Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłogówka kable czy PEX


Taki1

Recommended Posts

Witam. Mam wielką rozkminę przy wyborze ogrzewania. Do wyboru mam:

1. Kable (Elektra, devi itp), sterowniki, bojler elektryczny do CWU

2. Rurki PEX, rozdzielacz, piec kospel, bojler do CWU

Obie wersje zbliżone cenowo

Plusy kabli:

20 lat gwarancji

Brak wody, pompki obiegowej i jej zużycia kwh

Megaprosta instalacja

Minusy

Brak możliwości podpięcia innego źródła ciepła (poza PV)

Plusy wodnej podłogówki

Możliwość podpięcia innego źródła ciepła (PC, a nawet kopciuch... a co... fizycznie się da)

Minusy

Mniejsza gwarancja

Trudniejsza instalacja (naczynie przeponowe, itd)

 

Może jest coś o czym nie wiem lub nie zwróciłem uwagi.... Wypowiedzcie się Proszę.

 

 

Wszystkim piszącym: kup se PC, peleciaka, PV, itd serdecznie dziękuję za offtop. Nie piszcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli obie wersje zbliżone cenowo to wybrałbym pex, bo duży wybór tańszej energii do zasilania.

Elektrykę warto robić jeśli instalacja jest znacznie tańsza, a zapotrzebowanie na energię bardzo niskie. Na gwarancję nie patrz, pex też jest trwały. A energia dla pompy obiegowej to drobny ułamek kosztów ogrzewania.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kulibob od takiego mniej wiecej rozwiązania rozpocząłem rozkminę. Ale na elektronice się nie znam. A chcę dość precyzyjnie zaplanować temp podłogówki lub jak kto woli ilość wpompowanych kwh wg temp zewn. Coś a la krzywa grzewcza. Pierwszy rok testowy a potem już samo niech pracuje. Myślisz, że będzie wygodne codziennie lub kilka dni przy zmianie temp na dworze zmieniać nastawy na grzałce? Korzystasz z takiego rozwiązania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że będzie wygodne codziennie lub kilka dni przy zmianie temp na dworze zmieniać nastawy na grzałce? Korzystasz z takiego rozwiązania?

 

Ale co Ty chcesz zmieniać na grzałce? Grzałka z najzwyklejszym termostatem grzeje wodę w zbiorniku do temperatury przynajmniej takiej jak potrzebujesz do CWU. Oprócz zbiornika masz pompę z zaworem mieszającym i tym steruje pogodówka, określając temperaturę zmieszania zależnie od temperatury na zewnątrz. Przez zbiornik przechodzi wężownica, przez którą płynie woda do kranów i podgrzewa się przepływowo.

Jak dasz większy zbiornik i będziesz go grzał do 90*C to możesz się zmieścić tylko w tańszej taryfie. Oczywiście wtedy zakładasz zawór termostatyczny mieszający na wodę użytkową, żebyś pod kranem się nie poparzył. Na lato obniżasz temperaturę zbiornika do 50-60*C.

Bez takiego bufora z kospelem nie zmieścisz się w taniej taryfie, albo temperatura w domu będzie skakała w ciągu doby.

Jeśli kiedyś założysz PC, gaz czy cokolwiek, to podpinasz to pod ten zbiornik, żeby go ładowało, nie trzeba nawet żadnych dwufunkcyjnych.

 

 

.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SzymonKc podłogówka będzie w płycie fundamentowej 20cm grubości, więc ona będzie robić za bufor energii. Liczę, że nie będzie dużych skoków temp w domu. W okienku 13-15 grzałka będzie pracować na max. Ale w nocy nie chcę przesadzić. I tutaj widzę problem do rozwiązania. Jak ustawić jakąś elektronikę nad grzałką... nie chcę grzać do 90st. Po co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SzymonKc podłogówka będzie w płycie fundamentowej 20cm grubości, więc ona będzie robić za bufor energii. Liczę, że nie będzie dużych skoków temp w domu. W okienku 13-15 grzałka będzie pracować na max. Ale w nocy nie chcę przesadzić. I tutaj widzę problem do rozwiązania. Jak ustawić jakąś elektronikę nad grzałką... nie chcę grzać do 90st. Po co?

 

No to jak chcesz akumulować w płycie to nie potrzebujesz dużego bufora, ale i tak potrzebujesz bojler z grzałką. To nie lepiej zamiast zwykłego bojlera pojemnościowego (potencjalnie narażonego na legionelle) dać bufor z wężownicą (CWU przepływowo), z którego pompa z zaworem 3d precyzyjnie zmiesza sobie temperaturę dla podłogówki. A grzałka może być wpięta przez jakiś programator czasowy, żeby w drogiej taryfie zasilanie jej odcinał. W nocy podłogówka może nie chodzić, ale grzałka może wodę grzać, żeby na rano ciepła była w kranie i nad ranem podłogówką jeszcze trochę dom podgrzać. Tylko trzeba policzyć wielkość bufora, żeby w dzień ciepłej wody w kranie nie zabrakło. Właśnie po to do 90*C, łatwiej przeczekać drogą taryfę z mniejszym buforem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego piszę tu na forum, co kilka głów to nie jedna....

