Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy Wy również mieliście problem z operatem szacunkowym dla banku przed udzieleniem kredytu?

 

Dostałam dziś operat od pani rzeczoznawcy polecanej na liście. Pani twierdzi, że wybudujemy dom 200 tys taniej niż nam sie wydaje :evil: A ze zrobiliśmy dla własnych potrzeb bardzo szczegółowy kosztorys, to wiemy, że w żadnym razie kwota wskazana przez panią (tym samym maksymalna jaką da nam bank) nie wystarczy!!

 

Czy żaden rzeczoznawca nie uwzględnia technologii w jakiej chcemy budować, ani ponadstandardowych rozwiązań, jak fundament grzewczy, solary, czy reku? Operat jaki otrzymalam uwzglednia tylko metraż!

 

Czy macie może lepsze doświadczenia z rzeczoznawcami? Podzielcie sie doświadczeniem.

 

No cóż. ...

Przez jednego z rzeczoznawców nie udało nam się dobrać kredytu, a inna pani rzeczoznawca, wyceniła nasz dom, po wybudowaniu, prawie połowę taniej niż faktycznie nas to kosztowało....

Generalnie, rzeczoznawcy opierają się na danych z ksiąg wieczystych. Wiadomo, ludzie ze względów podatkowych zaniżają wartość, do tego deweloperzy, którzy budują jak najtańszym kosztem również psują temat...

Faktycznie, najbardziej interesuje ich cena m.kw i to jeszcze zależnie od okolicy itd.

Z tego co wiem, można podnieść wartość budynku, robiąc kosztorys na podwyższony standard. Ale rzeczoznawca musi chcieć. Dobrze, jak bank daje nam wolną rękę w kwestii wyboru rzeczoznawcy, ale są banki, które mają swoich "fachowców". To dopiero katastrofa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

Czy Wy również mieliście problem z operatem szacunkowym dla banku przed udzieleniem kredytu?

 

Dostałam dziś operat od pani rzeczoznawcy polecanej na liście. Pani twierdzi, że wybudujemy dom 200 tys taniej niż nam sie wydaje :evil: A ze zrobiliśmy dla własnych potrzeb bardzo szczegółowy kosztorys, to wiemy, że w żadnym razie kwota wskazana przez panią (tym samym maksymalna jaką da nam bank) nie wystarczy!!

 

Czy żaden rzeczoznawca nie uwzględnia technologii w jakiej chcemy budować, ani ponadstandardowych rozwiązań, jak fundament grzewczy, solary, czy reku? Operat jaki otrzymalam uwzglednia tylko metraż!

 

Czy macie może lepsze doświadczenia z rzeczoznawcami? Podzielcie sie doświadczeniem.

 

No cóż. ...

Przez jednego z rzeczoznawców nie udało nam się dobrać kredytu, a inna pani rzeczoznawca, wyceniła nasz dom, po wybudowaniu, prawie połowę taniej niż faktycznie nas to kosztowało....

Generalnie, rzeczoznawcy opierają się na danych z ksiąg wieczystych. Wiadomo, ludzie ze względów podatkowych zaniżają wartość, do tego deweloperzy, którzy budują jak najtańszym kosztem również psują temat...

Faktycznie, najbardziej interesuje ich cena m.kw i to jeszcze zależnie od okolicy itd.

Z tego co wiem, można podnieść wartość budynku, robiąc kosztorys na podwyższony standard. Ale rzeczoznawca musi chcieć. Dobrze, jak bank daje nam wolną rękę w kwestii wyboru rzeczoznawcy, ale są banki, które mają swoich "fachowców". To dopiero katastrofa...

 

Nasz bank ma swojego rzeczoznawcę, ale nie mamy takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotriwa, chętnie byśmy podnieśli wartość domu właśnie z powodu planowanego standardu. Tylko problem w tym, że rzeczoznawca w ogóle nie uwzględnił w wycenie jakiegokolwiek standardu. Nie ma znaczenia, że chcemy zastosować kilka energooszczędnych rozwiązań, które nie tylko podniosą wartość domu, ale i koszt jego budowy.

