zmiana konstrukcyjna

[ciężkiprzypadek]

Witam

Jak zawsze to u mnie bywa, znowu mam ,,ciężki przypadek"

A mianowicie martwi mnie wygląd ściany z oknem w naszej łazience.

 

Projekt rzutu powstał u architekta na podstawie naszej koncepcji, przy malutkich poprawkach architekta. Projektant okazał się bardzo pomocny i sympatyczny, ale i bardzo szybki. Całą pracę wykonał nam w 3-4 dni . Każde nasze marudzenie przyjmował i od razu szukał rozwiązań takich, które by nas zadowoliły.

Obecnie nasz projekt jest ok miesiąca u konstruktora, który się męczy z naszymi wymysłami.

 

I tu jest problem, bo męczy mnie usytuowanie okna w/w łazience, że nie jest symetrycznie nad wanną, tylko na środku w stosunku do całej łazienki.

Tą ścianę chciałabym jakoś ładnie wyróżnić i myślę, że to krzywe okno by fatalnie tak wyglądało.

Z drugiej strony konstruktor męczy się już z wyliczeniami i boję się wybrzydzać...A potem jeszcze czeka znowu praca architekta.

 

Moje pytanie jest takie, czy to duży problem dla konstruktora, aby to okno przesunął? Bo rozumiem, że umiejscowienia okien nie można zmienić w trakcie budowy...tym bardziej, że budowa będzie z prefabrykatów.

 

Czy zostawić to okno tak jak jest?

 

[Elfir]

moim zdaniem to ty się kuchnią powinieneś martwić.

Odległość wyspa-lodówka za mała. Wyspa też niefunkcjonalna.

 

Możesz ustawić wannę po skosie naprzeciw umywalek.

Ale w sumie nie wiem gdzie jest problem z przesunięciem okna dla konstruktora?

IMHO do łazienki lepiej wchodzić przez garderobę - wytłumisz dźwięk korzystania z ..porcelany, w nocy.

 

Polecałabym też zamienić miejscami pom. techniczne i gabinet. Wówczas pom. techniczne będzie mogło być pralnią (można sobie zrobić w łazience wrzutkę do kosza na pranie stojącym w pom. gospodarczym).

 

czy garderoba nie będzie za mała?

 

nie planujecie prysznica w łazience małżeńskiej?

Edytowane 26 Października 2018 przez Elfir

[d7d]

I tu jest problem, bo męczy mnie usytuowanie okna w/w łazience, że nie jest symetrycznie nad wanną, tylko na środku w stosunku do całej łazienki.

Tą ścianę chciałabym jakoś ładnie wyróżnić i myślę, że to krzywe okno by fatalnie tak wyglądało.

Z drugiej strony konstruktor męczy się już z wyliczeniami i boję się wybrzydzać...A potem jeszcze czeka znowu praca architekta.

 

Moje pytanie jest takie, czy to duży problem dla konstruktora, aby to okno przesunął? Bo rozumiem, że umiejscowienia okien nie można zmienić w trakcie budowy...tym bardziej, że budowa będzie z prefabrykatów.

 

Czy zostawić to okno tak jak jest?

Przesunąć to okno na etapie projektowania to nie problem.

trzeba będzie tylko zapłacić projektantom za zmiany

Resztę uwag bardzo ładnie wyłożyła Elfir

[ciężkiprzypadek]

Dziękuję Wam za odpowiedź, czyli piszę do architekta o przesunięcie okna. Mam nadzieję, że nie będzie cichaczem wydalał z siebie różnych ###$%$#$#%Kasa to nie problem, bo mamy

te prace w cenie.

 

Elfir: przepraszam, nie napisałam, że nie jest to ostateczny rzut, tylko przedostatni, ale taki miałam.

 

Kuchnia nie będzie tak wyglądała. lodówka będzie przy spiżarni. To tylko są przedwstępne rysunki architekta i jego propozycja. My chcemy przede wszystkim mniejszą lodówkę, w zabudowie. Nie będzie też słupów w salonie.

Z garderoby nie zrobię wejścia do łazienki, bo jak sama przyznałaś jest mała, to wejście jeszcze ją zmniejszy. Półki w garderobie, to też fantazja architekta. Ja myślę o ich mniejszej ilości.

Co do przeniesienia wanny, to boję się, że nie będzie tego efektu jaki chcę uzyskać i na ścianie nie będę mogła dać tego co chcę, ale przede wszystkim, będzie mniej miejsca.

Nie widzę powodu zamiany miejscami gabinetu z PT.

W pomieszczeniu technicznym ma być pralnia, jak jest na rzucie oraz brudna szatnia. Jest wyjście bezpośrednio na dwór a z miejsca, gdzie jest gabinet , to bym się dopiero nalatała z praniem.