Do CWU chcę osobny bojler.

A czy jest możliwość zaprogramowania jakiegoś sterownika, że w tej taniej taryfie ma ,, wpompować'' określoną ilość kwh? To byłoby wg mnie najlepsze i najpewniejsze. Np przy -20st na zew. 8,4kwh w godzinę

Przy 0 4,2kwh

Zapotrzebowanie wyliczone z 3,5kwh x 24 / 10taniej taryfy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej tak jak na rysunku.

 

20180318_140248.jpg

 

Dolna część jest zapasem dla CO i służy też do wstępnego podgrzania CWU. Jak naładujesz całość do 90*C to w drogiej taryfie, kiedy grzałka już nie działa podłogówka może jeszcze przez jakiś czas pochodzić, ale rozładuje tylko dolną część zbiornika. W górnej pozostanie gorąca woda na potrzeby CWU.

 

Jeśli kiedyś podepniesz PC lub kocioł gazowy, to rozwiązanie minimalizuje ilość energii dostarczanej na potrzeby CWU w temp 55*C (przy niższej sprawności źródła ciepła). Normalnie całość wody musisz podgrzać od 10 do 55*C. Tutaj dolną część (nawet w lato) ładujesz np. do 40*C (oczywiście podłogówka w lato tej wody nie zużywa). Dzięki temu w wężownicy do górnej części zbiornika dociera woda już wstępnie podgrzana (na wyższym COPie) do tych 35*C i potrzeba mniej wody do 55*C zagrzać.

 

Tylko ten zbiornik trzeba porządnie ocieplić, bo te sklepowe mają za małe ocieplenie i najlepiej zrobić samemu lub zamówić u kogoś, wg projektu. Wężownica do przepływowego grzania wody też musi być przewymiarowana - trudno takie zbiorniki gotowe znaleźć i są drogie, da się zrobić znacznie taniej. Jest bardzo długi wątek o buforach, poczytaj. I od razu zrób króćce do podłączenia w przyszłości innego źródła ciepła.

 

I jeszcze jedno, chciałbyś nie grzać w nocy i obniżyć wtedy temperaturę w domu i nie grzać w dzień bo taryfa droga. Tak się nie da, bo kiedyś musisz to ciepło w płycie zakumulować. Musisz nad ranem, zanim taryfa zdrożeje zdążyć porządnie nagrzać płytę fundamentową i wodę w buforze, a w południe jeszcze to uzupełnić. To oznacza, że w domu najcieplej będziesz miał rano, a najzimniej wieczorem - taki urok akumulacji i 2 taryf, chyba że bardzo duży bufor zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego piszę tu na forum, co kilka głów to nie jedna....

Do CWU chcę osobny bojler.

A czy jest możliwość zaprogramowania jakiegoś sterownika, że w tej taniej taryfie ma ,, wpompować'' określoną ilość kwh? To byłoby wg mnie najlepsze i najpewniejsze. Np przy -20st na zew. 8,4kwh w godzinę

Przy 0 4,2kwh

Zapotrzebowanie wyliczone z 3,5kwh x 24 / 10taniej taryfy

 

Nie możesz w płytę wpompować dowolnej ilości kWh bo będzie za ciepło w domu, ograniczeniem i tak będzie maksymalna akceptowalna temperatura, Dlatego akumulację robisz na zasadzie podniesienia temperatury w budynku nad ranem o np. 1*C. Ale można te kWh gromadzić w buforze bez podnoszenia temperatury w budynku. Tylko trzeba duży bufor. Jeżeli chcesz mieć zapas na 7 godzin przerwy taryfowej po 8,4kwh na godzinę, będziesz ładował bufor do 90*C i rozładowywał do 35*C, to potrzebujesz około 1000 litrów bufor, a w nim 30kW grzałek, żeby w południe w 2 godziny go naładować. Ale przy 0*C już tylko 500 litrów wystarczy i 15kW grzałek. Dlatego jak zrobisz bufor 300-400 litrów i trochę (1*C) będziesz akumulował w płycie to i tak będzie nieźle, z wyjątkiem tych kilku najmroźniejszych dni w roku. A jak będziesz miał gości na noc i 7 osób pod rząd prysznic weźmie, to też ciepłej wody nie braknie, przy bojlerze 150-200 litrów by brakło.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie możesz w płytę wpompować dowolnej ilości kWh bo będzie za ciepło w domu,

 

Jak masz ze 20 ton wylewki, to jesteś tam w stanie zmagazynować prawie 5kWh/K. Trzeba też pamiętać, że głębiej jest temperatura wyższa, niż na powierzchni wylewki a "wędrówka" ciepła w wylewce cementowej trochę trwa. Czyli spokojnie można ładnych kilka kWh wpompować bez zauważalnego wzrostu temperatury.

