Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak sie liczyc z tynkarzem?


Recommended Posts

Ja widziałem wiele domow jak wybierałem tynkarzy i nie spotkałem dobrze zrobionego tynku CW, nawet nie tyle dobrze co akceptowalnie - wszystkie były po prostu koszmarne. I to tych samych ekip które robiły dobre tynki gipsowe. Czasami były domy gdzie jedna ekipa robila np łazienki i pomieszczenia gospodarcze cw a reszte gipsem.

Gipsowe tynki da się łatwiej zrobić ładne. Co do gładzi to ostatecznie mimo tynkow gipsowych w dwoch sypialniach postanowiłem je poprawić gładzią. Teraz już bym tego nie robił bo po kilku miesiącach mieszkania kompletnie na to ie zwracasz uwagi. Ostatni raz tynkom przyglądałem sie podczas malowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja widziałem wiele domow jak wybierałem tynkarzy i nie spotkałem dobrze zrobionego tynku CW, nawet nie tyle dobrze co akceptowalnie - wszystkie były po prostu koszmarne. I to tych samych ekip które robiły dobre tynki gipsowe. Czasami były domy gdzie jedna ekipa robila np łazienki i pomieszczenia gospodarcze cw a reszte gipsem.

Gipsowe tynki da się łatwiej zrobić ładne. Co do gładzi to ostatecznie mimo tynkow gipsowych w dwoch sypialniach postanowiłem je poprawić gładzią. Teraz już bym tego nie robił bo po kilku miesiącach mieszkania kompletnie na to ie zwracasz uwagi. Ostatni raz tynkom przyglądałem sie podczas malowania :)

 

Cactus za ile m2 gipsowego tynku z materialem w okolicach Gliwic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągnąc OT conajmniej połowa ludzi która zdecydowała się na Cw robi potem gładzie bo efekt (co tu dużo pisac) jest słaby. Także dobra rada dwa posty wyżej.

 

Masz jakieś statystyki, czy te połowę wymyśliłeś?

 

***

Co do tego, jaki wybrać: To kwestia twoich preferencji. Te tynki nie są identyczne. Po prostu warto obejrzeć na żywo i zadecydować, które tobie bardziej pasują.

Natomiast tekst, że któreś są bardziej lub mniej zdrowe to tylko slogany reklamowe.

Zawsze w tej materii możesz rozważać tynki gliniane.

 

Pytanie też w których tynkach, wybrana przez ciebie ekipa czuje się pewniej?

Ja swoją wybierałam z polecenia i wiedziałam jaka jest jakość ich C-W.

 

Zgodzę się, że w pomieszczeniach, gdzie jest dużo płyty k-g, wapienne będą się mocno odznaczać (bo mają fakturę). Dlatego ja zminimalizowałam zabudowy z k-g w domu.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widziałem wiele domow jak wybierałem tynkarzy i nie spotkałem dobrze zrobionego tynku CW, nawet nie tyle dobrze co akceptowalnie - wszystkie były po prostu koszmarne. I to tych samych ekip które robiły dobre tynki gipsowe. Czasami były domy gdzie jedna ekipa robila np łazienki i pomieszczenia gospodarcze cw a reszte gipsem.

Tynki cw w łazienkach i pomieszczeniach technicznych najczęściej zaciera się pod płytki a nie pod farbę. Nie ma co porównywać.

 

Gipsowe tynki da się łatwiej zrobić ładne. Co do gładzi to ostatecznie mimo tynkow gipsowych w dwoch sypialniach postanowiłem je poprawić gładzią. Teraz już bym tego nie robił bo po kilku miesiącach mieszkania kompletnie na to ie zwracasz uwagi. Ostatni raz tynkom przyglądałem sie podczas malowania :)

Dokładnie :)

 

Natomiast tekst, że któreś są bardziej lub mniej zdrowe to tylko slogany reklamowe.

CW mogą być robione na budowie, wówczas to tylko: cement, wapno, piasek. Pod tym względem są bardziej naturalne.

Natomiast jak są "z wora" to mają kupę dodatków i "uszlachetniaczy". Tu jedyna różnica między cw i gipsowymi to faktycznie marketing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś statystyki, czy te połowę wymyśliłeś?

 

 

Tylko na podstawie wywiadu wsrod znajomych i ekip tynkarskich, dla mnie to wystarczające.

Dwóch takich szcześliwców którzy kładli gładzie po CW mam w ulicy a drugiemu mówiłem o tym pierwszym to się zarzekał że u niego nie będzie gipsu -> właśnie skończyli mu gładzić tydzien temu. CW zostawił tylko w garażu i kotłowni. Nikogo nie zmuszam do gipsu ale niech sobie obejrzy tynki CW najlepszej ekipy jaką znajdzie, ale już po wyschnięciu.

P.S. Dobrych ekip już praktycznie nie ma, robią Ukraincy świeżo przyuczeni i ludzie którzy nie załapali sie do żadnej lżejszej roboty. Szefowie tych firm którzy dobrze znają fach już sie nie brudzą, jeżdzą z kajecikiem i kalkulatorem po klientach.

Edytowane przez cactus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glupie pytanie. Wiekszosc tynkarzy krzyczy mi za robote 15-18m2 gipsowe. Lub 30-32 z materialem.

