Mikrocement

[mslocinski]

Czy jest to ktoś kto ma podłogę z mikrocementu i mógłby opisać swoje wrażenia / doświadczenia?

 

Pozdrawiam

[concreat]

Witam

 

z mojego doświadczenia wynika że wrażenia są różne, przyczyną tych negatywnych są najczęściej mało doświadczeni wykonawcy lub materiał imitujący mikrocement

radzę sprawdzić realizacje i firmę

 

Pozdrawiam

 

Czy jest to ktoś kto ma podłogę z mikrocementu i mógłby opisać swoje wrażenia / doświadczenia?

 

Pozdrawiam

[mslocinski]

Na czym polega "różność"?

 

Jak poznać dobrze wykonaną posadzkę od źle wykonanej?

 

Zastanawiam się jeszcze jakie jest wrażenie z chodzenia gołą stopą po takiej posadzce - czy takie jak po płytkach / kamieniu czy jak po desce czy coś pomiędzy? (chodzi mi o to jak materiał odbiera ciepło od materiału z którym się styka - w tym przypadku stopy)

[Pan Kejk]

Czy jest to ktoś kto ma podłogę z mikrocementu i mógłby opisać swoje wrażenia / doświadczenia?

 

Pozdrawiam

 

Mam ponad 100m2 podłóg z mikrocementu, już od ponad roku je eksploatujemy. Jestem bardzo zadowolony. Łatwe w utrzymaniu czystości, chyba łatwiejsze od drewna. Odporne na uderzenia. Już tyle razy coś ciężkiego spadło na podłogę z dużej wysokości, że płytki podłogowe byłyby do wymiany.

Pod mikrocementem są maty grzewcze.

[mslocinski]

Mam ponad 100m2 podłóg z mikrocementu, już od ponad roku je eksploatujemy. Jestem bardzo zadowolony. Łatwe w utrzymaniu czystości, chyba łatwiejsze od drewna. Odporne na uderzenia. Już tyle razy coś ciężkiego spadło na podłogę z dużej wysokości, że płytki podłogowe byłyby do wymiany.

Pod mikrocementem są maty grzewcze.

 

Planuję podłogówkę, ale zastanawiam się jak taką podłogę odczuwa się stopą poza sezonem grzewczym? Możesz opisać swoje subiektywne wrażenia?

[Pan Kejk]

Planuję podłogówkę, ale zastanawiam się jak taką podłogę odczuwa się stopą poza sezonem grzewczym? Możesz opisać swoje subiektywne wrażenia?

 

Ja nie chodzę boso po domu, ale goście czy moje dziecko nie odczuwają dyskomfortu. Płyta fundamentowa pod podłogą ma zawsze temperaturę 20*C i więcej, a sama podłoga jest jeszcze cieplejsza. Zimą często siedzimy na podłodze i gramy w gry, ogrzewanie nie działa cały czas i nie odczuwałem zimna. Jest chłodno, wiadomo, to nie deska, ale nikt z domowników na razie nie sygnalizował, że podłoga jest za zimna w zimie.

[concreat]

Hej,

 

dobre pytanie, poznamy najczęściej już po jej zrobieniu, według mojej oceny 2 na 10 firm które to robią znają się na tym temacie,

 

błędy w posadzkach z mikrocementu jakie widzę najczęściej to:

- ich przesiąkanie (mało szczelna warstwa lakieru) bierze się to z używania przypadkowych i tanich lakierów do betonu

 

Jeżeli chodzi o wrażenie gołej stopy to powiem że: zaje..fajne, rodzaj cieplej i aksamitno-delikatnej powierzchni,

 

pozdrawiam

 

Krzysztof

 

Na czym polega "różność"?

 

Jak poznać dobrze wykonaną posadzkę od źle wykonanej?

 

Zastanawiam się jeszcze jakie jest wrażenie z chodzenia gołą stopą po takiej posadzce - czy takie jak po płytkach / kamieniu czy jak po desce czy coś pomiędzy? (chodzi mi o to jak materiał odbiera ciepło od materiału z którym się styka - w tym przypadku stopy)

[mslocinski]

Hej,

 

dobre pytanie, poznamy najczęściej już po jej zrobieniu, według mojej oceny 2 na 10 firm które to robią znają się na tym temacie,

 

błędy w posadzkach z mikrocementu jakie widzę najczęściej to:

- ich przesiąkanie (mało szczelna warstwa lakieru) bierze się to z używania przypadkowych i tanich lakierów do betonu

 

Jeżeli chodzi o wrażenie gołej stopy to powiem że: zaje..fajne, rodzaj cieplej i aksamitno-delikatnej powierzchni,

 

pozdrawiam

 

Krzysztof

 

hmm, brzmi obiecująco

 

czy mógłbyś polecić dobrych producentów materiałów / lakierów?