 

soniu2003, w jakim banku nie mieliście takich problemów? Może znasz nazwisko Waszego rzeczoznawcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotriwa, chętnie byśmy podnieśli wartość domu właśnie z powodu planowanego standardu. Tylko problem w tym, że rzeczoznawca w ogóle nie uwzględnił w wycenie jakiegokolwiek standardu. Nie ma znaczenia, że chcemy zastosować kilka energooszczędnych rozwiązań, które nie tylko podniosą wartość domu, ale i koszt jego budowy.

 

soniu2003, w jakim banku nie mieliście takich problemów? Może znasz nazwisko Waszego rzeczoznawcy?

 

W Nordea. Tydzień temu w poniedziałek zadzwoniłam że chcemy transzę, rzeczoznawca tego samego dnia był na budowie, w piątek miałam pieniądze na koncie i wycenił tyle ile to jest naprawdę warte.

Nazwiska pana który sprawdza zgodność z realizacją nie znam, bo nasz opiekun kredytowy załatwia to sam, łącznie z pobraniem prowizji z konta za wizytę rzeczoznawcy na budowie (160zł).

Na początku jak braliśmy kredyt, to składaliśmy do banku podpisany przez kierownika budowy kosztorys i według tego pan z banku sprawdza. Bank zaakceptował kosztorys bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i może ktoś spotkał się z dobrym no i oczywiście niedrogim szklarzem zaopatrzonym w szeroki wybór opraw do luster :) i jakimś fajnym sklepem z oświetleniem. :D

 

Witam,

 

"Podwieszam się" pod pytanie :-)

 

ewamin, porządny i niedrogi szklarz jest na Chopina, w podwórku obok Intermarche i Teleportu.

 

Lampy - TopShopping (są chyba 3 salony), 2 hurtownie na Powstańców Wielkopolskich na Pomorzanach: Baltlamp i Lumen orazi sklep w Policach - ale to chyba daleko z Podjuch

Stolarz - niezmiennie polecam p. Rucińskiego z listy rankingowej :wink:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem

 

Temperatura w gore, wszystko sprzyja zebym ja tez zaczal piac sie do gory z murami ale na razie musze troche w dol. Przy okazji fundamentow pomyslalem o studni i zastanawiam sie czy oprocz geoprojektu ktos w Szczecinie wykonuje studnie, moze macie jakies info w temacie studni na Bezrzeczu (Mietowa, Tymiankowa itp). Geoprojekt troche mocno sie ceni i zastanawiam sie czy to musi tyle kosztowac czy po prostu sa drodzy.

Przy okazji, wiecie moze czy wspomniana okolica ma jakies ukryte niespodzianki i trzeba robic badania gruntu?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Nordei oprócz kosztorysu, takiego jak u Was musimy mieć operat wykonany przez ich człowieka. Pewnie też będzie ciekawy.

 

Z ciekawości, kiedy staraliście się o kredyt. My dostaliśmy w czerwcu i nic takiego nie mieliśmy.

 

Również mamy kredyt w Nordeii Zrobiliśmy kosztorys na ich formularzu wg własego uznania. Kier bud poprawił nam tylko 2 pozycje. Dla nich nie ma znaczenia czy będzie to czy tamto, liczy się ogólna wartość domu. Co z tego że wycenicie więcej np. 500tyś, a kredytu chcecie np. 400tyś. Resztę należy uzupełnić z środków własnych, których z reguły brakuje.