 

Co do mocy w dziennym okienku - wcale nie trzeba tak dużej mocy, bo przez dzień są zyski słoneczne a wieczorem są skumulowane zazwyczaj zyski bytowe. I zużywanie prądu na inne cele po powrocie z pracy i tak finalnie kończy się wydzieleniem ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy -20 mam zapotrzebowanie 3,5kwh

Żeby grzać tylko w taniej wychodzi 3,5 x 24 /10

I taka musi być moc grzałek +20% zapasu.

20cm betonu ma takie możliwości akumulacji ciepła, że nie będzie potrzebny żaden duży bufor.

Czyli moc grzałek 9kw wystarczy.

Nie 30 ani nie 50kw.

W tej chwili mieszkam w durszlaku ogrzewanym kopciuchem i wiem co to akumulacja ciepła, więc tym bardziej w takim termosie, chociaż z niższymi temperaturami podłogówki.

Mój problem polega na tym jak wyregulować grzałkę tak, żemy nie grzała całą noc. Nie chcę codziennie czegoś zmieniać, bo się temp na zewnątrz zmieniła...

Macie jakiś pomysł na sterownik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy -20 mam zapotrzebowanie 3,5kwh

 

Wcześniej coś pisałeś o 8,4kWh przy -20 i 4,2kwh przy 0*C, zrozumiałem, że to dotyczy Twojego budynku.

 

Przy 3,5kWh rzeczywiście można bez bufora, ale i tak bym go zrobił zamiast bojlera (ze 200 litrów) na potrzeby CWU przepływowego, poza tym gdzieś te grzałki musisz wsadzić, przecież nie w rurę przed pompą obiegową. I na pewno wolałbym taki bufor od kotła elektrycznego.

 

Na sterownikach słabo się znam, ale musisz mieć coś do sterowania podłogówką, pompą obiegową, zaworem mieszający. Tam zapewne możesz zaprogramować w jakich godzinach ma grzać i pewnie jest jakieś wyjście, (np. na pompę obiegową) które możesz skierować dodatkowo na przekaźnik, który w godzinach drogiej taryfy odetnie prąd z grzałek jak pompa obiegowa nie chodzi. Oczywiście oprócz tego muszą one mieć własny termostat, żeby nie przegrzały zbiornika (pompa będzie działa dłużej niż grzałki). Ale pewnie są inne wyjścia z takiego sterownika, coś się podpasuje. Bo to z pompy obiegowej to by w lato nie działało.

Sterowników jest dużo różnych, na pewno koledzy podpowiedzą.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam akurat taki bojler 200 litrów do ogrzewania. przy płycie fundamentowej to za mało. z drugiej strony - moja grzałka to tylko 6 kW - na pewno za mało, żeby jednocześnie grzać dom i zbiornik. obliczeniowe obciążenie mam podobne - wyszło dla +20 3,2 kW, dla +22°C - 3,5 kW. w praktyce nigdy nie było więcej niż średniodobowo 2 kW - są jeszcze zyski bytowe i słoneczne. w dodatku tyle nie szło akurat w największe mrozy, tylko przy nagłym spadku temperatury w okresach bardziej przejściowych, kiedy trzeba wpompować w płytę więcej energii, żeby ją rozgrzać.

 

w tej chwili grzeję jak zwykłym kotłem elektrycznym za pomocą termostatu. tylko termostat mam ustawiony wg algorytmu z tego forum, tzn. w godzinach 13-15 o X więcej niż zadana, a w ciągu nocy o godz. 22 trochę mniej niż zadana i co jakiś czas zwiększana temperatura o 0,2°C, tak że ostania godzina czy pół jest znacznie więcej niż zadana. wcześniej grzałem na sztywo (jedna temperatura w taniej, nieco niższa w drogiej), ale to się nie sprawdzało, bo płyta mocno się ładowała i np. dwa kolejne dni ogrzewanie nie uruchamiało się (i powodowało to dyskomfort).

 

przy takim systemie jak mam teraz (zakładam ciepły dom) to nawet nie trzeba zaworu mieszającego - najlepiej uruchamiać grzałką i pompę obiegową jednym sygnałem. masa domu i płyty sprawia, że temperatura zasilania i tak nie przekracza 30-32°C, w dodatku nie ma żadnego taktowania - system uruchamia się maksymalnie dwa razy na dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imrahil liczyłem, że się odezwiesz w tym temacie. Już prawie przekonałem żonę do cop1. Heh..... sam przeszedłem drogę od peletu przez pc pw do czystego prądu. A wszystko z kartką, długopisem i kalkulatorem.

Imrahil jeśli twój dom jest otwarty na gości i niedowiarków to chętnie z moją lepszą połówką porozmawiamy na żywo. Moja ślubna nie wierzy do końca i chce zobaczyć dom grzany prądem na żywo. Z suminy nie mamy daleko do Ciebie. Jak coś to pisz na priv. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...