Projekt indywidualny -uwagi (lub szukanie gotowca)

[Elfir]

całkiem zgrabnie

[marrio]

A do układu pomieszczeń na poddaszu nie masz zastrzeżeń? Mnie jakoś średnio przekonuje ale nie mam pomysłu na inny układ.

[Elfir]

układ prosty, brak jakiś dziwnych załamań korytarza, pokoje proporcjonalne.

Jedyne co, to zależałoby mi na drzwiach do sypialni przy kominie i wówczas wnęka w pokoju przy schodach byłaby na garderobę. Zlikwidowałabym też okno od północy

Brak okna w łazience.

[Iscra]

Mnie by wkurzał ten wystający schodek na parterze. Schowałabym go powiększając łazienkę o te parę cm.

[MiśYogi]

Może zamienić kabinę z umywalką? Umywalka będzie najczęściej używana i przy wyjściu, zrobisz okno, to będziesz miał przy umywalce jasno.

 

Też na to patrzyłem, ale ten wysunięty schodek jest już pod sufitem.

[Elfir]

 

można na poddaszu wydzielić pralnię

[marrio]

Wielkie dzięki za wszelkie wypowiedzi. Od północy chce tylko jedno okno, w zasadzie tylko z jednego powodu -by mieć wgląd na tą strone świata, tak "na w razie czego". W łazience okien nie chce. Byłem wielkim zwolennikiem okien w łazience w przypadku mojego obecnego domu gdzie specjalnie dokonałem zmian w projekcie by łazienka miała okno. Teraz, jako użytkownik takiej łazienki widzę więcej tego wad niż zalet. Wystający schodek jest wynikowy, po prostu klatka się nie zmieściła. Zapewne wystający schodek trochę schowam, lecz raczej nie cały, bo ścianę między łazienką a wiatrołapem o ok 10-20cm (więcej chyba nie da rady) przesunę w kierunku wiatrołapu. Obecnie w domu tez mi jeden schodek wystaje z klatki i jakoś specjalnie nam nie przeszkadza -przyzwyczailiśmy się do tej sytuacji. Nad układem łazienki jeszcze pracujemy. Ten od Elfir się nie uda bo się nie zmieści. Obecnie optymalny wybraliśmy taki gdzie kabina jest zamieniona z szafka/umywalką a szafka jest dłuższym bokiem na ścianie zewnętrznej, a pod schodami może udało by się zrobić mały schowek, m.in na kosz na brudne ubrania. Ten schowek pod biegiem schodów byłby podzielony w połowie szerokości, gdzie połowa byłaby dostępna od strony łazienki a druga połowa od strony drugiego, "wyższego" biegu schodów.

Elfir, co to jest za pomieszczenie, o jakim przeznaczeniu, na poddaszu po lewej przy wejściu do "siłowni"? Jakaś dodatkowa garderoba, pralnia lub pomieszczenie techniczne? Bardzo nas to zaintrygowało, a że powstaje nijako naturalnie to myślimy na co to miejsce przeznaczyć.

 

Aha, no i najważniejsze o co chciałem zapytać. Zależy nam by salon miał drzwi, jakieś szerokie -pewnie podwójne. Drzwi będą na co dzień otwarte ale czasem bardzo bym chciał by można je było zamknąć. Głównie ze względów akustycznych, by dodatkowo odciąć się od hałasujących dzieci na poddaszu. Na razie widzę to tak, żeby ściankę zrobić po ukosie miedzy narożnikiem kuchni a to ścianą między hallem a salonem? Bedę wdzięczny za jakaś pomoc.

[Elfir]

Możesz wymienić jedną wadę okna w łazience?

Bo ja mam okno w łazience i to jest coś cudownego.

 

na poddaszu to schowek - na sprzęt wakacyjny, odkurzacz, mopa. Żeby nie trzymać tego po pokojach i w łazience.

 

Ścianki po skosie - lepiej nie. Zastanów się jak miałyby być otwierane skrzydła drzwi i czy nie będą przeszkadzać w komunikacji.

To jest koncepcja - już obmyślana pod względem konstrukcyjnym? Np. na czym oprzesz schody? Bo chyba w tym domu będzie mnóstwo kosztownych i skomplikowanych technicznie podciągów?

