupowali mieszkania przed ukończeniem bloku i sprawdzić, czy są tam nadproża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Podejrzewam, że jest coś jednak na rzeczy, bo Deweloper tematem się "interesuje" i już wysyła swoich ludzi do naprawy pęknięć... Nie jestem tylko pewna, czy faktycznie będzie szukał przyczyny spękania czy też tylko załata pęknięcia akrylem i zostawi temat na później. Wydaje mi się, że wspólnota która się zawiąże, będzie musiała zmierzyć się z tematem i wezwać fachowca, który obejrzy plany i znajdzie przyczynę pęknięć. Jeszcze raz dziękuję za pomoc! Edytowane przez ewa722
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...