Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa domu - nigdy wiecej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 264
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przecież w przypadku towarów wielkogabarytowych, jak budulec ścian, czy styropian, te "hurtownie" przewalają tylko faktury. Towar jedzie prosto z fabryki i oni go na oczy nie widzą tam nawet.

 

No niekoniecznie bo do mnie porotherm jechał z hurtowni głównie z racji tego , że nie miałbym jak go rozładować z tira jadącego prosto z fabryki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niekoniecznie bo do mnie porotherm jechał z hurtowni głównie z racji tego , że nie miałbym jak go rozładować z tira jadącego prosto z fabryki.

Jak mają swój transport to tak też może być. Ale niektóre hurtownie mają nawet z tym problem.

 

Taa... Prosto z fabryki... z taśmy... ciepły jeszcze...

O czym ty tutaj piszesz? Z fabryki to wychodzi towar z marżą 40-50% od kosztów produkcji.

Ech...

Zamawiałeś kiedyś, np silikat? Bo chyba nie. Oczywiście, że idzie prosto z fabryki. A hurtownia jest tylko od fakturowania i załatwiania transportu własnego, bądź od producenta, bo nawet samochodów nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi szedł cały ciągnik siodłowy z fabryki z pominięciem dostawy do hurtowni

hdsa oczywiście mieli

 

No z hdsem to lekko 1 tyś dodatkowo bym zapłacił. A tak pojechało do hurtowni która jest z 1,5 km od budowy i stamtąd HDSem mi przywieźli na kilka razy (żeby od razu nie zajebać całego wolnego placu pustakami) za pół darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa... Prosto z fabryki... z taśmy... ciepły jeszcze...

O czym ty tutaj piszesz? Z fabryki to wychodzi towar z marżą 40-50% od kosztów produkcji.

Ech...

 

No niekoniecznie bo do mnie porotherm jechał z hurtowni głównie z racji tego , że nie miałbym jak go rozładować z tira jadącego prosto z fabryki.

 

bloczki betonowe na fundament ponad 2000 kupione w bricomanie szły bezpośrednio z fabryki dwoma transportami z HDS (transport gratis)

Beton komórkowy zakupiony w Kielcach szedł do mnie prosto z fabryki z Tarnowa dwoma transportami z przyczepami z HDS (tu juz musiałem zapłacić

Styropian pierwsza partia z Hurtowni, ale po reklamacji na wymiane druga partia bezpośrednio z fabryki, jeszcze ciepły, bo robiony w nocy, a rano był już u mnie(tak przynajmniej z dat i godzin produkcji na opakowaniach wynikało)(gratis)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa... Prosto z fabryki... z taśmy... ciepły jeszcze...

O czym ty tutaj piszesz? Z fabryki to wychodzi towar z marżą 40-50% od kosztów produkcji.

Ech...

 

U mnie bloczki jechały z fabryki, oczywiście kupione za pośrednictwem hurtowni. Ale wyjechały "prosto z pieca". Zgadało się z kierowcą, skąd rzeczywiście jedzie (fabryka była bliżej naszej budowy niż hurtownia).

 

Teriva była kupiona prosto u producenta, bez pośrednictwa. W sumie nie wiem dlaczego pojechaliśmy od razu do fabryki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa... Prosto z fabryki... z taśmy... ciepły jeszcze...

O czym ty tutaj piszesz? Z fabryki to wychodzi towar z marżą 40-50% od kosztów produkcji.

Ech...

 

U mnie jak szukałem silkatu to wszystkie lokalne hurtowie mnie olały.

 

Poszukałem na internecie i okazało się że około 100km ode mnie jest mała fabryka produkująca silkat. Zadzwoniłem do nich , porozmawiałem , powiedziałem o moich problemach z zakupem i okazało się że nie ma problemu , przywiozą własnym transportem i tyle ...

 

Jak dowiedziała się hurtownia skąd biorę towar że sam sobie załatwiłem to nagle już chcieli mi silkat sprowadzić , ale jak powiedziałem za ile dostałem to okazało się że dostałem cenę hurtową jak dla hurtowni i koszt transportu z fabryki był tańszy niż z hurtowni oddalonej kilka razy mniej niż fabryka ..

