Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wielki dylemat remont czy budowa?


Jareek120

Recommended Posts

Witam. Mam na imie Jarek jestem z wojewodztwa małopolskiego i mam nastepujacy dylemat zyciowy, remont poddasza u tesciow czy budowa wlasnego domu.

Prosze o opinie ludzi ktorzy mielilub mja podobne dylematy oraz specjalistow ktorzy moga cos doradzic.

Sprawa wyglada nastepujaco:

Dom u teściów jest przepisany na żonę więc źle to nie wygląda ale na chwile obecną tesciowie zamieszuja parter a piętro wymaga kompletnego remontu gdyz całość jest w stanie surowym, tylko sciany z pustaka i okna.

W pierwszej kolejności do zrobienia dach tzn wymiana pokrycia z azbestu na blachodachowke okolo 240m2 szacowany koszt okolo 30tyś zl.

Nastepnie ocieplenie dachu, wylewki, poprawki w instalacjach, regipsy na sciany i sufity podwiesznane, tutaj ciezko mi oszacowac koszty bo spodziewam sie nieprzewidzianych kosztow. Powierzchnia pietra po podlodze okolo 90m2.

Mysle ze kolo 80-100 na gotowo do wprowadzenia.

Sa jeszcze takie problemy jak male cisnienie wody potrzebna pompa oraz stary kociol na drewno/wegiel.

Z drugiej strony plan budowy:

Mamy z żoną działkę ktora trzeba przekształcić z rolnej na budowlaną, doprowadzic wodę, mysle o studni, oraz prąd. Gaz jest bardzo daleko wiec do 1 domu nie dostaniemy zgody.

Dom miałby być budowany przez firme ktora buduje domy od a do z, moze ktos slyszal o firmie "domy za mniej niz 100tys" na facebooku. Maja jeden projekt domu parterowego o powoerzchni 86m2 z 3 sypialniami.

Cena budowy takiego domu do tanu deweloperskiego to cena kolo 150tys zl. Plus koszty pozwoleń, plantowania oraz wykonczenia mysle okolo 100tys max a moze i mniej.

I teraz pytanie co radzicie zrobic?

Aha dom tesciow nie jest stary ale w srednio dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza kwestia to jakie macie środki i jakie dochody. No i gdzie ta działka.

Jeśli teraz mieszkacie blisko miasta lub w nim to przenosiny na wieś zabitą dechami może być niezłym szokiem i codzienne dojazdy zabija was psychicznie albo wasze małzenstwo. Generalnie nie ma czegoś takiego jak dom za 100 czy 150tyś. DOm najmniejszy i najtanszy to okolo 300tyś plus działka. Szczegolnie jak ma to robić firma od A do Z, zresztą nie ma takich firm.... zwykle kończy się w połowie alfabetu na"K" jak "katastrofa". Przy dużym szczęściu i zapasie gotówki firma zostawi was na literce "P" jak Prawie skonczone i potem jeszcze tylko jakaś stówka na "drobne" sprawy wykonczeniowe których wiekszosc kosztorysów dziwnym trafem nie uwzględnia.

Edytowane przez cactus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro dom jest na zonę, to po (odpukać) rozwodzie będziesz miał kłopoty by odzyskać nakłady na remont.

Na dodatek dolicz solidne ocieplenie i wymianę na kocioł o minimalnej obsługowosci.

 

Te "facebookowe" domy za 100 tyś to lipa. To tylko koszt podstawowych materiałów po promocyjnej cenie (jaką dali do celów reklamowych sponsorzy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko na podstawie osób które juz z nią budowały... tylko że.... takich osób nie znajdziesz. Takie firmy powstają na potrzeby jednej budowy ilus tam domków a potem znikają i firma pojawia się pod inną nazwą. I znowu budują inną serie domków/mieszkań w innej lokalizacji. Nawet jakby sie taka firma bardzo starała i budowała jak dla siebie to opinii negatywnych zawsze bedzie wiecej. A za 150tyś to nie można zbudować nic przypominającego dom.

Tak to już jest, zwłaszcza w PL. Dlatego lepiej założyć nowa firmę nieobciążoną żadną historią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałem na stronę. Oferta jest na budowę z paneli SIP. To trochę uprawdopodabnia cenę 100 tys. Pod warunkiem jednak raczej, że te panele "klepane" są u pana Mietka w garażu. Ja bym raczej na jakość w tej cenie nie liczył.

Zresztą wchodząc w szczegóły na stronie to ten stan deweloperski za 100 tys. nazwany tam jest "podstawowym" i nie zawiera choćby instalacji ogrzewania i wentylacji mechanicznej z rekuperacją (a bez reku trudno raczej o energooszczędność eksploatacji domu). Więc na pewno nie jest to oferta od A do Z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://domyzamniejniz100tys.pl

Co do firmy to chodzi mi o ta co link powyzej i o domek z454

Właśnie na facebooku oraz na tej stronie wszystko wygląda ladnie i zachęcająco ale jak można przeswietlic wiarygodność, uczciwość i solidność takiej firmy?

