Ogrodzenie w granicach

[wojtf23]

andreys To co napisałem to jest podstawowy wymiar odstępu od drogi. Ciekaw jestem jak zrobisz płot na granicy i sąsiad też. Ciekaw jestem jaka będzie szeroka droga. Widzę że masz takie same poglądy jak moi sąsiedzi ze śląska. Płot chcieli stawiać w granicy działki. Bo są z miasta i nikomu nie oddadzą działki. Dopiero jak z gminy przyjechali i powiedzieli że dostaną nakaz rozbiórki nowego płotu to usiedli na dupie. No ale jak chcesz żeby pług rzucał śnieg prosto na płot... MPZP prawde powie. Edytowane 5 Kwietnia 2018 przez wojtf23

[andreys]

andreys To co napisałem to jest podstawowy wymiar odstępu od drogi. Ciekaw jestem jak zrobisz płot na granicy i sąsiad też. Ciekaw jestem jaka będzie szeroka droga. Widzę że masz takie same poglądy jak moi sąsiedzi ze śląska. Płot chcieli stawiać w granicy działki. Bo są z miasta i nikomu nie oddadzą działki. Dopiero jak z gminy przyjechali i powiedzieli że dostaną nakaz rozbiórki nowego płotu to usiedli na dupie. No ale jak chcesz żeby pług rzucał śnieg prosto na płot... MPZP prawde powie.

 

Może użyłem skrótu myślowego i dlatego źle mnie zrozumiałeś.

 

Primo, proponuję nie insynuować mi poglądów, bo się nie znamy i nie masz pojęcia o tym co lubię, a czego nie. Gwoli ścisłości, jestem zwolennikiem braku ogrodzeń, a jeśli już są potrzebne do rozgraniczenia to np. murków niskich, tak jak w kilku krajach na świecie się stosuje.

 

Secundo, w normalnych przypadkach każdy postawi ogrodzenie najdalej w granicy działki (bo dalej nie może). Jeśli z jakichś przyczyn czy po prostu własnego wyboru ktoś chce postawić ogrodzenie nie w granicy działki, a w jej głębi, to już jego wybór. Warunki miejscowe mogą być jedną z takich przyczyn.

 

Nie jestem w stanie sobie wyobrazić sytuacji, że pług rzuca śnieg prosto na płot, bo to oznaczałoby, że ogrodzenie stoi na skraju jezdni. Droga to wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów itd. więc moim zdaniem, skraj jezdni nie może być granicą działki. Bo gdzie jest np. w takim razie chodnik? I kto zaakceptował taki projekt budowlany?

 

Z własnego przykładu: obok mojej posesji jest ulica gminna, która do jesieni ubiegłego roku miała nawierzchnię gruntową. Gmina wylała na tę nawierzchnię dywanik asfaltowy, celem utwardzenia nawierzchni. Potrafię sobie wyobrazić, że w tym przypadku mogło być podobnie: ktoś chciał dobrze, wylał asfalt aby utwardzić nawierzchnię i nie patrzył czy idzie przez działki prywatne czy też nie.

 

Tertio: nie rozumiem co masz na myśli pisząc "Płot chcieli stawiać w granicy działki. Bo są z miasta i nikomu nie oddadzą działki. Dopiero jak z gminy przyjechali i powiedzieli że dostaną nakaz rozbiórki nowego płotu to usiedli na dupie". Granicy czego? dwóch działek? własnej działki i drogi? własnej działki i lasu? Zgodnie z prawem do budowy ogrodzenia do wysokości 1.80m to urząd nic nie może, jeśli jest ono zgodne z wytycznymi planu miejscowego. Jeśli jest to granica dwóch działek, to jeśli Twoi sąsiedzi postawili w niej płot bez uzgodnienia z sąsiadem, to delikatnie mówiąc niegrzecznie. Jeśli postawili go na swojej działce, to możesz jedynie się powołać na przepisy o wpływie na okoliczne działki, ale jeśli jest zgodne z planem miejscowym, to raczej marne szanse na rozbiórkę płotu.

Edytowane 6 Kwietnia 2018 przez andreys

[Stary Traper]

ale jeśli jest zgodne z planem miejscowym,

o tym pisałem

Nie ma takiej opcji ,że ktoś kupi działkę i ogrodzi przy samej drodze.....

może co najwyżej grodzić w linii zabudowy ,jeżeli są inne działki już ogrodzone.

Niezależnie od zmiany przepisów,to jeżeli jest wylany asfalt to na sto procent jest w planie pas drogowy którego grodzić nie wolno.

W tym pasie jest na pewno ujęty chodnik,może być też ścieżka rowerowa ,może kawałek na media itp.

Nie ma co się spierać,bo to nic nie da,trzeba zasięgnąć informacji w gminie i temat będzie jasny.

Moja działka,wyszło przy okazaniu granic,też kończy się w osi jezdni ale ogrodzenie musiałem ,tak jak wszyscy postawić dwa metry od drogi.

[wojtf23]

andreys Źle się wyraziłeś a ja zrozumiałem jak byś był jednym z takich sąsiadów jak mam. Ja też jestem za brakiem ogrodzeń. Tylko ludzi tego nie nauczy.