 

Wiele materiałów przyjeżdżało do mnie bezpośrednio z fabryki (styropian , dachówka , płyty chodnikowe i itd) , ale były zamawiane przez hurtownie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To świadczy tylko o tym, iż nie przewidział koniunktury i nie posiada u siebie na składzie deficytowych materiałów. Tłumaczy to "cichą zmową producentów", a tak po prawdzie, teraz sobie w brodę pluje, że jest popyt, a on towaru nie ma...

Produkcja jest na stałym poziomie - producenci produkują cały czas tyle samo - czyli tyle, na ile linia produkcyjna pozwala, uwzględniając okres zimowy i letni. Tutaj się nic nie zmieniło, żadna zmowa!

A ty skąd masz taką wiedzę? Jesteś prezesem takiej fabryki czy może tym pośrednikiem. Ja też słyszałem od pracownika takiej fabryki że produkcje maja mniejszą. Niby dalej mają dwie zmiany ale wieksze przestoje. Ludzi po prostu brakuje.

Zmowa cenowa i ograniczenie produkcji to nielegalna ale zupełnie normalna sytuacja na rynku gdzie jest nie wiecej niż kilku producentow danefo typu towaru. I dlatego jest nazywaną cichą że nikt oprocz ludzi na samej gorze o niej nie wie, a więc przypadkowy forumowicz jak ty też.

 

Natomiast to duże hurtownie regulują rynek. Ten, kto ma lepszego doradcę, to przewidział, iż warto zakupić więcej danego materiału po cenie wyjściowej, a potem sprzedać to z taką przebitką, że wystarczy na wybudowanie osiedla!

To ciekawe dlaczego te najwieksze hurtownie tez nie mają okreslonych towarów. Czekać trzeba i tak tygodniami a co jakiś czas dzwigają cenę bo towar w fabryce jest droższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To ciekawe dlaczego te najwieksze hurtownie tez nie mają okreslonych towarów. Czekać trzeba i tak tygodniami a co jakiś czas dzwigają cenę bo towar w fabryce jest droższy.

 

Wytłumaczyłem to wcześniej. Fabryki nie mają takiej mocy produkcyjnej.

Gdyby niektóre hurtownie przewidziały taki rozwój sytuacji, to teraz i tak miałyby zbyt, ale po dużo wyższych cenach, w stosunku do ceny zakupu.

Niektóre, owszem, przewidziały i jeżeli wysprzedały JUŻ towar jako ostatnie po zawyżonych cenach, to ich właściciele właśnie zastanawiają się teraz, co z pieniędzmi robić... Tak działa ten rynek. Większy ma zawsze przewagę nad mniejszymi.

Nie wszyscy maja tego świadomość, tym bardziej taki przypadkowy forumowicz, jak ty ;-)

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beton komórkowy zakupiony w Kielcach szedł do mnie prosto z fabryki z Tarnowa dwoma transportami z przyczepami z HDS (tu juz musiałem zapłacić

Styropian pierwsza partia z Hurtowni, ale po reklamacji na wymiane druga partia bezpośrednio z fabryki, jeszcze ciepły, bo robiony w nocy, a rano był już u mnie(tak przynajmniej z dat i godzin produkcji na opakowaniach wynikało)(gratis)

 

Ale o czym wy mi tutaj, ludzie kochani, piszecie? To nie tylko do ciebie, ale i do innych...

Ja nie kwestionuję tego, że transport jechał prosto z fabryki, tylko to, że nie kupiliście tego w cenach producenta!

I nie piszę tu o jakichś bloczkach, tylko o porothermie Wienerbergera, tudzież styropianie np. Termoorganiki. Jeżeli myślicie, że dostaliście cenę hurtową, to... gratuluję naiwności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o czym wy mi tutaj, ludzie kochani, piszecie? To nie tylko do ciebie, ale i do innych...

Ja nie kwestionuję tego, że transport jechał prosto z fabryki, tylko to, że nie kupiliście tego w cenach producenta!

I nie piszę tu o jakichś bloczkach, tylko o porothermie Wienerbergera, tudzież styropianie np. Termoorganiki. Jeżeli myślicie, że dostaliście cenę hurtową, to... gratuluję naiwności...

oczywiście, że nie, dużo taniej i to prawie o połowę. pomijam fakt, ze producent ma swój skład i biuro koło mnie.

