Kolor dachówki narzucony przez MPZP

[fastplayer]

Witam. W moim MPZG jest zapis, że dachówkę muszę mieć ceramiczną matową koloru ceglastego. Nie ukrywam, że zawsze podobały mi się dachy w kolorze antracyt. Czy mogę coś z tym zrobić? Jest możliwa zmiana? Co rozumieją wszyscy święci w urzędach od MPZP rozumiejąc kolor ceglasty? Czy są na to jakieś wzorniki? Bo na dobrą sprawę idąc do sklepu cegłę znajdę od koloru antracyt kończąc na różowym więc nadal to może być kolor ceglasty.

[CityMatic]

Tutaj jest ten sam problem

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?163127-Kolor-dach%C3%B3wki-zgodny-z-wska%C5%BAnikami-zabudowy

[fastplayer]

Rzeczywiście znalazłem w zasadzie nie do końca jest temat rozwiązany.

[ulvhedinn]

Hej,

Od architekta syszaem nastepujacy sposob.

Na projekcie pokazujesz dachowke zgodna z MPZP. Kupujesz i montujesz taka jaka Ci sie podoba. Trik polega na dogadaniu sie z skladem/sklepem, aby wystawili rachunek na ktorym bedzie napisane Dachowka koloru czerwonego.

W razie problemow pokazujesz rachunek, i mowisz ze taka miala byc ale cos poszlo nie tak

poza tym masa ludzi robi inny dach niz w MPZP i jakos to przechodzi.

[Doli.]

Hej,

Od architekta syszaem nastepujacy sposob.

Na projekcie pokazujesz dachowke zgodna z MPZP. Kupujesz i montujesz taka jaka Ci sie podoba. Trik polega na dogadaniu sie z skladem/sklepem, aby wystawili rachunek na ktorym bedzie napisane Dachowka koloru czerwonego.

W razie problemow pokazujesz rachunek, i mowisz ze taka miala byc ale cos poszlo nie tak

poza tym masa ludzi robi inny dach niz w MPZP i jakos to przechodzi.

 

A potem żyjesz zgodnie ze wszystkimi sąsiadami, bo jak Cie ktoś podkabluje, to dach do wymiany...

[Kemotxb]

Narzucanie koloru dachu i materiału z którego ma być wykończony dach jest niezgodne ze zdrowym rozsądkiem i zaczepia o ograniczanie praw korzystania z własności pisałem już o tym wiele razy ale napotykałem na opór ze strony takich którzy chcą mieszkać w jak w wiosce smerfów niebieska chatka z białym dachem i ni rusz co innego. MPZP może ograniczać tylko w sprawach które są istotne i poprzez to ograniczenie masz dostać coś w zamian na zasadzie równoważności. Wiele planów jest tworzonych niezgodnie z tymi zasadami a jedynym tłumaczeniem jest wtedy to że mogłeś zgłosić sprzeciw czy wniosek podczas projektu MPZP ogłaszanego przed wejściem w życie MPZP docelowego. Taki pic na wodę, żeby się poskarżyć i żeby się z Ciebie pośmiano że nie masz gustu, nie znasz się na architekturze i że nie masz poczucia estetyki. Ja mam dokładnie ten sam problem, ale kupiłem dachówkę antracytową i taką będę miał, w nosie mam MPZP, jak zapłacą mi za dach zmienię kolor inaczej niech mnie cmokną, będę się sądował. Jeśli w projekcie masz zgodnie z wytycznymi MPZP a zakładam że masz to lipa. Jeśli wpisane miałeś na etapie adaptacji projektu że dach koloru ciemnego i starostwo powiatowe klepnęło pieczątkę i masz PNB to mogą Cię cmoknąć nie powiem gdzie. Ich zadaniem jest pilnować zapisów w projekcie. Robisz zgodnie z projektem i tyle.

[CityMatic]

Hej,

Od architekta syszaem nastepujacy sposob.

Na projekcie pokazujesz dachowke zgodna z MPZP. Kupujesz i montujesz taka jaka Ci sie podoba. Trik polega na dogadaniu sie z skladem/sklepem, aby wystawili rachunek na ktorym bedzie napisane Dachowka koloru czerwonego.

W razie problemow pokazujesz rachunek, i mowisz ze taka miala byc ale cos poszlo nie tak

poza tym masa ludzi robi inny dach niz w MPZP i jakos to przechodzi.

Bardzo cenna rada

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- nie sądzę, aby "rachunek" mógł w jakikolwiek sposób kwestionować zapisy Planu ( !? ) raczej to sposób dla naiwnie łudzących się i z zasobnym portfelem

[wg39070]

Trzeba mieć architekta z JAJAMI i wszystko będzie jak chcemy. Ale jak...

