Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jastrych cementowy czy anhydrytowy po raz n-ty


tilnen

Recommended Posts

Witajcie,

 

Wiem, że poruszany był już ten temat na forum, przeczytałem wątki ale w tym temacie chciałbym Was poprosić o spojrzeniu na temat troszkę z innej strony.

Planuję w domu w 100% ogrzewanie podłogowe, sypialnie/pokoje w panelach reszta w gresach. Mam zgryz jaki typ jastrychu wybrać.

Wszelkie plusy jastrychu anhydrytowego typu szybkie nagrzewanie, przyleganie do rurek, czy grubość (a więc największe jego plusy) odkładamy nie są dla mnie aż tak istotne i traktuję je jako bonus. Co jest istotne dla mnie najbardziej to równość wykonanej posadzki. Już piszę dlaczego...

 

- podkład pod panele przy ogrzewaniu podłogowym powinien mieć jak najniższy opór termiczny aby nie trzeba było nadrabiać wyższą temperaturą zasilania. Zrobiłem wywiad internetowy i interesują mnie maty kwarcowe (selit pro) albo podkład Arbiton Multiprotec Acoustic - oba mają 2 mm grubości i bardzo niską możliwość niwelacji nierówności wylewki.

 

- gres będę chciał ułożyć sam (nie jest to mój fach ale już nieraz układałem glazurę/gres i wychodzi mi całkiem nieźle). Dla wygody układania fajnie byłoby też mieć wylewkę równą jak stół bo raz że prościej dwa mniej kleju idzie. Nawet jakbym wział fachowca to na równym jastrychu też pewnie weźmie taniej niż na takim co są góry i doliny. Uwaga, mam świadomość potrzeby szlifowania jastrychu anhydrtytowego oraz potrzebę stosowania specjalnych preparatów gruntujących oraz kleju do płytek więc proszę nie podejmować tego wątku w dyskusji.

 

Reasumując. Jeśli ktoś zagwarantowałby mi, że wykona wylewkę cementową z miksokreta z dokładnościa do 2mm na 2 metrowej łacie to bym się nie zastanawiał i brał...ale jak czytam o normach DIN, czytam komentarze po wykonaniach jastrychu cementowego to wydaje mi się że, łatwiej wylać równo anhydryt niż wykonać równo jastrych z miksokreta. Inne plusy anhydrytu traktuję już tylko jako bonus.

Oczywiście w garażu i kotłowni wylewka tylko i wyłącznie cementowa ale tam też i ewentualne góry i doliny mogę przełknąć...

 

Zaraz pewnie także pojawią się głosy, że na cementową można wylać cienkowarstwową wylewkę i będzie równiótko. Owszem można ale...raz że powoduje to znowu zwiększenie grubości nad rurkami grzewania, dwa sama wylekwa tania też nie jest a i też ją musi ktoś wylać i cena nam wędruje w kosmos grubo powyżej ceny anhydrytu.

 

Chciałbym poznać Wasze doświadczenia z wykonawstwa jednych i drugich wylewek ale tylko jeśli chodzi o dokładność/równość. Co byście mi poradzili?

Czy ktokolwiek z Was wykonywał wylewkę anhydrytową z różnicą poziomów pomiędzy pomieszczeniami? Jak to zostało wykonane? Z góry bardzo dziękuję wszystkim za zajęcie głosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję Ci multiprotek 1000. Rewelacja sam u siebie nie dawno kładłem. Szlifowanie anhydrytu możesz między bajki włożyć chyba że będzie to robiła firma krzak tak jak i jakieś specjalne kleje czy grunty. I teraz pytanie - chcesz mieć większą akumulację czy nie zależy Ci tak bardzo na niej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobić nierówności miksokreta to chyba trzeba się postarać. Poziom zgubić - można. Ale jak dwumetrową łatą rozgarniają zaprawę o konsystencji mokrego piasku, równają i potem jeszcze zacierają, to masz równo jak stół. Co najwyżej rogi można jeszcze zepsuć.