[concreat]

Nie wiem skąd jesteś ale mi robiła [SPAM] z wawy,

 

poz

 

k

hmm, brzmi obiecująco

 

czy mógłbyś polecić dobrych producentów materiałów / lakierów?

Edytowane 24 Lipca 2018 przez Elfir

[Elfir]

Sądząc z wpisów to po prostu reklamujesz tę firmę. Dlatego dostajesz bana.

[Krzysztof X]

Witam

 

czy możesz powiedzieć mi za co concreat dostał bana?

 

nie chciałbym znaleźć się w podobnej sytuacji, przecież ktoś go zapytał o jakąś firmę, co miał odpowiedzieć? że nie może powiedzieć?

 

pozdrawiam

 

K.O

 

 

 

Sądząc z wpisów to po prostu reklamujesz tę firmę. Dlatego dostajesz bana.

[Elfir]

Za to, co napisałam - był to profil reklamowy firmy sprzedającej produkty związane z betonem architektonicznym. Polecał tylko swoje produkty i swój sklep.

A reklama na forum jest płatna - zachęcam do lektury regulaminu.

Nie wiem czy, uznajesz na pomocne wpisy reklamowe. Równie dobrze mógłbyś wpisać w google "mikrocement Warszawa".

[designernaetacie]

Z mikrocementem jest tak:

 

W moim odczuciu (człowieka którego życie od dawna jest związane z betonem dekoracyjnym) mikrocement to imitacja prawdziwego betonu.

Estetycznie nigdy nie będzie wyglądać tak jak prawdziwa podłoga z betonu zacieranego mechanicznie czy nawet jak szlifowana samorozlewna posadzka betonowa. Przy czym mikrocement wcale nie jest dużo tańszy niż te posadzki o których napisałem wyżej. Zrobienie samej mieszanki nie jest takie drogie, ale firmy nie chcą podejmować się robienia mikrocementów tanio, bo po w przypadku błędów przy wykonywaniu koszty naprawienia tego co się zepsuło są ogromne (przede wszystkim mnóstwo czasu żeby to zedrzeć - raz miałem tę nieprzyjemność po tym jak okazało się, że chemia była wadliwa). Chyba że nie robią sami mikrocementu a kupują z tego co można dostać na rynku, ceny workowanego czy wiadrowanego mikrocementu są co najmniej chore.

 

Estetyka to jedna sprawa ale druga to trwałość.

Mikrocement ma zazwyczaj około 3mm grubości i jest wykonywany na bazie cementu i kruszyw, czyli teoretycznie jest betonem.

Wyobraźcie sobie teraz żeby jakiś beton miał 3mm i się nie łamał... ok, można zrobić panele betonowe (UHPC) w takiej grubości, ale to jest naprawdę skomplikowana sprawa i mieszanka kosztuje tysiące złotych za m3, z resztą można tak zrobić tylko panele a nie kilkadziesiąt m2 w jednym kawałku.

Wracając do sedna, żeby mikrocement mógł mieć na posadzce mieszkania tylko 3mm grubości i nie popękać na 100 kawałków musi być elastyczny, przez co wytrzyma naprężenia występujące w podłodze. Żeby był elastyczny mieszanka ma bardzo duży dodatek polimerów.

Jeśli coś jest elastyczne, to przestaje być twarde, jest podatne na odkształcenia.

I to jest właśnie największa wada mikrocementu. Wszystkie krzesła z ostro zakończonymi nogami, buty na szpilkach oraz spadające ze stołu cięższe przedmioty będą tworzyć w mikrocemencie wgniotki. Jedna czy dwie wgniotki to nie problem, nikt nie zauważy, ale 150 wgniotek koło stołu w jadalni, ponieważ ktoś lubi bujać się an krześle, to już nie jest piękny widok.

 

Nie polecam też robić mikrocementu na schodach - po dłuższym czasie krawędzie zaczną pękać, łatwo jest je też wykruszyć w normalnej eksploatacji.

 

Podsumowując:

- Na posadzkę w mieszkaniu mikrocement może być jeśli chcecie mieć imitację a nie prawdziwy beton, pod warunkiem, że chodzicie w papciach i uważacie żeby się nie poniszczył.

