Blat z postarzonego drewna

[induss]

Witam,

szukam i nie znajduję w sieci żadnego z poradników który by mi pomógł uzyskać

doskonały efekt postarzonego drewna, drewno chciałem zakupić albo stare popękane albo nowe i fajnie je postarzyć na

blat do stołu.

 

Efekt końcowy jaki mnie interesuje miałby wyglądać następująco

 

 

Czy ktoś kiedyś z was robił tak "dogłębny" efekt postarzenia?

 

Nie wiem czy zacząć od nowych desek dębowych czy szukać starego drewna, zależy mi na identycznym efekcie

jak ten ze zdjęcia.

[Remiks]

Witam,

szukam i nie znajduję w sieci żadnego z poradników który by mi pomógł uzyskać

doskonały efekt postarzonego drewna, drewno chciałem zakupić albo stare popękane albo nowe i fajnie je postarzyć na

blat do stołu.

 

Efekt końcowy jaki mnie interesuje miałby wyglądać następująco

 

[ATTACH=CONFIG]418644[/ATTACH]

 

Czy ktoś kiedyś z was robił tak "dogłębny" efekt postarzenia?

 

Nie wiem czy zacząć od nowych desek dębowych czy szukać starego drewna, zależy mi na identycznym efekcie

jak ten ze zdjęcia.

 

Identyczny efekt tylko na starych deskach;-) Jesteś pewien że to jest dąb?

[gnago]

Witam,

szukam i nie znajduję w sieci żadnego z poradników który by mi pomógł uzyskać

doskonały efekt postarzonego drewna, drewno chciałem zakupić albo stare popękane albo nowe i fajnie je postarzyć na

blat do stołu.

 

Efekt końcowy jaki mnie interesuje miałby wyglądać następująco

 

[ATTACH=CONFIG]418644[/ATTACH]

 

Czy ktoś kiedyś z was robił tak "dogłębny" efekt postarzenia?

 

Nie wiem czy zacząć od nowych desek dębowych czy szukać starego drewna, zależy mi na identycznym efekcie

jak ten ze zdjęcia.

youtube martwe?

 

Ano bierzesz blat z całkiem nowych desek , kładziesz na standardowej wysokości dla blatów( no jak ci wygodnie). Opalasz lub nie .W dłoń bierzesz szczotkę drucianą i z umiarkowanym dociskiem szorujesz sprawdzając co trochę wynik pracy po uzyskaniu zadowalającego efektu przenosisz w miejsce obok i tak po całości. I jak wcześniej nie opaliłeś to zrób to teraz

A tu masz wizualny wgląd:https://www.youtube.com/results?search_query=postarzanie+drzewa

[induss]

Rozumiem bejca a potem na to lakier czy lepiej wosk ??

 

Deski kupione, teraz stolarz klei mi na blat

Za chwilę zacznie się szorowanie.

 

Słoje będę wyciągał szczotką na szlifierce kątowej, jakiej szczotki najlepiej użyć? Miedziana, stalowa czy nylonowa?

 

Czy ktoś z Was robił taki blat? zastanawiam się też nad piaskowaniem co o tym myślicie ?

[gnago]

Miękką coby twardziny drewna ci nie poszarpała.

Piaskowanie? Niegłupie tylko, raczej drobny piasek , a lepiej szkiełkowanie a i to z daleka.

 

Tak czy siak nie ucz się na docelowym blacie a zmarnuj ze dwie deski na próby . Jak kiedykolwiek piaskowałeś to wiesz co i jak, jak nie.... lepiej fachowcowi co ma dłoń już ułożoną.

Co do źródeł pisanych to pomnę za głębokiego ślepowrona wydano w PRL dzieło jakiegoś czechosłowackiego hobbysty. Ongiś miałem ale zaginęło w czeluściach porządków i czasu. Cuda opisywał i nauczał, drewno na sztorc/poprzek , szczotkowane jak lubisz, dobierano w całość z rozmaitych gatunków.

[theme]

Do takich rzeczy nadaje się idealnie szczotka nylonowa na wiertarkę.

 

https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/elektronarzedzia-przenosne-i-akcesoria/szlifierki-i-polerki/akcesoria-do-szlifierek-katowych/szczotki/szczotka-tarczowa-verto-nylon-100m.html?&gclid=EAIaIQobChMIsLLQg_vT3QIVEZQYCh2rDQdVEAQYASABEgJvRPD_BwE

 

Pięknie wymiata miękkie drewno i zostają Ci części twardszego drewna. Ja tak robiłem u siebie w domu i działa pięknie. Tylko minus jak robisz na mokrym jeszcze drewnie to idzie masakrycznie. Jak jest bardziej suche to jest OK.

[induss]

Oto efekt końcowy

 

 

 

[induss]

Dla zainteresowanych podzielę na etapy:

 

1. Etap - wizyta w tartaku i wybór desek dębowych 3 kategorii - im więcej sęków tym lepiej - koszt 230 PLN

2. Etap - przycięcie desek tak aby weszły do osobówki

3. Etap - znajomy stolarz przepuszcza przez grubościówkę, klei deski na wymiar końcowy - koszt 100 PLN

4. Etap - zakup bejcy i lakieru bezbarwnego do mebli, zakup szczotek na szlifierkę kątową, zakup kilku narzędzi - hebel, dłuto, papier ścierny 60, 180 i 220 - koszt 150 PLN

5. Etap - który powinien był tak naprawdę 1 etapem - zakup nóg do stołu - koszt 400 PLN

6. Etap - dłutowanie nierówności w krawędziach stołu, wbijanie gwoździ w stół, napieprzanie młotkiem w blat w celu spowodowania wgnieceń, potraktowanie nożem stołu aby nabrał ładnych rys

7. Etap - szlifierka kątowa ze stalową szczotką w ruch - dość drastycznie ale skutecznie wybrane miękkie warstwy drewna

8. Etap - miękka szczotka wyrównująca wybrane drewno

9. Etap - delikatne szlifowanie zadziorów papierem 60, następnie gładzenie 180 i 220

10. Etap - bejcowanie x2 kolor ciemny orzech

11. Etap - Lakierowanie lakierem do mebli

12. Etap - przykręcenie nóg

 

To wszystko zajęło 3 wieczory i jedno przedpołudnie na wizytę w tartaku

 

Oto od czego rozpoczęła się ręczna praca:

 

 

Kolejne wyzwanie stół EPOXY.

Stół tego typu można kupić w sklepie za ok 3.000 - 4.000, mnie kosztował 880 PLN, można taniej wybierając inne nogi

[Remiks]

Interesował Cię identyczny efekt jak na fotce z postu 1 i prawie się udało;-)

[induss]

Pierwsze koty za płoty.

Niedługo kolejne podejście z nowym projektem.

[Redakcja]

Polecamy w tym temacie ciekawy przydatny film murator.tv: Jak zabezpieczyć drewniany blat stołu.

https://youtu.be/D_tQacUgyyo

[gogush]

Oto efekt końcowy

 

[ATTACH=CONFIG]419453[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]419454[/ATTACH]

 

Nie no jestem pod wrażaniem , gratuluje ! . Aż musze ze swoim stołem coś robić bo niestety 2 lata pod chmurką nie pomogło mu ....