Taki1 17.03.2018 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2018 Witam. Mam wielką rozkminę przy wyborze ogrzewania. Do wyboru mam:1. Kable (Elektra, devi itp), sterowniki, bojler elektryczny do CWU2. Rurki PEX, rozdzielacz, piec kospel, bojler do CWUObie wersje zbliżone cenowoPlusy kabli:20 lat gwarancjiBrak wody, pompki obiegowej i jej zużycia kwhMegaprosta instalacjaMinusyBrak możliwości podpięcia innego źródła ciepła (poza PV)Plusy wodnej podłogówkiMożliwość podpięcia innego źródła ciepła (PC, a nawet kopciuch... a co... fizycznie się da)MinusyMniejsza gwarancjaTrudniejsza instalacja (naczynie przeponowe, itd) Może jest coś o czym nie wiem lub nie zwróciłem uwagi.... Wypowiedzcie się Proszę. Wszystkim piszącym: kup se PC, peleciaka, PV, itd serdecznie dziękuję za offtop. Nie piszcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 17.03.2018 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2018 (edytowane) Jeżeli obie wersje zbliżone cenowo to wybrałbym pex, bo duży wybór tańszej energii do zasilania.Elektrykę warto robić jeśli instalacja jest znacznie tańsza, a zapotrzebowanie na energię bardzo niskie. Na gwarancję nie patrz, pex też jest trwały. A energia dla pompy obiegowej to drobny ułamek kosztów ogrzewania. Edytowane 17 Marca 2018 przez SzymonKc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 17.03.2018 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2018 Zapotrzebowanie od 3600 do 5000kwh.Koszt kabli 3000 + 3 sterowniki po 360zlKoszt pex 1400+ rozdzielacz 600+ kospel 2500-3000Nieznacznie drożej pex ale znacznie taniej niż PC PWMyślę też o kanałówce i jeśli kasa pozwoli po budowie to PV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 18.03.2018 00:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Witam. PEX i Kospel,wiecej zalet niż kable. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 18.03.2018 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 PEX i samoróbka kospela.(bojler 100l,pompa energooszczędna, grzałka 3 faz,ssr 3faz lub 3xssr, termostat W1209 x2 i czasówka chyba wszystko) pół ceny kospela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 18.03.2018 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Kulibob od takiego mniej wiecej rozwiązania rozpocząłem rozkminę. Ale na elektronice się nie znam. A chcę dość precyzyjnie zaplanować temp podłogówki lub jak kto woli ilość wpompowanych kwh wg temp zewn. Coś a la krzywa grzewcza. Pierwszy rok testowy a potem już samo niech pracuje. Myślisz, że będzie wygodne codziennie lub kilka dni przy zmianie temp na dworze zmieniać nastawy na grzałce? Korzystasz z takiego rozwiązania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 (edytowane) Myślisz, że będzie wygodne codziennie lub kilka dni przy zmianie temp na dworze zmieniać nastawy na grzałce? Korzystasz z takiego rozwiązania? Ale co Ty chcesz zmieniać na grzałce? Grzałka z najzwyklejszym termostatem grzeje wodę w zbiorniku do temperatury przynajmniej takiej jak potrzebujesz do CWU. Oprócz zbiornika masz pompę z zaworem mieszającym i tym steruje pogodówka, określając temperaturę zmieszania zależnie od temperatury na zewnątrz. Przez zbiornik przechodzi wężownica, przez którą płynie woda do kranów i podgrzewa się przepływowo. Jak dasz większy zbiornik i będziesz go grzał do 90*C to możesz się zmieścić tylko w tańszej taryfie. Oczywiście wtedy zakładasz zawór termostatyczny mieszający na wodę użytkową, żebyś pod kranem się nie poparzył. Na lato obniżasz temperaturę zbiornika do 50-60*C. Bez takiego bufora z kospelem nie zmieścisz się w taniej taryfie, albo temperatura w domu będzie skakała w ciągu doby. Jeśli kiedyś założysz PC, gaz czy cokolwiek, to podpinasz to pod ten