Do?wiadczeni ! Podzielcie si? wiedz? i zerknijcie na wycen?

[shago]

W miejscowości gdzie mieszkam (spora pod samą wawą) jest jeszcze jedna podobna i z 10 takich ekip jakie by wam pasowały shago i Mariusz, razem z ekipami przyjezdnymi ze wsi i góralami (biorą około 20 tyś i szwędają się za robotą choć i ci też mają swoich klientów takich przecież jak wy, a jaką wspaniałą mają gadkę, co oni nie zbudowali pod Krakowem i jak tanio) . Mam kierownika który za żadne pieniądze nie zgadza się takich ekip nadzorować. Kierownikowi płacę 1 k za całość stan surowy- świetny fachowiec.

 

Teraz juz wiecie kto tu jest łosiem.

 

gratulować,

dobre samopoczucie też kosztuje.

ja żadnej ekipy nie zatrudniam

u mnie murarz (wybitny, nie kłamie fahowiec, co wybudował to widziałem, pracuje sam na własny rachunek bo w firmach okolicznych sie nie przyjął ze względu na zdrowie, ma 60 lat, choc może twoim zdaniem nie jest za dobry bo za kondygnacje bierze 3 tysiaki) zatrudniony jest i jako pomocnik moj kuzyn co na polibudzie budowlanke studiuje.

narazie nie mam problemów. i jka trzeba bedzie to sobie zrobie urlop na miesiąc i im pomoge, przyda mi sie.

logistyke załatwia w cenie materiałów hurtownik co to dopiero hurtownie zacząl prowadzic i mu na kliencie zalezy (sam mówi, że on woli zarobic na klijencie 200 zł mniej ale zeby reklama dobra była), cena uzyskana u hurtownika jest niższa niż u producenta z transportem.

zobaczymy jak sie wszystko skończy ale tego to sie nigdy nie wie.

[Grzegorz63]

Ja czekałem ponad pół roku na ekipę, która wybudowała mi stan surowy domu (łącznie z ociepleniem i pokryciem dachowym) i nie żałuję, chociaż skasowali nie mało (45 tys. zł za domek jak widzicie obok na moim logo- dom podpiwniczony i nieźle "połamany" dach)!. Zrobili wszystko jak należy, bez późniejszego niepotrzebnego kucia i innego "sztukatorstwa". Na budowlance się w ogóle nie znałem (teraz już coś łapię... ), dlatego czekałem pół roku na firmę z "polecenia" tylko dlatego, że widziałem osobiście u mojego wuja co może spierdzielić "firma budowlana założona pod budką z piwem". Oprócz mnóstwa mniejszych niedociągnięć- generalnie u wuja zapomnieli, że na chudziaka należy jeszcze położyć styropian i wylewkę końcową. W efekcie wujek ma okna na wysokości własnych jajek, pierwszy stopień od schodów prawie całkowicie zalany, natomiast ostatni stopień który mu wyszedł wysoki na pół metra już nie jest ostatnim stopniem, gdyż musiał się "wcinać" w górny hol z jeszcze jednym stopniem. Drzwi będzie musiał skracać- w ten sposób uzyska klimat chaty Boryny...

Trochę to szyderczo opisałem, ale w rzeczywistości wujowi i nam- rodzince nie jest w ogóle do śmiechu. Wspólnie z całą rodzinką się zastanawiamy jak to wszystko naprawić, bo wujo jest super i naprawdę nie zasłużył na to co go spotkało! A miał taką tanią ekipę...

[Gość M@riusz_Radom]

Wiesz co Grzegorz, przy załozeniu drogi = dobry a tani = partacz i nie pojmowaniu, że można zarówno dobrze jak i tanio nie ma sensu prowadzić dalej dyskusji.

 

Ciekawe czy ktoś napisze, że ekipa super droga spieprzyła mu robote. Albo że nie jest z niej zadowolony.

 

Chyba nikt nie napisze, bo to byłoby przyznanie się do "łosiostwa" ....

