kalisttet 14.12.2009 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 hha no 2 m obawiam sie ze i na dziure to malo Mozecie mnie oswiecic czy to duzo czy nie?? Architekt dal mi taka wycene: 3tys za adaptacja projektu gotowego 1 tys zl za projekt branzysty prad 1 tys zl za projekt branzysty woda 250 zl ZUD W sumie 5250 zl + koszt proj. gotowego Geodeta 800 zl mapka do celow proj i 2000 (tyczenia + inwentaryzacja, pakiet) Miasto pod Szczecinem Czy to są ceny netto czy brutto (z VATem)? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zabina 14.12.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Geodeta brutto, a widzisz architekta nie dopytalam, przypuszczam ze zaproponowal brutto, ale dopytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebolec 14.12.2009 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 hha no 2 m obawiam sie ze i na dziure to malo Mozecie mnie oswiecic czy to duzo czy nie?? Architekt dal mi taka wycene: 3tys za adaptacja projektu gotowego 1 tys zl za projekt branzysty prad 1 tys zl za projekt branzysty woda 250 zl ZUD W sumie 5250 zl + koszt proj. gotowego Geodeta 800 zl mapka do celów proj i 2000 (tyczenia + inwentaryzacja, pakiet) Miasto pod Szczecinem Czy to są ceny netto czy brutto (z VATem)? Pozdrawiam A mi architekt podał cenę 1400-1500 za adaptacje jeśli z wentylacją mech. to 300 zł więcej. O branżówkę nie pytałem, bo zrezygnowałem gdyż będę miał po znajomości jeszcze taniej Siostra pracuje w starostwie w wydz budownictwa. Niestety nie w Policach Oczywiście ze się chwalę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zabina 14.12.2009 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 A mi architekt podał cenę 1400-1500 za adaptacje jeśli z wentylacją mech. to 300 zł więcej. O branżówkę nie pytałem, bo zrezygnowałem gdyż będę miał po znajomości jeszcze taniej Siostra pracuje w starostwie w wydz budownictwa. Niestety nie w Policach Oczywiście ze się chwalę. Gratuluje zaoszczedzonych pieniedzy, ale jakos ciezko mi uwierzyc w takie ceny, mozesz podac namiary na priv na tego architekta?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altager 14.12.2009 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Mozecie mnie oswiecic czy to duzo czy nie?? Architekt dal mi taka wycene: 3tys za adaptacja projektu gotowego 1 tys zl za projekt branzysty prad 1 tys zl za projekt branzysty woda 250 zl ZUD W sumie 5250 zl + koszt proj. gotowego Geodeta 800 zl mapka do celow proj i 2000 (tyczenia + inwentaryzacja, pakiet) Geodeta - ceny w przedziale "nisko-średnim" - bez rachunku, czyli bez vat-u oczywiście Branżystów możesz znaleźć za 800,- ale z trudem - 1000,- to takie min. przy niedużych projekcikach ZUD - stała opłata urzędowa - można sprawdzić Architekt i adaptacja - to już zależy od zakresu tej adaptacji - uważam, że za te 3000,- to jakieś niewielkie zmiany (czyli np. bez pietra do parterówki) + cała droga urzędowa; pozyskanie warunków, uzgodnienia, zebranie dokumentacji, projekt zagospodarowania terenu, złożenie i uzyskanie PB - Ty składasz podpisy i odbierasz cały projekt i PB z pieczątkami - w zasadzie to ZUD tez powinien opłacić. Swoją drogą, tak z ciekawości, pytanie do tych, którzy kupili gotowy projekt; W jakiej on jest formie? papiery? płytki z plikami? w jakich formatach są rysunki, opisy? (pdf, dxf, jpg ?