Jakie ogrzewanie w kamienicy (4 mieszkania)

[root]

Witam !!!

Zwracam się z prośbą o pomoc do bardziej doświadczonych osób w temacie ogrzewania.

Jest kamienica (4 mieszkania, 2 na parterze i 2 nad nimi na piętrze, mieszka w nich rodzina i dobrze dogaduje się ze sobą).

Dotychczas kamienica ogrzewana była w różny sposób w różnych mieszkaniach (węgiel, prąd itp...)

Kamienica jest ocieplona (10cm styro). Pojawiła się obecnie możliwość podłączenia gazu z sieci i tu rodzą się pytania.

Jak najlepiej zrobić nową instalację grzewczą i wodną ?

Czy dla każdego mieszkania osobny kocioł, centralne i bojler lub przepływowe ogrzewanie wody ?

Czy też może zbiorcze centralne dla wszystkich mieszkań i jeden duży zbiornik na wodę (200, 300 L ??)

Jakie są plusy i minusy poszczególnych rozwiązań ?

Jak z kosztami wykonania takich instalacji ?

I jak z kosztami eksploatacji, co wyjdzie taniej i czy różnica będzie znaczna ?

Chyba że jest jeszcze zupełnie inne sensowne rozwiązanie.

Będę bardzo wdzięczny ze wszelkie sugestie i podpowiedzi.

 

Pozdrawiam

Root

[Gość Arturo72]

Dla każdego mieszkania osobna instalacja.

[Kaizen]

Skoro są osobne mieszkania, to nie patrz na to, jak obecni właściciele się dogadują. Wcześniej czy później któryś właściciel się zmieni i może nie być zgody.

Więc trzeba zrobić tak, żeby to działało nawet przy braku zgody.

Czyli opcje są dwie - albo jeden układ, jeden zasobnik i dokładne opomiarowanie i rozliczanie. Pewnie tańsze w inwestycji, ale też nie do końca rozwiązuje problem, jak np. jeden przestanie płacić. Używanie też pewnie będzie tańsze - jeden przegląd, jeden kominiarz, jedna konserwacja itd. Niby dodatkowa praca to rozliczenie tego - ale to z pół godziny co miesiąc albo trzy. Pewnie też jakieś wspólne pomieszczenie na to wszystko się znajdzie.

Druga to każdy sobie. Droższe, każdemu zabierze miejsce w lokalu - ale bezpieczniejsze jak się przytrafi awanturnik czy niepłacący z powodu choćby trudnej sytuacji życiowej.

 

Że niby niepłacącego można odciąć? Nie, nie można (przynajmniej nie zgodnie z prawem). Takie prawo ma tylko przedsiębiorstwo energetyczne - nie wspólnota, spółdzielnia czy sąsiad.

[tkaczor123]

Do każdego lokalu osobna instalacja - mniej problemów każdy płaci za siebie i za zużycie.

[root]

Może doprecyzuję.

Nie ma wspólnoty, budynek jest prywatny, potraktujmy go może jak dom i pomińmy temat że ktoś się nie dogada albo nie będzie płacił.

W sumie jest ok 180m2. Mieszkania po ok 45 m2.

Kaizen - napisałeś że: "albo jeden układ, jeden zasobnik i dokładne opomiarowanie i rozliczanie". Da się to jakoś zrobić aby wiadomo było ile na które mieszkanie idzie ?

Chyba tylko zużycie wody użytkowej, bo CO nie wiem w jaki sposób wyliczyć zużycie.

Jak taka instalacja mogłaby w praktyce wyglądać ? Jakie mogą być koszty ? Kocioł (5-10 tyś ?) Zbiornik 200 czy 300L ? Czy wystarczy dla 4 mieszkań ?

Przy osobnych instalacjach musiałbym kupić 4 kotły i 4 zasobniki więc takie rozwiązanie będzie chyba znacznie droższe. Chyba że wtedy mogę kupić tańsze kotły, no i mniejsze zbiorniki na wodę do mieszkań.( tylko w każdym mieszkaniu miejsce na bojler ? Chyba że da się zrobić CO i CWU gazowe bez zbiornika na wodę ??