Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Perm, podaj tego producenta kleju poliuretanowego to sprawdzimy te informacje o kołkowaniu, ale dla mnie to nielogiczne bo poliuretan ma o wiele lepsze właściwości adhezyjne niż zwykła zaprawa klejowa a do tego pod wpływem wilgoci sie nie odkształca (chodzi o dyfuzję pary wodnej przez ścianę). Wiec jak na zwykły klej można nie kołkować to tym bardziej na poliuretan, dlatego trzeba to sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

Mam pytanie i prośbę zarazem: czy ktoś przechodził w Urzędzie Miejskim w Szczecinie procedurę związaną z uzyskaniem zezwolenia na usunięcie drzew i krzewów na działce pod zabudowę mieszkaniową?

Działka posiada użytek Lz-RVI (grunty zadrzewione i zakrzewione), powierzchnia działki ca. 800 m kw, pow. zabudowy 200 m.

Pytania:

1. Jak długo w praktyce trwa procedura?

2. Jak szczegółowa musi być inwentaryzacja zieleni na terenie objętym inwestycją?

3. Czy UM w Szczecinie naliczył Wam opłaty lub nakazał zastępcze nasadzenia?

 

Wprawdzie nikt nie odpowiedział, ale podzielę się swoimi doświadczeniami, może się komuś przyda:

1. Cała procedura w UM Szczecin zamknęła się w 30 dniach

2. Wymagana jest mapa "z czerwonymi pieczątkami" na którą architekt musi wrysować planowane zagospodarowanie działki, tj. dom, podjazd, ścieżki itp.

3. Jeśli plan miejscowy dopuszcza wycinkę drzew i wnioskuje osoba prywatna na cele mieszkaniowe, niezwiązane z działalnością gosporadczą, opłaty za usunięcie drzew i krzewów nie pobiera się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm, podaj tego producenta kleju poliuretanowego to sprawdzimy te informacje o kołkowaniu, ale dla mnie to nielogiczne bo poliuretan ma o wiele lepsze właściwości adhezyjne niż zwykła zaprawa klejowa a do tego pod wpływem wilgoci sie nie odkształca (chodzi o dyfuzję pary wodnej przez ścianę). Wiec jak na zwykły klej można nie kołkować to tym bardziej na poliuretan, dlatego trzeba to sprawdzić.

O tym kołkowaniu to informacja tutaj z forum. Jest też film pokazujący różnicę w szybkości kładzenia.

W instrukcji jest też napisane że należy kołkować.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani! W sprawie listy - postaram się rozesłać jutro. Sporo nowych opinii i uzupełniając skaczę jak pchła po całym pliku - a on jest dość duży...

Muszę coś obmyślić, żeby jakoś ją usystematyzować, a sobie robotę ułatwić ;) na pewno kolejna będzie alfabetycznie w każdym dziale.

Jeśli macie jakieś pomysły na usprawnienie listy, chętnie się z nimi zapoznam :D (ale dopiero w kolejnym wydaniu wprowadzę w życie!!!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak planuję (20 cm styro) i też problem z podjęciem decyzji. Na zwykły klej parterówki nie trzeba kołkować nawet ze ścianami szczytowymi poddasza. Na poliuretan producent pisze że trzeba (nie widziałem, opieram się na opinii innych). Ponoć jest to kwestia braku pewności co do utrzymania parametrów przez poliuretan w ciągu wielu lat. Na poliuretan kładzenie styro to zabawa, na zwykły klej już mniejsza. Idzie to kilka razy wolniej. Bądź tu mądry...

 

 

witam

ten klej z tuby npTYTAN EOS lub RAWL(cena od 20 złoty w górę) to chwyt reklamowy .Piszą że 7-8m2 da się położyć ale nie piszą na jakiej powierzchni .Na porothermie nie da się osiągnąć tej wydajności realnie 4-5m2, na itongu 6 max 6.5m2 z tuby 750ml wychodzi 2razy drożej niż standardowy klej w workach 25kg(cena już od 13 ,-za worek ). Przy równaniu nierówności muru wychodzą jeszcze większe oszczędności na korzyść kleju z worka. Jedyna zaleta kleju z tuby to łatwość i szybkość kładzenia płyt styro.

pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jedyna zaleta kleju z tuby to łatwość i szybkość kładzenia płyt styro.

pozdrawiam Piotr

 