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebolec 14.12.2009 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 A mi architekt podał cenę 1400-1500 za adaptacje jeśli z wentylacją mech. to 300 zł więcej. O branżówkę nie pytałem, bo zrezygnowałem gdyż będę miał po znajomości jeszcze taniej Siostra pracuje w starostwie w wydz budownictwa. Niestety nie w Policach Oczywiście ze się chwalę. Gratuluje zaoszczedzonych pieniedzy, ale jakos ciezko mi uwierzyc w takie ceny, mozesz podac namiary na priv na tego architekta?? Poszło na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebolec 14.12.2009 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Mozecie mnie oswiecic czy to duzo czy nie?? Architekt dal mi taka wycene: 3tys za adaptacja projektu gotowego 1 tys zl za projekt branzysty prad 1 tys zl za projekt branzysty woda 250 zl ZUD W sumie 5250 zl + koszt proj. gotowego Geodeta 800 zl mapka do celow proj i 2000 (tyczenia + inwentaryzacja, pakiet) Geodeta - ceny w przedziale "nisko-średnim" - bez rachunku, czyli bez vat-u oczywiście Branżystów możesz znaleźć za 800,- ale z trudem - 1000,- to takie min. przy niedużych projekcikach ZUD - stała opłata urzędowa - można sprawdzić Architekt i adaptacja - to już zależy od zakresu tej adaptacji - uważam, że za te 3000,- to jakieś niewielkie zmiany (czyli np. bez pietra do parterówki) + cała droga urzędowa; pozyskanie warunków, uzgodnienia, zebranie dokumentacji, projekt zagospodarowania terenu, złożenie i uzyskanie PB - Ty składasz podpisy i odbierasz cały projekt i PB z pieczątkami - w zasadzie to ZUD tez powinien opłacić. Swoją drogą, tak z ciekawości, pytanie do tych, którzy kupili gotowy projekt; W jakiej on jest formie? papiery? płytki z plikami? w jakich formatach są rysunki, opisy? (pdf, dxf, jpg ?) Ja dostałem jedynie w wersji papierowej i wydaje mi sie ze z prostej przyczny (ochrona przed niepożadanym kopiowaniem i rozpowszechnianiem) zawsze są w wersji papierowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madzia 1976 14.12.2009 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Mozecie mnie oswiecic czy to duzo czy nie?? Architekt dal mi taka wycene: 3tys za adaptacja projektu gotowego 1 tys zl za projekt branzysty prad 1 tys zl za projekt branzysty woda 250 zl ZUD W sumie 5250 zl + koszt proj. gotowego Geodeta 800 zl mapka do celow proj i 2000 (tyczenia + inwentaryzacja, pakiet) Geodeta - ceny w przedziale "nisko-średnim" - bez rachunku, czyli bez vat-u oczywiście Branżystów możesz znaleźć za 800,- ale z trudem - 1000,- to takie min. przy niedużych projekcikach ZUD - stała opłata urzędowa - można sprawdzić Architekt i adaptacja - to już zależy od zakresu tej adaptacji - uważam, że za te 3000,- to jakieś niewielkie zmiany (czyli np. bez pietra do parterówki) + cała droga urzędowa; pozyskanie warunków, uzgodnienia, zebranie dokumentacji, projekt zagospodarowania terenu, złożenie i uzyskanie PB - Ty składasz podpisy i odbierasz cały projekt i PB z pieczątkami - w zasadzie to ZUD tez powinien opłacić. Swoją drogą, tak z ciekawości, pytanie do tych, którzy kupili gotowy projekt; W jakiej on jest formie? papiery? płytki z plikami? w jakich formatach są rysunki, opisy? (pdf, dxf, jpg ?) Ja dostałem jedynie w wersji papierowej i wydaje mi sie ze z prostej przyczny (ochrona przed niepożadanym kopiowaniem i rozpowszechnianiem) zawsze są w wersji papierowej Ja również dostałam w formie papierowej, cztery egzemplarze. A jeśli chodzi o architekta i adaptację to w czerwcu tego roku zapłaciłam 5000 zł za całość (zmiany troszkę ich było ale nie wielkie, wszyscy branżyści) i po nie całym miesiącu odebrałam Pnb od pani architekt. Do tego oczywiście wtórnik geodezyjny-800 zł i badania geologiczne-600 zł. I to chyba wszystkie koszty adaptacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altager 14.12.2009 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 ...Swoją drogą, tak z ciekawości, pytanie do tych, którzy kupili gotowy projekt; W jakiej on jest formie? papiery? płytki z plikami? w jakich formatach są rysunki, opisy? (pdf, dxf, jpg ?) Ja dostałem jedynie w wersji papierowej i wydaje mi sie ze z prostej przyczny (ochrona przed niepożadanym kopiowaniem i rozpowszechnianiem) zawsze są w wersji papierowej To zrozumiałe co piszesz, ale w takim razie jeżeli jakieś zmiany do gotowego projektu wymagają oprócz części opisowej również rysunków to architekt musi je od nowa narysować (przerysować ze zmianami), a to juz trochę więcej pracy niż adaptacja do warunków określonej działki. I może dlatego ceny architektów są tak różne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madzia 1976 14.12.