Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drzewa w donicach na taras


Recommended Posts

Jakie drzewa nadają się do trzymania w donicach na tarasie przez cały rok? Chodzi mi o już większe drzewa, ok 2m, preferowane liściaste. Tak żeby już nie trzeba było przesadzać do większych donic. Jest szansa na coś takiego? A jeśli tak to czy trzeba by jakoś specjalnie ocieplać donice na zimę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak. To są normalne brzozy.

 

Możesz też spróbować z karłowymi odmianami klonu polnego.

Ale "Carnival" wymaga półcienia, w pełnym słońcu będzie się przypalał.

 

Poza tym szczepiony na pniu lilak "Pink Perfume", o ile nie zapomnisz regularnie podlewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Co prawda nie stricte drzewo, ale prawie. W dużej, długiej donicy, własnoręcznie wykonanej z massaranduby, mam na tarasie trawy od 3 lat. Trawy zwane bambusem. Robią jako wiatrochron i częściowo parasol słoneczny. Liście opadają, jak ze wszystkich roślin, ale silnie wiatry w ostatnich latach, zmiatają je z tarasu na ogródek. Nie ma szans by leżały na deskach, czasami gruba kora przykrywająca górną powierzchnię, fruwa po tarasie i ogrodzie.

Mam jeszcze drugą donicę z pergolą clematisami i winobluszczem, oraz trzecią z młodym cisem. Przetrwały zimy w dobrej kondycji. Trochę gorzej bywa z bambusem, na wiosnę jest nieco zbiedniały, ale odbudowywał się po kilku tygodniach. Mogłem co prawda donicę obłożyć na zimę płytami styro, ale decydentka-ogrodniczka stwierdziła "niekoniecznie, poradzą sobie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bambus zimuje ci w donicy?

Nie spodziewałam się, że jest aż tak odporny.

jaki gatunek?

 

Tak, zimuje w donicy na tarasie, stoi tam cały rok. Ta donica jest zbyt ciężka by wozić ją do garażu.

Jednak na następną zimę otulę donicę styropianem, zaraz po zimie nieco choruje, potrzeba kilku tygodni by doszedł do siebie. A może już się po dwóch zimach zahartował?

w Jednej donicy rosną 2szt Phylostachys aureosulcata i 1 szt Phylostachys parvifolia.

Co ciekawe, w roku ubiegłym posadziliśmy do gruntu, całą ścianę bodajże 12 szt bambusów młodszych. Chyba te same gatunki, już nie mam ochoty sprawdzać. Te bambusy wyglądają tragicznie, wygląda na to, że połowa dokonała żywota pierwszej zimy. Zaczekamy do pełni sezonu, jeśli nie odbiją z korzeni, posadzimy następne, nieco starsze. Być może zostały hodowane w cieplejszym klimacie Holandii czy Francji?

Te bambusy rosnące w donicy, pochodzą z polskiej hodowli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...