 

Prowadzicie firmy ? Reklamujecie się " U mnie najdrożej ale najlepiej" ? no niech się który przyzna ? Nie, Wy reklamujecie się "Tanio i dobrze" czyli jesteście zakłamane #@#@$^% partacze ? [to żart ]

[shago]

 

TU SHAGO OPLULES SPORO LUDZI I TO MI SIE NIE PODOBA.

NICKA TO SOBIE MOZESZ OPLUWAC, BO TO TYLKO WIRTUALNY SWIAT.

ZAMIAST PIERWSZEJ CEGLY KUP SOBIE SLOWNIK ORTOGRAFICZNY I POPRACUJ NAD "RZ".

 

i co z tego że ci sie coś podoba lub nie?

dobrze że nad składnią nie karzesz mi pracować

ty wirtualny krzykaczu.

 

 

to jednak ty mariusz, skąd prosty robotnik wiedziałby o forum. heihieehi

[shago]

mam w sobie zakorzenioną głęboka nienawiśc do kalsy pracującej, a raczej niepracującej bo sie nieoplaca.

[Gość M@riusz_Radom]

to jednak ty mariusz, skąd prosty robotnik wiedziałby o forum. heihieehi

 

 

Nie mógłbym spojrzeć w lustro gdybym stosował takie zagrywki

Ja zawsze "walczę" pod swoim nickiem

[inwestor]

M@riusz_Radom

Cena wydaje się podejrzanie niska. Niech ci napiszą szczegółowo jakie będą stosowane materiały. Jedyne co mogę ci doradzić to zamów kosztorys inwestorski u jakiegoś dobrego kosztorysanta i niech to wszystko sprawdzi. Poza tym sprawdź dobrze co to za firma przejedź sie do ich biura. . Popatrz na dokumenty. Jak będzie wygladało OK to podpisz dokładna umowę i zatrudnij dobrego kierownika do nadzoru. W umowie zagwarantuj sobie płacenie po odbiorach i zero zadatków.

Pozdrawiam

[KasiaZ]

Już sie pogubiłam - na jaki temat jest rozmowa ??

[shago]

precz z parówkowymi fahofcami

niech żyje lenistwo i dłubanie w nosie

grunt to nic nie zrobić a zarobić

po to żeby przepić

[shago]

W umowie zagwarantuj sobie płacenie po odbiorach i zero zadatków.

Pozdrawiam

 

i o to chodzi, gorzej że robotnikom sie to nie podoba, przecież juz dzis pracowali wiec i kase chca dzis albo przynajmniej zaliczke.

przy takim sposobie płacenia unikniesz koniecznośc ciągania po sądach meneli co prytozala wypili, jak to robotnik stwierdził.

[inwestor]

W umowie zagwarantuj sobie płacenie po odbiorach i zero zadatków.

Pozdrawiam

 

i o to chodzi, gorzej że robotnikom sie to nie podoba, przecież juz dzis pracowali wiec i kase chca dzis albo przynajmniej zaliczke.

 

Wytłumacz im że tobie wcale nie chodzi o to aby pracowali. Niech nie pracuja wcale byleby robota była prawidłowo zrobiona i na czas. A skąd będziesz wiedział przed odbiorem danego etapu czy robota jest zrobiona na czas i prawidłowo

Pozdrawiam

[trach]

No właśnie, inwestor dobrze gada. A Tobie niby Twój szef płaci po każdej dniówce? No to powiedz im: sp... () ...adajcie, kochani, i do roboty!

 

Andrzej (Trach)

[ROBOTNIK]

Już sie pogubiłam - na jaki temat jest rozmowa ??

 

Forumowiczko ten temat jest juz o niczym.

 

Teraz to juz tylko z nudow (przerwa jednodniowa) tepie Shado co najchetniej za wybudowanie domu zaplacilby 1000 zl. i jeszcze sie dziwi, dlaczego robotnik je tylko parowke, a nie zamawia sobie LUNCH w Hilton Hotel.