zbiornik, żeby go ładowało, nie trzeba nawet żadnych dwufunkcyjnych. . Edytowane 18 Marca 2018 przez SzymonKc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 18.03.2018 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 SzymonKc podłogówka będzie w płycie fundamentowej 20cm grubości, więc ona będzie robić za bufor energii. Liczę, że nie będzie dużych skoków temp w domu. W okienku 13-15 grzałka będzie pracować na max. Ale w nocy nie chcę przesadzić. I tutaj widzę problem do rozwiązania. Jak ustawić jakąś elektronikę nad grzałką... nie chcę grzać do 90st. Po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 SzymonKc podłogówka będzie w płycie fundamentowej 20cm grubości, więc ona będzie robić za bufor energii. Liczę, że nie będzie dużych skoków temp w domu. W okienku 13-15 grzałka będzie pracować na max. Ale w nocy nie chcę przesadzić. I tutaj widzę problem do rozwiązania. Jak ustawić jakąś elektronikę nad grzałką... nie chcę grzać do 90st. Po co? No to jak chcesz akumulować w płycie to nie potrzebujesz dużego bufora, ale i tak potrzebujesz bojler z grzałką. To nie lepiej zamiast zwykłego bojlera pojemnościowego (potencjalnie narażonego na legionelle) dać bufor z wężownicą (CWU przepływowo), z którego pompa z zaworem 3d precyzyjnie zmiesza sobie temperaturę dla podłogówki. A grzałka może być wpięta przez jakiś programator czasowy, żeby w drogiej taryfie zasilanie jej odcinał. W nocy podłogówka może nie chodzić, ale grzałka może wodę grzać, żeby na rano ciepła była w kranie i nad ranem podłogówką jeszcze trochę dom podgrzać. Tylko trzeba policzyć wielkość bufora, żeby w dzień ciepłej wody w kranie nie zabrakło. Właśnie po to do 90*C, łatwiej przeczekać drogą taryfę z mniejszym buforem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 18.03.2018 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 I właśnie dlatego piszę tu na forum, co kilka głów to nie jedna.... Do CWU chcę osobny bojler.A czy jest możliwość zaprogramowania jakiegoś sterownika, że w tej taniej taryfie ma ,, wpompować'' określoną ilość kwh? To byłoby wg mnie najlepsze i najpewniejsze. Np przy -20st na zew. 8,4kwh w godzinęPrzy 0 4,2kwhZapotrzebowanie wyliczone z 3,5kwh x 24 / 10taniej taryfy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Mniej więcej tak jak na rysunku. Dolna część jest zapasem dla CO i służy też do wstępnego podgrzania CWU. Jak naładujesz całość do 90*C to w drogiej taryfie, kiedy grzałka już nie działa podłogówka może jeszcze przez jakiś czas pochodzić, ale rozładuje tylko dolną część zbiornika. W górnej pozostanie gorąca woda na potrzeby CWU. Jeśli kiedyś podepniesz PC lub kocioł gazowy, to rozwiązanie minimalizuje ilość energii dostarczanej na potrzeby CWU w temp 55*C (przy niższej sprawności źródła ciepła). Normalnie całość wody musisz podgrzać od 10 do 55*C. Tutaj dolną część (nawet w lato) ładujesz np. do 40*C (oczywiście podłogówka w lato tej wody nie zużywa). Dzięki temu w wężownicy do górnej części zbiornika dociera woda już wstępnie podgrzana (na wyższym COPie) do tych 35*C i potrzeba mniej wody do 55*C zagrzać. Tylko ten zbiornik trzeba porządnie ocieplić, bo te sklepowe mają za małe ocieplenie i najlepiej zrobić samemu lub zamówić u kogoś, wg projektu. Wężownica do przepływowego grzania wody też musi być przewymiarowana - trudno takie zbiorniki gotowe znaleźć i są drogie, da się zrobić znacznie taniej. Jest bardzo długi wątek o buforach, poczytaj. I od razu zrób króćce do podłączenia w przyszłości innego źródła ciepła. I jeszcze jedno, chciałbyś nie grzać w nocy i obniżyć wtedy temperaturę w domu i nie grzać w dzień bo taryfa droga. Tak się nie da, bo kiedyś musisz to ciepło w płycie zakumulować. Musisz nad ranem, zanim taryfa