Za to przy wylewaniu płynnym betonem - tu jest pole do zepsucia.

 

Bezwładność cieplna jest sprzedawana przez marketingowców od anhydrytu jako zaleta, ale dla grzejących prądem czy śmieciuchami to wada - bo szybko też stygnie.

 

Ewidentną zaletą jest IMO tylko krótki czas schnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zależy mi na akumulacji ciepła. Generalnie przekonany byłbym 100% na miksokreta gdyby mi ktos zagwarantował równość wylewki...już nawet nie chodzi o poziom bo jak troszeczkę ucieknie tragedii nie będzie tylko o równość. Przykładam 2 metrową łatę i chcę tam nie mieć większych szpar pod nią niż 2mm. Mówicie że do osiągnięcia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Wiem, że poruszany był już ten temat na forum, przeczytałem wątki ale w tym temacie chciałbym Was poprosić o spojrzeniu na temat troszkę z innej strony.

Planuję w domu w 100% ogrzewanie podłogowe, sypialnie/pokoje w panelach reszta w gresach. Mam zgryz jaki typ jastrychu wybrać.

Wszelkie plusy jastrychu anhydrytowego typu szybkie nagrzewanie, przyleganie do rurek, czy grubość (a więc największe jego plusy) odkładamy nie są dla mnie aż tak istotne i traktuję je jako bonus. Co jest istotne dla mnie najbardziej to równość wykonanej posadzki. Już piszę dlaczego...

 

- podkład pod panele przy ogrzewaniu podłogowym powinien mieć jak najniższy opór termiczny aby nie trzeba było nadrabiać wyższą temperaturą zasilania. Zrobiłem wywiad internetowy i interesują mnie maty kwarcowe (selit pro) albo podkład Arbiton Multiprotec Acoustic - oba mają 2 mm grubości i bardzo niską możliwość niwelacji nierówności wylewki.

 

- gres będę chciał ułożyć sam (nie jest to mój fach ale już nieraz układałem glazurę/gres i wychodzi mi całkiem nieźle). Dla wygody układania fajnie byłoby też mieć wylewkę równą jak stół bo raz że prościej dwa mniej kleju idzie. Nawet jakbym wział fachowca to na równym jastrychu też pewnie weźmie taniej niż na takim co są góry i doliny. Uwaga, mam świadomość potrzeby szlifowania jastrychu anhydrtytowego oraz potrzebę stosowania specjalnych preparatów gruntujących oraz kleju do płytek więc proszę nie podejmować tego wątku w dyskusji.

 

Reasumując. Jeśli ktoś zagwarantowałby mi, że wykona wylewkę cementową z miksokreta z dokładnościa do 2mm na 2 metrowej łacie to bym się nie zastanawiał i brał...ale jak czytam o normach DIN, czytam komentarze po wykonaniach jastrychu cementowego to wydaje mi się że, łatwiej wylać równo anhydryt niż wykonać równo jastrych z miksokreta. Inne plusy anhydrytu traktuję już tylko jako bonus.

Oczywiście w garażu i kotłowni wylewka tylko i wyłącznie cementowa ale tam też i ewentualne góry i doliny mogę przełknąć...

 

Zaraz pewnie także pojawią się głosy, że na cementową można wylać cienkowarstwową wylewkę i będzie równiótko. Owszem można ale...raz że powoduje to znowu zwiększenie grubości nad rurkami grzewania, dwa sama wylekwa tania też nie jest a i też ją musi ktoś wylać i cena nam wędruje w kosmos grubo powyżej ceny anhydrytu.

 

Chciałbym poznać Wasze doświadczenia z wykonawstwa jednych i drugich wylewek ale tylko jeśli chodzi o dokładność/równość. Co byście mi poradzili?

Czy ktokolwiek z Was wykonywał wylewkę anhydrytową z różnicą poziomów pomiędzy pomieszczeniami? Jak to zostało wykonane? Z góry bardzo dziękuję wszystkim za zajęcie głosu.

