Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odbiór domu z własnym ujęciem wody - obowiązki dewelopera


kyodrade

Recommended Posts

Witam,

 

Problem jest następujący.

 

Ok 2 tyg. temu zakupiliśmy dom od dewelopera z własnym ujęciem wody. Woda z ujęcia jest mocno zanieczyszczona co potwierdza badanie z sanepidu. Dziś okazało się, że deweloper w celu odbioru instalacji wodnej przez sanepid założył tymczasowo jakieś filtry, których my już nie otrzymaliśmy. I tu rodzi się pytanie? Skoro kupiliśmy dom z dokumentem potwierdzającym właściwe parametry wody a w rzeczywistości bez tych jego filtrów woda jest nie zdatna do picia/użytku (bardzo wysoki poziom żelaza) to czy mogę wystąpić do dewelopera z roszczeniem o to by doprowadził źródło wody do stanu używalności lub takiego jaki pojawił się na dokumentach odbioru przez sanepid?

 

Pozdrawiam

Dave

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Problem jest następujący.

 

Ok 2 tyg. temu zakupiliśmy dom od dewelopera z własnym ujęciem wody. Woda z ujęcia jest mocno zanieczyszczona co potwierdza badanie z sanepidu. Dziś okazało się, że deweloper w celu odbioru instalacji wodnej przez sanepid założył tymczasowo jakieś filtry, których my już nie otrzymaliśmy. I tu rodzi się pytanie? Skoro kupiliśmy dom z dokumentem potwierdzającym właściwe parametry wody a w rzeczywistości bez tych jego filtrów woda jest nie zdatna do picia/użytku (bardzo wysoki poziom żelaza) to czy mogę wystąpić do dewelopera z roszczeniem o to by doprowadził źródło wody do stanu używalności lub takiego jaki pojawił się na dokumentach odbioru przez sanepid?

 

Pozdrawiam

Dave

Tak jak kolega wyżej. Możesz się ubiegać o doprowadzenia wody do takiego stanu jak w czasie odbioru.

Ja bym to zrobił prawnikiem. Prawnik w Twoim imieniu wysyła pismo okraszone paragrafami gdzie przedsądownie wzywa do doprowadzenia produktu do zgodności z umową.

 

Rzecz druga czy powinieneś tak robić. Żeby usunąć żelazo potrzebujesz odżelziacz. Sensowny to najmnarniej 3 tys. Pytanie, czy developer postawi taki sensowny. Skoro dopuścił się takiego numeru że oszukał na czas odbioru, to znając pokorę polaków teraz postawi CI taki filtr, który po roku czasu (gwarancji) wodę przestanie uzdatniać i będzie się nadawał na śmietnik. Czyli za rok czasu czeka CIę wydatek na nowy sensowny odżelaziacz i tak. Albo powiesi jakiś mały filterek któy na czas badania żelazo usunie, a po tygodniu przestanie. I znowu będziesz się woził i udowadniał, że nie jesteś koniem.

 

Żeby było wiadomo o co kaman, pokaż wyniki badania tej wody.

Ważne:

Żeby wodę dobrze zbadać, przed pobraniem próbek powinno się z kranu/węża lać dosyć długo. Najlepiej żeby z 1m3 wody wypompować i wymienić wodę we wszystkich rurach, zbirnikach itp. W innym przypadku wyniki mogą być zafasłśzowane jakimś lokalnym wzrostem stężenia, bo gdzieś woda jakiś czas stała i małe ilości żelaza się tam w jednym miejscu zbierały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...