Co do ich rzeczoznawcy to operatu na oczy nie zobaczycie, jest tylko dla nich. Mogą słownie podać np. wartość działki i wartość domu po ich wybudowaniu. Mieliśmy kosztorys na konkretną kwotę a Pani rzeczoznawca od razu stwierdziała że za tyle nie wybudujemy. Przekonaliśmy ją, że uda nam się. Zaakceptowała kosztorys na 400tyś. Chociaż wartość wybudowanego domu wyceniła na 700tyś. Mieliśmy to szczęście, że tafiliśmy na Panią, która spotyka się zawsze z inwestorami i pyta o różne sprawy. Jeśli traficie na taką osobę wyjaśnicie, że planujecie montaż np. pc stąd taka a nie inna pozycja w kosztorysie.

Tak było u nas.

Jeśli ich rzeczoznawca zaakceptuje wasz kosztorys to bank już w to nie wnika. Udzieli Wam kredytu. Życzę powodzenia i obyście trafili na rzeczoznawcę kompetentnego który będzie chciał Was wysłuchać.

Mam namiary na Panią która robiła nam wycenę w Nordeii, mogę podać na priv, jeśli chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem

 

Przy okazji fundamentow pomyslalem o studni i zastanawiam sie czy oprocz geoprojektu ktos w Szczecinie wykonuje studnie, moze macie jakies info w temacie studni na Bezrzeczu (Mietowa, Tymiankowa itp).

Przy okazji, wiecie moze czy wspomniana okolica ma jakies ukryte niespodzianki i trzeba robic badania gruntu?

Pozdrawiam

 

Spróbuj w firmie A-Z Gardner (p. Tomasz Ziemak). Natomiast jeśli chodzi o badania gruntu, to moim zdaniem warto to zrobić. Chociaż po to, by dostosować fundamenty do warunków gruntowych. Czasami jest tak, że na dobrych gruntach trafia się kurzawka.

 

pozdrawiam,

żółwik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teska, nie miałabym nic przeciwko gdyby do porównania wybrano nowe domy, a nie z lat 70. do całkowitego remontu.

Poza tym metoda odtworzeniowa, której wymaga np. ING szacuje koszt zbudowania domu (nie jego wartość). Cena m2 na poziomie poniżej 2500 jest tu ciut wyidealizowana. Żeby było ciekawiej jest to maksymalna kwota, jaką może udzielić bank. Paranoja. Tym sposobem mam jeden bank z głowy. Ile mniej biegania :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teska, nie miałabym nic przeciwko gdyby do porównania wybrano nowe domy, a nie z lat 70. do całkowitego remontu.

Poza tym metoda odtworzeniowa, której wymaga np. ING szacuje koszt zbudowania domu (nie jego wartość). Cena m2 na poziomie poniżej 2500 jest tu ciut wyidealizowana. Żeby było ciekawiej jest to maksymalna kwota, jaką może udzielić bank. Paranoja. Tym sposobem mam jeden bank z głowy. Ile mniej biegania :lol:

primo - jeżeli rzeczoznawca brał pod uwagę domy z lat 70. to coś jest nie tak, bo ma obowiązek brać pod uwagę obiekty maksymalnie zbliżone do tego, który jest wyceniany. inaczej mógłby wziąć po uwagę bloki mieszkalne po byłym pgr.... i wyceniać na tej podstawie nowobudowany obiekt. tak zrobiona wycena jest nierzetelna.

secundo - bank kredytuje budowę domu, więc nic dziwnego, że interesuje go koszt wybudowania obiektu, a nie jego wartość. wartość zainteresuje go, kiedy będzie go używał jako zabezpieczenia, albo jak będziecie brać kredyt na kupno domu....

tertio - w przypadku domu 2500 za m2 pod klucz wydaje mi się normalną ceną - to nawet trochę więcej, niż nam wyszło. chyba, że planujecie jakiś standard a'la szejk.... albo raper...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teska, nie miałabym nic przeciwko gdyby do porównania wybrano nowe domy, a nie z lat 70. do całkowitego remontu.