Facet malo zarabia, bo nie potrafi to stara sie dostaosowac otoczenie rownajac w dol od pozomu magistra.

Jestem pewien, ze nic nie wybuduje, bo za dwa zlote i ochote to nieiele sie zdziala.

[shago]

Wytłumacz im że tobie wcale nie chodzi o to aby pracowali. Niech nie pracuja wcale byleby robota była prawidłowo zrobiona i na czas. A skąd będziesz wiedział przed odbiorem danego etapu czy robota jest zrobiona na czas i prawidłowo

Pozdrawiam

 

to taka metafora była, żeby RZ w słowie przenośnia nie uzyc

[shago]

Forumowiczko ten temat jest juz o niczym.

Teraz to juz tylko z nudow (przerwa jednodniowa) tepie Shado co najchetniej za wybudowanie domu zaplacilby 1000 zl. i jeszcze sie dziwi, dlaczego robotnik je tylko parowke, a nie zamawia sobie LUNCH w Hilton Hotel.

Facet malo zarabia, bo nie potrafi to stara sie dostaosowac otoczenie rownajac w dol od pozomu magistra.

Jestem pewien, ze nic nie wybuduje, bo za dwa zlote i ochote to nieiele sie zdziala.

 

napewno, cóż za wielka mądrośc płynie z twojego rozumu,

szczególnie ten poziom magistra który ty prezentujesz.

i Hilton Hotel

faktycznie, ciebie w dół sie nie da ściągnąć bo ty na dole juz jesteś.

i co najwyżej mozesz portki sciagnąć.

niezła idea, robotnicy w przerwie budowy na lunch do Hiltona. a ich szef to na majorke na lunch chyba, a takie gamonie jak ty beda za to płacić.

pewnie tak sie w łorsole buduje, nie na prowincji

ach ta stolyca., tam nawet robotniki sie wyslowic potrafia i co 4 słowo a nie co drugie jak na prowincji słowo "qr..a" mówią.

i jeszcze twierdzi na forum że mnie tępi? poziom dobrego samopoczucia prawie jak u prawdziwego robotnika budowlanego co rure CO w podlodze na sztywno ulozyl.

pogratulować

[shago]

No właśnie, inwestor dobrze gada. A Tobie niby Twój szef płaci po każdej dniówce? No to powiedz im: sp... () ...adajcie, kochani, i do roboty!

 

Andrzej (Trach)

 

taka przenośnia, choć mojego kolegi faowcy to chcieli zaliczki

ale nie dostali.

[KasiaZ]

Dzięki ROBOTNIKU widzisz moze broblem tamtego kolegi tkwi w tym że zawsze wszystko miał dane gotowe nie musiał na nic pracowac i moze dlatego nie rozumie cięzko pracujących na kawałek chleba i małą parówkę

[shago]

to jednak ty lunhowcu jeden.

[Gość M@riusz_Radom]

Dzięki ROBOTNIKU widzisz moze broblem tamtego kolegi tkwi w tym że zawsze wszystko miał dane gotowe nie musiał na nic pracowac i moze dlatego nie rozumie cięzko pracujących na kawałek chleba i małą parówkę

 

 

No chyba na to zarobi każdy murarz na budowie

[shago]

Dzięki ROBOTNIKU widzisz moze broblem tamtego kolegi tkwi w tym że zawsze wszystko miał dane gotowe nie musiał na nic pracowac i moze dlatego nie rozumie cięzko pracujących na kawałek chleba i małą parówkę

 

z hiltona?

tam parówki same na talerz wchodza i cały czas biegają zeby byc ciepłe.

widze że komunistów tu przybywa co sie bogactwem z biednymi fahofcami dzielic beda.

dziwne

przeciez wiadomo że murarze to najlepiej zarabiająca grupa zawodowa w polsce

nie dośc że wysokowykwalifikowania to jeszcze jacy niezastapieni.