Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacja pionowa fundamentów a zasyp


Recommended Posts

Czy pomysł by w pierwszej kolejności zasypać i zagęszczać piach od wewnątrz fundamentów przed położeniem pionowej izolacji termicznej (poza pionowa warstwa ochronna przed wilgocią bo ta już jest) jest trochę czy mega chybiony? Czemu tak ? Bo długi weeeknd betoniarnię nie pracują przez cały przyszły tydzień itp. A chodzi głównie o to by zagęścić i mógł wejść hydraulik w miarę szybko . Co mysl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, z miłą chęcią podepnę się pod temat żeby nie tworzyć nowych - mam taką sytuację u siebie na budowie (czy problem to się okaże):

 

moja ekipa do tej pory spisywała się dobrze i wszystko było ok, niestety przyszedł ten moment gdzie szef zostawił dwójkę młodych i przy nakładaniu folii kubełkowej pomylili strony i dal ją kubełkami na zewnątrz (nie rozmawiajmy tu proszę kto w którą stronę ma kubełki - ja chcę mieć do ściany), po zauważeniu błędu szef ekipy kazał im to zmieniać i zmienili ale...dopiero później się zorientowałem, że oni nakładali folię i przytwierdzali ją kołkami długimi do styropianu, które przechodziły przez styropian i zahaczały o kawałek bloczków w fundamencie - niektóre wcześniejsze dziury dało się wykorzystać a niektóre wiercili na nowo. W większości przypadków widziałem, że nikt tak folii nie montował tylko przytwierdzał gwoździami na przykład - pytanie brzmi: czy zje..li mi tymi dziurami izolację fundamentów i jakie to może mieć skutki?

W poglądzie załączam zdjęcie - aha, dodam jeszcze, że stwierdzili, że i tak górę folii będzie się ścinać na elewację - to po co robili te dziury...nie będziemy zasypywać fundamentów po sam kołnierz - jeżeli byśmy tak robili to nie miałbym pytań.

 

 

Z góry dzięki za rzeczowe i konkretne odpowiedzi poparte życiem i dośwaidczeniem :)

42 odwrócona folia kubełkowa kubkami do ściany.jpg

43.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz!

No i co Ci odpowiedzieć jak prosiłeś o to żeby nie mówić o stronie kubełków.

Izolacja pionowa fundamentów - papa ? Znajdź ten wątek i poczytaj tylko tyle mogę powiedzieć w tej sytuacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie ale trochę nie mam czasu czytać tych 16 stron tematu, który poleciłeś - wiem, że są dwie szkoły folii - kubełki na zew lub do wew. Ten temat został już u nas zamknięty więc moje pytanie dotyczy mocowania tej folii - jakby jej nie dali to mocowaliby tak jak na zdjęciach - chodzi mi o to czy zniszczyli w ten sposób izolację fundamentów?

Na ławach jest papa, bloczki pokryte są dysorbitem, potem styropian, siatka itd i na to folia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz!

Powiem tak... Jak ty nie masz czasu przeczytać wątku gdzie masz to wyłożone poważnie tak od serca z pełnym uzasadnieniem i logika to Twoja sprawa. I Twój dom. Nie ja tam będę mieszkać tylko Ty.

Jeżeli to kolkowanie jest powyżej poziomu gruntu po ukończeniu budowy to jest ok na razie. Jeżeli nie to masz problem z przebita hydroizolacja.

A jeżeli to jest powyżej gruntu to "za chwilę" przy elewacji będziesz mieć problem i wrócisz jak bumerang.

Te odznaczenia pod moim nickiem jak u ruskiego generała nie wzięły się znikąd, 9 lat na forum i 5k postów pisanych w sposób taki, że biorę każdy temat w sposób taki jakby to była moja budowa to ogrom pracy dla dobra forum i forumowiczow

Więc .. znajdź chwilę i przeczytaj i pomysl

To chyba najlepsza rada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajmar :) chyba czujesz to co ja czasami :)

Stroomyk ja nie rozumiem tego co chcesz zrobić.

Zrozumiałem tyle: bloczek z obu stron tfuuuu dysperbitem. I chcesz teraz to co w środku zasypać i zagęścić a po tym dopiero docieplać to co od wewnątrz?

Jak?!

