Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z doprowadzeniem powietrza


Sesjusz

Recommended Posts

Hej,

 

Kupilismy mieszkanie w szeregówce. Mam miejsce na kominek, jednak deweloper nie pomyślał o dolocie powietrza, miejsce na kominek jest na przeciwko ściany okiennej z wyjściem na ogród. Mamy ogrzewanie podłogowe, wylane podłogi na to. Nie ma już możliwości zrobienia kanału powietrznego w podłodze i doprowadzenie go do ściany oddalonej jakieś 3 metry, tak by dolot był z ogrodu.

 

Firma stawiająca kominki zaproponowała rozwiązanie przebicia się przez podłogę do garażu (fi 125mm) i branie powietrza z garażu. Deweloper chce 800 zł za przebicie a firma kominkowa nie chce się za to zabrać. Strop jest lany, zbrojony, ponoć bardzo mocny, twardy jak mówi nam deweloper. Nie wiem czy trochę nie szkoda dziurawić tego stropu.

 

Nad piętrem, gdzie będzie stał kominek tez jest ogrzewanie podłogowe, następnie jest poddasze i spadzisty dach z kominem, jednak to nie sa tu wiele znaczące informacje.

 

Zastanawiam się i proszę Was o rady, jak doprowadzić powietrze do kominka, faktycznie wiercić dziurę 125mm do garażu w lanym stropie ? Kominek ma być bez płaszcza wodnego, konwekcja grawitacyjna, bez wiatraków montowanych, ma grzac tylko w salonie. Mamu już wybrany kominek Kratki Lucy 14 KW prawy boczny.

 

 

Przed tynkami miejsce kominka:

 

unnamed (3).jpg

unnamed (2).jpg

 

Przed przykryciem podłogówki (jest miejsce niepokryte ogrzewaniem w miejscu kominka)

podlogowka.jpg

2:

 

 

aktualnie po tynkowaniu:

2018-10-03 11_54_34-Kominek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kaizen, wystarczy piecykowi 14 KW powietrza z pomieszczenia, w którym się znajduje ? Nie będzie przygasać ogień? Nie spadnie jego efektywność grzewcza ? Nie będzie duszno w pomieszczeniu ? Pan od kominów mówił, że potrzebne jest doprowadzenie powietrza, w najgorszym wypadku z garażu piętro niżej. Za 800 zł deweloper może mi zrobić dziurę 125mm do garazu. Deweloper nam radził by uchylać delikatnie okno w czasie grzania kominkiem by było tlenu więcej w pomieszczeniu. Tylko zimne powietrze z dworu wpierw leci do salonu, w którym jest kominek, troche bez sensu. No nie wiem jak powinienem działać teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z pytaniem : możesz, bo nie masz innego wyboru :bash: przebić otwór w stropie/podłodze, poprowadzić rurę o właściwej średnicy/przekroju - o kształcie jaki sobie wybierzesz - podwieszając ją do sufitu garażu, wyprowadzić ją na zewnątrz i zakończyć kratką. Kratka powinna być na przyzwoitej wysokości od ziemi / powierzchni gruntu/ :) i nie zasłaniana nasypem, wysokim obrzeżem czy innym modnym wykończeniem:eek:

Wkład jaki sobie wybrałeś, wystarczy do ogrzania średniej wielkości domu. Paląc w salonie z wykorzystaniem mocy nominalnej będziesz raczej uciekał na dwór w strachu przed spaleniem :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Piotrze, konkretne źródło wiedzy.

 

Bartus, podpytam dewelopera, może w kominie będzie wolny kanał, jednak wątpię, by sam to rozwiązanie zaproponował mi na dolot powietrza do kominka jeśli by to było możliwe. To by było chyba rozwiązanie dobre. Kanał wentylacyjny idzie u mnie obok kanału od kominka ze spalinami do komina, zastanawiam się czy nie ogrzeje powietrza w kanale wentylacyjnym i czy ono nie zacznie też pokonywać grawitacji, przez co do kominka trafi go mniej na dolocie. Albo czy nie zacznie wciągać dymu z komina. Nie znam się, głosno myślę :)

 

Dolby, taki jest plan specjalisty naszego od kominków, przebić się do piwnicy i na razie nie ciągnąć rury dolotowej na zewnątrz budynku po suficie garażu. Uznał że garaże są na tyle nieszczelne że powietrza wystarczy by zasysać je z przestrzeni garażu, jeśli jednak będzie go za mało to w przyszłości można zrobić otwór na zewnątrz budynku i doprowadzić do niego rurę po suficie garażu. Powiedział nam, że z jego doświadczenia wynika, że i tak tego klienci nie robią. Jeżeli jednak zrobimy taki dolot w garażu z zewnątrz to na pewno będę musiał go ocieplić, zaizolować.

