KrzysiekMarusza 03.10.2004 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 Nie wiem - może część drgań przenosi się sufitem ? - mam plyty g-k, mocowane, przez rusztowanie, do belek dolnego pasa wiązarów kratowych ... Tzn. porównanie mam tylko z poprzednim locum gdzie były ściany z cegieł ew. żużlobetonu .... Cypek - ten mój BK nie był najtańszy niestety ..... hej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 03.10.2004 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 moja rodzina ma dom z BK (letniskowy) nie grzany praktycznie w zimie, jeśli się tam przyjedzie, nawet po długim okresie niebytu zawsze sucho, zawsze ciepło, a ciekawe jak się zachowa budynek z porotermu a niedaj Boże z Silki nie grzany i w zimie ciepło????? - to już chyba przesada, albo ...czary.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 03.10.2004 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fidox 03.10.2004 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 a czy ma ktoś BK z przenikalnością cieplną U= poniżej 0,14 i jest niezadowolonypsczym docieplił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PADI 03.10.2004 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza. Klej jest lepszy, zgadzam sie, ale z tym nie sprawdzaniem sie zaprawy to bym troche sie wstrzymal. POZD< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 04.10.2004 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 fidox - zeby sam BK mial U=0.14, to sciana musialaby miec jakies 80 cm grubosci hej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RolandB 04.10.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 fidox - zeby sam BK mial U=0.14, to sciana musialaby miec jakies 80 cm grubosci hej - Krzysiek ale on nie pisal ze ma byc jednowarstwowa ... co wiecej pyta sie nawet czym docieplil ... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 04.10.2004 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza. dziwne, u mnie wszystko się związało jak trzeba, może miałeś kiepską zaprawę? jak na razie u mnie ejdyną wada jest to ze przy docinaniu bloczków strasznie się pyliło, w sumie z przecinaniem mechaniczną przecinarką ejst sporo papraniny i po przecięciu pwostało bardzo duzo nierównosci i ubytków, ale to sa odczucia moich murarzy, ktorzy glwonie pracują z ceramiką, ja póki co nie mam zastrzeżeń, mam polski BK z Łagiszy, 24-600 , dam docieplenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 04.10.2004 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 No tak - sorki Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 04.10.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 No cóż, budowało sie wygodnie, ale terza widzę, a właściwie słyszę wady. Jednak dźwięki bardzo się przenoszą -słychać wszystko co się dzieje wewnątrz domu a nawet samochody z drogi . Ale to parterówka z drewnianym stropem i trzeba sie przyzwyczaić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość z Jaworowej 04.10.2004 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Ja tez zauważam, że JEDYNY problem to akustyka. Cienkie ścianki wewnętrzne przenoszą uderzenia w nie. Nie ma natomiast problemu z dźwiękami typu rozmowa, muzyka. Zastanawiam się, czy gdyby ścianki były grubsze, albo np. z cegły pełnej, to chyba te uderzenia w ścianę nie byłyby słyszalne... No ale na pocieszenie, chyba rzadko będę walił w ściany )) Głową ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał_B. 04.10.2004 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Ja tylko z BK zrobiłem ściany zew. a wew. z silki i wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majo 04.10.2004 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 No cóż, budowało sie wygodnie, ale terza widzę, a właściwie słyszę wady. Jednak dźwięki bardzo się przenoszą -słychać wszystko co się dzieje wewnątrz domu a nawet samochody z drogi . Ale to parterówka z drewnianym stropem i trzeba sie przyzwyczaić. nie musi byc to jedynie wina BK ... u mnie slysze co maly robi obok w pokoju ale zewnetrzene dzwieki nie dochodza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemcio13 04.10.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Ja słyszałem co się dzieje na zewnątrz do czasu ocieplenia dachu wełną. Teraz jest spokojnie.