Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa według projektu INES


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 237
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 4 weeks później...

Wczoraj wyprowadziła się ekipa, która robiła łazienkę, płytki w wiatrołapie i kuchni oraz sufit podwieszany w kuchni. Nadszedł dzień kiedy mogę usiąść na własnym kibelku - na tym jednak koniec bo nie ma jeszcze podłączonej wody do instalacji. Mała łazienka na chwilę obecną prezentuje się tak (miało być inaczej, ale koncepcja się wzięła i zmodyfikowała :p)

 

Whats-App-Image-2019-09-05-at-10-30-24-1.jpg

Whats-App-Image-2019-09-05-at-10-30-24.jpg

 

 

Brakuje jeszcze drzwi prysznicowych, kontaktów, włączników, lustra i lamp.Do tego stanu materiał i robocizna kosztowały 12tys. To sa 4m2, nie chce mysleć ile wyjdzie za duzą.

 

Pojawiły się tez płytki w wiatrołapie, nie mam zdjęcia 'na gotowo', ale jest z making of:

 

Whats-App-Image-2019-09-05-at-13-28-01.jpg

 

Nadal nie odpaliłem wentylacji - może uda się w sobotę, ale wątpię, alarm i monitoring też nadal czekają.

 

Podjazd się robi, wykorytowane 40cm, na to geowłóknina, żużel 60mm na spód i 30mm na wierzch, póki co tak zostanie, kostka pójdzie w blizej nieokreslonej przyszłości. W ten sposób zrobiliśmy też około 800-900m2 drogi + na części obrzeża rynienki, w sumie ponad 70tys, ale jakże cieszy perspektywa nie gubienia butów w błocie po deszczu.

 

Whats-App-Image-2019-09-05-at-13-36-31.jpg

 

Poza tym skończylismy zabudowę poddasza, ale nie wiem jak to się stało, że nie mam zdjęć :).

 

Powoli zaczynam kompletować papierkologię do odbiorów, tzn umówiłem się z geodeta na inwentaryzację, z hydraulikiem na papierek od CO/CWU.

Może wiecie jakie uprawnienia musi mieć elektryk aby odebrać instalację wewnętrzną i w ogóle co konkretnie jest potrzebne do elektryki? Mój kierownik budowy nie wie, mój architekt nie jest pewny, Pani od odbiorów w PINB nie wie (??!!). Dzwoniłem do PINBU i Pani mówi, że no "musi mieć uprawnienia do sieci energetycznych, niech Pan złoży, jak będzie źle to najwyżej cofniemy".

Edytowane przez Robaczywy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wreszcie rozpakowałem mojego AirPacka i naprawdę robi wrażenie, bardzo solidna konstrukcja. Wpadła mi tez w ręce "instrukcja uruchomienia i serwisu dla instalatorów", ciekawa lekturale zastanawiam się czy nie przekombinowałem z tym samodzielnym montażem. Otóż filozofii w tym nie ma, a już tym bardziej mając moduł CF, ale podstawą gwarancji jest uruchomienie przez "doświadczonego i uprawnionego" instalatora. Musze sie zapytać dystrybutora cóż to oznacza w praktyce, bo planuję sam się tam podpisać i przybić pieczątkę mojej firmy. Na karcie gwarancyjnej nie mam tez wypełnionego pola "Data sprzedazy do klienta", a jedynie data produkcji, bo odebrałem w imieniu dystrybutora. Trzeba to dobrze załatwić, ze względu na czyste powietrze.

 

Powoli się przymierzamy do malowania, napaliłem się na farby ceramiczne, ale jednak do nich musi być idealne podłoże, a u mnie pójdzie bezpośrednio na tynk gipsowy, więc raczej pójdziemy w lateksowe, matowe. Magnat wydaje się fajny, ale kosztuje 25zł / l, a dwóch wykończeniowców polecało mi Dekoral, który teraz w promocji można kupić za 6,5 / litr, Macie jakies plany, dowswiadczenia, rady w tej sprawie :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli się przymierzamy do malowania, napaliłem się na farby ceramiczne, ale jednak do nich musi być idealne podłoże, a u mnie pójdzie bezpośrednio na tynk gipsowy, więc raczej pójdziemy w lateksowe, matowe. Magnat wydaje się fajny, ale kosztuje 25zł / l, a dwóch wykończeniowców polecało mi Dekoral, który teraz w promocji można kupić za 6,5 / litr, Macie jakies plany, dowswiadczenia, rady w tej sprawie :) ?