Ta "jedyna" zaleta jest bardzo ważnym argumentem ZA kupnem właśnie tego kleju. Cena 2 x większa oznacza że 100 m2 ściany będzie kosztowało około 200 zł więcej. Można tego wogóle nie brać pod uwagę. Mnie trochę martwi co innego. Ocieplenie ze styro w budynku parterowym nie musi być kołkowane. Klej z tuby musi (przynajmniej tak wynika z instrukcji). Dziwi to bo jak widać na tym filmie reklamowym połączenie na klej z tuby jest dużo mocniejsze. Czyżby faktycznie producent obawiał się że coś się może złego dziać z tym klejem? Jakaś degradacja w czasie? Jeżeli tak to potem całe ocieplenie będzie się trzymało nie na kleju tylko na kołkach, tylko po co w takim razie ten klej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent kleju po prostu się zabezpiecza pisząc że trzeba kołkować, tak myślę bo nie ma innego uzasadnienia. Jeśli producent styropianu zapewnia ze nie trzeba kołkować budynku do którejś tam kondygnacji przy zwykłej zaprawie to chyba nie należy się przejmować tą ulotka od kleju. Zwróćcie uwagę co jest na ulotkach o witaminach, to samo mi przypomina z tym klejem. Nie ma co popadać w paranoję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

planuję rozesłać zapytania ofertowe na budowę domu SSZ, mam od studia architektonicznego zamawiany dodatkowo aktualny kosztorys z obmiarem robót. Wiadomo, że cen nie będę podwykonawcom wysyłał, ale powiedzcie, co będzie im potrzebne do wyceny? Czy dać im to co mam jako przedmiar, czyli dokładna rozpiska w stylu zdjęcie humusu? Wystarczy? Mam też zestawienie robocizny w rbg murarze, cieśle itp. ale jak im to wyślę to może będzie błąd? Pozdrawiam.

 

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, wykonawca przede wszystkim do wyceny będzie chciał projekt (ale ten już do złożenia na pozwolenie) oraz opis techniczny. Ewentualnie obmiar pomocniczo mógłby być, ale niekoniecznie. Nawet jak im wyślesz ze stawkami to i tak oni podadzą Ci swoją wycenę. Dokładna rozpiska nie jest im potrzebna bo pewne rzeczy są oczywiste tak jak np. zdjęcie humusu czy wykonanie wykopu pod fundament, po prosu mówisz że ten konkretny dom chcesz mieć wykonany w stanie surowym z łącznie dachem zgodnie z projektem przy materiałach jak w opisie i to wystarczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

planuję rozesłać zapytania ofertowe na budowę domu SSZ, mam od studia architektonicznego zamawiany dodatkowo aktualny kosztorys z obmiarem robót. Wiadomo, że cen nie będę podwykonawcom wysyłał, ale powiedzcie, co będzie im potrzebne do wyceny? Czy dać im to co mam jako przedmiar, czyli dokładna rozpiska w stylu zdjęcie humusu? Wystarczy? Mam też zestawienie robocizny w rbg murarze, cieśle itp. ale jak im to wyślę to może będzie błąd? Pozdrawiam.

 

Sławek

 

Dla siebie, dodaj do tego co masz 50 % i tyle bedzie kosztowala budowa :)

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, wykonawca przede wszystkim do wyceny będzie chciał projekt (ale ten już do złożenia na pozwolenie) oraz opis techniczny. Ewentualnie obmiar pomocniczo mógłby być, ale niekoniecznie. Nawet jak im wyślesz ze stawkami to i tak oni podadzą Ci swoją wycenę. Dokładna rozpiska nie jest im potrzebna bo pewne rzeczy są oczywiste tak jak np. zdjęcie humusu czy wykonanie wykopu pod fundament, po prosu mówisz że ten konkretny dom chcesz mieć wykonany w stanie surowym z łącznie dachem zgodnie z projektem przy materiałach jak w opisie i to wystarczy.

 

ten projekt co będzie szedł do pozwolenia jest w adaptacji, mogę ewentualnie wysłać tą wersję podstawową i podać opis zmian... sądzisz, że na podstawie samego projektu wycenią, nie wiedząć ile np. drewna na konstrukcję dachu itp. itd.? Sorry może to głupie pytania, ale.... jakoś trzeba zacząć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla siebie, dodaj do tego co masz 50 % i tyle bedzie kosztowala budowa :)

 

Fantom

 

....@#!, nie straszcie, że aż 50% trzeba dodać !?