zdrożeje zdążyć porządnie nagrzać płytę fundamentową i wodę w buforze, a w południe jeszcze to uzupełnić. To oznacza, że w domu najcieplej będziesz miał rano, a najzimniej wieczorem - taki urok akumulacji i 2 taryf, chyba że bardzo duży bufor zrobisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 (edytowane) I właśnie dlatego piszę tu na forum, co kilka głów to nie jedna.... Do CWU chcę osobny bojler. A czy jest możliwość zaprogramowania jakiegoś sterownika, że w tej taniej taryfie ma ,, wpompować'' określoną ilość kwh? To byłoby wg mnie najlepsze i najpewniejsze. Np przy -20st na zew. 8,4kwh w godzinę Przy 0 4,2kwh Zapotrzebowanie wyliczone z 3,5kwh x 24 / 10taniej taryfy Nie możesz w płytę wpompować dowolnej ilości kWh bo będzie za ciepło w domu, ograniczeniem i tak będzie maksymalna akceptowalna temperatura, Dlatego akumulację robisz na zasadzie podniesienia temperatury w budynku nad ranem o np. 1*C. Ale można te kWh gromadzić w buforze bez podnoszenia temperatury w budynku. Tylko trzeba duży bufor. Jeżeli chcesz mieć zapas na 7 godzin przerwy taryfowej po 8,4kwh na godzinę, będziesz ładował bufor do 90*C i rozładowywał do 35*C, to potrzebujesz około 1000 litrów bufor, a w nim 30kW grzałek, żeby w południe w 2 godziny go naładować. Ale przy 0*C już tylko 500 litrów wystarczy i 15kW grzałek. Dlatego jak zrobisz bufor 300-400 litrów i trochę (1*C) będziesz akumulował w płycie to i tak będzie nieźle, z wyjątkiem tych kilku najmroźniejszych dni w roku. A jak będziesz miał gości na noc i 7 osób pod rząd prysznic weźmie, to też ciepłej wody nie braknie, przy bojlerze 150-200 litrów by brakło. Edytowane 18 Marca 2018 przez SzymonKc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 18.03.2018 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Rozumiem. Tylko im większy bufor tym droższa inwestycja. A muszę tego uniknąć. Koszty roczne też muszę minimalizować.A dom będzie termosem więc liczę, że nie wychłodnie znacznie. Tylko tego jakoś nie policzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 W cenie kospela z bojlerem a pewnie i taniej będzie ładny i duży bufor, poczytaj ten wątekhttp://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82aNo i jeszcze mieszacz ze sterownikiem trzeba kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 18.03.2018 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Nie możesz w płytę wpompować dowolnej ilości kWh bo będzie za ciepło w domu, Jak masz ze 20 ton wylewki, to jesteś tam w stanie zmagazynować prawie 5kWh/K. Trzeba też pamiętać, że głębiej jest temperatura wyższa, niż na powierzchni wylewki a "wędrówka" ciepła w wylewce cementowej trochę trwa. Czyli spokojnie można ładnych kilka kWh wpompować bez zauważalnego wzrostu temperatury. Co do mocy w dziennym okienku - wcale nie trzeba tak dużej mocy, bo przez dzień są zyski słoneczne a wieczorem są skumulowane zazwyczaj zyski bytowe. I zużywanie prądu na inne cele po powrocie z pracy i tak finalnie kończy się wydzieleniem ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Jak masz ze 20 ton wylewki, to jesteś tam w stanie zmagazynować prawie 5kWh/K. ... Wszystko prawda, tylko z tego co zrozumiałem kolega przy -20*C na zewnątrz chciał tam wpompować ponad 50 kWh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 18.03.2018 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Przy -20 mam zapotrzebowanie 3,5kwhŻeby grzać tylko w taniej wychodzi 3,5 x 24 /10I taka musi być moc grzałek +20% zapasu.20cm betonu ma takie możliwości akumulacji ciepła, że nie będzie potrzebny żaden duży bufor. Czyli moc grzałek 9kw wystarczy.Nie 30 ani nie 50kw.W tej chwili mieszkam w durszlaku ogrzewanym kopciuchem i wiem co to akumulacja ciepła, więc tym