krtek 06.04.2018 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 Witam wszystkich Sprawa wygląda tak że od 9 lat użytkuję przydomową oczyszczalnię ścieków i doczekałem się wreszcie kanalizacji. Co teraz zrobić z oczyszczalnią? Nie mogę jej wyciągnąć z ziemi gdyż musiałbym zniszczyć kostkę brukową, kilka drzew i całe podwórko. Po wypompowaniu nieczystości też nie zostawię zbiornika pustego gdyż po jakimś czasie się zapadnie. Trzeba by to czymś wypełnić - gruzem, ziemią, piachem? Proszę o jakąś radę.Dzięki, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 08.04.2018 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 krtek - a MUSISZ likwidować? Na pewno chcesz zostać niewolnikiem woli urzędniczej, która wedle swego widzimisię ustala ceny jakie chce ?Jeśli tak , wiseman dobrze doradza, chyba że są jakieś techniczne przeszkody by deszczówkę gromadzić, wtedy raczej trzeba zasypać. Tak przynajmniej robiono w moim rejonie ze zwykłymi szambami, po podłączeniu domów do kanalizacji miejskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 08.04.2018 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 Po wykonaniu podłaczenia do miejskiej/gminnej kanalizacji zlecasz inwetaryzację powykonawczą , otrzymujesz mape ( 1-2 egz. dla spółki wod-kan) na mapie masz odcięta rurę z domu do "kl", obok jest napisane "kl niecz." -ynne, wrysowane podłącznie do sieci. Jak zagospodarujesz SWOJĄ dawną instalację "kl" to twoja sprawa. Wpuścisz deszczówkę - fajnie, lecz gdy ulewa przepełni dawne szambo, to masz wypłukane g.wna na podwórku. Fuuj! Też miałem, jedną komorę zagruzowałem podczas remontu, pozostałe czekają na deszczówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 08.04.2018 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 O masz...straszna wizja z tymi kupkami na trawniku...ale czy naprawdę łatwa do "zrealizowania" ? Owszem, jeśli nie oczyścisz POŚ, jeśli masz zrypany system rozprowadzający, grunt słabo przepuszczalny i ogromną ulewę..to tak, da radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 08.04.2018 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 Wielokrotnie widziałem przelane szamba i stąd takie wizje. Ulewy to chyba nasza przyszłośc, czasy wiosennych kapuśniaczków to raczej historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 08.04.2018 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 (edytowane) Ja bym się zastanowił najpierw nad tym czy drenaż z oczyszczalni jest w dobrym w stanie i mam możliwość odprowadzenia deszczówki. Jeśli tak to idziemy z pytaniem dalej - czy da się wykorzystać zbiornik ? Jeśli ma on cienkie ścianki i raczej był nabywany po cenie to może być z tym problem. Moje rozważania o drenażu, może jednynie pogorszyć brak studzienki rozdzielczej na jego początku, do której ( obchodząc zbiornik ) podłączyłbym deszczówkę - ale niekoniecznie całą, jeśli są obwawy o chłonność. Podsumowując: żal mi drenażu, ale nie żal mi zbiornika Edytowane 8 Kwietnia 2018 przez WojtekINST Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 09.04.2018 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2018 Witam wszystkich Sprawa wygląda tak że od 9 lat użytkuję przydomową oczyszczalnię ścieków i doczekałem się wreszcie kanalizacji. Co teraz zrobić z oczyszczalnią? Nie mogę jej wyciągnąć z ziemi gdyż musiałbym zniszczyć kostkę brukową, kilka drzew i całe podwórko. Po wypompowaniu nieczystości też nie zostawię zbiornika pustego gdyż po jakimś czasie się zapadnie. Trzeba by to czymś wypełnić - gruzem, ziemią, piachem? Proszę o jakąś radę. Dzięki, pozdrawiam Technicznie rzecz biorąc - wlać kurzawkę, czyli wodę z piachem. Piach zostanie, woda wyleci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.