Ale chyba źle zrozumiałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajmar :) chyba czujesz to co ja czasami :)

 

 

Te odznaczenia pod moim nickiem jak u ruskiego generała nie wzięły się znikąd, 9 lat na forum i 5k postów pisanych w sposób taki, że biorę każdy temat w sposób taki jakby to była moja budowa to ogrom pracy dla dobra forum i forumowiczow

Więc .. znajdź chwilę i przeczytaj i pomysl

 

Fajnie to ująłeś. Człowiek się stara podpowiada odpisuje a niektórzy ot tak nie mają czasu czytać. Ty masz 9 lat ja deko więcej, obaj "dostaliśmy" odznaczania ale obu nas nowi inwestorzy potrafią olać. Ich prawo. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie to ująłeś. Człowiek się stara podpowiada odpisuje a niektórzy ot tak nie mają czasu czytać. Ty masz 9 lat ja deko więcej, obaj "dostaliśmy" odznaczania ale obu nas nowi inwestorzy potrafią olać. Ich prawo. Pozdrawiam.

a ja mam wiecej odznaczen :)

ale nie o to chodzi przeciez.

czlowiekiem trzeba byc i Ty jestes. Nie wiem co robisz, "widze cie" czasami bo pojawiasz sie czasami tam gdzie ja jestem psem . i z tego co pamietam nie powiedziales nic co mnie razi - chapeau bas .. jestes "najlepszym doradca"

wiesz dobrze ze nic nie "dostalismy" to ze tu jestesmy naj.... na najbardziej poczytnym forum w pl zawdzieczamy temu ze dobrze doradzilismy,

Niestety prwada jest taka, ze na 1000 zadowolonych poleci Cie 1, a 1 niezadowolony powie o tym 10... ta dysproporcja jest straszna.

serce mi dzisiaj uroslo, bo wrocil klient z forum po 8 latach, znalazl mnie, 8 lat temu mnie posluchal, a teraz po 8 latach kopal internet zeby mnie znalezc, i znalazl... kurwa(nie edytowac mi tego) ... prawie sie poplakalem.

serce rosnie... wiesz ze po cos jestes .....

na poczatku zarejestrowalem sie tu bedac po kilku drinkach... gdzies tam wrocilem z imprezy i spac sie nie chialo, tak zaczela sie "przygoda z forum" a pozniej mnie to wciagnelo, i bylem jak ci e-rzecznicy tutaj teraz..

coulignon z ktorym mialem spinki na forum mnie "wyprostowal" i pokazal jednym wpisem ze czlowiekiem trzeba byc i jak reka odjal, od 6 lat doradzam ludziom tak, jak sam bym sobie zrobil.

Mozna wydac mniej - ok zaoszczedzimy tu, trzeba zrobic dobrze - trudno , zagryzmy zeby i zaplacmy za to i nie miejmy problemow za jakis czas.

i stad sie wziely "ordery"

dla mnie forum w tej chwili to znaczaca czesc zycia zawodowego, od mniej wiecej 3 lat obecnosc na forum zamienila sie na sposob prowadznia firmy.

tu nie ma miejsca na blad... przyklad BMS i jareko to pokazal. pomylka to lincz

Jajmar: napij sie ze mna wodki :)

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle. On nie chce ocieplać od wewnątrz.

On pyta o prawidłowość zasypania od wewnątrz przed ociepleniem od zewnątrz. Ja to tak rozumiem.

to niech zasypuje. nvmd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz!

Powiem tak... Jak ty nie masz czasu przeczytać wątku gdzie masz to wyłożone poważnie tak od serca z pełnym uzasadnieniem i logika to Twoja sprawa. I Twój dom. Nie ja tam będę mieszkać tylko Ty.

Jeżeli to kolkowanie jest powyżej poziomu gruntu po ukończeniu budowy to jest ok na razie. Jeżeli nie to masz problem z przebita hydroizolacja.

A jeżeli to jest powyżej gruntu to "za chwilę" przy elewacji będziesz mieć problem i wrócisz jak bumerang.

Te odznaczenia pod moim nickiem jak u ruskiego generała nie wzięły się znikąd, 9 lat na forum i 5k postów pisanych w sposób taki, że biorę każdy temat w sposób taki jakby to była moja budowa to ogrom pracy dla dobra forum i forumowiczow

Więc .. znajdź chwilę i przeczytaj i pomysl

To chyba najlepsza rada

 

 

 

 

 

Źle się zrozumieliśmy - nie miałem na myśli, że mam to gdzieś i nie chce mi się czytać tylko była godz 23, ja byłem szczerze padnięty po całym dniu a dzisiaj miały ruszyć kolejne etapy prac dlatego potrzebowałem odpowiedzi "na już" - nie wymuszając tylko z powodu czasu jaki mi został. Przejrzałem wątek o którym wspomniałeś i - pomimo różnic w kubełkach wyczytałem tam to co podniosło mnie na duchu. Te kołki są znacznie powyźej miejsca fundamentu do którego będzie później zasypywana ziemia itp. Napisałeś tam, że jeżeli kołki są powyżej tego poziomu to jest ok- izolacje poziome i pionowe są wykonane tak jak poleciłeś to w tamtym wątku - więc prosiłbym Cię tylko o wyjaśnienie tego problemu , który może się pojawić "za chwilę" na elewacji i jeżeli możesz to prośba o ew pomysły na rozwiązanie go - ja jeszcze doczytam reszte wątku.

 

Dzięki za chęć pomocy!

 

 

P.s. Dom bez piwnicy, grunt wręcz idealny, zero wody.

Edytowane przez RAZ!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...