Rzecz podstawowa - to jakość wykonania. Inne właściwości mają mniejsze znaczenie, jakkolwiek kable grzewcze i anhydryt do jego strukturalna degradacja, więc akumulacja cieplna w tym przypadku jest nieporozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wie czy coś to wniesie do tematu, ale ja np biore firme do posadzek z mixokreta, co mają jakiegoś robota co za nich robotę robi, laserowo odmierza itp. Ciężko wtedy zdupcyć:p

 

Teraz wszyscy mają takie "roboty".

 

Problem jest w tym, że część z nich uważa, iż ten "robot" będzie za nich myślał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, widziałem sporo spieprzonych wylewek mimo tych cudownych urzadzen jakie teraz stosują wykonawcy. Do wylewek w moim domu też miałem bardzo dużo uwag. Beton łatwiej zdupczyć: zle zatarty przy ścianach i balkonach, tego nie widać po robocie a dopiero przy układaniu paneli kiedy musisz skuwać wszystkie kołnierze i wzniesienia żeby panel sie nie podnosił. Do tego złe dylatacje, pęknięcia na zbyt długich odcinkach itp itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak na razie zdania podzielone w kwestii równości - jedni mówią że mikrokreta ciężko spierdzielić a drudzy że łatwo...Weź tu człowieku bądź mądry:) chyba skończy się tak że jeśli znajdę ekipę która podpisze mi umowę na max 2mm na 2m ze wszystkimi konsekwencjami poprawek to wezmę mikrokreta. A jak nikt sie nie znajdzie w rozsądnej cenie na takich warunkach to pójdzie anhydryt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

Chciałbym poznać Wasze doświadczenia z wykonawstwa jednych i drugich wylewek ale tylko jeśli chodzi o dokładność/równość. Co byście mi poradzili?

Czy ktokolwiek z Was wykonywał wylewkę anhydrytową z różnicą poziomów pomiędzy pomieszczeniami? Jak to zostało wykonane? Z góry bardzo dziękuję wszystkim za zajęcie głosu.

 

Anhydryt z różnicą poziomów pomiędzy pomieszczeniami, temat do dobrego wykonania jak i szybkiego błędu, dlaczego?

 

Wszystko w zależności od ekipy, która będzie układała po pierwsze podbudowę pod jastrych i sam jastrych.

Anhydryt ma właściwości samopoziomujące, ale sam się równy nie wylewa. Przede wszystkim trzeba zadbać o odpowiednie przygotowanie podbudowy, dobrej klasy twardy styropian i jego odpowiednie ułożenie, żeby nie klawiszował. Trzeba zadbać o odpowiednio przygotowaną dylatację do dzielenia pomieszczeń i ich odpowiedniego oznaczenia, żeby zrobić różne poziomy. Te rady w zasadzie są pod mikso i pod anhydryt.

Jeśli chodzi o większe powierzchnie to anhydryt dzięki właściwością samopoziomującym - łatwiej i lepiej się wyrównuje, ale dobry łaciarz też powinien sobie z równością poradzić :) także, wszystko w zasadzie zależy od sprawności firmy wykonawczej czy to anhydrytu czy jastrychu z miksokreta i odpowiedniego przygotowania podłoża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jastrych z anhydrytu i nie wyobrażam sobie w ewentualnych moich następnych budowach zrobić go z mixokreta.

Tu gdzie mieszkam nie jest zbyt popularny i niektórzy odwiedzający budowę, myślą że to docelowa podłoga, jest tak równo.

Przegapiłem tylko właściwy moment na szlifowanie mleczka, lecz to nie problem bo będą wszędzie podłogi winylowe.

Salon, 45 m2, trzy pola grzewcze podłogówki i nie potrzebne dylatacje między nimi.

