Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cześć,

potrzebuję porady doświadczonych użytkowników. Opiszę w skrócie swoją sytuację.

 

Kilka miesięcy kupiliśmy działkę 900m2; ogrodzilismy z trzech stron, z jednej była już ogrodzona przez sąsiada.

Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę, zgodnie z mapami od budynku na działce sąsiada do naszego przyszłego domu mamy 8 metrów.

Podczas tyczenia budynku, okazało się jednak, że ogrodzenie sąsiada jest przesunięte o około 2,5 metra na naszą działkę co skutkuje tym, że nasz dom buduje się właśnie 1,5metra od ogrodzenia - które de facto nie jest granicą działki na dzisiaj, na ten moment do granicy mamy cały czas 4metry.

 

Co więcej, sąsiad postawił dom 4metry od ogrodzenia czyli de facto 1,5metra od aktualnej granicy działki a na mapach geodezyjnych wprowadzono niepoprawne dane (zapewne umyślne, bo jak powiedział - mapy kłamią).

Nie będzie tak łatwo się z nim dogadać, nie wiem jak sprawa się rozwinie bo nie jest on w stanie umówić się na żadny termin przyjazdu geodety - zamierzam złożyć w gminie wniosek o rozgraniczenie. Zaznaczył też, że jak sami przesuniemy ogrodzenie to poda nas do sądu :-)

 

Moje pytania są następujące:

Czy pomimo tego, że mam wydane pozwolenie na budowę w tym miejscu to powinienem się obawiać problemów (np. w przypadku gdy sąsiad przez zasiedzenie odbierze mi mój fragment działki)?

Jeśli tak, to jak się zabezpieczyć już dzisiaj - tj. zrezygnować z okien z tamtej strony, zrobić tzw. ścianę pożarową z wełną?

 

Co zrobić z faktem, że sąsiad postawił budynek który posiada okna a nie jest 4 metry od granicy działki, tylko 4 metry od ogrodzenia które postawił (co sprawia, że jego dom jest 1,5metra od aktualnej granicy)?

 

Wszelkie inne uwagi mile widziane.. Jako młodzi inwestorzy wszystko przyjmiemy.

 

Pozdrawiam.

Trudny temat, w pierwszej kolejnosci z geodeta odnowilabym granice dzialki i pozbyla sie plotu sasiada. Nie wiem jak to wyglada prawnie czy mozesz go samemu zdemontowac na jego koszt. wydaje mi się, ze skoro plot stoi na twoim terenie mozesz wystapic z żądaniem jego usuniecia w terminie np. 14 dniowym z uwaga, ze po tym terminie zostanie on rozebrany bez konsekwencji. jak ogarniesz temat z plotem to dopiero porusz temat niewlasciwej lokalizacji budynku sasiada. zawsze tez mozesz go postraszyc, ze jak nie rozbierze tego plotu to go zglosisz do nadzoru budowlanego, geodeta ktory wpisal fałszywe dane tez dostanie po łapkach.

Twoj geodeta powinien naniesc wlasciwe parametry na mapach i je uaktualnic.

Dzięki za odpowiedź.

 

Problem z odnowieniem granic polega na tym, że sąsiad rzadko jest na tej działce, nie da się z nim umówić (twierdzi, że pracuje w terenie, w każdej chwili może wyjechać - pomijając resztę, generalnie kręci i kłamie).

 

A co do pisma i wezwaniu do usunięcia - w jakiej formie mogę to zrobić, żeby mieć później podkładkę, że otrzymał takie pismo? Wysłać pocztą za potwierdzeniem odbioru?(obawiam się, że mógłby nie odebrać).

 

No i dla mnie najważniejsze jest (oczywiście granice też, bo to jednak moja własność) czy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie będzie się mnie czepiał w zaistniałej sytuacji.

Edytowane przez boney
Dzięki za odpowiedź.

 

Problem z odnowieniem granic polega na tym, że sąsiad rzadko jest na tej działce, nie da się z nim umówić (twierdzi, że pracuje w terenie, w każdej chwili może wyjechać - pomijając resztę, generalnie kręci i kłamie).

 

A co do pisma i wezwaniu do usunięcia - w jakiej formie mogę to zrobić, żeby mieć później podkładkę, że otrzymał takie pismo? Wysłać pocztą za potwierdzeniem odbioru?(obawiam się, że mógłby nie odebrać).

 

No i dla mnie najważniejsze jest (oczywiście granice też, bo to jednak moja własność) czy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie będzie się mnie czepiał w zaistniałej sytuacji.

 

Najpierw więc należy załatwić to formalnie a dopiero rozpocząć budowę ...

 

Bo co jak okaże się że sąsiad ma rację i nagle to TY budujesz niezgodnie z warunkami i masz samowolę ? ...

 

Dlatego najpierw geodeta , wyjaśnienie i dopiero budowa , aby później nie było płaczu jak geodeta nie odbierze domu ...

Mam ten sam problem.

Granice działki odnowiłem i sąsiad to klepnął.

