Przekwalifikowanie terenu przez Lasy Panstwowe.

[krzemien]

Witam, Wolnymi krokami posuwa się mój projekt pierwszego własnego domu w lesie. Trwa to dość długo. Juz 2 lata posiadam działkę na której chce sie wybudować. Jestem w trakcie oczekiwania na odpowiedz od gminy w sprawie nowych WZ. Stare które zakupiłem wraz z działką sa ok, ale próbujemy razem z architektem trochę je zmodyfikować. Dlaczego o tym piszę. Zanim zacznie sie faktyczna budowa i wbiję łopatę w ziemię to minie jeszcze kawałek czasu. Myśle, że najwcześniej budowę się rozpocznie latem przyszłego roku. I to przy sprzyjających okolicznościach.

 

I teraz moje pytanie. Działka jest fizycznie usytuowana w lesie. Jest to seria 30+ działek które mają swoją własną drogę dojazdową. Działki powstały z przekształcenia wcześniejszych pół uprawnych. Tereny były zakwalifikowane jako Łąki którejś-tam klasy. Obszar właściciele podzielili na działki od 1500 do 3000 m2 i sprzedaje. Jestem właścicielem jednej z nich.

 

W momencie kupowania działki 2 lata temu podczas pierwszych rozmów z właścicielami wyszło że Lasy Państwowe, czy inny organ się tym zajmujący przekwalifikował fragment działki z Łąk na Las. Wcześniejsze dokumenty właścicieli nie miały tych informacji. To znaczy, że od momentu pobrania dokumentów przez właścicieli do chwili w której ja zdobyłem wyrys i kwalifikacje gruntów na działce, ktoś podjął decyzję o zakwalifikowaniu części terenu jako LAS.

 

Jest to niewielki kawałek działki - nie jest to problemem w kontekście postawienia domu. Najśmieszniejsze jest to, że akrurat na tym fragmencie drzew prawie nie ma - sa takie drobne brzozy 2-3 letnie o średnicy pnia może wielkości kciuka.

 

Na innej czesci działki - prawie połowie, dosc pokaźne stare drzewa jednak są. NIe chciałbym ich wycinać panicznie przed finalnym umiejscowieniem domu w projekcie. Wolałbym jednak uniknąć niespodzianki, że któregoś tam dnia, jeszcze przed pozwoleniem na budowę itp, dowiaduje sie że połowa mojej działki to formalnie LAS od którego musze sie prawnie odsunąć kolejne 14m.

 

Czy ktos sie orientuję na jakiej zasadzie dzieją się takie zmiany w kwalifikacji terenu. Jak często i jak można się przed tym zabezpieczyć ? Działa jest jeszcze nawet nie ogrodzona. Czy np fizyczne postawienie ogrodzenia definiuję to jakos inaczej wyjmując ten teren spod oceny zmiany kwalifikacji ??

 

Szukam sposobu, aby spać spokojnie.

[Bertha]

Z dziadkiem pana leśniczego miał na pieńku dziadek sprzedającego. Na łożu śmierci syn mu obiecał, że nie odpuści. No to nie odpuścił. To jest Polska. Własność nic nie znaczy jeśli kogoś wcurwisz nawet nieświadomie i tylko w jego chorej imaginacji.

Zapewne gdyby nie było podziału i sprzedaży, to nie byłoby lasu w EGiB. Komuś ból ...ę ściskał.

Tu masz wytłumaczenie

[ALICJAB]

dobry wieczór

może przedstawię sytuację maż jest rencistą po udarze byłym pracownikiem LP

W 2011 roku otrzymaliśmy 10arów jako bezpłatna dzierżawę terenu w okolicy naszego domu jak umowę na czas nieokreślony

dzisiaj otrzymaliśmy pismo o wypowiedzeniu dotychczasowej umowy ze skutkiem od 01.01. 2020 bo zmieniła się klasyfikacja gruntu i w chwili obecnej występuje jako grunt budowlany

czy możemy dalej dzierżawić ten grunt czy mamy prawo pierwokupu ---mamy informacje ze stosowną zgodę wyda nam Dyrektor RDLP we Wrocławiu

od 23 lat użytkujemy ten grunt mąż od wczesnej wiosny już działa do późnej jesieni ---dzięki temu się aktywizuje po tak ciężkiej chorobie

jest tam sad mały ogródek warzywny trawa rekreacyjna

czy jest Pan nam w stanie pomóc

pozdrawiam

[Bertha]

Jeśli zarządca wymówił wam umowę dzierżawy, to musiałaby być podpisana nowa umowa aby kontynuować dzierżawę. Nie macie teraz prawa dzierżawy. Prawdopodobnie sprządzono nowy plan urządzania lasu, teren waszej byłej dzierżawy przeznaczono na tereny budowlane i teraz jedyne wyjście z waszej strony to stanąć do przetargu, przebic cenę i kupić grunt na zasadach komercyjnych.

Takie są realia.

 

Bez komentarza.

Edytowane 7 Stycznia 2020 przez Bertha
byłej