 

Szczerze mówiąc odechciewa się budowy kominka, jednak będziemy działać, szkoda że strop muszę kaleczyć, ciekaw jestem czy w jakiś stopniu to nie wychłodzi nam salonu z kuchnią gdzie będzie stał kominek w momencie kiedy nie będziemy palić. Ciekaw jestem chwili kiedy będziemy palić - jak mocno wtedy wychłodzi się garaż, w końcu na razie tylko do niego zejdzie rura dolotowa do kominka, do garażu będzie zasysać zimne powietrze nieszczelnościami. Słabo, że deweloper nie pomyślał wcześniej o dolocie skoro wyznaczyli miejsce na kominek.

 

zx6H0slddnslU34wS1UVTTE4qVtqOZJCn9H7uKfwS0PbOh_n5mPaooR65kxQTvekVNZ0WWANmDaeMAD-PqAdHxm3o2TkLAHZqyJ_pSrSEd7GfvC1N1WZHOpqkDEcDZjVX_mf_hg75yEvP8p9Jhrsdugvp4x5skgaOSolQFOu5ICn0LA9WMsc8WpkZYn-zaed9veW2RtbVyKLqs2oZ7anS7C6s089rdMzvcVPALOFfy_1RHcJwVN4GZ9s_K5KQonrpyKhgBmZDX6fsdB9ETfBY9Iv5lIvqAz2Kxl965zRPkhisd0R54ob01TY1y8T9AbPcL2Gz6q5UITPAu1OvfuK1ohnHzCOHqGFQGpyA7stVDY_TePCz0RDXm6---lZCsG87Mmerrne-DqosUK4I4Fd810Z1ZiDe3gDWl2cbxUxTZEwOKDwaTZBvS07rUWycYUApB-mw45bv0k7Qz4nWIKwq7GjBiM9TS_38j1dAIbHhadcAMUr7ldN8y0ZL9C1v9Kvd7DHkEdXACcYpnIDwcKzblCaJ9OMheSCP_X5vl_eo_FptJ1sPZYVFnkvUOovaeM2SQB_MQ_7J4YAeNB9Gv4Sx1OiomYUFzGE0Nk2qMFyIovMYUfaKOqanBP6U9jKzU-0=w928-h476-no

projekt.jpg

Edytowane przez Sesjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dolby, taki jest plan specjalisty naszego od kominków, przebić się do piwnicy i na razie nie ciągnąć rury dolotowej na zewnątrz budynku po suficie garażu. Uznał że garaże są na tyle nieszczelne że powietrza wystarczy by zasysać je z przestrzeni garażu, jeśli jednak będzie go za mało to w przyszłości można zrobić otwór na zewnątrz budynku i doprowadzić do niego rurę po suficie garażu. Powiedział nam, że z jego doświadczenia wynika, że i tak tego klienci nie robią. Jeżeli jednak zrobimy taki dolot w garażu z zewnątrz to na pewno będę musiał go ocieplić, zaizolować.

 

Specjalistów u nas wielu...

Wyobraź sobie, jaką ilość powietrza zaciąga do paleniska wkład, który powietrze do spalania czerpie tylko z zewnątrz. Teraz sobie wyobraź, ile powietrza z zewnątrz wciągnie garaż swoimi nieszczelnościami ? I wyobraź sobie, jak będą wyglądały nieszczelności w przypadku mrozu ?

Z pewnością nie widziałeś takich nieszczelności w zimie.

Ocieplić kanał dolotowy, czemu nie, uniknie się widoku szronu na jego obudowie i kapania skroplonej pary podczas mrozów. Są rury zaizolowane na gotowo, przeznaczone do przesyłu powietrza przy DGP.

