Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Usuwanie przydomowej oczyszczalni ścieków


krtek

Recommended Posts

Witam wszystkich

Sprawa wygląda tak że od 9 lat użytkuję przydomową oczyszczalnię ścieków i doczekałem się wreszcie kanalizacji. Co teraz zrobić z oczyszczalnią? Nie mogę jej wyciągnąć z ziemi gdyż musiałbym zniszczyć kostkę brukową, kilka drzew i całe podwórko. Po wypompowaniu nieczystości też nie zostawię zbiornika pustego gdyż po jakimś czasie się zapadnie. Trzeba by to czymś wypełnić - gruzem, ziemią, piachem? Proszę o jakąś radę.

Dzięki, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krtek - a MUSISZ likwidować? Na pewno chcesz zostać niewolnikiem woli urzędniczej, która wedle swego widzimisię ustala ceny jakie chce ?

Jeśli tak , wiseman dobrze doradza, chyba że są jakieś techniczne przeszkody by deszczówkę gromadzić, wtedy raczej trzeba zasypać. Tak przynajmniej robiono w moim rejonie ze zwykłymi szambami, po podłączeniu domów do kanalizacji miejskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wykonaniu podłaczenia do miejskiej/gminnej kanalizacji zlecasz inwetaryzację powykonawczą , otrzymujesz mape ( 1-2 egz. dla spółki wod-kan) na mapie masz odcięta rurę z domu do "kl", obok jest napisane "kl niecz." -ynne, wrysowane podłącznie do sieci. Jak zagospodarujesz SWOJĄ dawną instalację "kl" to twoja sprawa. Wpuścisz deszczówkę - fajnie, lecz gdy ulewa przepełni dawne szambo, to masz wypłukane g.wna na podwórku. Fuuj! Też miałem, jedną komorę zagruzowałem podczas remontu, pozostałe czekają na deszczówkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się zastanowił najpierw nad tym czy drenaż z oczyszczalni jest w dobrym w stanie i mam możliwość odprowadzenia deszczówki. Jeśli tak to idziemy z pytaniem dalej - czy da się wykorzystać zbiornik ? Jeśli ma on cienkie ścianki i raczej był nabywany po cenie to może być z tym problem. Moje rozważania o drenażu, może jednynie pogorszyć brak studzienki rozdzielczej na jego początku, do której ( obchodząc zbiornik ) podłączyłbym deszczówkę - ale niekoniecznie całą, jeśli są obwawy o chłonność.

Podsumowując: żal mi drenażu, ale nie żal mi zbiornika :)

Edytowane przez WojtekINST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Sprawa wygląda tak że od 9 lat użytkuję przydomową oczyszczalnię ścieków i doczekałem się wreszcie kanalizacji. Co teraz zrobić z oczyszczalnią? Nie mogę jej wyciągnąć z ziemi gdyż musiałbym zniszczyć kostkę brukową, kilka drzew i całe podwórko. Po wypompowaniu nieczystości też nie zostawię zbiornika pustego gdyż po jakimś czasie się zapadnie. Trzeba by to czymś wypełnić - gruzem, ziemią, piachem? Proszę o jakąś radę.

Dzięki, pozdrawiam

 

Technicznie rzecz biorąc - wlać kurzawkę, czyli wodę z piachem. Piach zostanie, woda wyleci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...