Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chudy beton pod ławę lany na raty


_vviktor_

Recommended Posts

Witam wszystkich praktyków i teoretyków w szczególności chcących dzielić się wiedzą.

 

Na swojej działce mam grunt ( jak w większej części kraju podobno) gliniasty.

Glina piaszczysta i piaski gliniaste i jeszcze inne temu podobne formy.

 

W efekcie woda opadowa nie wsiąka w ziemię zbyt szybko i co gorsze grunt ten łatwo ulega "uplastycznieniu" co eliminuje go z grupy odpowiednich pod posadowienie na nim fundamentów domu.

Oczywiście taki uplastyczniony się do tego nie nadaje. w stanie "suchym" podobno jest jak najbardziej odpowiedni.

 

W zeszłym roku deszczy u nas w kraju nie brakowało i obawiam się że w tym może być podobnie a chciałbym "machnąć" stan zero do końca roku.

 

 

W związku z tym główkuję jak tu wykonać wykopy i wylać ławy unikając problemów z tym uplastycznieniem gruntu.

 

Rozwiązań jest niby kilka:

- wykonanie wykopów z lekkim spadem co by woda nie stała w miejscu tylko odpływała gdzieś gdzie nie przeszkadza

- wykopanie ostatniej warstwy zaraz przed laniem betonu (czyli nawet jak się uplastyczni to to wybierzemy i "wywalimy")

- nieprzejmowanie się tym (takie porady też czytałem na tym forum)

 

i jeszcze coś co mi przyszło do głowy ostatnio:

 

- kopanie na odpowiednią głębokość i od razu lanie do tego na dno wykopu chudego betonu z betoniarki.

 

I tutaj moje pytania:

- czy taki chudy beton na dnie wykopu może być układany na raty bez większych konsekwencji dla przyszłych ław?

- czy taki wykop z chudym betonem zalany wodą opadową nie ulegnie uplastycznieniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam glinę na działce i miałem pełen wykop, wody gruntowej na działce nie było ale wiosenne częste deszcze bardzo utrudniły mi prace i przez jakiś czas miałem basen, zabawy z wypompowywaniem miałem bardzo dużo. Ogólnie prace ziemne w glinie są bardzo trudne. Wokół pełnego wykopu trzeba robić drenaż w postaci rowków i dołu tak by woda spływała do niego, to pomaga ale nie rozwiązuje problemu z gromadzeniem się wody wewnątrz fundamentu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobienie ław z wykopem to dwa dni, trzeba tylko wziąć tych co robią.

 

Nie robi sie dołków dookoła, wstawia sę dwa krążki (czy to żelbetowe..koszt 300 zł z hds, czy to ścinki PCV w przeciwległych narożach wykopu, lub tam gdzie śa przesiaki . Pierwszego dnia przygotowuje się szalunki, drugiego wykop , trzeciego zalewanie (rano podkład wieczorem ławy).

Robienie ław w tydzień albo dwa to tragedia. Tak trzeba zaplanować aby deszcze nie padały przez te dwa dni, to chyba nie trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trzeba zaplanować aby deszcze nie padały przez te dwa dni, to chyba nie trudne.

 

To właśnie nie jest takie proste.

 

Tak czy siak - Twoja propozycja to "studnie" i odprowadzenie wody właśnie do nich.

Jest to jeden ze sposobów wspomnianych wcześniej. Jakieś inne propozycje?

 

Co jeśli w zaplanowanych dwóch dniach jednak przyjdzie burza i mimo iż większość wody odpłynie do studni to grunt się "rozmoczy"?

 

Zebrać dodatkowo rozmiękniętą warstwę?

Poczekać aż woda wyparuje? Z wierzchu wyparuje powiedzmy szybko, ale z gruntu? Jak sprawdzić taki rozmoczony grunt czy wysechł wystarczająco?

 

Mam wrażenie ze gdybym rano w dni lania betonu nie przyjechał przed ekipą to beton wylądowałby w wykopie tak czy inaczej.

"Wcale nie było błota" "Odpłynęła cała woda" "Z resztą - wcale tak mocno tutaj akurat nie padało".

Edytowane przez _vviktor_
ortografia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robinson oczywiście zgadzam się z metodą opisaną przez Andrzeja, ale byłem osobiście świadkiem gdzie po wykonaniu drenażu, wykonaniu wykopów, było sucho. Zaczęli szalować, zeszło im dzień ale kończyli już mokrzy. Gdyby wylali bez szalunku wylaliby w miarę suchy grunt, a tak to potem pompuj kombinuj. Może drenaż źle zrobili
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^

W glinie trzeba szybko działac, wczesniej sobie przygotować zbrojenie szalunki i dopiero kopać pod fundamenty, Dodatkowo chudziak zabezpiecza przed rozmiekaniem gliny, tak wiec jak sie go szybko po wykopaniu zrobi to nawet jak troche popada to woda sie zgromadzi w nizszych punktach. Po rogach porobic male dolki i da sie wode wypompowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kurde trafiłem na majstra który domy stawia od 30 lat (i takie są fakty bo jest z moich okolic) ale jak mu mówię żeby chociaż w folię wylać ławy to przez 30 lat jeszcze nigdy tak nie robił. Jak mu powiem żeby szalunki zrobił sobie przed wykopem to pewnie oczy zrobi większe niż 5 zł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^

Ty jako inwestor decydujesz czy chcesz miec w szalunkach czy nie, ato ze czegos nie robil przez 30 lat to o niczym nie swiadczy, czlowiek uczy sie cale zycie.

 

Jeżeli nie bedziesz boków fundamentu izolował przeciw wodzie to mozesz lac do gruntu - dobrze i zgodnie do konca ze sztuką to jest tak : do wykopu lejesz najpierw chudziaka i szalujesz boki , wszystko inne co sie robi to takie półśrodki, oszczedzajace moze kilkaset złotych, w Nimeczech nikt tak Ci nie zrobi jak to w Polsce prawie każdy robi ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^

W glinie trzeba szybko działac, wczesniej sobie przygotować zbrojenie szalunki i dopiero kopać pod fundamenty, Dodatkowo chudziak zabezpiecza przed rozmiekaniem gliny, tak wiec jak sie go szybko po wykopaniu zrobi to nawet jak troche popada to woda sie zgromadzi w nizszych punktach. Po rogach porobic male dolki i da sie wode wypompowac...

 

No i wychodzi na to że nic innego w tej materii się nie wymyśli.

 

Kierownik budowy sugerował poczekać z wykopami "do pory suchej" i działać szybko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...