 

A skąd takie przeświadczenie, że musi być idealne podłoże do ceramicznych? My mamy je położone na tynk gipsowy trochę szpachlowany (na dole miejscowo, na górze samodzielne gładzie). Najpierw dół (gdzie teoretycznie jest gorzej bo tylko naprawy miejscowe) był pomalowany lateksem Beckersa (podkład + dwie warstwy, bo to miała być powłoka docelowa; ale to koszmarna farba - nie polecam), a potem pomalowaliśmy jeszcze warstwą ceramicznej Magnata (i to jest ekstra farba - zmywa się wszystko bajecznie, nawet tłuszcz po dwóch dniach po smażeniu na kuchence). Górę malowaliśmy podobnie, ale podkład i pierwsza warstwa jest Beckersa (bo nam zostało po malowaniu dołu, no i to jednak tańsza farba niż ceramiczna), a potem druga warstwa ceramiczną. Tylko między malowaniem lateksową i ceramiczną odczekaliśmy minimum tydzień żeby podeschła pierwsza warstwa i się nie odparzyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Doli,

Nie mam żadnego doświadczenia z ceramicznymi i w ogóle niewielkie z farbami, ale takie informacje znalazłem w kilku artykułach, że ceramiczne sa połyskujące i na nich dobrze widac niedoskonałości ściany, a matowy lateks to maskuje Brzmi to dla mnie dość sensownie, ale jesli Twoje doświadczenia sa inne, to jest to bardzo dobra informacja. Używaliście "Magnat Ceramic" ? Moze też ten lateks jako podkład zrobił dobrą robotę - w sumie fajny patent, pomalować lateksem i ocenić czy zostaje, czy robimy ceramiczną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Doli,

Nie mam żadnego doświadczenia z ceramicznymi i w ogóle niewielkie z farbami, ale takie informacje znalazłem w kilku artykułach, że ceramiczne sa połyskujące i na nich dobrze widac niedoskonałości ściany, a matowy lateks to maskuje Brzmi to dla mnie dość sensownie, ale jesli Twoje doświadczenia sa inne, to jest to bardzo dobra informacja. Używaliście "Magnat Ceramic" ? Moze też ten lateks jako podkład zrobił dobrą robotę - w sumie fajny patent, pomalować lateksem i ocenić czy zostaje, czy robimy ceramiczną

 

Tak, ceramiczna jest troszkę połyskująca, ale na pewno nie nazwałabym jej błyszczącą. Pod światło faktycznie widać ten lekki połysk, ale tak normalnie to nie. Nie mamy idealnych ścian, a ceramiczna wygląda dobrze i jest to kolor biały, więc teoretycznie więcej niedoskonałości na nim powinno być widać. Tak, używaliśmy Magnat ceramic - kupiona w necie na allegro (ze smartem) bo taniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, brzmi to fajnie, a czy gruntowlaiście dodatkowo na sam początek, czy odrazu farba podkładowa -> warstwa lateksowej -> warstwa ceramicznej?

 

Gruntowaliśmy parter i to był poważny błąd... Bo gruntowaliśmy unigruntem rozcieńczonym z wodą. Ściany się zeszkliły i była masakra. Wystarczy w zupełności pomalować farbą podkładową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnat bywa w LM na różnych promocjach, ja do każdego dużego opakowania dostałem 2.5l białej, chwile później promocja była inna. Warto poszukać więc też poza allegro.

Co do samej farby dołączę się do pozytywnych opinii. Łatwo schodzą z niej plamy (testowane już niestety nie raz) a na tym mi zależało. Malowałem tynk gipsowy, bez gładzi. Błyszczenie może jest punktowe, ale aż do teraz nie zawracałem na to uwagi ;)

 

Z dekoralem mam bardzo złe doświadczenie, ale kupowałem tylko ich białą farbę na sufit gdzie gratisowa się skończyła. Po prostu nie krył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnat bywa w LM na różnych promocjach, ja do każdego dużego opakowania dostałem 2.5l białej, chwile później promocja była inna. Warto poszukać więc też poza allegro.

Co do samej farby dołączę się do pozytywnych opinii. Łatwo schodzą z niej plamy (testowane już niestety nie raz) a na tym mi zależało. Malowałem tynk gipsowy, bez gładzi. Błyszczenie może jest punktowe, ale aż do teraz nie zawracałem na to uwagi ;)

 

Z dekoralem mam bardzo złe doświadczenie, ale kupowałem tylko ich białą farbę na sufit gdzie gratisowa się skończyła. Po prostu nie krył.

 

I do tych farb warto kupić naprawdę dobre wałki. My najpierw kupiliśmy najlepsze jakie maja w casto. Wyszło jakieś 26zł za wałek z rączką. Co za tragedia... Reklamowałam wszystkie za to że ciągle kłaczą (zostawiały farfocle na ścianie mimo umycia ich wcześniej), nie dało się ich założyć na kij też kupiony w casto i zamiast się kręcić to ślizgały się z farbą (beckers i magnat sa gęste). Reklamacja uznana. Wtedy doczytaliśmy, że do farb Beckersa rekomendowane sa wałki marki anza. My kupiliśmy (w internecie bo taniej) z serii antex. Rewelacja! Mały wałek 10cm koszt koło 19zł, duży 25cm to 36zł - to są wałki do farby. Do podkładu zasugerowali nam ANLON 25cm z większym włosiem. Ceny tylko nieznacznie wyższe, a komfort malowania nieporównywalnie wyższy. Kupiliśmy nawet wypasione kije do tych wałków, ale okazało się, że pasują nawet do biedakija z castoramy i te anzy oddaliśmy. Polecam zainwestować w dobre wałki, bo potem malowanie szybciej leci. My straciliśmy dwa dni na czekanie na przesyłkę, bo te wałki były dostępne od ręki tylko w LM, ale dużo droższe, a mam węża w kieszeni ;)

 

A co do promocji, to chyba, że ktoś ma Casto czy LM niedaleko od siebie. Ja wolę spędzić 15 minut w necie niż jechać do marketu wypatrywać promocji :)

Edytowane przez Doli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że mamy ciekawą rozmowę na temat malowania :). Czy się bardziej opłaca w necie czy w markecie to sprawa indywidualna. Ja akurat wracając z pracy mijam i OBI i LM, ale mam tez Smarta :p.

