Jakie wady i zalety używania bojlera/podgrzewacza wody gazowego

[eliks]

Dobrze gawel, niech kolego zdecyduje, tylko proszę mi nie mówić o ciśnieniu wody, bo taki Termet startuje od 0.1 bara, nie wymaga żadnych kosztownych serwisów, koszt takiego sprawdzenia piecyka to ok. 70zł i nie mówcie mi że każdy corocznie je robi. Poza tym takie kotły po kilkunastu latach nadal działają i nie ma z nimi żadnych problemów...

[gawel]

Dobrze gawel, niech kolego zdecyduje, tylko proszę mi nie mówić o ciśnieniu wody, bo taki Termet startuje od 0.1 bara, nie wymaga żadnych kosztownych serwisów, koszt takiego sprawdzenia piecyka to ok. 70zł i nie mówcie mi że każdy corocznie je robi. Poza tym takie kotły po kilkunastu latach nadal działają i nie ma z nimi żadnych problemów...

 

To jest kwestia gustu i przekonania , w ogrzewaczu przepływowym nie masz recyrkulacji a i cały wymiennik po prostu szybciej się zakamieni niż element grzejny w zasobniku. Można go po prostu wyczyścić. W ogrzewaczu przepływowym obecnie nie wiem czy to możliwe i opłacalne ale na pewno upierdliwe. Tego typu ogrzewacze wymagają wzorcowego składu wody lub jej uzdatnienia bo inaczej wysiadają bardzo szybko.

[paulplaski]

Myśle że w moim przypadku dobrym rozwiązaniem jest ogrzewacz pojemnościowy Richmond 151 l dla czterech osób - mam tylko jedno dodatkowe pytanie czy ktoś ma jakieś informacje o możliwości powstania siedliska bakterii legionella, ponieważ myślałem aby ogrzewacz w zimie kiedy pracuje piec na ekogroszek z bojlerem odpoczywał i nie pracował, wtedy woda będzie stała w tym urządzeniu przynajmniej przez 6 m-cy. Czy może to być niebezpieczne dla zdrowia?

[gawel]

Myśle że w moim przypadku dobrym rozwiązaniem jest ogrzewacz pojemnościowy Richmond 151 l dla czterech osób - mam tylko jedno dodatkowe pytanie czy ktoś ma jakieś informacje o możliwości powstania siedliska bakterii legionella, ponieważ myślałem aby ogrzewacz w zimie kiedy pracuje piec na ekogroszek z bojlerem odpoczywał i nie pracował, wtedy woda będzie stała w tym urządzeniu przynajmniej przez 6 m-cy. Czy może to być niebezpieczne dla zdrowia?

 

 

 

Przeprowadzane badania wykazały, że bakteria występuje w 12-70% systemach dystrybucji wody. Źródłem zakażenia pałeczkami Legionella w obiektach mogą być: instalacje ciepłej wody, instalacje klimatyzacyjne, ale także nawilżacze powietrza, baseny, sitka prysznicowe, zawory czerpalne, wieże chłodnicze, myjnie, turbiny dentystyczne, urządzenia do wspomagania oddychania, dializatory itp.

 

Kolonizacji bakterii sprzyja temperatura w zakresie 25-45 °C (optymalna temperatura do ich rozwoju wynosi 38 °C), niskie stężenie dezynfekantów, zastoiny wody i czynniki biotyczne takie jak obecność innych mikroorganizmów, biofilmu.

 

Legionella

Legionella pneumophila

 

W warunkach optymalnych wzrost bakterii Legionella trwa od 2 do 6 dni. Szybkość wzrostu przyspiesza dodatkowo podłoże bogate w żelazo i mangan, wysoka wilgotność, dostępność dwutlenku węgla, oraz wspomniana już odpowiednia temperatura. Dlatego aktualne przepisy przewidują temperaturę ciepłej wody użytkowej 55-60°C. W temperaturze 55°C bakterie Legionella żyją około 20 min, w temperaturze 60°C – około 2 minut, a giną w temperaturze ok. 70°C. Poniżej temperatury 20 °C stopień rozmnażania znacząco spada, ale bakteria może przetrwać w stanie uśpienia przy dużo niższych temperaturach do czasu pojawienia się sprzyjających warunków rozwoju.

Z tą lagionella nie ma co demonizować rozwija się w wodach zalegających przez dłuższy czas.

Po sezonie po prostu trzeba włączyć zasobnik na full na kilkanaście minut rozgrzać i po sprawie.

 

Możesz poszukać ogrzewacza gazowego z dodatkową wężownicą i wtedy problem zniknie.

[Kaizen]

myślałem aby ogrzewacz w zimie kiedy pracuje piec na ekogroszek z bojlerem odpoczywał

 

Czemu nie zamontujesz grzałki w zasobniku, którego używasz zimą?

[paulplaski]

Czemu nie zamontujesz grzałki w zasobniku, którego używasz zimą?

 

Myślę że pobór prądu to byłby dość wysoki koszt, a wolę pieniądze na grzałkę ok.200 zł wydać na przeróbkę instalacji.

[Kaizen]

Myślę że pobór prądu to byłby dość wysoki koszt, a wolę pieniądze na grzałkę ok.200 zł wydać na przeróbkę instalacji.

 

Za gaz zapłacisz taniej, niż 0,2143zł/kWh wliczając wszystkie opłaty? Tyle kosztuje prąd w taniej strefie G12as - a przez resztę doby tyle, co w G11.

[michalck81]

Ja wziąłbym jednofunkcyjny bez żadnego zasobnika z prostej przyczyny - "bojler" 150 litrów zajmuje miejsce, a piecyk wieszasz na ścianie i wsio.

[Bepo]

Ja wziąłbym jednofunkcyjny bez żadnego zasobnika z prostej przyczyny - "bojler" 150 litrów zajmuje miejsce, a piecyk wieszasz na ścianie i wsio.

 

Zasobnik jest lepszy pod tym kątem, że gorącą wodę masz od razu po odkręceniu kranu. W mieszkaniu, które wynajmujemy, jest Junkers... Gorąca woda jest po kilku sekundach lania lodowatej pod prysznicem. Dodatkowo, chociaż piecyk nowy, to zdarza się, że podczas zmywania naczyć czy kąpieli nagle zaczyna lecieć zimna woda. Piecyk ma rok, bo poprzedni... wybuchł, kiedy brałam prysznic!

 

Także polecam jednak bojler.

[gawel]

Zasobnik jest lepszy pod tym kątem, że gorącą wodę masz od razu po odkręceniu kranu. W mieszkaniu, które wynajmujemy, jest Junkers... Gorąca woda jest po kilku sekundach lania lodowatej pod prysznicem. Dodatkowo, chociaż piecyk nowy, to zdarza się, że podczas zmywania naczyć czy kąpieli nagle zaczyna lecieć zimna woda. Piecyk ma rok, bo poprzedni... wybuchł, kiedy brałam prysznic!

 

Także polecam jednak bojler.

 

To są konkretne argumenty , poza tym nie pamiętam aby za mojego życia a pół wieku dobiega widział w TV wypadek z udziałem bojlera , a kilka powalonych domów i kamienic a i owszem nie wspominając o zgonach z powodu zatruciem spalinami z piecyka gazowego do wody.

 

Jest jeszcze 1 argument od odkręcenia kranu do uzyskania ciepłej wody mija trochę czasu i ta woda generalnie jest stracona co w przypadku posiadania szamb a jest nie do udźwignięcia finansowego z powodu wysokich kosztów wywozu.

Edytowane 7 Kwietnia 2018 przez gawel