Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uzysk z PV


maciuspala

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przecież można dać niezależny przekaźnik na każdą fazę. I nie na 6 godzin, tylko na czas napięcia wyższego niż 250V.

 

Chodzi o to, że odn10 godziny na każdej fazie jest przekroczone 250V. Włączenie grzałki powoduje spadek napięcia. Po jej wyłączeniu, falownik po kilkunastu sekundach podaje ponad 253V. Więc by pracował, grzałki muszą nom stop być włączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że odn10 godziny na każdej fazie jest przekroczone 250V. Włączenie grzałki powoduje spadek napięcia. Po jej wyłączeniu, falownik po kilkunastu sekundach podaje ponad 253V. Więc by pracował, grzałki muszą nom stop być włączone.

To teoria, a w praktyce obniżasz miejscowo napięcie na tyle żeby falownik pracował, w tym czasie sąsiednie falowniki się ciągle wyłączają i próbują startować do tego potrzebują trochę czasu.

Sprawdź jeszcze, czy sąsiedzi w swoich falownikach nie zmienili regionu montażu instalacji, żeby wyeliminować pracę twojej instalacji.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi, ale w moim przypadku sprawa bojlera jest utrudniona, bo mam pompę ciepła z zasobnikiem CWU. Musiałbym trochę poprzerabiać instalację, dokupić na okres letni dodatkowy bojler itd. Temat oczywiście do przemyślenia. Dzisiaj natomiast zrobiłem coś innego, coś co spowodowało, że dam sobie chyba spokój z walką z ZE. Zrobiłem zwykły bilans energii wyprodukowanej, oddane, "zjedzonej", przeliczyłem to na żywe pieniądze i wyszło mi, że na dzisiaj jestem 1,79zł na minusie. Oznacza to, że do 24 czerwca, kiedy mija 12-misięczny okres rozliczeniowy będę na sporym plusie. Oczywiście mam na myśli czystą energię, bez opłat stałych, przesyłowych handlowych i innych. I jeśli tak zakończę pierwszy rok mojej PV to rzeczywiście dam sobie spokój z szarpaniem się z ZE.

 

Oczywiście, gdybym nie miał problemów z napięciem i gdyby instalacja się nie wyłączała miałbym wówczas znacznie większą nadwyżkę, którą "skonsumował" bym robiąc ogrzewanie klimatyzacją w mojej samotni na poddaszu (takie chłopięce zabawki typu gramofon, wzmacniacz, 2 kolumny i fotel na środku :D ) i miałbym dzięki temu znacznie mniej czasu na zadręczanie się napięciem :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że odn10 godziny na każdej fazie jest przekroczone 250V. Włączenie grzałki powoduje spadek napięcia. Po jej wyłączeniu, falownik po kilkunastu sekundach podaje ponad 253V. Więc by pracował, grzałki muszą nom stop być włączone.

 

Nie, nie muszą być cały czas włączone. Falownik wyłącza się po przekroczeniu 253V średniego napięcia z ostatnich 10min. Czyli wystarczy tak zaprogramować sterowanie grzałkami aby nie występował ten warunek, np. 610s grania, i jeżeli napięcia wzrośnie powyżej 253V to włączenie, ale z opóźnieniem 590s - to działa sprawdzałem jak miałem tego typu problemy.

 

Dzięki za podpowiedzi, ale w moim przypadku sprawa bojlera jest utrudniona, bo mam pompę ciepła z zasobnikiem CWU. Musiałbym trochę poprzerabiać instalację, dokupić na okres letni dodatkowy bojler itd. Temat oczywiście do przemyślenia.

 

Nie wiem jak twoja PC, ale moja w zbiorniku CWU ma dodatkową grzałkę i w sterowaniu dodatkową opcję - "tania taryfa" która powoduje włączenie tej grzałki, a robi się to poprzez podanie napięcia (fazy) na odpowiednie złącze. PC załącza wtedy przekaźnik tej grzałki oczywiście o ile są spełnione jeszcze inne warunki.

Edytowane przez damiaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziś mam rekord!

Dobowy uzysk 61.55kWh/z 9.72kWp

 

01.05 z dwóch instalacji ( południe 5,5 kW + wsch-zach 4,1kW) miałem 68kWh i to przy bardzo równomiernym pokryciu od 5:30 do 19:30.