 

Proszę o bardziej serio wypowiedzi, bo też jestem zainteresowany, czy można się zmieścić w kosztach podanych w aktualnym kosztorysie czy też trzeba dodawać. A jeśli tak, to ile? Mam nadzieję, że Sławek jest bliższy prawdy niż Fantom, hę? :D

Edytowane przez Alter ego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....@#!, nie straszcie, że aż 50% trzeba dodać !?

 

Proszę o bardziej serio wypowiedzi, bo też jestem zainteresowany, czy można się zmieścić w kosztach podanych w aktualnym kosztorysie czy też trzeba dodawać. A jeśli tak, to ile? Mam nadzieję, że Szczukot jest bliższy prawdy niż Fantom, hę? :D

 

wiesz jak jest, jak dobry jest kosztorys zależy od tego jak dobry jest kosztorysant, to podobnie jak z wycena naprawy auta po wypadku, program mowi jedno, a w rzeczywistości wychodzi coś innego i jak wyklepiesz sobie sam to zaoszczędziełs, tak samo z domem - będziesz budował systemem gospodarczym to powinieneś mieć taniej niż w kosztorysie, jak zlecisz budowę to raczej nie wierzę, żebyś się zmieścił... ale osobiście nie chcę myśleć o 50% na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety kosztorysy z projektu często nie pokrywają się z rzeczywistością, nie uwzględnia wielu dodatkowych kosztów , poza tym zazwyczaj są to ceny netto. Bliżej jest prawdy ten co pisze że trzeba dodać ok 40, 50% do tej kwoty. Ale jest jedna zasada która się bardzo dobrze sprawdza: 1/3 kosztów stan surowy, 1/3 kosztów instalacje i wykończenie do stanu deweloperskiego i 1/3 kosztów to typowa wykończeniówka. Ten schemat sprawdził się w wielu obserwowanych przez ze mnie budowach. Ja też byłam optymistką jak zaczynałam budowę, ale nie ma co się zniechęcać inaczej człowiek będzie wiecznie mieszkał w bloku.

 

Acha do Sławka, jeśli chodzi o wycenę to podaje się wykonawcy wszystkie rysunki, łącznie z konstrukcją i rzutami więźby, taki doświadczony budowlaniec doskonale wie co i jak wyjdzie, do tego podajesz mu z projektu zestawienie więżby i powierzchnie ścian. Najlepiej jednak dawać już ostateczny projekt do wyceny, ten już po zmianach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan surowy jeszcze jako tako - powiedzmy niech bedzie te + 20%. Ale potem .....

 

Fantom

 

Zgadzam sie w 100%, nie znam budowy na któej wyszło by tyle ile w kosztorysie, stan surowy to jeszcze, jeszcze ale potem zaczyna się prawdziwa zabawa :)

Ale nie ma co sie zniechęcać, jakoś pomalutku wszystko wyjdzie, a ile radosci potem :))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałam od budujących przyjaciół, ze wykończeniówka wykancza :). My przygotowujemy sie do zalewania stropu i jak na razie mieścimy sie w założonych kosztach. Spory rozjad cenowy mieśmy tylko na piasku zasypowym, reszta raczej ponizej założeń. SSZ wyceniało nam ponad 20 firm zozrzut cenowy był szokujący. Wiekszość firm wyecniała nam robociznę i materiał. Jeśli macie projekt gotowy mozecie złożyć swoja oferte na stronie http://www.szukajfachowca.pl/ .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

projekt mamy gotowy, zmian jest niewiele, można je opisać, przesunięcie ścianek działowych przecież nie ma chyba znaczenia, może będzie miało znaczenie, że chcę większe okna połaciowe, na pewno ma znaczenie, że chcę dodać małe okienka w ścianie garażu... owszem mógłbym poczekać na gotowy projekt i dopiero rozsyłać zapytania, ale trochę szkoda mi też czasu, planuję ruszyć z budową we wrześniu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze muszę Was o coś zapytać - generalnie SSZ to także okna i brama garażowa. Tylko czy przypadkiem w celach gwarancyjnych zarówno brama garażowa jak i stolarka okienna nie powinna być montowana przez ekipę dostawcy? Jak Wy to robiliście? Braliście sam towar i montowała to ekipa budowlana czy jednak ekipa dostawcy? Może najrozsądniej byłoby dać stolarkę okienną i drzwiową budowlańcom z budowy a tylko bramę garażową ze względu na napęd itd. ekipie dostawcy? Doradźcie proszę!...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...