Kanał wentylacyjny, który jest przy kanale dymowym z pewnością jest przeznaczony do celu w jakim został postawiony.

 

Szczerze mówiąc odechciewa się budowy kominka,

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze, co bym zrobil, to zrezygnowal z potwora 14kW, narzecz wkladu 5-6kW, albo kozy w podobnym przedziale mocy.

Najlepiej z jakimić elementami akumulującymi ciepło.

Takiej kozy nawet bym do powietrza z zewnatrz nie podpinał.

 

Jesteś na najlepszej drodze, by wybrany przez Ciebie kominek za kilka lat zsmienil sie w postument na ramki ze zdjeciami/pamiątki z wakacji/wazon z kwiatami.

Mozesz jeszcze napisać , ike m2 ns pomieszczrnie, ktore bedzie mialo przyjemnosc przejmowania energii wyprodukowanej przez ten wkład ?

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolby, tak, osób zorientowanych tu sporo :) Cieszy mnie to na ten czas gdyż na prawdę potrzebuję to konsultować.

Staram się cały czas sobie wyobrazić ile takie palenisko w kominku ciągnie powietrza, nie miałem nigdy kominka, ciężko mi to sobie wyobrazić. Pewnie nie będzie ciągnąć jak odkurzacz ale jednak dość sporo zasysać będzie. Garaż wydaje się na tym etapie szczelny. Co więcej miałem plan by go jeszcze doszczelniać gdzie się da zimą. W końcu pod naszym salonem będzie właśnie ten garaż, mamy tam też 2 porządne grzejniki. Szkoda by było wciągać ciepłe powietrze z garażu kominkiem by nieszczelnościami wlazło zimne w jego miejsce.

 

Piotrze mądrze zapytałeś, wszystko wskazuje na to, że zaproponowane tymczasowe rozwiązanie polegające na doprowadzeniu dolotu tylko do garażu mija się u mnie z założeniem posiadania ciepłego garażu, zapewne profesjonalniej będzie poprowadzić kanał dolotowy przez cały garaż, przewiercić się na zewnątrz i założyć kratkę. Następnie sens będą miały zaizolowane przewody dolotowe, w końcu w piwnicy będą szły około 9 metrów po suficie (!) przez całą długość garażu, następnie w górę przez strop do kominka około 1 metra. Szkoda mi tylko nowych murów, stropów, że muszę je dziurawić. Ciekawe czy to nie wyziębi mi garażu. Przepustnica jest w kominku zamontowana, nie będzie już na dolocie na zewnątrz. Pewnie to i tak by nie miało sensu.

 

Fotohobby, nasz salon z kuchnią będzie jednym pomieszczeniem i będzie miał 27 m2. Ten strop może zatrzymać troszkę ciepła wpadającego do kuchni.

 

Bez tytułu.jpg

 

i drugie:

Bez tytułu2.jpg

 

Pewnie część ciepłego powietrza ucieknie schodami, które będą za kominkiem i poleci na piętro wyżej i dalej na kolejne piętro - poddasze.

Specjalista z dość dobrą renomą w Zachodniopomorskiem doradził nam 14KW na taki metraż. Przestrzegał przed większym, gdyż będzie za gorąco. Według niego taki będzie najlepszym rozwiązaniem. Moim założeniem było, by kominek oddawał ciepło do wnętrza, jak najwięcej, jak już będę palić to nie chciałbym by ciepło uciekało przez komin. Kozy nam się nie podobają :) Chociaz jak bym nie miał wyjścia to i to by cieszyło.

 

www-kominek-powietrzny-lucy-14-p-bs-3-960-960-1-0-0.png

Edytowane przez Sesjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoj fachowiec zatrzymal sie na poczatku biezacego wieku z tym doborem mocy wkladu.

Ja mam wklad 7kW, z duzo mniejszym przeszkleniem, salon z kuchnia maja jakies 35m2.

Po dwoch godzinach palenia robi sie nieprzyjemnie cieplo.

Sadze ze pożalujesz tych slów:

"Moim założeniem było, by kominek oddawał ciepło do wnętrza, jak najwięcej"

 

Ugotujesz, sie z tym wkladem.