I to nie było idealne niebo co widać na wykresach :

41.jpg

55.jpg

 

Tu warto zaznaczyć że instalacja 5,5 kW wygenerowała 35.546kWh a 4,1kW - 32,46kWh

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że wschód zachód pracuje lepiej.

.

 

Kiedyś zrobiłem takie porównanie tych dwóch moich instalacji/falowników (mozna znaleźć na forum) i wyszło że nie ma co się bać instalacji wsch-zach bo przy niewielkim spadku uzysku rośnie autokonsumpcja choć faktycznie obecnie wsch-zach daje lepsze efekty ale może to jest wynik tego że południowa instalacja to prawie 7 letnia a wsch-zach ma niecałe 3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz z lat wcześniejszych uzyski, z tej południowej?

.

 

Mam ,

 

2022

Month Value (kWh)

Jan 39.794

Feb 235.643

Mar 651.212

Apr 438.429

May 163.300 << do 05.05

 

2021

Month Value (kWh)

Jan 12.485

Feb 161.855

Mar 452.578

Apr 651.197

May 781.742

Jun 938.719

Jul 818.581

Aug 598.554

Sep 565.922

Oct 414.704

Nov 77.440

Dec 19.909

 

2020

Month Value (kWh)

Jan 60.660

Feb 203.405

Mar 591.855

Apr 896.140

May 789.902

Jun 810.034

Jul 911.391

Aug 780.120

Sep 655.394

Oct 268.236

Nov 78.858

Dec 34.017

 

2019

Month Value (kWh)

Jan 36.062

Feb 274.160

Mar 469.645

Apr 914.313

May 732.861

Jun 1037.948

Jul 860.790

Aug 851.090

Sep 609.088

Oct 459.555

Nov 93.641

Dec 3.891

 

2018

Month Value (kWh)

Jan 50.506

Feb 220.482

Mar 506.410

Apr 894.973

May 1015.969

Jun 891.832

Jul 826.470

Aug 857.750

Sep 683.557

Oct 487.618

Nov 90.906

Dec 5.692

 

2017

Month Value (kWh)

Jan 27.159

Feb 142.981

Mar 398.045

Apr 630.420

May 921.848

Jun 913.547

Jul 829.743

Aug 833.598

Sep 426.093

Oct 259.857

Nov 80.732

Dec 12.392

 

Na pewno miałem w kwietniu bardzo dużo wyłączeń instalacji - widać że to najgorszy miesiąc od kilku lat

 

tutaj w podziale na lata ( w MWh)

 

2016 4.301 >>niepełny

2017 5.501

2018 6.556

2019 6.387

2020 6.080

2021 5.494

2022 1.528>>niepełny

 

Dzisiaj instalacja południowa 5,5 kW wyprodukowała 31,47kWh a wsch-zach 4,1kW - 29,5kWh

Patrząc na wyniki dzisiaj zamieniłbym miejscami : większą zrobiłbym na wsch-zach a mniejszą na południe

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zrobiłem takie porównanie tych dwóch moich instalacji/falowników (mozna znaleźć na forum) i wyszło że nie ma co się bać instalacji wsch-zach bo przy niewielkim spadku uzysku rośnie autokonsumpcja choć faktycznie obecnie wsch-zach daje lepsze efekty ale może to jest wynik tego że południowa instalacja to prawie 7 letnia a wsch-zach ma niecałe 3 lata.

 

Tak też robiłem takie analizy od 2015r i nie wiem co wsch-zach ma mi dać większą autkonsumpcję? Poza warunkiem że ustawie urządzenia na "jutro" w sensie wiem że będzie słońce odpalam; pralkę, zmywarkę, żelazko i co mi się nawinie. A co jak jestem w robocie ratuję się Sonofem i w 2h ogrzewam zasobnik CWU do 85*C?

Większa autokonsumpcja w sensie w zimę prąd kupujemy po normalnej stawce? Po co wszyscy zostawiają prąd na zimę i nie zjadają go latem (pomijam indukcję, pralkę w ciągu dnia) To nie jest autokonsumpcja tylko wiem że teraz się wypierze za frajer ale później leci do magazynu - NA ZIMĘ!!!

 

Wiesz moja instalacja z pd. instalowana w październiku 2015r. ma już 7 lat i jakoś nie widzę aby jej potencjał mijał (3,3kWp)

Nadal mnie zaskakuje zrobić 23,7kWh to sztuka 7,1kWh/kWp często nówki instalacje takiej nie robią. Dziś wlazłem na dach i choć je opłukałem bo były tak zawalone kurzem i ptasimi odchodami że trza było. I wiesz co 275W ogniwa w ilości 12 sztuk dają radę i jakieś zmęczone nie są. A te nówki 365W jak oglądam wykres z jednego mikrofalownika to mam wrażenie że 220W to dla nich sukces.