Poza tym metoda odtworzeniowa, której wymaga np. ING szacuje koszt zbudowania domu (nie jego wartość). Cena m2 na poziomie poniżej 2500 jest tu ciut wyidealizowana. Żeby było ciekawiej jest to maksymalna kwota, jaką może udzielić bank. Paranoja. Tym sposobem mam jeden bank z głowy. Ile mniej biegania :lol:

primo - jeżeli rzeczoznawca brał pod uwagę domy z lat 70. to coś jest nie tak, bo ma obowiązek brać pod uwagę obiekty maksymalnie zbliżone do tego, który jest wyceniany. inaczej mógłby wziąć po uwagę bloki mieszkalne po byłym pgr.... i wyceniać na tej podstawie nowobudowany obiekt. tak zrobiona wycena jest nierzetelna.

secundo - bank kredytuje budowę domu, więc nic dziwnego, że interesuje go koszt wybudowania obiektu, a nie jego wartość. wartość zainteresuje go, kiedy będzie go używał jako zabezpieczenia, albo jak będziecie brać kredyt na kupno domu....

tertio - w przypadku domu 2500 za m2 pod klucz wydaje mi się normalną ceną - to nawet trochę więcej, niż nam wyszło. chyba, że planujecie jakiś standard a'la szejk.... albo raper...

 

Szydas,

 

Doprecyzuj proszę: piszesz o 2500 za mkw. To dotyczy ceny za mkw powierzchni uzytkowej czy całkowitej? Wliczasz koszt działki? I daj znac w jakim okresie budowałeś.

 

U mnie wychodzi drożej. Zastanawiam sie jednak jaki wpływ na ostateczny koszt maja dane o które pytam.

Tak mi się wydaje, ze nawet kilka miesięcy różnicy w terminie rozpoczecia budowy (w tym także zakupu większości materiałów) moze dac sporą roznicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tych problemów z wyceną. Nas rzeczoznawca zapytał o plany związane z kosztami budowy i to zostało uwzględnione w operacie. Podobnie jak pewne niestandardowe rozwiązania. Bank się wogóle nie czepiał wyceny, mimo że kredyt braliśmy już w momencie ujawnienia kryzysu. Co więcej sama sporządziłam później kosztorys i też nikt się nawet nie czepił. Co prawda bazowałam na wycenie którą sporządził nam rzeczoznawca, kiedy podjęliśmy w ogóle decyzję, że kupujemy działkę i budujemy dom. W chwili obecnej rynek kredytów nie jest rynkiem otwartym na konsumenta i przez to Banki zaczynają wymyślać co chwilę jakieś poprzeczki.

Ja być pogadała z rzeczoznawcą, która robiła wycenę.

Poza tym jeśli się nie da i uważacie, że operat jest nieprawidłowy, chociażby poprzez przyjęcie do porównania nieodpowiednich nieruchomości zawsze możecie to zgłosić do izby rzeczoznawców.

 

 

I pytanie z innej beczki, czy ktoś nie wymienia drzwi tymczasowych na docelowe i chciałby się pozbyć tych pierwszych?????????????????Propozycje mile widziane.

A - i jeszcze jedno zostało nam sporo strzemion po stropie. Jutro sprawdzę ile, czego i o jakich wymiarach. Gdyby ktoś potrzebował zapraszam na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i może ktoś spotkał się z dobrym no i oczywiście niedrogim szklarzem zaopatrzonym w szeroki wybór opraw do luster :) i jakimś fajnym sklepem z oświetleniem. :D

 

Witam,

 

"Podwieszam się" pod pytanie :-)

 

ewamin, porządny i niedrogi szklarz jest na Chopina, w podwórku obok Intermarche i Teleportu.

 

Lampy - TopShopping (są chyba 3 salony), 2 hurtownie na Powstańców Wielkopolskich na Pomorzanach: Baltlamp i Lumen orazi sklep w Policach - ale to chyba daleko z Podjuch

Stolarz - niezmiennie polecam p. Rucińskiego z listy rankingowej :wink:

 

Pozdrawiam

witaj

czy mogłabyś podać namiary na Pana Rucińskiego? (nie mam go na liście rankingowej :oops: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...