Pytanie teraz - czy tynkujecie na fakture czy bez faktury? Bo jako czlowiek nieobyty z budowlankom dopiero teraz zorzumialem, ze te ceny chyba sa bez faktury... i pewnie kazdy budowlaniec sobie doliczy 8% na usluge. Pytanie czy jest sens w przypadku tynkow.

 

Poprosze odpowiedzi na priv jakby ktos nie chcial pisac tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glupie pytanie. Wiekszosc tynkarzy krzyczy mi za robote 15-18m2 gipsowe. Lub 30-32 z materialem.

Pytanie teraz - czy tynkujecie na fakture czy bez faktury? Bo jako czlowiek nieobyty z budowlankom dopiero teraz zorzumialem, ze te ceny chyba sa bez faktury... i pewnie kazdy budowlaniec sobie doliczy 8% na usluge. Pytanie czy jest sens w przypadku tynkow.

 

Poprosze odpowiedzi na priv jakby ktos nie chcial pisac tutaj.

 

Budowa domków to jedna wielka szara strefa jeśli jeszcze nie zauważyłeś. Wszyscy operują netto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy przedsiebiorca operuje netto.

Kogo nazywasz przedsiębiorca w przypadku tzw domkow ? Te lajzy co na słowo faktura, umowa uciekaja gdzie pieprz rośnie i wszystkich na budowie zatrudniają na czarno ? Nie oszukujmy się tam świat się zatrzymal 30 lat temu. Lewizna partactwo i wysokie ceny. Tylko wódki mniej bo tak się spieszą że nie mają czasu na picie.

Edytowane przez michal_wro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest niezdrowego w gipsowym?

 

Nie napisałem, że są niezdrowe, tylko że pod tym względem niczym się nie różnią od cw z wora, więc jak ktoś chce być bardziej EKO to powienien kręcić tynki cw na budowie z trzech podstawowych składników (jeszcze bardziej eko są gliniane, ale wychodzą znacznie drożej).

A jeśli już, m.in. bardziej promieniują. Tak jak bardziej od silikatów promieniuje np. ceramika nie mówiąc o gazobetonie. JEDNAKOWOŻ wszystko jakoś promieniuje, a różnice w emisji w tych materiałach są na tyle niewielkie, że to nie ma realnego wpływu.

Jedni mają natręctwo bycia EKO a inni zrobienia tynku na lustro. To niech wybierają świadomie.

A ja wybiorę co tańsze, byle ekipa zostawiła proste, równe ściany i kąty się zgadzały (patrz czy robią pod laser).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cactus za ile m2 gipsowego tynku z materialem w okolicach Gliwic?

 

Przyłączam się z pytaniem, jeśli oczywiście możesz zdradzić ile Cię to kosztowało. Obecnie spotkałem się z ceną 33-37 pln/m2 za gipsowe i 37 pln/m2 za c-w.

 

W kwestii tynków c-w, w domu rodziców są tynki c-w filcowane i muszę przyznać, że podoba mi się taka struktura tynku.

Jedyny problem w tym, że tynkarze przywieźli sobie drobniutki piasek (prawie jak mąka) i pomimo tego, że poszło mnóstwo cementu to po zdrapaniu farby i gruntu można by pacem ten tynk wydrapać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszystko można mieć dobrze lub żle zrobione i tak jest z tynkami CW. Mam tynki CW idealne, twarde, nie łatwo je uszkodzić. Należy tylko pamiętać, że jakakolwiek ich naprawy (np. po jakimś kuciu, ciągnięciu kabli itp) wymagają nieco więcej pracy, szpachlą gipsową się tego nie naprawi. I przed pirwszym malowaniem trzeba je dobrze przeszlifować i to najlepiej maszynowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągnąc OT conajmniej połowa ludzi która zdecydowała się na Cw robi potem gładzie bo efekt (co tu dużo pisac) jest słaby. Także dobra rada dwa posty wyżej.

 

Co najlepsze - ten słaby efekt widać dopiero po pierwszym malowaniu. Pozostaje albo gładź, albo pokochać te niedoskonałości na różne sposoby uzasadniając ową miłość :)

Żeby zaskoczenia po fakcie nie było, gruntujcie ściany nie gruntem o "kolorze" woda a jakimś białym. Jak wam nagle ukażą się kamyczki których wcześniej nie widzieliście, to wtedy na grunt dacie gładź i nie stracicie na farbie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogo nazywasz przedsiębiorca w przypadku tzw domkow ? Te lajzy co na słowo faktura, umowa uciekaja gdzie pieprz rośnie i wszystkich na budowie zatrudniają na czarno ? Nie oszukujmy się tam świat się zatrzymal 30 lat temu. Lewizna partactwo i wysokie ceny. Tylko wódki mniej bo tak się spieszą że nie mają czasu na picie.

 

Zgadzam się w 100%

Największe partactwo jest właśnie w budowlance.

Po części tak jest bo "otworzyć" firmę budowlaną jest bardzo łatwo i tanio. Niestety Tysiąc złotych w narzędzia i fachowiec pełną gębą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tynkach C-W właśnie o to chodzi by była widoczna struktura.

 

Hm.. możliwe, że są takie osoby, które z pełną świadomością decydują się na tynk CW dla jego struktury, jednak ja nie miałem szczęścia takiej poznać. Za to takich, którzy chcą gładzi na CW, bo u kogoś zobaczyli jakie to gładkie ..całkiem sporo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...