W każdym razie kupię te wałeczki Anzy, podkłądówke, lateks dekorala i na to magnat ceramic. Jeszcze nie wiem co ze szlifowaniem, czy ograniczę się do szlifowania ręcznego, czy kupię slzifierkę do gipsu (300zł na allegro), ale boję się, ze tą szlifierką zrobię więcej szkody niż pożytku - chociaż tynk jest twardy, to może nie będzie tak źle.

Tak czy tak malowanie przekadam na później, póki jest pogoda musze podziałać na zewnątrz, czyli zrobić szalunek murku wokół tarasu, zalać betonem i przed zimą zasypać piaskiem i zagęścić, zrobić ogrodzenie z siatki lesnej (lepiej poźno niż wcale) i zasiać trawkę od południowej strony.

Moja tania ekipa od elewacji oczywiście mnie wystawiła, na szczęście jest alternatywa, już nie taka tania, ale zrobią, a to najważniejsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieliście problemów typu, że ciut za długo przytrzymane i robią się wgłębienia? Idzie to ogarnąć i samemu zrobić tak zeby było lepiej, a nie gorzej :D?

 

Straszyli nas, że tak własnie będzie, więc na początek papier 220, ale to strasznie długo idzie. Obroty na środek skali (nie za mocne) i da się ogarnąć. Raczej nie pamiętam, żebyśmy przytarli tynk za bardzo. A potem zmieniliśmy krążki na gradację 120 i już było ok :) Najgorzej idą sufity, bo niewygodna pozycja i ręce szybko bolą, ale jak pomyślę, że mielibyśmy szlifować te kilkaset metrów kwadratowych ręcznie, to już mi słabo :)

 

Aha, no i narożniki oraz wnęki okienne i tak trzeba ręcznie szlifować. U nas poszło kilkadziesiąt gąbek gradacji 180, skośnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlifowanie i malowanie nadal czeka na swoją kolej, ale pojawił się nowy pomysł i nie wiem czy nie podejmiemy się malowania natryskowo, bo wpadł mi w ręcę profesjonalny agregat malarski Graco i chyba nie zawacham się go użyć, chociaż mam pewne obawy.

 

Póki co robimy drobne postepy. Uruchomiłem monitoring, narazie cztery kamerki, oczywiście chińczyki mają jakąś super hiper ułatwiającą zycie funkcję, która pozwala parować ich apkę na telefonie z rejestratorem poprzez ich chmurę. Owszem działa 'out of the box', ale jakoś nie bardzo podobało mi się, że leci to po ich serwerach, więc zablokowałem rejestrator na firewallu i postaiwłem VPNa, Działa elegancko, tylko muszę dokupić więcej kamer, ale to w dalszej przyszłości.

 

Był u mnie hydraulik podłączyć zasobnik CWU, zmiękczacz, reduktor cisnienia i rurkę na ogród pod przyszłą instalację zraszaczy. Niestety rurka jest tylko 20, więc nie uciągnie wszysktich naraz, jako workaroud wrzuciliśmy ją przed reduktorem.

Można więc już wziąć prysznic. Pompa grzeje wode do maks 45 stopni, co zdecydowanie wystarcza - nie da się pod taką wodą wytrzymac zbyt długo. Niestety przy pierwszym podgrzewaniu zapomniałem dokłądnie zmierzyć ile czasu potrzebowała na nagrzanie 400l, ale byłem zdziwiony, że tak szybko, Zmiękczacz działa super, ma też fajną funkcję mierzenia aktualnego przepływu, więc wiem, że z umywalki na full otwartej leci 7l/min, a z deszczownicy 11l/min. Sprawdzilem też twardość wody i przed zmiękczaniem jest 28-30 w skali niemieckiej, więc masakra.

Edytowane przez Robaczywy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety rurka jest tylko 20, więc nie uciągnie wszysktich naraz, jako workaroud wrzuciliśmy ją przed reduktorem.

 

IMO zły pomysł. Lepiej mieć stałe ciśnienie, niż różne na zraszaczach. Do tego w sieci legalnie możesz mieć do 6 barów. Nie każdy osprzęt do nawadniania tyle wytrzyma. Moje zraszacze (Toro mini 8 ) dla przykładu mają w danych technicznych:

Zalecane ciśnienie robocze: 2,4 - 3,5 bara

Maksymalne ciśnienie: 4,1 bara

Mam podpięte wszystko przez reduktor i ustawione ciśnienie 3,5 bara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...