Oczywiscie - można palic na 1/3 gwizdka, ale to pewnienie bedzie oznaczać brudne okładziny i szybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie będzie ciągnąć jak odkurzacz ale jednak dość sporo zasysać będzie.

 

Zobacz, jakie masz szczeliny w kominkach. To nie są kosmiczne ilości powietrza. Nie gwiżdże i nie ciągnie jak odkurzacz, chociaż powierzchnia otworów jest porównywalna do rury odkurzacza.

Przy wentylacji grawitacyjnej nawiewniki bez problemu to obsłużą.

Że wpuszczą w to miejsce zimne powietrze - skoro i tak nie masz rekuperacji, to co za różnica?

 

A co do kóz - to czy koza, czy kominek to wszystko teraz jakieś takie nijakie. A jak się wyróżnia to cena pięciocyfrowa. Za to w starociach można przebierać. Ja właśnie odpaliłem kozę z 1982 r. I coraz bardziej mi się podoba. Zwróć uwagę na wielkość nawiewu - to małe kółko na drzwiach na zdjęciu otwarte na maksa. Jak się rozpali, to przymykam do 1/3, 1/4.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=419683

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=419684

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak zdecydujesz się na doprowadzenie powietrze do spalania w sposób odseparowany, możesz pociągnąć je z góry wolnym kanałem wentylacyjnym. To najprostsze i najmniej inwazyjne rozwiązanie. Wybierając opcję przez garaż, zwróć uwagę na rachityczne ocieplenie "rur zaizolowanych na gotowo". To w zależności od miejsca - 2 do 3 cm rzadkiej wełenki....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padł kolejny pomysł, chyba finalny:

 

pomysl.jpg

 

Dopływ o średnicy 125mm wpierw puścimy w szczelinę za miejscem na kominek, kolejno przy suficie aż do ściany ogrodowej (wschodniej), gdzie będzie zaciągał powietrze, z zewnątrz będzie zamontowana kratka. Deweloper zapewnił, że zrobi otwór za whiskacza w ścianie do ogrodu :) Doradził by rurę plastikową owinąć wełną ociepleniową, na to folia metalowa spożywcza ale gruba (wspomniał że najlepsza jak od kebaba :) ), że rura powinna ponadto mieć około 0,5 - 1 stopniowy spadek w stronę ogrodu, by ewentualne skropliny wyciekały na zewnątrz). Macie do tego jakieś uwagi ? W ten sposób nie będę ciągnąć 10 metrów po piwnicy do przeciwległej ściany budynku, nie będę dziurawił stropu, jedynie ścianę wschodnią. Rurę obuduje się regipsem, w to wbuduje się np. lampy diodowe, będzie jak: wieś tańczy wieś śpiewa (żartuję, tak to powinno znośnie wyglądać).

 

Kaizen, Twoja koza robi wrażenie, do tego jeszcze w wieku mojej żony, ciekawie by było mieć dwie takie kozy w domku ;) Nie wygląda na tak "leciwą". Cenna uwaga z odsłoniętą dziurą w 1/4 - 1/3 do zasysania powietrza. Zobrazowałeś mi jaki dolot jest potrzebny do takiego paleniska, dzięki.

 

Piotrze, jak wcześniej wspominał Dolby, 'kanał wentylacyjny, który jest przy kanale dymowym z pewnością jest przeznaczony do celu w jakim został postawiony', zapewne nie mam tam niewykorzystanego kanału. Jeżeli jednak by był, jak sądzisz, czy rozwiązanie które proponuję powyżej będzie korzystniejsze ? Krótsza droga dolotu, pod górkę do pokonania jedynie jakieś 2.3 metra w poziomie około 3.5 m.