Edytowane 17 Lipca 2018 przez Elfir

[marrio]

Okno ma zawsze gorsza izolacje termiczną niz pełny mur a w łazience gdzie temperatury sa wyższe niz w innych pomieszczeniach ta cecha jest jeszcze istotniejsza bo więcej ciepła tracimy przez to okno. Okno ma wpływ na sposób a raczej możliwości urządzenia łazienki -wprowadza pewne ograniczenia, np.u mnie wyszło, że bidet wchodzi w "światlo" okna i standardowy geberyt się nie mieścił pod parapetem, wiec musieliśmy zastosować nietypowy rozmiar. Wentylacja mechaniczna robi "lepsza robote" niż otworzenie okna. Doświetlenie łazienki (i tez tylko w ciągu dnia gdy jest widno), które było główną zaletą wg mnie posiadania okna w łazience nie przysłania wad. Może jakiejś małe okienko ma jakiś sens. Ja mam u siebie normalne okno, bodajże 1,2x1,2 m. Sprawę oświetlenia chce tak rozwiązać by zamontować czujnik ruchu na podstawie którego wchodząc do łazienki zapalą od razu jakiejś światełka ledowe, dając conajmniej półmrok. Bezobsługowe.

 

Nad tym schowkiem przy drzwiach do siłowni pomyślimy -może byc ciekawym rozwiązaniem. Ścianki po skosie przy wejściu do salonu chciałbym uniknąć. Mam nadzieje, że sie uda choć nie mam żądnej koncepcji. Licze, że forum coś pomoże. Konstrukcyjnie jeszcze projekt nie był weryfikowany. Gdzieniegdzie uwzględniłem ściany nośne (silikat 18cm). Schody są otulone ścianami nośnymi.

[Elfir]

ale okno nie musi być do ziemi. To może być wąski, poziomy pas nad sufitem.

http://bupamalaysia.com/wp-content/uploads/647/ceiling-horizontal-window-for-bathroom.jpg

 

Żadna wentylacja mechaniczna nie wywietrzy łazienki tak szybko po smrodliwej dwójce, jak otwarcie okna.

I niewiele sztucznych świateł da dobre doświetlenie do zrobienia codziennego makijażu.

[marrio]

Po prawie roku oczekiwania na nową WZtkę, wreszcie ją mam więc wracamy do tematu. Warunki sa w zasadzie takie same jak wcześniej a główna różnica polega na tym, że mogę mieć płaski dach, z czego zamierzam skorzystać, więc dom będzie piętrowy z płaskim dachem. Reszta założeń taka sama. Przeszukuje projekty gotowe w poszukiwaniu jakiś nowych projektów jakie mogły sie pojawić w ciągu tego roku, ale na razie nic nowego nie zauwazyliśmy. Gdyby ktoś wiał wiedze nt jakiejś pracowni, która ma dużo projektów na wąską działkę to z góry dziękuje za podrzucenie namiarów.

Na razie nic nowego nie wymyśliliśmy. Nasza koncepcja opiera sie na projekcie Samba II https://www.domoweklimaty.pl/pl/projekty/3130/projekt-domu-samba-ii Większych uwag do tego nie mamy. Niemniej zależy nam na możliwości zamykania salonu drzwiami, głównie lub tylko z powodu izolacji akustycznej od reszty domu. Ten ukos jaki powstał na wejsciu do salonu tego za bardzo nie ułatwia. Wejście to ma ok 1,5m szerokości i ze względu na ten skos tradycyjne, dwuskrzydłowe lub suwane drzwi raczej odpadają. Myslimy, że moze ratunkiem moga być drzwi harmonijkowe/segmentowe. Oczywiście nie takie tandetne plastikowe tylko jakiejś drewniane. Jeśli mielibyście jakiś inny pomysł na te drzwi to jestem otwarty.

Poza tym w obu łazienkach, zgodnie z sugestią Elfir umieściłem okna, które miałyby być wąskim poziomym oknem pod sufitem. Przy okazji pytanie na jakiej wysokosci to okno zrobić tak by było wygodnie sięgnąć i je otworzyć/uchylić i jednocześnie by nadto nie psuły funkcjonaności łazienki . Oboje jesteśmy średniego wzrostu.

