humidorek 29.05.2018 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 (edytowane) Wykop mam większy o 1,4m z każdej strony. Miałem zapisane, żeby posypać wapnem, a napisałem o cemencie - pomyłka z przemęczenia czytaniem 600 stron wątku o płytach Ok, czyli jak woda opadnie do dna wykopu to ściągam górne 5cm, czekam kilka dni na dosuszenie wierzchniej warstwy, robię dołki w narożnikach i próbuję zagęścić najpierw to, co leży, posypując ew wapnem. Na to wolałbym najpierw położyć kruszywo łamane, by warstwa najwyższa była łatwiejsza do wyrównania i do kopania pod kanalizację. Czy to dobry plan? Edytowane 29 Maja 2018 przez humidorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro128 29.05.2018 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 Jacenty,czytaj ze zrozumieniem dopiero później się odnoś do postów...Jeżeli sugerujesz że taki teren lepiej ustabilizować kruszywem 0-31 to brawo Ty,masz fantazję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 29.05.2018 15:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 (edytowane) Panowie, nie ma co się tu krytykować, nic to nie daje, a może ktoś kiedyś będzie miał taki sam problem, niech wiedza zostanie Zorro, co Twoim zdaniem należy teraz (jak opadnie woda do dna wykopu) zrobić w pierwszym kroku (na dalsze kroki przyjdzie czas)? Po 2 dniach woda opadła 3cm, jeszcze 5 i nie będzie jej na wierzchu, może do końca czerwca zejdzie do dna 40cm. Grunt pod butem jest dość twardy, na pewno znacznie twardszy niż po tym, gdy jeździłem po nim zagęszczarką, więc woda coś tam dogęściła. Teraz aby tylko wilgoć odparowała i będę mógł chyba znowu wjechać zagęszczarką. Edytowane 29 Maja 2018 przez humidorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 29.05.2018 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 Jacenty,czytaj ze zrozumieniem dopiero później się odnoś do postów...Jeżeli sugerujesz że taki teren lepiej ustabilizować kruszywem 0-31 to brawo Ty,masz fantazję... To co zostało wsypane i zagęszczone to piasek, wprawdzie pylasty ale jednak piasek czyli grunt jeszcze niespoisty, to ze jest nawodniony nie oznacza, że przy płycie fudnametnowej bedzie niewystarczjąca nośność. Dodatkowo te warstwy zostały w miare poprawnie zageszczone. Tak wiec nie widze sensu wrzucania tam kamorów, które sa zapewne trudno w jego okolicy dostępne.... dodatkowo nie jestem zwolennikiem warstw z kruszywa grubego w konstrukcji nasypu, w wolne przestrzenie będa wyplukiwane drobniejsze frakcje z warstw powyżej....kruszywo o uziarnieniu ciagłym lepiej pod tym wględem sie zachowuje a warstwa 70 cm z kruszywa 0-31 to musiałaby być na baggnie zeby nic nie dała... Wykop mam większy o 1,4m z każdej strony. Miałem zapisane, żeby posypać wapnem, a napisałem o cemencie - pomyłka z przemęczenia czytaniem 600 stron wątku o płytach Ok, czyli jak woda opadnie do dna wykopu to ściągam górne 5cm, czekam kilka dni na dosuszenie wierzchniej warstwy, robię dołki w narożnikach i próbuję zagęścić najpierw to, co leży, posypując ew wapnem. Na to wolałbym najpierw położyć kruszywo łamane, by warstwa najwyższa była łatwiejsza do wyrównania i do kopania pod kanalizację. Czy to dobry plan? Tak więc wystarczy poczekac az woda opadnie zebrać z wierzchu marazm i wykonać kolejną warstwe nasypu ale z troche lepszego materiału którym np jest pospółka, warstwy nawodnionego piasku pylastego powinny się dogęscić , istnieje ryzyko powstania lokalnych mini kurzawek ale to mogloby byc zalatwione geowłókniną, a najlepiej goetkanina o wytrzymałości takiej samej w każdym kierunku np 20kN. Ja uważam, że pospółka powinna iść jako pierwsza frakcja a to dlatego, że ma lepszy współczynnik flitracji od kruszywa łamanego czyli będzie działać jako warstwa odsączajaca, kruszywo łamane na sama gore aby ""przyklepać" wierzchnia warstwe na kruszywie łamanym na osttanich warstwach da sie uzyskac trwale zageszczenie na pospólce niekoniecznie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 29.05.2018 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 Tak więc wystarczy poczekac az woda opadnie zebrać z wierzchu marazm i wykonać kolejną warstwe nasypu ale z troche lepszego materiału którym np jest pospółka, warstwy nawodnionego piasku pylastego powinny się dogęscić , istnieje ryzyko powstania lokalnych mini kurzawek ale to mogloby byc zalatwione geowłókniną, a najlepiej goetkanina o wytrzymałości takiej samej w każdym kierunku np 20kN. Czy dobrze rozumiem, że sugerujesz, by po zebraniu wierzchnich 5cm już zagęszczarką nie jeździć po obecnej warstwie, tylko od razu sypać nową warstwę? Wydaje mi się, że taka jedna kurzawka mi się pojawiła przy dogęszczaniu robionym w 2016r. Na powierzchni ok 3m2 gdzie bym nie podskoczył, to ruszała się reszta tego mniej więcej okręgu podłoża. Czy (gdyby to się zachowało do dziś) można to zignorować, czy coś z tym robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 29.05.2018 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 (edytowane) ^^w miejcu tej kurzawki możesz zrobic