 

Odnośnie sąsiadów to miałem na myśli to że asfalt jest wylany. A że ich granica działki jest równa z granicą asfaltu tak chcieli stawiać płot. A że sąsiedzi im mówili że tak nie mogą to nie godzili się na to bo to jest ich działka. A z gminy przyszli bo już nie szło z nimi dojść do ładu i im powiedzieli że jak tak postawią płot to dostaną nakaz rozbiórki bo w MPZP było ze płot min. 2,5 od osi jezdni.

[Slawko123]

andreys Źle się wyraziłeś a ja zrozumiałem jak byś był jednym z takich sąsiadów jak mam. Ja też jestem za brakiem ogrodzeń. Tylko ludzi tego nie nauczy.

 

Odnośnie sąsiadów to miałem na myśli to że asfalt jest wylany. A że ich granica działki jest równa z granicą asfaltu tak chcieli stawiać płot. A że sąsiedzi im mówili że tak nie mogą to nie godzili się na to bo to jest ich działka. A z gminy przyszli bo już nie szło z nimi dojść do ładu i im powiedzieli że jak tak postawią płot to dostaną nakaz rozbiórki bo w MPZP było ze płot min. 2,5 od osi jezdni.

2,5m od osi jezdni a nie od granicy/brzegu jezdni. A jezdnia ile ma metrów szerokości? Centymetr? Minimalna

Szerokość jezdni zazwyczaj jest 5m, czyli zgodnie z MPZP płot mogę postawić przy granicy jezdni jeśli teren jest na mojej działce.

[Bertha]

Droga ma granice wspólną z działką, więc płot chce stawiać przy samej granicy. Jeśli w MPZP są zapisy o szerokosci pasa drogowego, to jest podstawa prawna do wydzielenia pasa gruntu z którego nie będę mógł korzystać. Niby dlaczego mam za ten obszar płacić podatek gruntowy? Jeśli pas gruntu wzdłuż drogi nie był wydzielony przed transakcją to takiej działki sie nie kupuje. Kupujesz to co możesz użytkować i za to zapłacisz podatek. Tylko tyle.

[Stary Traper]

olawu1 olawu1 jest nieaktywny

WITAJ, czytaj i pytaj...

olawu1

Zarejestrowany

Mar 2018

Skąd

Szczecin

Posty

2

Domyślnie Ogrodzenie w granicach

Witam wszystkich,

Poradźcie jak wybrnąć z sytuacji i czy w ogólne coś można zrobić?

Sąsiad kupił działkę, której granice są umieszczone w drodze asfaltowej! Rzecz dzieje się w miejscowości popegieerowskiej i takich perełek jest tu niestety więcej ...Ale ...Kupił działkę i zaczął grodzić. Boki i tył to betonowy mur, jak kto lubi. Gorzej z frontem, ponieważ zaczął go wkopywać TUŻ przy asfalcie, głupio się tłumacząc, że przecież i tak odpuścił metr z jego własności Właściwie powinnam podziękować, bo gdyby nie odpuścił tego metra i zagrodził drogę, nie dojechałabym do własnego domu :/ Pytanie moje jest chyba oczywiste: czy on ma prawo tak postąpić? Czy nie powinien zachować pasa drogowego dla zapewnienia bezproblemowego przejazdu przez miejscowość? Do kogo zwrócic się o wyjaśnienie tej sytuacji?

 

Było napisane........ do gminy i wszystko jasne

chyba prowokacja była

[wojtf23]

Slawko123 gdzieś ty widział drogę dojazdową do domów czyli boczną co ma 5 metrów. Chyba że piszesz o drodze na szerokość dwóch aut. Bo ja piszę o drodze bocznej na której jedno auto musi zjechać żeby się minęły.

[Bertha]

Slawko123 gdzieś ty widział drogę dojazdową do domów czyli boczną co ma 5 metrów. Chyba że piszesz o drodze na szerokość dwóch aut. Bo ja piszę o drodze bocznej na której jedno auto musi zjechać żeby się minęły.

 

Jeśli w MPZP był zapis "droga wewnętrzna 6m" to tak ma być. Widziałem takie zapisy w części opisowej i dojazd do dwóch działek miał mieć 6m. Tak było też w decycji o podziale. Tu nic nie wytargujesz.

[Slawko123]

Slawko123 gdzieś ty widział drogę dojazdową do domów czyli boczną co ma 5 metrów. Chyba że piszesz o drodze na szerokość dwóch aut. Bo ja piszę o drodze bocznej na której jedno auto musi zjechać żeby się minęły.

w MPZP. U mnie np. pas drogowy drogi wewnętrznej i dojazdowej ma wynosić 8m i to dotyczy dróg prywatnych w nowo wydzielanych działkach, a drogi dojazdowe gminne mają mieć od 10 do 12m(pasy drogowe) z czego pas jezdni ma być od 5 do 6m.

Pas drogowy - cały teren na który składa się pas jezdni i pobocza na których może być chodnik, ścieżka rowerowa czy cokolwiek innego nie służącego do ruchu pojazdów.

[wojtf23]

Może u was tak. Bo widzę że jesteś z Wa-wy tak że u was inaczej.

[Slawko123]

akurat nie pisze o Warszawie, bo nie wiem jak w niej jest chociaż tu mieszkam od urodzenia, poza tym, jakby mnie było stać na działkę w Wawie, to nie siedziałbym na tym forum nie miałbym czasu