[agb]

Hej,

Od architekta syszaem nastepujacy sposob.

Na projekcie pokazujesz dachowke zgodna z MPZP. Kupujesz i montujesz taka jaka Ci sie podoba. Trik polega na dogadaniu sie z skladem/sklepem, aby wystawili rachunek na ktorym bedzie napisane Dachowka koloru czerwonego.

W razie problemow pokazujesz rachunek, i mowisz ze taka miala byc ale cos poszlo nie tak

poza tym masa ludzi robi inny dach niz w MPZP i jakos to przechodzi.

 

I ktoś niby ma uwierzyć w to, że dostałeś dachówkę z kompletnie innym kolorze niż zamawiałeś i nie zauważyłeś tego? Jak nikt nie zauważy i nie doniesie, to spoko. Ale jeżeli przyjdzie nadzór, to co? Rozbiórka?

[wg39070]

- nie sądzę, aby "rachunek" mógł w jakikolwiek sposób kwestionować zapisy Planu ( !? ) raczej to sposób dla naiwnie łudzących się i z zasobnym portfelem

 

Łukasz, zejdź na ziemię. Wiesz o co kaman.

[Kemotxb]

Ale jeżeli przyjdzie nadzór, to co? Rozbiórka?

Jak przyjdzie nadzór to dostaną farbę w kolorze ceglastym i pędzel i drabinę ... niech sobie pomalują.

[Doli.]

Mój architekt też dostał ode mnie pytanie o blachę na rąbek - bardzo nam się z mężem spodobała. Powiedział, że można ryzykować, bo zazwyczaj nikt z NB nie przychodzi sprawdzać domu, ale u nas w MPZP jest dachówka lub materiał dachówkopodobny, bo wieś ma być zachowaniem poniemieckiej architektury Koszt przełożenia dachu 230m2 to w naszym przypadku ponad 25tys zł - trzeba sobie zadać pytanie, czy w przypadku przyjścia NB, stać mnie na ten koszt Mnie by było szkoda. Trzeba było czytać MPZP zanim się kupiło działkę, a jak się nie miało wyboru to trudno. Dach to jest temat na kilka miesięcy - potem pewnie się już nie będzie zauważać jego koloru Teraz wszystko takie super ważne

[Kaizen]

Dla mnie to w ogóle dziwne, żebym się urzędasa prosił, żeby pozwolił mi na moim gruncie za moje pieniądze wybudować dom. A ograniczenia co do tego jak on ma wyglądać, to już całkiem paranoja.

 

Co do robienia niezgodnie z projektem - może być wszystko ładnie pięknie. Nie sprawdzają, kierownicy podpisują że wszystko zgodnie z projektem.

Ale niech wyjdzie jakaś afera, niech kilku kierbudów straci uprawnienia za podpis pod zgodnością przy niezgodnym wykonaniu - i przestaną podpisywać.

Niech w PINB wyjdzie jakaś afera - i zaczną trzepać wszystkie budynki po zgłoszeniu. Podobno tak jest w PINB Piaseczno. To znaczy afera jest, zmiana całej ekipy jest. Podobno od niedawna trzepią wszystkie budynki zgłoszone do użytkowania.

 

Ja bym nie zaryzykował zrobienia czegoś inaczej, co nie jest tanio i łatwo odkręcić czy uzupełnić.

[agb]

Piaseczno to w ogóle wszystko trzepie i to, co w innych urzędach jest od ręki, trwa tam często tygodnie.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Ja bym nie zaryzykował zrobienia czegoś inaczej, co nie jest tanio i łatwo odkręcić czy uzupełnić.

... dlatego napisałem, że to "zabawa" dla kogoś z zasobnym portfelem i ( dopisze ) mającego dużo czasu, aby chodzić po sądach. Jednym się uda / innym nie, każdy również może na własną odpowiedzialność ryzykować, jak kogo stać ...

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Piaseczno to w ogóle wszystko trzepie i to, co w innych urzędach jest od ręki, trwa tam często tygodnie.

 

- nie zdarzyło mi się, aby projekt nie był mocno sprawdzany - dot. różnych Urzędów.

[agb]

- nie zdarzyło mi się, aby projekt nie był mocno sprawdzany - dot. różnych Urzędów.

Ja mówię o całym starostwie, a nie jedynie wydziale architektury, czy PINB

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Ok

[fastplayer]

Jedyna opcja to rzeczywiście namówić architekta aby wpisał w projekcie antracyt i jak jakis nieogarnięty urzędnik to klepnie to wtedy jest po temacie.