bardziej w takim termosie, chociaż z niższymi temperaturami podłogówki.Mój problem polega na tym jak wyregulować grzałkę tak, żemy nie grzała całą noc. Nie chcę codziennie czegoś zmieniać, bo się temp na zewnątrz zmieniła...Macie jakiś pomysł na sterownik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 18.03.2018 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 (edytowane) Przy -20 mam zapotrzebowanie 3,5kwh Wcześniej coś pisałeś o 8,4kWh przy -20 i 4,2kwh przy 0*C, zrozumiałem, że to dotyczy Twojego budynku. Przy 3,5kWh rzeczywiście można bez bufora, ale i tak bym go zrobił zamiast bojlera (ze 200 litrów) na potrzeby CWU przepływowego, poza tym gdzieś te grzałki musisz wsadzić, przecież nie w rurę przed pompą obiegową. I na pewno wolałbym taki bufor od kotła elektrycznego. Na sterownikach słabo się znam, ale musisz mieć coś do sterowania podłogówką, pompą obiegową, zaworem mieszający. Tam zapewne możesz zaprogramować w jakich godzinach ma grzać i pewnie jest jakieś wyjście, (np. na pompę obiegową) które możesz skierować dodatkowo na przekaźnik, który w godzinach drogiej taryfy odetnie prąd z grzałek jak pompa obiegowa nie chodzi. Oczywiście oprócz tego muszą one mieć własny termostat, żeby nie przegrzały zbiornika (pompa będzie działa dłużej niż grzałki). Ale pewnie są inne wyjścia z takiego sterownika, coś się podpasuje. Bo to z pompy obiegowej to by w lato nie działało. Sterowników jest dużo różnych, na pewno koledzy podpowiedzą. Edytowane 18 Marca 2018 przez SzymonKc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 18.03.2018 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 mam akurat taki bojler 200 litrów do ogrzewania. przy płycie fundamentowej to za mało. z drugiej strony - moja grzałka to tylko 6 kW - na pewno za mało, żeby jednocześnie grzać dom i zbiornik. obliczeniowe obciążenie mam podobne - wyszło dla +20 3,2 kW, dla +22°C - 3,5 kW. w praktyce nigdy nie było więcej niż średniodobowo 2 kW - są jeszcze zyski bytowe i słoneczne. w dodatku tyle nie szło akurat w największe mrozy, tylko przy nagłym spadku temperatury w okresach bardziej przejściowych, kiedy trzeba wpompować w płytę więcej energii, żeby ją rozgrzać. w tej chwili grzeję jak zwykłym kotłem elektrycznym za pomocą termostatu. tylko termostat mam ustawiony wg algorytmu z tego forum, tzn. w godzinach 13-15 o X więcej niż zadana, a w ciągu nocy o godz. 22 trochę mniej niż zadana i co jakiś czas zwiększana temperatura o 0,2°C, tak że ostania godzina czy pół jest znacznie więcej niż zadana. wcześniej grzałem na sztywo (jedna temperatura w taniej, nieco niższa w drogiej), ale to się nie sprawdzało, bo płyta mocno się ładowała i np. dwa kolejne dni ogrzewanie nie uruchamiało się (i powodowało to dyskomfort). przy takim systemie jak mam teraz (zakładam ciepły dom) to nawet nie trzeba zaworu mieszającego - najlepiej uruchamiać grzałką i pompę obiegową jednym sygnałem. masa domu i płyty sprawia, że temperatura zasilania i tak nie przekracza 30-32°C, w dodatku nie ma żadnego taktowania - system uruchamia się maksymalnie dwa razy na dobę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Taki1 18.03.2018 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Imrahil liczyłem, że się odezwiesz w tym temacie. Już prawie przekonałem żonę do cop1. Heh..... sam przeszedłem drogę od peletu przez pc pw do czystego prądu. A wszystko z kartką, długopisem i kalkulatorem.Imrahil jeśli twój dom jest otwarty na gości i niedowiarków to chętnie z moją lepszą połówką porozmawiamy na żywo. Moja ślubna nie wierzy do końca i chce zobaczyć dom grzany prądem na żywo. Z suminy nie mamy daleko do Ciebie. Jak coś to pisz na priv. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.