 

ciekawe dlaczego developerzy nie skorzystają z takich cuuuudów ?

porównaj sobie tą ofertę z danymi GUS. Co prawda dla budynków wielorodzinnych, ale nawet jeśli od kwot odejmie się ich 25% dla domu jednorodzinnego, to i tak jest to bliższe prawdzie, a niżeli przeróżne i dostępne oferty reklamowe.

http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/przemysl-budownictwo-srodki-trwale/budownictwo/cena-1-m2-powierzchni-uzytkowej-budynku-mieszkalnego-oddanego-do-uzytkowania,8,1.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałem na stronę. Oferta jest na budowę z paneli SIP. To trochę uprawdopodabnia cenę 100 tys. Pod warunkiem jednak raczej, że te panele "klepane" są u pana Mietka w garażu. Ja bym raczej na jakość w tej cenie nie liczył.

Zresztą wchodząc w szczegóły na stronie to ten stan deweloperski za 100 tys. nazwany tam jest "podstawowym" i nie zawiera choćby instalacji ogrzewania i wentylacji mechanicznej z rekuperacją (a bez reku trudno raczej o energooszczędność eksploatacji domu). Więc na pewno nie jest to oferta od A do Z.

Za stam deweloperski rozszerzony cena to 150tys i zawiera rekuperator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może niepopularna moja opinia, ale lepiej się korzysta z przestrzeni o pełnej wysokości kondygnacji, a niżeli z przestrzeni pod skosami dachu ( poddasze ). Jeżeli dom jest dwu lokalowy, bez wyodrębnionych lokali ( np. z przejściem przez jeden lokal do drugiego ) zawsze jest to dyskomfortem dla wszystkich użytkowników. Z czasem pojawiają się bardziej lub mniej potrzebne schody zewnętrzne, czy też podziały wewnętrzne, co i tak nie wyprostuje skosów dachu, a tylko poprawi nieznacznie komunikację w budynku i autonomiczność każdego z lokalu. Warto wszystko mocno przemyśleć, ale też nie "pakować się" w "złote" oferty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat nie jest prosty. O ile podczas remontu dużo rzeczy jesteś w stanie pociągnąć sam a i tesc nieraz pomoże tak przy budowie jest tego tyle że nie wiadomo za co się złapać. Kończę budować 130m2. Pod klucz nie licząc działki to ok 500 tys i to bez fajerwerków. Zrobiłbym tak. Jak teściowie są w porządku, to ogarnijcie z nimi sprawę formalnie, żeby jakos to podzielili notarialnie na Was przepisali i romontuj powoli to co masz. Tesciowie wiecznie żyć nie będą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś też, co z tą działką. Gdzie jest położona, czy macie dzieci.

Wiele osób z mojego otoczenia teraz żałuje, że wybudowało się tak daleko od miasta. Z każdą głupotą muszą teraz wsiadać w auto. Jak są dzieci to dodatkowo, zawieźć do przedszkola / szkoły, odebrać, zawieźć na zajęcia dodatkowe, itd. Strasznie dużo czasu to zajmuje, a jak wiadomo czas to pieniądz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci jeszcze nie mamy ale w najblizszym czasie planujemy. Jesli chodzi o dzialke jest w zasadzie w tym samym miejscu co dom tesciow do remontu jakies 200 metrow dalej.

Rozsadniejszy i bardziej do ogarniecia wydaje sie remont ale.boje sie ze wyjdzie jak duzo jest w tym domu niedoróbek a budowa i swoj wlasny kąt to w zasadzie marzenie moje i zony i wlasnie w tym miejscu zderza sie swiat realny z oczekiwaniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowa jak najbardziej jestem za tylko boje sie o finanse....ze zaczne i zostanie takie rozgrzebane i fundusze sie skoncza....jednak pod tym wzgledem jakos bardziej pewniej wyglada mi remont....ze mimo wszystko pochlonie mniej pieniedzy....

 

Dokładnie Jarek mierzyć siły na zamiary. Ostatnio z kumplem rozmawiałem co zaprojektował sobie 220 pow użytkowej, 280 całkowitej i liczy że za 400 dojdzie do stanu deweloperskiego. A przy kasie jakoś bardzo nie jest. Te 400 przy tych metrach to zniknie jak pojawi się dach,okna i ewentualnie jakaś elektryka i moze tynki, a gdzie elewacja, jakieś barierki, schody, meble do kuchni, łazienki, drzwi, instalacje, jakaś kostka przed domem... szkoda gadać.

Jak nie czujecie, że podołacie finansowo to nie ladujcie się w budowanie. Teraz jest na prawdę bardzo drogo. Wiadomo fajnie jest być na swoim ale nie za wszelką cenę tym bardziej jesli macie normalna rodzine. Rękawy do góry, remontujcie i za rok będziesz cieszył się własnym kątem bez kredytu na pół życia. Trzeba cieszyć się życiem i pamietac, że dom nie powinien być celem samym w sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...