sanipro 11.05.2002 01:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2002 Wracam do tego, co Państwu obiecałem powyżej.Pierwsza sprawa to rura. Tutaj trochę się pospieszyłem w relacji. Zakłady (właściciel rury) zgodziły się na podpisanie prozumienia dotyczącego zadośćuczynienia dla właściciela gruntu za obniżenie plonów na skutek istnienia rury na tej działce. Nie zakończona jest natomiast sprawa rozliczenia wstecz za bezumowne korzystanie z gruntu. Strony doszły już do wpółnego wniosku, co do słuszności żądań mojej kolezanki. Negocjowana jest jeszcze wysokość kwoty.Druga sprawa - droga. Nastąpiło porozumienie między gminą i koleżanką. Gmina wykupiła grunt na którym zlokalizowana była droga. Tutaj obie strony wspomagały się swoimi doradcami prawnymi. Negocjacje trwały dość długo, ponieważ strony nie mogły dojść do porozumienia w zakresie ceny gruntu. Gmina proponowała około 4,00 zł/m2, a kolezanka żądała 8,00 zł/m2. W rezultacie ustalono cenę 7,00 zł/m2 Poza tym Gmina jako rekompensatę za bezumowne korzystanie z gruntu złożyła pisemną obietnicę, że odstępuje od nalczania opłaty adiacenckiej.Mam nadzieję, że informacja o tym, że komuś się udało podtrzyma Was na duchu i nie zrezygnujecie z obrony swoich własności.Pozdrawiam S-O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 21.05.2002 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2002 Inni też walczą. Znalazłem taka informację:Będą skarżyć miasto(20-11-2001, źródło: Dziennik Bałtycki)Właścicielka gruntu przy ul. Słowackiego, na którym miesiąc temu powstała nowa droga, domaga się wypłacenia odszkodowania, za, jej zdaniem, bezprawnie zabraną ziemię. W związku z tym zamierza pozwać władze Gdańska do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu. To będzie pierwsza tego typu sprawa w kraju.Władze Gdańska są zaskoczone pomysłem skierowania sprawy do trybunału w Strasburgu. Urząd Miejski nie zmienia jednak stanowiska w tej sprawie. NSA uchylił czerwcową decyzję gminy o wywłaszczeniu Barbary W. z powodów czysto formalnych. Biegły uznał tę ziemię za nieużytek i wycenił na 60 zł za m kw. Tyle też oferowano właścicielce.Strony wcześniej nie mogły porozumieć się co do ceny wykupu ziemi. Miasto oferowało 60 zł za m kw. Właścicielka domagała się ostatecznie 300 zł. Negocjacje toczyły się od 1999r. 19 czerwca br. miasto podjęło decyzję o wywłaszczeniu Barbary W. Tym samym nie otrzymała ona ani grosza. Pani W. odwołała się do NSA, który oddalił jej skargę na zajęcie działki pod budowę. Ta druga decyzja stała się podstawą do wydania pozwolenia na budowę. S-O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 22.05.2002 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2002 jeśli kupiłeś działkę ze słupem to pozostaje tylko droga o której pisze sanipro - złożenie wniosku o przesunięcie/usunięcie słupa (b. ważna jest motywacja). Zadbaj o to, aby sprawa nie została zakwalifikowana jako kolizja - wtedy będziesz musiał ponieść całośc kosztów. Warto też dowiedzieć się jaki jest plan zagospodarowania przestrzennego - może w niedalekiej przyszłości słup będzie można zamienić na linię kablową.powodzenia - ja walczę z przyłączem napowietrznym :-\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Julek32 13.02.2009 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 http://www.polskatimes.pl/dzienniklodzki/stronaglowna/85261,kto-zaplaci-za-slupy,id,t.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Annegi 10.11.2010 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 Można ubiegać się o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z gruntu do 10 lat wstecz (3 lata od dowiedzenia się) i ustanowienie służebności na lata kolejne. Można również domagać się likwidacji linii lub przesunięcia jej w granicę działki, czasem wykupu działki. Nie są to proste sprawy. Może nie stać żaden słup na działce, wystarczy, ze linia przebiega. Kancelaria, która pomaga w tego typu sprawach jest współzałożycielem Polskiej Izby Odszkodowań, co świadczy o poziomie jej usług. Działa na rynku odszkodowań od kilku lat. Prowadziła pierwsze takie sprawy w Polsce. Od wyroku SN w grudniu 2009 roku w rachubę wchodzą także słupy postawione przed 1979 rokiem. Teoretycznie możemy prowadzić sprawy do 2019 roku, bo po nim może nastąpić zasiedzenie w złej wierze (30 lat). Nie ma ustaw bezpośrednio regulujących ten problem, ani przeliczników kwot należnych. Mogę udzielić więcej informacji, jeśli ktoś będzie zainteresowany. Podaję możliwe kontakty: tel. 512 610 442 lub [email protected] lub oczywiście forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admak 07.12.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 (edytowane) też myślałem że usunęsłup i linięnapowietrzna,,,,,,,....przez sąsiada >>>słup u mnie został na działce ale kabel już w ziemi była kolizja z pozwoleniem Edytowane 7 Grudnia 2010 przez admak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.