 

Fotohobby, dość mocno dałeś mi do myślenia z mocą kominka, ciepło się nie rozejdzie po całym naszym domku. Będzie to skupione głownie w salonie i kuchni. Tak doradził renomowany specjalista. Podpisaliśmy już umowę o prace, nie zapłaciłem jeszcze, nie wiem czy teraz zmieniać założenia umowy. Ten co chcemy zamontować ma 14 KW, pewnie jak bym miał kanały rozprowadzone po całym domu by było idealnie, ale nie mam kanałów. Grzać będzie tylko w najbliższej okolicy, pewnie ucieknie również ciepło na piętro wyżej i na poddasze, każde piętro dość rozległe, schody odkryte. Niech to podsumuję, widzę błąd że wcześniej zrobiłem, salon 21,45m2 + kuchnia 7,13m2 + komunikacja 5,56m2 = 35m2. Schody odkryte/niezabudowane stalowe wiec część ciepła poleci piętro wyzej na komunikację 9m2 i kolejno wyżej otwartymi schodami na poddasze (tam jeden duży pokoj) o powierzchni 50m2. Od kominka do tych schodów z metr odległości. Troche naciągane takie sumowanie ale wydaje mi się że ciepło mocno uderzy schodami w górę, tak więc: 35m2 parteru + 7m2 komunikacji z 1 piętra + 50m2 poddasza = 92m2. Reszty pokoi nie licze na parterze oraz na 1 pietrze, tylko przedpokoik przy schodach. Kurcze może jednak będzie dobrze z tymi 14 KW ? Chyba facet wie co robi, raczej nie naciągałby nas na droższy kominek :) Ten 14KW z wykonaniem instalacji dajemy 11 tyś zł brutto.

Edytowane przez Sesjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padł kolejny pomysł, chyba finalny:

 

. Kurcze może jednak będzie dobrze z tymi 14 KW ? Chyba facet wie co robi, raczej nie naciągałby nas na droższy kominek :) Ten 14KW z wykonaniem instalacji dajemy 11 tyś zł brutto.

 

 

Finalnie te 14 kilowatów zamęczą was po pierwszym paleniu. Widać nie jesteś jeszcze stracony, bo się wahasz.

Zrób tak. Narysuj na posadzce obrys wkładu i jego obudowy w miejscu posadowienia. Poustawiaj na liniach cegły, suporeksy, co masz pod ręką i przyjrzyj się ile miejsca zabierze a ile zostanie dla was ? Rysując zachowaj odpowiedni dystans od ściany.

Miałem kiedyś 14kW w pokoju 24m2, teraz mam 11kW w 60m2 i zgadnij czy teraz jest lepiej i da się żyć ?

Finalnie na twoim miejscu odpuściłbym pomysły zawalania małego pokoiku. To przykład samonapędzającej się schizy, po której i tak kiedyś zdemontujesz to co teraz wymodzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet ta mała koza od Kaizena, kiedy jest otwarta robi przed nim piekło, jak napisał.

A wkład z takim przeszkleniem...

Powietrze częściowo pójdzie w górę, ale zawsze pozostanie IR.

 

Dla jasności piekło częściowo wynika z promieniowania. Ale duże znaczenie przy mojej kozie ma też to, że wtedy nie ma regulacji dopływu powietrza (może na zdjęciu nie widać dobrze - jest taka siatka założona tylko na front) i płomień buzuje jak szalony.

 

Przy kominku czy kozie z szybą można regulować dopływ powietrza i kontrolować intensywność płomienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, po moim długim mailu nasz specjalista od kminków doradził nam, że może nam zamontować kominek o takich samych proporcjach, z taką samą nazwą lecz z "SLIM" o mocy 10KW zamiast 14KW. Łączna cena instalacji 11 tyś zł brutto spadnie jedynie o 200 zł. Tydzień temu jak byłem u niego i spytałem o wersję slim tego kominka to zdecydowanie odradził "nie ma sensu, tych samych proporcji a moc niższa, jest zaledwie 6cm mniej głęboki". Teraz pomarudziłem i zmienił zdanie.

 

To ten kominek co poleca teraz: https://kratki.com/sklep/pl/produkt/3674/lucy-14-slim-prawy-bs

 

Wcześniej polecał ten 14KW: https://kratki.com/sklep/pl/produkt/2897/lucy-14-prawy-bs

 

Brać 200 zł do kieszeni i ten tańszy kominek mimo, że rozmiar prawie identyczny ? Te 14KW i w tym 10KW to faktycznie nie naciągane wartości ? By się nie okazało, że w rzeczywistości mają np. 11 KW i 7 KW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...