mieszanke z cementem , czyli np tona cementu glebogryzarka i do dziela, tylko tak jak pisalem w tym mijescu zrobi Ci sie cemento grunt i w tym miejscu bedziesz mial "mocniejszy grunt" , na drogach unika się robienia stabilizacji cementem ponieważ taki cemento grunt ciagły generuje spekania ktore "promieniują" na asfalt , wapno lepiej pod tym wzgledem sie sprawuje, ale nie wiem jak to bedzie przy tak nawdonionym gruncie i tego wapna musiałoby pojsc duzo, wiesz trudno tak do konca doradzić na odleglosc, poza tym wiele jest moiżliwych "dróg" niektóre w Twoim przypadku moga byc lepszej jedne gorsze.... jak ma sie laboratorium pod reka to odrazu mozna sprawdzic czy idzie sie w dobra strone czy nie ... i jak ma sie maszyny do dyspozycji....ale płyta to nie droga , jeżeli nawet pod płyta okaze sie słabsze miejsce to nie oznacza to spekan i osiadan jak to ma miejsce przy drogach ... Edytowane 29 Maja 2018 przez jacentyy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 29.05.2018 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 (edytowane) A może akurat w tej kurzawce zrobić dołek do odciągania wody? A resztę terenu dogęszczać np. do momentu pojawienia się drugiej kurzawki, czy od razu sypać nową warstwę? I jeśli dogęszczać to zagęszczarką 500kg czy 200kg? A może zasypać ten basen piachem ściągniętym z reszty terenu? Wyrównałbym go a woda opadając by ten piach wstępnie zagęściła. Czy to dobry pomysł? Edytowane 30 Maja 2018 przez humidorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyy 30.05.2018 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 ^^Można, kto nie próbuje ten nie wie czy poskutkuje:) Moim zdaniem sypac nowa warstwę ze 30 cm i na to zageszczarka 500kg, jeżeli będzie problem tzn bedzie grzezla to trzeba bedzie pomyslec co dalej ale mysle ze nie bedzie tego problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 04.06.2018 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2018 (edytowane) Jakby ktoś kiedyś miał podobny problem, to informuję, że zalanie wykopu wodą i jej opadniecie zagęszcza piasek. Na środku poniższego zdjęcia jest ścięty pagórek piachu, jaki stał dwa sezony w wodzie (czyli dwa razy woda go zalała jesienią i dwa razy opadła latem). Piach jest tak twardy, ze trudno szpadel wbić. A dookoła bagienko, bo woda drugi raz nie opadła. Ale chodzić się da, bo pierwsze opadnięcie wody już trochę piach zagęściło - drugie zagęzczenie zatem powinno nastąpić tego lata. Być może w sytuacji zalanego wykopu należałoby go zasypać, by woda opadając sama piach zagęściła, choć oczywiście trudno byłoby jeździć koparka w basenie, więc dotyczy to chyba tylko małych wykopów, gdzie jest dojazd dookoła. Ja tymczasem przepchnąłem warstwę ok 5cm piachu z całego wykopu do części zalanej wodą (tam było mniej piachu) i tym samym wyrównałem poziom piachu. Po godzinie przesiąkł on wodą, ale dało się chodzić (wcześniej to było bagno). Jak woda opadnie poniżej dna wykopu to pojeżdżę zagęszczarką do porządnego ubicia lub momentu pojawienia się pierwszej minikurzawki. Czy takie kruszywo betonowe (z dowozem za 35zł/tonę) byłoby dobre na pierwszą nową warstwę? Edytowane 5 Czerwca 2018 przez humidorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 07.07.2018 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2018 (edytowane) Po chyba pierwszych 2 tygodniach bez deszczu tego lata podjąłem próbę dogęszczenia tego wykopu. Na całej powierzchni piach był suchy jak pieprz, woda gruntowa 60cm poniżej dna wykopu. Przy zagęszczaniu pyliło się, jakbym to podłoże szlifował, a nie ugniatał 95% terenu zagęściło się świetnie (pręt wbijany z zapieraniem się dwoma rękoma wchodzi na max 10-15cm. Nawet opisywane wyżej "bagienko" udało się w 80% zagęścić. Zostało tylko kilkanaście m2, gdzie pręt wchodzi na 20-30cm. Miałem nadzieję na dogęszczenie tego, ale zaczęła wychodzić woda (jak na poniższym zdjęciu). Te mokre placki mają pod sobą grudy ściśniętego pyłu (widać go trochę na środku dołka), wyrzuciłem tego trochę, dosypię piachu i spróbuję dogęścić. Edytowane 8 Lipca 2018 przez humidorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 09.07.2018 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2018 Dziś geolog robił pomiary stopnia zagęszczenia. Może komuś się przyda informacja, że tam, gdzie pręt dało się dwoma rękami wcisnąć na 5cm Is było 0,97. Dla 10cm Is=0,96, a dla 15 - 0,95. Oczywiście nie musi tak być w każdym przypadku, ale jakieś rozeznanie dzięki temu można już mieć. Używałem zagęszczarki 570kg ze wskaźnikiem zagęszczenia, ale nie wiem, jak on jest skalibrowany - cały czas miałem tylko 1-2 diody na 10. Bagienko, jakie wyżej opisywałem wymagało tylko powierzchownego zagęszczenia (dolna warstwa zagęściła się naturalnie przez dwa sezony zimowe, górna warstwa miała Is=0,95). Tylko te 4-6m2 bagienka, jakie jest na zdjęciu w poprzedniej wiadomości wymaga wybrania i ponownego zagęszczenia, co powinno się udać w kilka godzin. Dziękuję za wszystkie rady i sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.