Cena producenta z reguły jest bardzo wysoka i to jest taki pic na wodę. wole cene hurtową która jest zdecydowanie niższa, czasami nawet o ponad połowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o czym wy mi tutaj, ludzie kochani, piszecie? To nie tylko do ciebie, ale i do innych...

Ja nie kwestionuję tego, że transport jechał prosto z fabryki, tylko to, że nie kupiliście tego w cenach producenta!

I nie piszę tu o jakichś bloczkach, tylko o porothermie Wienerbergera, tudzież styropianie np. Termoorganiki. Jeżeli myślicie, że dostaliście cenę hurtową, to... gratuluję naiwności...

 

A czy ja wspominałem cokolwiek o kupowaniu w cenie producenta? To już sam sobie dopowiedziałeś i się jeszcze nakręcasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że nie, dużo taniej i to prawie o połowę. pomijam fakt, ze producent ma swój skład i biuro koło mnie.

Cena producenta z reguły jest bardzo wysoka i to jest taki pic na wodę. wole cene hurtową która jest zdecydowanie niższa, czasami nawet o ponad połowę.

 

A jednocześnie o połowę wyższa od tej, jaką płacą hurtownie. Tylko i wyłącznie to miałem na myśli.

Natomiast marże hurtowni, to jest już inna bajka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja wspominałem cokolwiek o kupowaniu w cenie producenta? To już sam sobie dopowiedziałeś i się jeszcze nakręcasz.

 

A czy ja napisałem, że ty coś takiego napisałeś?

Odniosłem się ogólnie, a w szczególności do:

 

 

Jak dowiedziała się hurtownia skąd biorę towar że sam sobie załatwiłem to nagle już chcieli mi silkat sprowadzić , ale jak powiedziałem za ile dostałem to okazało się że dostałem cenę hurtową jak dla hurtowni i koszt transportu z fabryki był tańszy niż z hurtowni oddalonej kilka razy mniej niż fabryka ..

 

 

I wyjaśniłem, że kupowanie bezpośrednio od producenta, nie znaczy, że po cenach produkcji.

Ja się nie nakręcam, ja tylko próbuję odkręcić niektóre mity...

No i widzę, że rozkręciłem nieco to forum ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za poprzedniego kryzysu kuzyn ściągał tira materiałów z Litwy . Wygrał podwójnie ceną i jakością, bloczki cegłówki były aż wiśniowe a dzwoniły!! Zatem nic straconego składy Rosji Ukrainy Bułgarii Rumuni czekają na klientów . A w swoim CV to widziałem cement z Polski sprzedawany za pośrednictwem firmy z Niemiec taniej niż ten sam cement bezpośrednio od producenta w Polsce. Traktują nas jak owce do obłupienia strzygą do krwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wyjaśniłem, że kupowanie bezpośrednio od producenta, nie znaczy, że po cenach produkcji.

Ja się nie nakręcam, ja tylko próbuję odkręcić niektóre mity...

No i widzę, że rozkręciłem nieco to forum ;-)

 

Oczywiście, że nie, bo nikt nie produkuje, żeby po cenie produkcji sprzedawać. I nikt niczego takiego nie napisał. ;)

Za poprzedniego kryzysu kuzyn ściągał tira materiałów z Litwy . Wygrał podwójnie ceną i jakością, bloczki cegłówki były aż wiśniowe a dzwoniły!! Zatem nic straconego składy Rosji Ukrainy Bułgarii Rumuni czekają na klientów . A w swoim CV to widziałem cement z Polski sprzedawany za pośrednictwem firmy z Niemiec taniej niż ten sam cement bezpośrednio od producenta w Polsce. Traktują nas jak owce do obłupienia strzygą do krwi

 

Z tych samych czasów znam dom budowany z ceramiki przywożonej ze Słowenii, bo z transportem wychodziło taniej niż z Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że nie, bo nikt nie produkuje, żeby po cenie produkcji sprzedawać. I nikt niczego takiego nie napisał. ;)

No coś tam niektórzy pisali, że od producenta taniej, ale summa summarum wyszło drożej ;) - przez dwa "m"

No chyba, że ktoś się uprze - to wyszło taniej - sto złotych, albo milion.

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...