Dom wybudowałem względem prawidłowej granicy.

 

Niestety sąsiad nie chce aby przesuwać nieprawidłowo postawione ogrodzenie, mimo, że wcześniej obiecywał, że to nie będzie problemem. Okazało się, że też ma budynek postawiony względem linii nieprawidłowo umiejscowionego ogrodzenia. Jak mu odebrali dom to teraz mu to zwisa.

 

Ogrodzenie chciałem przesunąć sam na swój koszt ale zagroził, że poda mnie do sądu ( mimo, że ogrodzenie jest na mojej działce to samo ogrodzenie, słupki i siatka jest jego własnością ).

W tej chwili sprawa jest w sądzie bo cwaniak zrobił sprawę o zasiedzenie.

Jak można stawiac ogrodzenie bez czynności okazania punktów granicznych (popularnie - okazania granic?) Geodeta zawiadamia kogo trzeba (sąsiadów) w formie pisemnej ZPO, będzie sporzadzony protokół, kto się nie stawi, to jego problem. Masz papier, wzywasz sasiada do zaprzestania naruszenia twojego stanu posiadania, podajesz termin i nie twój problem. Sąsiad nie robi nic (bo zarobiony jezd), bierzesz firmę rozbierasz stary płot, stawiasz nowy płot według wskazania geodety (niekiedy potrzebna jest policja:( ) a z fakturką za rozebranie starego ogrodzenia występujesz z roszczeniem do sąsiada. Oczywiście masz wroga śmiertelnego - na jego własne życzenie. Prawdopodobnie dobrze wie że płot stoi na fałszywej granicy i dlatego udaje zarobionego. Taki typ człowieka : co twoje to moje, co moje to nie rusz!

 

P.S.

Po raz enty powtarzam:

NIE KUPUJE SIE GRUNTU BEZ OKAZANIA PUNKTÓW GRANICZNYCH w trybie ustawy PGiK z 1989r

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19890300163/U/D19890163Lj.pdf

art. 38 i art. 39

Najpierw więc należy załatwić to formalnie a dopiero rozpocząć budowę ...

 

Bo co jak okaże się że sąsiad ma rację i nagle to TY budujesz niezgodnie z warunkami i masz samowolę ? ...

 

Dlatego najpierw geodeta , wyjaśnienie i dopiero budowa , aby później nie było płaczu jak geodeta nie odbierze domu ...

 

 

Ale dlaczego ktoś ma mnie oskarżyć o samowolę skoro mam pozwolenie na budowę budynku w tym miejscu w którym to robię, zgodnie z ustaleniami w projekcie?

 

W idealnym świecie pewnie najpierw zakończyłoby się temat ogrodzenia, niestety realia są trochę inne.

a na mapce do celów projektowych jego budynek jest naniesiony prawidlowo?

Ja bym sie nie przejmował tym płotem na etapie budowy na którą masz prawomocne pozwolenie. Walke o likwidacje płotu możesz toczyć równolegle (jesli jesteś pewny co do prawidłowości wytyczenia budynku przez twojego geodete).

Tak jak ktoś napisał wyżej, niech geodeta wysle pismo do stron w sprawie odnowienia granic, jak sie nie stawi to jego problem. Potem wyslesz mu pismo o usunięcie jego mienia z twojej działki z terminem np 7 dni a potem albo stawiasz ogrodzenie włączając jego w swoją działkę albo je po prostu rozbierasz (ale to niepotrzebne koszty ktorych nikt ci nie zwroci).

A jak postawisz ogrodzenie włączając jego w TWOJĄ działkę.

Policja nic tu nie da.

Jak ja chciałem rozebrać ogrodzenie znajdujące się na mojej działce to sąsiad wzywał policję, że niszczę jego własność.

a na mapce do celów projektowych jego budynek jest naniesiony prawidlowo?

 

Nie, nie jest. Jest naniesiony nieprawidłowy.

 

Co do poprawności tyczenia budynku przez geodetę jestem pewien.

 

Robię tak jak piszecie: buduję równolegle na podstawie uzyskanego pozwolenia, geodeta wyśle pismo o dacie odnowieniu granic, potem sąsiad dostanie pismo o 14 dniowym terminie na usunięcie swoich ruchomości z mojego gruntu lub zrobię to sam a o odszkodowanie za poniesione koszty wystąpie do sądu.

 

Taki jest plan, ale stresów co nie miara już na początku... ;)

Mój geodeta mi opowiadał jak to ludzie kominowali i kombinują. Idą w zaparte, przesuwają kamienie geodezyjne itp licząc że nikt sie nie kapnie. le teraz sprzęt porzadny i prawdę powie.
Robię tak jak piszecie: buduję równolegle na podstawie uzyskanego pozwolenia, geodeta wyśle pismo o dacie odnowieniu granic, potem sąsiad dostanie pismo o 14 dniowym terminie na usunięcie swoich ruchomości z mojego gruntu lub zrobię to sam a o odszkodowanie za poniesione koszty wystąpie do sądu.