Ścianki działowe mam z bk i jakoś się nie rozpadają??? Do tego jeszcze to wszystko otynkowałem i kułem w tym, a nie przypominam sobie bym dostał w głowe bloczkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 04.10.2004 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 moja rodzina ma dom z BK (letniskowy) nie grzany praktycznie w zimie, jeśli się tam przyjedzie, nawet po długim okresie niebytu zawsze sucho, zawsze ciepło, a ciekawe jak się zachowa budynek z porotermu a niedaj Boże z Silki Tak Witek, bo niektórzy twierdzą iż jest to materiał nie z tej ziemi (kosmiczny chyba, informacja ze strony producenta BK (http://www.prefabet.pl), ja się nie znam, bo nawet nie oglądam "Archiwum X") BK nie ma wad, można samemu zbudować dom w tydzień i to ma klej przy pomocy scyzoryka, właśnie się nawet dowiedziałem, iż nawet jak się nie grzeje to jest ciepło, ale to nic - Jak poczytałem to co piszą producenci to poza kosmitologią jeszcze są inne "cuda nie widy przy BK" Jakiś czas temu oglądałem domki do sprzedaży i niektóre były droższe (różnica 50k zł), mimo podobnych parametrów, sprzedawca "Panie, ale to z ceramiki, a nie z...." Jak pojechałem tam za 3 miesiące to te 2 z ceramiki już zostały sprzedane. Wniosek: ceramika jest bardziej uważana za lepszą/prestiżową ? a ludziom się wydaje, że BK jest materiałem socjalny i budują bo tanio. Ale to głupota, bo jaki on tani, ci co budują to wiedza, iż nie ma nic taniego. Ja jednak budowałem z ceramiki tradycyjnej i znam jej wady nie tylko same zalety. Ot mała satyra, bez chęci obrażenia nikogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 04.10.2004 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 BK należy łączyć na klej. Jest szybciej i połączenie jest pewniejsze. Szalunki robione z BK nie związały się z betonem i łatwo je było zdemontować, co świadczy o tym, że tradycyjna zaprawa się raczej nie sprawdza. dziwne, u mnie wszystko się związało jak trzeba, może miałeś kiepską zaprawę? jak na razie u mnie ejdyną wada jest to ze przy docinaniu bloczków strasznie się pyliło, w sumie z przecinaniem mechaniczną przecinarką ejst sporo papraniny i po przecięciu pwostało bardzo duzo nierównosci i ubytków, ale to sa odczucia moich murarzy, ktorzy glwonie pracują z ceramiką, ja póki co nie mam zastrzeżeń, mam polski BK z Łagiszy, 24-600 , dam docieplenie. Do przycinania najlepiej używać piły ręcznej. Kupiłem taką od producenta bloczków SOLBET ze niecałe 100zł i mój murarz był zachwycony. Na koniec chciał ją odkupić ode mnie. Wymieniłem się z nim na nową taczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pietrek 05.10.2004 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 ...i moi murarze nie brali innego materiału pod uwagę. Zalety jak wyżej. I też tną BK piłą ręczną zrobioną z noża od traka. Wycinają eleganckie kształtki do omieszczenia w nich np kanalizacji albo kanałów do DGP.Pozdrawiam. Pietrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 05.10.2004 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Panstwo mzalewscy - przeciez nie zbudowaliscie z BK - a temat jest o zadowoleniu lub nie z BK, i wymianie DOSWIADCZEN, prawda ? Oczywsicie ze BK sam nie grzeje - tak, że wypowiedz jednego kolegi nalezy uznac za niemiarodajną (a może to celowa prowokacja intelektualna ) Ja zbudowalem swój dom dla siebie a nie na sprzedaż więc nie widzę powodu by zastanawiać się nad wartością rynkową i jego zbywalnością. Zgadzam się - dla większości potencjalnych nabywców "ceramika to zawsze ceramika", ale tak samo jak BK przez tych nabywców bedzie traktowana KAZDA technologia, która nie jest ceramiczna *czyli szkielet, keramzyt, czy co tam jeszcze) pozdr - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RolandB 05.10.2004 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 mdzalewscy ... jakis czas temu do moich znajomych arhitektow przyjechala rodzinka z niemiec ... pytali sie o budowe domku i takie tam ... po czym stwierdzili ze jednak co ceramika to ceramika bo to czuc i w ogole inaczej sie oddycha ... tylko ze ci moi znajomi niedawno odnowili domek - ocieplili, oblozyli troche plytkami klinkierowymi itp. ... a pod spodem sciana z pustaków żużlowo-betonowych to tyle na temat magii ceramiki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 05.10.2004 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Zapraszam do przeczytania końcówki wątku ''szczur pod podłogą'', przypadkiem akurat przytoczyłem tam fajną anegdotkę na temat: kto jeszcze nie lubił gazobetonu (ale to było dawno i nie był to Ytong) Andrzej (Trach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.