Wylewka - kilka problemów

[hudy8]

Dzień dobry. Mam kilka pytań związanych z wylewkami z mixokreta które zostały wylane u mnie 2 miesiące temu. Pod wylewkami 3x5 cm Eps 80 Austrotherm a na piętrze 1x7cm eps 80 austrotherm układałem osobiście. Po wylaniu wylewek przykryłem je folią na 3 tygodnie. Przez kilka pierwszych dni podnosiłem folię i lekko skraplałem wodą. Gdy zdejmowałem folię po 3 tygodniach folia była jeszcze w kilku miejscach wilgotna. Po tygodniu od zdjęcia folii zacząłem wietrzyć dom i wylewka zaczęła pękać mimo dylatacji. W salonie pojawiły się dwie rysy które w końcu się połączyły, na piętrze dwie rysy po ok 2 metry. Dziś w kuchni znów zauważyłem nową rysę na ok 1m która jest na środku pomieszczenia. Najgrubsza rysa w salonie ma może 1/3 milimetra grubości . Zastanawiam się dlaczego te rysy powstają i po takim czasie i co ciekawe zawsze pojawiają się jak przez kilka dni otwieram okna i jest przeciąg. Rysa w salonie w sumie ma z 6 metrów a na odcinku 1 metra wyczówalne jest pod palcem że klawiszuje. Nie widać tego tylko można to wyczuć i tylko na tym odcinku. Drugi problem to w kilku miejscach został źle zatarty beton przez co podczas chodzenia, przesówania narzędzi zaczyna się kruszyć. Nie wykrusza się bardzo ale jednak jest z tym problem. Jak te miejsca można naprawić? Trzecia sprawa to wylewka porusza się przy mocnym naciśnięciu przy niektórych dylatacjach ale tylko przy ścianach najbardziej w narożach. Te ruchy nie są wyczówalne a raczej są słyszalne gdyż beton obciera o dylatacje. Więc może ugina się max 1mm. Docelowo planuję płytki dlatego martwią mnie te problemy. Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez hudy8

[Kaizen]

Pie;ęgnowałeś zgodnie z zaleceniami wykonawcy?

Reklamuj.

[hudy8]

Tak pielęgnowałem zgodnie z zaleceniami a nawet bardziej bo kazali tylko przykryć folią a ja lekko zraszałem bo były upały. Takie jaja dzieją się tylko w jednym pomieszczeniu gdzie jest duże okno w salonie i jest największy przeciąg. Ogólnie wylewki są ok, trudno je zarysować tylko w tym jednym pomieszczeniu są miejsca gdzie się kruszy pierwsza warstwa i są te pęknięcia. Pęknięcia można zszyć lub dać siatkę pod płytki. Glazurnik sam mi powiedział że będzie układał płytki dopiero po wygrzaniu jak spęka co ma spękać także to chyba normalne . Uginanie wylewki też raczej problemem nie jest bo to się dzieje w 3 miejscach, w rogach i jest niewidoczne. Gdyby nie szuranie wylewki o dylatację pewnie nawet bym o tym nie wiedział. Zastanawiam się jednak nad tym kruszeniem jak to powstrzymać. Czy są jakieś grunty czy coś takiego?