- Do lokali użytkowych - nie polecam, bo po roku będzie to bardzo słabo wyglądać

- Na ściany - super, jeżeli komuś się to podoba to dobra opcja.

- Na schody - odradzam

- Na blaty użytkowe - don't do that.

[mslocinski]

@designernaetacie - dzięki za szczere podejście do tematu

 

Zastanawiam się czy posadzki żywiczne (poliuretanowe) mają te same problemy?

[Krzysztof X]

Witam

 

trudno się z tobą zgodzić, mikrocement ma rzeczywiście 3 mm ale jest trwale zespolony z podłożem i stanowi z nim monolit, rzeczywiście często sa z nimi problemy ponieważ jest dużo podrób i tzw garażowych producentów. Ja zastosowałem w łazience wersje wodoodporną a w salonie tzw extra wytrzymałą, mam psa, również krzesła a niedawno mieliśmy otwarcie domu i trochę szpilek się trafiło. Żadnych zniszczeń. To chyba kwestia jakości towaru i dobrego wykonawcy

 

poz

 

kx

 

 

Z mikrocementem jest tak:

 

W moim odczuciu (człowieka którego życie od dawna jest związane z betonem dekoracyjnym) mikrocement to imitacja prawdziwego betonu.

Estetycznie nigdy nie będzie wyglądać tak jak prawdziwa podłoga z betonu zacieranego mechanicznie czy nawet jak szlifowana samorozlewna posadzka betonowa. Przy czym mikrocement wcale nie jest dużo tańszy niż te posadzki o których napisałem wyżej. Zrobienie samej mieszanki nie jest takie drogie, ale firmy nie chcą podejmować się robienia mikrocementów tanio, bo po w przypadku błędów przy wykonywaniu koszty naprawienia tego co się zepsuło są ogromne (przede wszystkim mnóstwo czasu żeby to zedrzeć - raz miałem tę nieprzyjemność po tym jak okazało się, że chemia była wadliwa). Chyba że nie robią sami mikrocementu a kupują z tego co można dostać na rynku, ceny workowanego czy wiadrowanego mikrocementu są co najmniej chore.

 

Estetyka to jedna sprawa ale druga to trwałość.

Mikrocement ma zazwyczaj około 3mm grubości i jest wykonywany na bazie cementu i kruszyw, czyli teoretycznie jest betonem.

Wyobraźcie sobie teraz żeby jakiś beton miał 3mm i się nie łamał... ok, można zrobić panele betonowe (UHPC) w takiej grubości, ale to jest naprawdę skomplikowana sprawa i mieszanka kosztuje tysiące złotych za m3, z resztą można tak zrobić tylko panele a nie kilkadziesiąt m2 w jednym kawałku.

Wracając do sedna, żeby mikrocement mógł mieć na posadzce mieszkania tylko 3mm grubości i nie popękać na 100 kawałków musi być elastyczny, przez co wytrzyma naprężenia występujące w podłodze. Żeby był elastyczny mieszanka ma bardzo duży dodatek polimerów.

Jeśli coś jest elastyczne, to przestaje być twarde, jest podatne na odkształcenia.

I to jest właśnie największa wada mikrocementu. Wszystkie krzesła z ostro zakończonymi nogami, buty na szpilkach oraz spadające ze stołu cięższe przedmioty będą tworzyć w mikrocemencie wgniotki. Jedna czy dwie wgniotki to nie problem, nikt nie zauważy, ale 150 wgniotek koło stołu w jadalni, ponieważ ktoś lubi bujać się an krześle, to już nie jest piękny widok.

 

Nie polecam też robić mikrocementu na schodach - po dłuższym czasie krawędzie zaczną pękać, łatwo jest je też wykruszyć w normalnej eksploatacji.

 

Podsumowując:

- Na posadzkę w mieszkaniu mikrocement może być jeśli chcecie mieć imitację a nie prawdziwy beton, pod warunkiem, że chodzicie w papciach i uważacie żeby się nie poniszczył.

- Do lokali użytkowych - nie polecam, bo po roku będzie to bardzo słabo wyglądać

- Na ściany - super, jeżeli komuś się to podoba to dobra opcja.

- Na schody - odradzam

- Na blaty użytkowe - don't do that.

[Ziolex]

Witam,

Od ponad roku uzytkuje podloge z mikrocementu i niestety musze sie zgodzic. Podloga jest elastyczna i wychodza na niej wgniecenia i zarysowania. Zdaje sobie sprawe, ze moze byc to wina materialu, wykonawcy itd. Niestety dalam wiare ze bedzie sie zachowywal jak prawdziwy cement, wiec mam go teraz wszedzie (kuchnia + blaty i backsplash, przedpokoj i lazienka).

