Drewno na więźbę - świeże czy suszone, impregnowane zanurzenio, czy ciśnieniowo?

[młotek]

Znaczy się, wszelkie więżby co mają stać choć kilka lat muszą mieć te znaczki? I te deklaracje według standardów EN 14081-1:2005+A1:2011, czy nowszych?

Bo ja w kropce jestem. Tyle dachów stoi. Nawet i setki lat mają. A nie dojrzałem na nich unijnych znaczków ani pieczątek CE.

Ludzie nie dajcie sie zwariować.

[Andrzej Wilhelmi]

...nie ma co przepłacać...

Co znaczy "przepłacać"? Masz wbudować drewno certyfikowane a nie budowlane. To nie jest żadne przepłacanie, to jest zapłata za certyfikowaną jakość. Jak przykryjesz drewno folią to z pewnością nie wyschnie a zbutwieje. Nad sztaplem należy wykonać przewiewny daszek. Pozdrawiam.

[Tomekgmail]

Tak zgadza się, mam w planie pokrycie całości grubszą folią w ten sposób by był zapewnione przewiew

[arturo13]

Potrzebuję się skonsultować, docelowa oferta drewno na więźbę - krokwie łaty kontrłaty, suszone strugane, końcówki krokiew rzeźbione na wzór, więźba prefabrykowana. Łącznie 8,2 m3 drzewa cena za to 21 tys. Czy to nie za drogo? W tym jest wszystko do złożenia jak puzle. Bez blachy i pokrycia.

 

Chciałem zostawić widoczne krokwie ale według Pana kod którego mam ofertę tyle to się ceni. Można oczywiście obić krokwie od dołu deską w docelowo widocznym miejscu?

[creative_21]

u nas na dachu już z 100 lat drewno niecertyfikowane a pewnie jeszcze 2 tyle wytrzyma

 

IMO dobre drzewo z dobrego tartaku na więźbę niech tartak sprawdzi przy tobie miernikiem i tyle

 

już kupę lat ludzie tak robią bez żadnych certyfikatów i dachy trzymają po 20 lat i nic nie butwieje nie gnije ważne żeby dobrze wysuszone

Edytowane 8 Maja 2018 przez creative_21

[mariober]

sto lat temu drewnem zajmowali się rzemieślnicy z prawdziwego zdarzenia , wiedzieli kiedy drzewo wyciąć , jak je sezonować i która część drewna do czego się nadaje . Koszt tamtego drewna był bardzo wysoki - tak samo jak dzisiaj tylko drewna najwyższej jakości . Dzisiaj dla tartaku liczy się przerób a dla nas cena , więc ?

[arturo13]

Więc tak czy siak muszę zrezygnować z widocznych krokiew itp. Kupić więźbę "taką jak większość" budujących i tyle . Nie stać mnie na takie cuda

[mariober]

No wiesz taka gotowa więźba to prócz drewna duży nakład pracy , plusem jest że montaż powinien być tani - chyba że ta cena to z montażem ? Ja polecam dachy z wiązarów lub belek dwuteowych .

[arturo13]

Cena bez montażu, gość poleca składać samemu ( ponoć tak mi to wszystko przygotuje że wszystko samo się składa jak puzzle). A że drogo, cóż o faktach się nie dyskutuje, każdy chce z czegoś żyć, jednego stać drugiego nie i trzeba to przełknąć.

[Andrzej Wilhelmi]

Nie ma takiego pojęcia, że kogoś nie stać aby budować zgodnie z przepisami. Ja go nie stać to nie buduje. Kolejny raz zapytam czy jak ktoś leje fundamenty to dzisiaj sypie do betonu gruz czy kamienie bo go nie stać na czysty beton? Czy jak ma w projekcie betom np. B20 to zastosuje B10 bo go nie stać? Należy stosować drewno certyfikowane. Jak kierownik budowy dopuści nie certyfikowane to bierze to na własną d... Pozdrawiam.

[creative_21]

i masę bierze to na własną d... i dachy już stoją po 20 lat i będą jeszcze po 200

[Kaizen]

Nie ma takiego pojęcia, że kogoś nie stać aby budować zgodnie z przepisami. Ja go nie stać to nie buduje.

 

I mieszka w przedwojennym, rozpadającym się domku?

Przepisy są bezsensowne, bo uniemożliwiają upgrade warunków życia o 500%, domagają się od razu 2000%.

 

Kolejny raz zapytam czy jak ktoś leje fundamenty to dzisiaj sypie do betonu gruz czy kamienie bo go nie stać na czysty beton?

 

To nie wiesz, że beton to w dużej mierze kamienie?

[Andrzej Wilhelmi]

... będą jeszcze po 200

Tak, to co piszesz jest śmiechu warte. Pisz o tym na czym się znasz. Pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

To nie wiesz, że beton to w dużej mierze kamienie?

Po pierwsze kamienie o odpowiedniej ściśle dobranej frakcji i w odpowiedniej proporcji (potocznie zwane żwirem i do tego płukanym).