 

Taki jest plan, ale stresów co nie miara już na początku... ;)

Przygotuj się na ogrodzenie z płyt betonowych, 3 wysokości powinny wystarczyć :(

A jak postawisz ogrodzenie włączając jego w TWOJĄ działkę.

Policja nic tu nie da.

Jak ja chciałem rozebrać ogrodzenie znajdujące się na mojej działce to sąsiad wzywał policję, że niszczę jego własność.

 

 

Gościa ponoć nie ma cały czas w domu. W ciagu dnia postawi nowe ogrodzenie.Ważne żeby było chociaż kilka cm po naszej stronie a nie w granicy. Kamerka na domu żeby je nagrywała w nocy, tabliczka "teren monitorowany".

Pewnie sąsiad bedzie sie mścił ale to już niestety środek konieczny jak gra głupa.

Po swoje ogrodzenie może przyjechac taczką kiedy chce. Policja na pewno nie zainterweniuje.

pisząc bardzo ogólnie : niezachowanie odległości od granicy działki ( nie ogrodzenia ! ) może skutkować nieważnością Decyzji o Pozwoleniu na Budowę.
pisząc bardzo ogólnie : niezachowanie odległości od granicy działki ( nie ogrodzenia ! ) może skutkować nieważnością Decyzji o Pozwoleniu na Budowę.

 

To mnie raczej nie dotyczy, ogleglosc od granicy zachowuję.

 

A co do ogarnięcia tematu pod jego nieobecność - nie będzie kłopotów z policją? Za naruszenie mienia. Oczywiście tak by było najprościej, ale facet powiedział że jesli ruszę to bez jego obecności i zgody to poda mnie do sądu.. :p

Masz prawo do rzeczy na działce, którą zakupiłeś. To raczej sąsiad będzie musiał udowodnić że to jego. Sąd będzie się musiał do tego odnieść.
dokładnie tak. Można napisać pismo do sąsiada o usunięcie ogrodzenia z Twojej posesji. Jeżeli grunt nie jest jego - to i jego ogrodzenie nie powinno być w tym miejscu.
T ale facet powiedział że jesli ruszę to bez jego obecności i zgody to poda mnie do sądu.. :p

 

no to niech cie poda, jego problem ;)

 

ty musisz najpierw odnowic/wyznaczyc ponownie granice dzialki, geodeta musi to wpisac w odpowiednich dokumentach i urzedach, przed odnowieniem slupkow granicznych musisz poinformowac sasiada na pismie za potwierdzeniem odbioru o terminie tych czynnosci a potem kiedy masz juz w reku papiery o prawidlowych granicach wysylasz mu żadanie o zabraniu swoich rzeczy (w tym przypadku ogrodzenia) i wyznaczasz mu termin.

wg. mnie to ty go mozesz podac do sadu ze bezprawnie i bezumownie korzysta z twojego terenu i to mozesz wpisac w żadaniu usunieci/przesuniecia ogrodzenia. niestety widac ze to cwaniak, ktory doskonale wie, ze i dom i ogrodzenie ma posadowione niezgodnie i byc moze mysli ze postraszenie ciebie sadem odniesie skutek taki ze odstapisz od swoich roszczen.

ale zanim cokolwiek zaczniesz z nim dzialac zalatw sprawy z geodeta. no chyba, ze dojdziecie do porozumienia.

no to niech cie poda, jego problem ;)

 

ty musisz najpierw odnowic/wyznaczyc ponownie granice dzialki, geodeta musi to wpisac w odpowiednich dokumentach i urzedach, przed odnowieniem slupkow granicznych musisz poinformowac sasiada na pismie za potwierdzeniem odbioru o terminie tych czynnosci a potem kiedy masz juz w reku papiery o prawidlowych granicach wysylasz mu żadanie o zabraniu swoich rzeczy (w tym przypadku ogrodzenia) i wyznaczasz mu termin.

wg. mnie to ty go mozesz podac do sadu ze bezprawnie i bezumownie korzysta z twojego terenu i to mozesz wpisac w żadaniu usunieci/przesuniecia ogrodzenia. niestety widac ze to cwaniak, ktory doskonale wie, ze i dom i ogrodzenie ma posadowione niezgodnie i byc moze mysli ze postraszenie ciebie sadem odniesie skutek taki ze odstapisz od swoich roszczen.

ale zanim cokolwiek zaczniesz z nim dzialac zalatw sprawy z geodeta. no chyba, ze dojdziecie do porozumienia.

 

Nie sądzę żebym doszedł z nim do porozumienia.

Zamierzam zrobić dokładnie tak jak piszesz - dzięki wszystkim za komentarze.

A co będzie, jak sąsiad jednak stawi się na wezwanie geodety i powie, że granica jest tam, gdzie jego płot? Powstanie zapewne spór i sprawa trafi do sądu. Ktoś może wie ile takie sprawy trwają i kto za nie płaci? Pytam, bo potencjalnie mogę mieć podobną sytuację.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...