 

Czy ktos sie spotkal z firma AD Lucem (francuski producent). Po roku ich sealer zaczal zolknac i odchodzic. I o ile na kuchnnym blacie (porowata powierzchnia) jest logiczne ze zostal zle polozony o tyle na gladkiej powierzchni nie rozumiem tego zjawiska. Druga sprawa ze w miejscu gdzie stala miska dla kota pojawily sie ciemnie plamy, jakby wilgoc sie skondensowala i nie mogla odparowac. W niektorych miejscach pojawily sie biale plamy. Czy ktos moze

kiedys sie z tym spotkal? Walcze z instalatorem, zeby naprawil ale wiedze ze on sam nie ogarnia dlaczego tak sie stalo. Moze ktos cos pomoze

 

 

Z mikrocementem jest tak:

 

W moim odczuciu (człowieka którego życie od dawna jest związane z betonem dekoracyjnym) mikrocement to imitacja prawdziwego betonu.

Estetycznie nigdy nie będzie wyglądać tak jak prawdziwa podłoga z betonu zacieranego mechanicznie czy nawet jak szlifowana samorozlewna posadzka betonowa. Przy czym mikrocement wcale nie jest dużo tańszy niż te posadzki o których napisałem wyżej. Zrobienie samej mieszanki nie jest takie drogie, ale firmy nie chcą podejmować się robienia mikrocementów tanio, bo po w przypadku błędów przy wykonywaniu koszty naprawienia tego co się zepsuło są ogromne (przede wszystkim mnóstwo czasu żeby to zedrzeć - raz miałem tę nieprzyjemność po tym jak okazało się, że chemia była wadliwa). Chyba że nie robią sami mikrocementu a kupują z tego co można dostać na rynku, ceny workowanego czy wiadrowanego mikrocementu są co najmniej chore.

 

Estetyka to jedna sprawa ale druga to trwałość.

Mikrocement ma zazwyczaj około 3mm grubości i jest wykonywany na bazie cementu i kruszyw, czyli teoretycznie jest betonem.

Wyobraźcie sobie teraz żeby jakiś beton miał 3mm i się nie łamał... ok, można zrobić panele betonowe (UHPC) w takiej grubości, ale to jest naprawdę skomplikowana sprawa i mieszanka kosztuje tysiące złotych za m3, z resztą można tak zrobić tylko panele a nie kilkadziesiąt m2 w jednym kawałku.

Wracając do sedna, żeby mikrocement mógł mieć na posadzce mieszkania tylko 3mm grubości i nie popękać na 100 kawałków musi być elastyczny, przez co wytrzyma naprężenia występujące w podłodze. Żeby był elastyczny mieszanka ma bardzo duży dodatek polimerów.

Jeśli coś jest elastyczne, to przestaje być twarde, jest podatne na odkształcenia.

I to jest właśnie największa wada mikrocementu. Wszystkie krzesła z ostro zakończonymi nogami, buty na szpilkach oraz spadające ze stołu cięższe przedmioty będą tworzyć w mikrocemencie wgniotki. Jedna czy dwie wgniotki to nie problem, nikt nie zauważy, ale 150 wgniotek koło stołu w jadalni, ponieważ ktoś lubi bujać się an krześle, to już nie jest piękny widok.

 

Nie polecam też robić mikrocementu na schodach - po dłuższym czasie krawędzie zaczną pękać, łatwo jest je też wykruszyć w normalnej eksploatacji.

 

Podsumowując:

- Na posadzkę w mieszkaniu mikrocement może być jeśli chcecie mieć imitację a nie prawdziwy beton, pod warunkiem, że chodzicie w papciach i uważacie żeby się nie poniszczył.

- Do lokali użytkowych - nie polecam, bo po roku będzie to bardzo słabo wyglądać

- Na ściany - super, jeżeli komuś się to podoba to dobra opcja.

- Na schody - odradzam

- Na blaty użytkowe - don't do that.

[eagleeye92]

Miałem kilka realizacji z mikrocementem. O gustach się ponoć nie dyskutuje, więc aspekt wizualny pozostawię bez komentarza.

Z wyraźnych zalet mikrocementu:

 

- łatwy w utrzymaniu

- brak spoin

- odporny na wilgoć

 

Ogólnie polecam