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 ...Swoją drogą, tak z ciekawości, pytanie do tych, którzy kupili gotowy projekt; W jakiej on jest formie? papiery? płytki z plikami? w jakich formatach są rysunki, opisy? (pdf, dxf, jpg ?) Ja dostałem jedynie w wersji papierowej i wydaje mi sie ze z prostej przyczny (ochrona przed niepożadanym kopiowaniem i rozpowszechnianiem) zawsze są w wersji papierowej To zrozumiałe co piszesz, ale w takim razie jeżeli jakieś zmiany do gotowego projektu wymagają oprócz części opisowej również rysunków to architekt musi je od nowa narysować (przerysować ze zmianami), a to juz trochę więcej pracy niż adaptacja do warunków określonej działki. I może dlatego ceny architektów są tak różne. U mnie architekt nanosił czerwonym kolorem na oryginały rysunków i również obok wszystko jest opisane na czerwono, ale nic nowego nie rysował wszystko jest w ramach tych 4 egz. każdy poprawiony na czerwono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altager 14.12.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 U mnie architekt nanosił czerwonym kolorem na oryginały rysunków i również obok wszystko jest opisane na czerwono, ale nic nowego nie rysował wszystko jest w ramach tych 4 egz. każdy poprawiony na czerwono. Oj, to dobrze mają Ci architekci . W mojej branży kolor czerwony zarezerwowany jest dla pieczątek na orginałach i nie wolno po nich skrobać żadnym kolorem, chyba że robi to sam twóca i stawia swoją parafkę. Ale mam nadzieje, że ta krótka wymiana zdań pomoże trochę początkującym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madzia 1976 14.12.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 U mnie architekt nanosił czerwonym kolorem na oryginały rysunków i również obok wszystko jest opisane na czerwono, ale nic nowego nie rysował wszystko jest w ramach tych 4 egz. każdy poprawiony na czerwono. Oj, to dobrze mają Ci architekci . W mojej branży kolor czerwony zarezerwowany jest dla pieczątek na orginałach i nie wolno po nich skrobać żadnym kolorem, chyba że robi to sam twóca i stawia swoją parafkę. Ale mam nadzieje, że ta krótka wymiana zdań pomoże trochę początkującym. Nie wiem nie znam się na tym ale PnB dostałam bez problemu na podstawie tych "pomazanych" oryginałów, a architekt chyba wie co robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 14.12.2009 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Witam Czy ktos wykonywal badania termowizyjne i czy bylo warto, cene tez poprosze. A na margineisie ma moze ktos do pozyczenia pirometr ? Forumowy GrzegorzR robił kawałek czasu do tyłu.Z tego co pamietam zadowolony był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 15.12.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Witam Czy ktos wykonywal badania termowizyjne i czy bylo warto, cene tez poprosze. A na margineisie ma moze ktos do pozyczenia pirometr ? Forumowy GrzegorzR robił kawałek czasu do tyłu.Z tego co pamietam zadowolony był. Byl zadowolony z wybudowanego domu, czy z tego, ze zdjecia pomogly w "poprawkach" ocieplenia ? Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kp47 15.12.