Dylatacje między pomieszczeniami robiła firma wylewająca jastrych. Paski płyty pilśniowej ustabilizowane patyczkami do szaszłyków.:)

Rurki podłogówki w miejscu dylatacji z peszlem szczelnie owinięte taśmą, aby materiał nie zapłynął.

Dylatacje od ścian z taśmy piankowej z fartuchem foliowym szczelnie przyklejonym do folii na ociepleniu.

Skupić się trzeba na równym chudziaku, aby styropian nie klawiszował, jak napisał termolit.

 

Pozdrawiam

Cezary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skupić się trzeba na równym chudziaku, aby styropian nie klawiszował, jak napisał termolit.

 

Pamiętajcie, że im niższa warstwa, którą będziecie równać poziom podłogi tym taniej, im wyżej tym drożej (nie wyobrażam sobie równania posadzki klejem do płytek wielkoformatowych :D - koszty ogromne, albo nie potrzebne wylewki samopoziomujące dodatkowe po zrobieniu już jastrychu, to się mija z celem..)

Najlepiej jest zadbać od początku budowy o poziom równej podłogi czyli od chudziaka, w czasie naszej działalności i wylania setek m2 anhydrytu, zdarzyło się naprawdę tylko kilkanaście budów, gdzie chudziak był prosty, tam przede wszystkim robione były dobre płyty fundamentowe, generalnie nie wiemy czemu ale inwestor ten moment tak jakby olewa, a później wypoziomować to wszystko idealnie równo styropianami jest trudne, ale nie niemożliwe :)

Czyli jak zrobicie idealny chudziak, dalej będzie już z górki, ale jeśli chudziak jest krzywy i trzeba dalej go równać, można zrobić to jeszcze przed rozkładaniem styropianów np. pianobetonem - lekki materiał wyrównujący, który dodatkowo ładnie otuli rury z wod-kanu czy np. rekuperacji i schowa je, odchyłki na pianobetonie są też małe przy odpowiednim jego rozłożeniu, dzięki czemu później układany styropian będzie na prostej warstwie, dzięki czemu z wylewką też pójdzie prościej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tacy, co doradzają dwie warstwy papy między ścianę fundamentowa i ścianę. Do tego papa na chudziaka wsunięta między te warstwy która co metr się łączy z następnym pasem. I mamy miejscami 4mm papy, a miejscami 4x4=16mm papy. I co na to poradzi równy chudziak? No i te 4 warstwy to nie rekord - przecież ściany się przecinają i każda ma "swoją" papę.

 

Równy chudziak ułatwi, ale dobre ułożenie styropianu. Jak przy styropianie się ekipa nie przyłoży (a można to przyjąć za pewnik - nie sądzę, żeby którakolwiek się pieściła z frezowaniem płyt, żeby zniwelować papę) to i tak będą puste przestrzenie pod styropianem. Wylewka nieco je dociśnie i zmniejszy - im cięższa, tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i generalnie nadal mam mętlik w głowie:)) Każdy widać swoje chwali a wszystko zależy od ekipy. A jeśli wszystko zależy od ekipy to nie ma co przepłacać za materiał - czyli anhydryt przegrywa w tym momencie, przypominam ze "olewam" część jego właściwości bo mi po prostu one są niezbyt potrzebne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i generalnie nadal mam mętlik w głowie:)) Każdy widać swoje chwali a wszystko zależy od ekipy. A jeśli wszystko zależy od ekipy to nie ma co przepłacać za materiał - czyli anhydryt przegrywa w tym momencie, przypominam ze "olewam" część jego właściwości bo mi po prostu one są niezbyt potrzebne.

 

Jeśli właściwości anhydrytu, które są przede wszystkim ważne i wygrywają z jastrychem cementowo-piaskowym na ogrzewaniu podłogowym, a są Ci nie potrzebne, to rób cement , nie ma co się rozwodzić :)

 

proponuję zamknąć temat, bo po raz kolejny opisujemy to, co zostało już powiedziane/napisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...