Poza tym jesli macie inne, możliwie konstruktywne, ale i krytyczne uwagi to chętnie je poznam.

[ciężkiprzypadek]

Proponuję takie drzwi jak tu, składane:

 

https://3ddd.ru/galleries/gallery/pink_apt

[Elfir]

a ja proponuję po prostu zgiąć ścianę salonu pod kątem prostym do linii ściany kuchni. I nie trzeba kombinować jak słoń pod górkę z drzwiami pod kątem.

[marrio]

Elfir możesz to jakoś zobrazować? Chodzi o jakiś uskok?

 

Tak, m.in tego typu drzwi właśnie nam chodza po głowie

[Elfir]

[marrio]

Elfir, dzięki za rysunek. Zrobienie tego uskoku rozważaliśmy tez wcześniej ale trochę nam to psuje możliwości ustawienia w salonie/jadalni bo w zależności od układu zmniejsza nam to przestrzeń komunikacyjną. Jeszcze będziemy nad ty myśleć choć na tą chwile raczej skłaniamy się do tego skosu i jakiś drzwi harmonijkowo-segmentowych. Zwłaszcza, że te drzwi będą generalnie otwarte na oścież a zamykane tylko w razie potrzeby. Pod schodami mieliśmy mieć takie właśnie pomieszczenie gospodarczo-techniczne ale jako oddzielne pomieszczenie niemniej po Elfirki sugestii zrobimy powiększoną garderobę właśnie o ta powierzchnie.Tam tez myślimy o ulokowaniu pralki i suszarki.

 

Macie może jakąś inna propozycję do urządzenia piętra, zwłaszcza to poszerzenie przy wejściu do siłowni? Ewentualnie jak sensownie zagospodarować to poszerzenie.

 

jeśli macie inne krytyczne uwagi to śmiało

[marrio]

Wracam do tematu. Po nowym roku będziemy przystępować do robienia koncepcji z architektem ale... pojawiły się nowe pomysły. Jak tak dalej pójdzie to będziemy ten projekt tworzyć dekadę.

Obecnie się zastanawiamy czy nie zmienić kierunku wjazdu do garażu z wersji "klasycznej" na wprost wjazdu do wersji wjazdu z boku pod kątem 90 stopni

Wady i zalety:

1. Brama na wprost to klasyczny układ. Znam jego wady i zalety. Nikt nie będzie zadawał pytań dlaczego jest tak a nie inaczej

2. Jeśli jest brama garażowa na wprost bramy wjazdowej to może trochę słabo wyglądać cała bryła budynku jaka się ukaże wchodząc na działkę bo to co przede wszystkim będzie widac to wielka brame garażową i dwa okna na piętrze. Nuda i mało finezji. Widac garaż a nie dom. Rzeczy atrakcyjniejsze dla oka, czyli rabatki, taras drewniany, itp. będą będa z boku. Jeśli jest brama garażowa z wjazdem z boku to wjeżdżając na teren działki widok wydaje się ciekawszy bo przede wszytskim nie widac wielkiej bramy garażowej.

3. Jeśli jest brama wjazdowa na wprost to drewniana wiata jaka jest z boku, jest dość płytka bo ma ok 4m głebokości. Chciałbym mieć możliwość parkowania tam samochodów ale tylko malutki samochody tam bedą mogły stac a i tak będa wystawały w "światło" bramy. Jeśli brama ma wjazd z boku to wiata może być pełnowymiarowa i spokojnie mogłby by tam parkowac samochody.

4. Niewątpliwie brama z wjazdem z boku jest niestandardowym rozwiązaniem i pojawią się pytania "skąd taki pomysł?"

 

Podsumowując po kilkugodzinnej analizie z żoną chyba więcej plusów dla nas ma wjazd z boku. No ale może na razie nie dostrzegliśmy więcej wad tego rozwiązania na co licze że ktos z forum nam to wytknie.

Aha, jeśli chodzi o wygodę wjazdu/wyjazdu to raczej będzie komfort będzie taki sam. Obecnie wjazd do garażu mam na wprost bramy ogrodzeniowej i do garażu wjeżdżam tyłem, czyli tez muszę wjeżdżając na swój teren wykręcić by tym tyłem wjechać.

Czekam na uwagi

 

[ATTACH=CONFIG]438355[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]438356[/ATTACH]