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Witam. Mam pytanie do budujących swoje domy z silikatów. Czy trudno Wam było znaleźć ekipę do budowania takim materiałem i jakie koszty za SSO. Ja jestem po rozmowie z kilkoma ekipami i większość grymasi jak słyszą o silikatach. Znalazłem jedną firmę, która specjalizuje się w tym materiale, ale za SSO życzą sobie 85 tys. To za dom o powierzchni 156 m2, dach kopertowy z wykuszami+ strop lany. Jak to wyglądało u Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 15.12.2009 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Witam Czy ktos wykonywal badania termowizyjne i czy bylo warto, cene tez poprosze. A na margineisie ma moze ktos do pozyczenia pirometr ? Forumowy GrzegorzR robił kawałek czasu do tyłu.Z tego co pamietam zadowolony był. Byl zadowolony z wybudowanego domu, czy z tego, ze zdjecia pomogly w "poprawkach" ocieplenia ? Fantom z badania termowizyjnego.....docieplał wiecej nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalisttet 15.12.2009 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Geodeta brutto, a widzisz architekta nie dopytalam, przypuszczam ze zaproponowal brutto, ale dopytam Obawiam się, że to złudzenia. Oni zawsze mówią cenę netto, a że są płatnikami VAT inwestor tylko krótko cieszy się, że mało płaci. Zawsze trzeba się pytać z góry, czy to są ceny netto czy brutto. Wiem z własnego doświadczenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalisttet 15.12.2009 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Witam. Mam pytanie do budujących swoje domy z silikatów. Czy trudno Wam było znaleźć ekipę do budowania takim materiałem i jakie koszty za SSO. Ja jestem po rozmowie z kilkoma ekipami i większość grymasi jak słyszą o silikatach. Znalazłem jedną firmę, która specjalizuje się w tym materiale, ale za SSO życzą sobie 85 tys. To za dom o powierzchni 156 m2, dach kopertowy z wykuszami+ strop lany. Jak to wyglądało u Was. Sporo, 540 zł/m^2 za samą robociznę. U nas, Szczecin i okolice, jest drogo, licho wie czemu. Proponowałbym jednak poszukanie tańszej ekipy. Ceny 80k, 90k za stan surowy to były, ale w szczycie bumu budowlanego lata 2007/2008. Może ta ekipa żyje wspomnieniem złotych czasów? Czasy sie zmieniły i nie sądzę, żeby problemem były silikaty. Raczej jest to wymówka, aby podnieść cenę. Jak pan znajdzie ekipę, proszę się pochwalić. Zamierzam budować na wiosnę właśnie z silikatów, stąd jestem ciekaw rezultatów pana poszukiwań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kp47 15.12.2009 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Witam. Mam pytanie do budujących swoje domy z silikatów. Czy trudno Wam było znaleźć ekipę do budowania takim materiałem i jakie koszty za SSO. Ja jestem po rozmowie z kilkoma ekipami i większość grymasi jak słyszą o silikatach. Znalazłem jedną firmę, która specjalizuje się w tym materiale, ale za SSO życzą sobie 85 tys. To za dom o powierzchni 156 m2, dach kopertowy z wykuszami+ strop lany. Jak to wyglądało u Was. Sporo, 540 zł/m^2 za samą robociznę. U nas, Szczecin i okolice, jest drogo, licho wie czemu. Proponowałbym jednak poszukanie tańszej ekipy. Ceny 80k, 90k za stan surowy to były, ale w szczycie bumu budowlanego lata 2007/2008. Może ta ekipa żyje wspomnieniem złotych czasów? Czasy sie zmieniły i nie sądzę, żeby problemem były silikaty. Raczej jest to wymówka, aby podnieść cenę. Jak pan znajdzie ekipę, proszę się pochwalić. Zamierzam budować na wiosnę właśnie z silikatów, stąd jestem ciekaw rezultatów pana poszukiwań. Oczywiście,że będę szukał i podzielę się swoimi rezultatami. Myślę, że pan też. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysterniarz 16.12.2009 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Witam wszystkich2 pytania: znacie może wkład kominkowy LEWIŃSKI - HUBERT (wkład stalowy z szamotem, szyber, deflektor, doprowadzenie z dołu, do wyboru mały, duzy, panorama. został mi polecony w sklepie jako ta sama półka co Arysto. Wykonanie widać solidne, może ktoś uzytkuje taki i podzieliłby się opiniami czy się sprawdził. Polecono go na Mickiewicza w Szczecinie druga kwestia - czy znacie dobrą ekipę ze szczecina co zakłada alarmy? pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.