Mrówki a taras (i opaska wokół domu)

[grzeniu666]

Mam trochę mrówek na działce, OK. Ale chciałbym aby trzymały się choć kawałek od domu, żeby im do głowy nie przyszło wyżreć styropian itp. Będę robił taras drewniany, konstrukcja na słupach. chciałbym pod tym tarasem (a szczególnie blisko domu) tak zaczarować, aby mrówki się tam nie pchały bez jakiś cyklicznych zabiegów (bo docelowo dostępu tam nie będzie) ? Czy jest to do zrobienia?

 

Aktualnie przy samym domu jest pospółka (gdzieś z 50cm od ściany i hmm z 50cm w dół, taka była podbudowa pod płytę fundamentową) z odrobiną grubszego żwiru, no i miejscami z dodatkiem mrówek. Jest to nadaj do wykończenia (opaska i taras). Mam jeszcze sporo żwiru, piachu płukanego. Najprostsza myśl - połozyć geotkaninę (ew. wcześniej zebrać coś z wierzchu) i/lub grubą folię (aby woda spływała kawałek od domu), na to żwiru z 10cm i heja? A może zebrać przy domu głębiej i jakiś suchy beton tam zaaplikować? Jak stworzyć środowisko permanentnie nieatrakcyjne dla mrówek? Help.

Edytowane 27 Maja 2018 przez grzeniu666

[a.krajanka]

podpinam się pod pytanie!!

[CityMatic]

Mrówka jest jak ...karaluch trudno jest im znaleźć środowisko bardzo nie sprzyjające, gdy już myślimy , że to to okazuje się, że jednak "muszą się osiedlić.

Najlepiej więc drogą eliminacji zaopatrzyć się w proszek do pieczenia i systematycznie posypywać ich ścieżki i gniazda - wyniosą się, a miejsca ich obecności długo pozostaną niezasiedlone..

[tkaczor123]

Też miałem niedawno problem z mrówkami , musiały przyjechać z ziemią do wyrównania terenu, porostu było ich mnóstwo, nawet do domu się wdzierały,kupiłem substral na mrówki i problem znikł.

[grzeniu666]

Dzięki za uwagi, u mnie pod tarasem nie będzie do tego dostępu, więc regularne sypanie Substrala (którego również polecam) itp. docelowo nie wchodzi w grę.

 

Stąd pomysł aby pod tarasem przy domu pospółkę (tam się trochę pchają) zamienić na żwir. Nie mam tylko pewności czy żwir (np. gruby) będzie lepszy, zdaje mi się że tak, bo nawet jak sobie tam będą piasek nosić czy cuś, to deszcz to będzie spłukiwał (takie gdybania amatora). Jeśli tak, to jak głęboko?