Poza tym mój mąż przesiaduje prawie cały czas przy dokumentach, wtedy też lubię być obok niego i wejście z kuchni jest mi najbliższe.

Co do prysznica w naszej łazience, to nie potrzebujemy drugiego...mamy w łazience gościnnej.

Ja uwielbiam wannę a mąż lubi to i to...i jemu nie przeszkadza, że będzie miał prysznic troszkę dalej, bo i tak nie chciał do tej pory łazienki przy sypialni.

Jedynym problemem jest tj. Ty to zauważyłaś hałas z łazienki... ,,dźwięk korzystania z ..porcelany, w nocy.'' i to jest niefajne.

Tylko, że na chwilę obecną nie zdarza nam się to w ogóle, ale różnie może być potem.... jak tak będzie, wtedy będziemy się zastanawiać.

 

Co masz na myśli pisząc, że nasza wyspa jest niefunkcjonalna? bo to muszę przyznać ma zostać jak jest. Tylko ma być dorobione 2 miejsca do jedzenia jak tu:

https://www.esmijovi.com/8-disenos-de-islas-con-estilo-para-tu-cocina/

tylko mniejsze

 

 

Kiedyś, dawno , dawno temu, kiedy mój mąż się uparł na brak łazienki przy sypialni, to łazienka była zamieniona miejscami z gabinetem i myślałam wtedy o dziurze w ścianie, abym miała wrzut z łazienki do pralni....ale to było wtedy,, za górą i rzeką''. Nawet kupiłam już w tym celu kosze na prowadnicach, by wjeżdżały i wyjeżdżały z pomieszczenia do pomieszczenia. Przyznaję, tej koncepcji mi teraz brakuję.

 

 

Elfir a jak min głębokie szafki można zastosować w zabudowie, na dole?

Bo tą zabudowę przy toalecie chciałabym jak najwęższą i oczywiście zmywarkę przenieść obok zlewu.

Edytowane 27 Października 2018 przez ciężkiprzypadek
dopisek

[ciężkiprzypadek]

Taką ścianę ze spieku bym chciała nad wanną, ze wzorem a reszta to delikatna biała carrara lub coś podobnego.

 

http://www.lazienka.pl/inspirujemy/100/spieki_kwarcowe_w_lazience_poleca_dominika_rostocka,5859.html

Edytowane 27 Października 2018 przez ciężkiprzypadek

[Elfir]

wrzuć ostateczny rzut, bo trudno radzić, skoro sa jakieś zmiany.

Co do wyspy - płyta na krawędzi to proszenie się o wypadek - starczy rękawem zahaczyć ucho garnka i cały wrzątek ląduje na człowieku. Wyspa powinna być większa - szerokość 80 cm i długości takiej, by z kazdej strony płyty było te min. 40 cm..

[ciężkiprzypadek]

Dziękuję, czyli płytę dam po środku. Będzie też na wysepce niska przesłona, to też jakoś zabezpieczy, jak tu:

http://www.mamkuchnie.pl/gotujemy/103/kuchnia_z_wyspa_miejsce_do_gotowania,32-366.html

i takie coś znalazłam:

https://muratordom.pl/wnetrza/kuchnia/wyspa-kuchenna-w-kuchni-otwartej-wymiary-aa-2LjJ-6wD7-833i.html

 

Czyli nie będzie źle, bo wg tego zostanie mi 170cm na wyspę z długości....gorzej będzie z szerokością

 

 

Dzwoniłam do architekta, przesunie okno w łazience:) Powiedział też, że ten rzut, co ma obecnie u siebie, będzie tylko do pozwolenia. Bo takie rzeczy jak układ kuchni zrobi szczegółowo w rzucie roboczym dla ekipy.

Poza tym podobno konstruktor już kończy wyliczenia, to wszystko dostaniemy na dniach:)

 

A szafki dolne jakie muszą być głębokie? Jeżeli nie będzie w nich żadnych agd itp., bo chciałabym je zrobić max 50cm wraz z blatem, na ścianie graniczącej z wc.

Edytowane 27 Października 2018 przez ciężkiprzypadek

[Elfir]

zależy czy będzie robił ci stolarz czy nie.

Bo standardem jest 60 cm, więc wszystkie systemy szafkowe typu np. szuflady BLUM, wkłady do szuflad są dostosowane do tej wielkości.

[ciężkiprzypadek]

Dziękuję za odpowiedź Cieszę się, że mogę zrobić węższe. Tak, będą robione na zamówienie, w firmie stolarskiej.

Akcesoria szafkowe fajna rzecz, może niektóre będzie dało się dopasować.

 

Później..może za kilka miesięcy, to będę miała do Ciebie jeszcze pytania odnośnie ogrodu leśnego. Chciałabym zachować piękny mech na działce . Jak przetrzyma budowę

Edytowane 27 Października 2018 przez ciężkiprzypadek