Po drugie kamienie o o określonej frakcji to nie gruz.

Po trzecie nie ja ustalam normy i przepisy.

Po czwarte czemu kwestionowane jest stosowanie certyfikowanego drewna a nie innych materiałów?

Po piąte a jakie to oszczędności w stosunku do kosztów domu?

Pozdrawiam.

[creative_21]

Tak, to co piszesz jest śmiechu warte. Pisz o tym na czym się znasz. Pozdrawiam.

 

piszę z życia wzięte ... myślisz że 100% domów które powstaje ma certyfikowane drewno ? w mojej okolicy powstało ze 200 domów jak ze 2 będą miały z tymi znaczkami CE to będzie dobrze nie żebym nie był za tym ale po prostu jak ktoś ma zapłacić 20-40% więcej to cóż... a dach wytrzyma tyle samo

dużo rzeczy się kwestionuje nie tylko drzewo na więźbę

[Kaizen]

Po pierwsze kamienie o odpowiedniej ściśle dobranej frakcji

 

O takiej, jak sobie wymyśli betoniarnia i jeszcze jest to ich tajemnica. Więc skąd wiesz, jaką i że ściśle dobrana frakcja?

 

Po drugie kamienie o o określonej frakcji to nie gruz.

 

Znasz jakiś przepis zabraniający betoniarni używania gruzu?

 

Po trzecie nie ja ustalam normy i przepisy.

 

Jesteś "tylko" ich adwokatem. Pewnie w tej branży też przydałaby się "deregulacja".

 

Po czwarte czemu kwestionowane jest stosowanie certyfikowanego drewna a nie innych materiałów?

 

Bo wypowiadam się w wątku o więźbie. Mam tutaj kwestionować wymogi co do EP? Co do certyfikatu dla betonu? Popytaj klientów, ilu z nich ma certyfikat na beton konstrukcyjny.

 

Po piąte a jakie to oszczędności w stosunku do kosztów domu?

 

W czym? W więźbie certyfikowanej? Nie wiem. Nikt mi nie chciał sprzedać więźby z certyfikatem. Więc to nie była kwestia "za ile" tylko "czy" ewentualnie "kiedy" znajdę kogoś, kto mi sprzeda.

Dasz namiary na jakieś tartaki co sprzedają certyfikowane drewno? Z ciekawości zapytam o wycenę, termin realizacji i koszt dostawy do mnie.

[Kemotxb]

A co mi się stanie z tym dachem jak będę miał drewno bez certyfikatu ? Mam strop wylany nad poddaszem, dach mi się może zawalić i co ? I w sumie nic. Ci którzy mają nad głową belki, płatwy, krokwie, KG, OSB to fakt drewno nie sprawdzone może mieć poważne skutki podczas wieloletniej eksploatacji. Ale szczerze mówiąc nie słyszałem żeby się komuś takie coś stało, w sensie dach na głowę zawalił. Konstrukcja chyba jest tak zaprojektowana że nawet ileś słabych elementów nie powinno spowodować katastrofy budowlanej ... hm ?

[Kaizen]

A co mi się stanie z tym dachem jak będę miał drewno bez certyfikatu ?

 

Jak bierzesz drewno o parametrach teoretycznie jak to z certyfikatem - to ze świecą szukać różnic innych, niż brak oznaczeń.

Jak bierzesz drewno jakie zazwyczaj sprzedają tartaki - mokre, to kilka % "odparuje". Więc kupując mokre drewno kupujesz go kilka % mniej, niż gdyby było suche. Murłaty ubyło mi z pół centymetra w każdą stronę i pewnie jestem jednym z nielicznych, co dokręcili nakrętki na kotwach (sporo poszło leciutko, samymi palcami). Do tego ryzykujesz (zwłaszcza nie znając się) że będą to wycinki ze słabszej części pnia czy z gorszego egzemplarza.

 

Jak przy wszystkim - jak ktoś się pod czymś podpisuje, to jest spora szansa, że parametry są prawdziwe. Nie ma 100% pewności, ale niewiele mniej. A jak ktoś się nie podpisuje, to możesz kupić coś, co jest równie dobre - ale jak się nie znasz, to szanse na to są niewielkie.

[kemot_p]

Dasz namiary na jakieś tartaki co sprzedają certyfikowane drewno? Z ciekawości zapytam o wycenę, termin realizacji i koszt dostawy do mnie.

Zanim się zdecydowałem na drewno z własnego lasu zadzwoniłem do 5 okolicznych składów drewna z prośbą o wycene więźby. Nigdzie nie mieli drewna certyfikowanego...

Edytowane 9 Maja 2018 przez kemot_p

[Kaizen]

Zanim się zdecydowałem na drewno z własnego lasu zadzwoniłem do 5 okolicznych składów drewna z prośbą o wycene więźby. Nigdzie nie mieli drewna certyfikowanego...

 

U mnie podobnie. Ale może to ta sama okolica i gdzie indziej wygląda to inaczej