Kąt jeden do jeden, może mikroinwerter walnięty ale są 2 takie same i działanie podobne.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie śmieszą te zachwyty na instalacją W-Z.

W PVmonitor swego czasu obserwowałem instalację blisko mnie o 15-20% większą od mojej instalacji i ona produkowała 2-3 razy mniej niż moja południowa. Wtedy to było dla mnie olbrzymim zaskoczeniem.

Nawet jak w pewnym okresie ona produkowała więcej niż moja,to sumarycznie nie była ona w stanie w ciągu roku wyprodukować więcej niż moja instalacja.

Porównywałem też później osiągi z instalacją brata(W-Z) - bardzo podobna historia...

W-Z to takie zło konieczne, jak nie ma innej/lepszej możliwości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie śmieszą.. [cut]

W PVmonitor swego czasu obserwowałem instalację blisko mnie o 15-20% większą od mojej instalacji [cut]

 

trochę mnie śmieszą takie porównania z innego regionu kraju/lokalizacji/warunkach, ja mam instalację jedną obok drugiej w tej samej lokalizacji pracujące w tych samych warunkach atmosferycznych i oświetleniowych falowniki tego samego producenta i myślę że to jest najbardziej rzetelne porównanie.

Wyniki mówią za siebie No ale tutaj sami wszystkowiedzący internetowi eksperci.

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praw fizyki nie zmienisz. Jak masz obok siebie instalacje W-Z i południową i dla takiej samej zainstalowanej mocy masz podobne uzyski, to znaczy, że masz kiepskie warunki dla tej południowej. Nie ma się co obrażać.

 

skoro

01.05 z dwóch instalacji ( południe 5,5 kW + wsch-zach 4,1kW) miałem 68kWh i to przy bardzo równomiernym pokryciu od 5:30 do 19:30.

I to nie było idealne niebo co widać na wykresach :

[ATTACH=CONFIG]459211[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]459212[/ATTACH]

 

Tu warto zaznaczyć że instalacja 5,5 kW wygenerowała 35.546kWh a 4,1kW - 32,46kWh

To przecież oczywiste jest, że jak mocniejsza instalacja południowa produkuje podobnie jak słabsza W-Z to coś jest nie teges.

I zwróć uwagę na jedno pisałem wyraźnie o sumarycznej produkcji w ciągu całego roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że masz kiepskie warunki dla tej południowej. Nie ma się co obrażać.

 

 

tiaaaaa wiesz jak zwykle lepiej , za ten rok (na 06.05 11:40) :

 

południe (5,5) 1532.13 kWh

wsch-zach (4,1) 1.332,7 kWh

 

I zwróć uwagę na jedno pisałem wyraźnie o sumarycznej produkcji w ciągu całego roku

 

 

za cały rok dla tej 5,5kW, najlepszy rok 6,6 MWh , najgorszy 5,5 MWh (pozostałe wyniki za cały okres dla tej instalacji masz wyżej), to daje w najgorszym roku 1000kWh na 1kW instalacji ( w pozostałych latach daje zawsze więcej)

Ile wg Ciebie taka instalacja powinna produkować w nie tak "kiepskich warunkach" ?

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiesz co oznacza produkcja za cały rok?

Na podstawie wycinka danych próbujesz wyciągac jakieś wnioski.

Pokaż dane dla W-Z za analogiczny okres. A jak to nowa instalacja, to poczekaj cierpliwie. Wtedy można będzie dopiero wyciągnąć jakieś wnioski wstępne. Takie bardziej konkretne to po kilku latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiesz co oznacza produkcja za cały rok?

.

 

 

eeeeeee , której częsci nie doczytałeś ? :

"za cały rok dla tej 5,5kW, najlepszy rok 6,6 MWh , najgorszy 5,5 MWh"

to ty napisałeś :

 

że masz kiepskie warunki dla tej południowej. Nie ma się co obrażać.

.

 

nie odpowiedziałeś na pytanie ile powinna południowa 5,5 kW wyprodukować wg Ciebie ?

 

wsch-zach w 2021 wyprodukowała : 4961,99 kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...