Gruntowa pompa ciepła vs gaz ziemny - dom 210m2

[agamg]

Witam wszystkich.

 

Jestem na etapie projektowania domu (projekt indywidualny):

- dom parterowy, energooszczędny 210m2

- płaski dach

- ogrzewanie podłogowe

- wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła

- garaż dwustanowiskowy w bryle budynku

- strop na wysokości ok. 310 cm, sufit podwieszany na wys. 290 cm

- duże okna

- jestem ciepłolubna i komfortowa temperatura w domu to dla mnie 23 stopnie

 

Ogólnie będzie co grzać.

Stoimy w tym momencie przed wyborem sposobu ogrzewania, który zawęziliśmy do gruntowej pompy ciepła (architekt odradził nam powietrzną dla naszego domu i mu ufamy) lub gazu ziemnego.

Gaz jest w drodze, ale 140m od naszej działki, czyli będzie potrzebna rozbudowa sieci, na którą gazownia przewiduje 18 miesięcy.

 

Czy budował może ktoś z Was dom o takiej powierzchni/kubaturze i stał przed podobnym dylematem? Co byście w takim wypadku wybrali?

Przejrzałam wątki dotyczące gazu/PC, ale dotyczyły raczej mniejszych domów lub gazu znajdującego się tuż przy działce.

[kaju]

Witam

Moim zdaniem PC -znajomy ma domek 370m2 -5 osób Pompę dimplexa chyba 11 kw oddzielny licznik do pompy rok to ok.1700do 2000

(pokój dzienny wys.ok 5m , pozostałe pomieszczenia wys.ok 3m) 22,5 stopni ale ma wszędzie podłogowe i w kilku pomieszczeniach sufitowe dodatkowo.

Grzeje i chłodzi.

[asolt]

Ogólnie będzie co grzać.

Stoimy w tym momencie przed wyborem sposobu ogrzewania, który zawęziliśmy do gruntowej pompy ciepła (architekt odradził nam powietrzną dla naszego domu i mu ufamy) lub gazu ziemnego.

 

Z czego wynika tak bezgraniczne zaufanie do architekta?, który doradził żle, niech poda wyniki obliczen ozc dla waszego domu. Tak to jest tylko gdybanie, czekanie na gaz który jest w odległosci 140 m jest bez sensu.

[agb]

Zacząłbym od tego ile możesz na ten gaz poczekać. Bo te 18 msc to jest raczej nierealne. Nie, że się nie da zrobić, ale niejednemu tu termin obiecano, a było opóźnienie.

[LDP05]

Czekałem na gaz ~18m, ale 12 mieś. to maksymalny czas jaki ma gazownia na wykonie inwestycji wg. ustawy. U mnie spóźnili o ~6 mieś i wystąpiłem o odsetki karne, które były zapisane w umowie. Wiec koszt przyłącza spadł o połowę.

Mam dom 190m2 podłogówka, gaz, koszt roczny ogrzewania gazem ~900zł.Koszty instalacji (piec, zasobnik, kotłowania ~12tys). Nie wiem ile kosztuje PC (pewnie >30tyś). Ja nie widziałem ekonomicznego uzasadnienie w PC, która hałasuje za oknem i zasilana jest prądem z elektrowni węglowych.

Zasadnicze pytanie, czy dostaniesz gaz i czy możesz na niego czekać.

Edytowane 20 Listopada 2018 przez LDP05

[klaudiusz_x]

Oczekiwanie na gaz też 18m, 12 mieś. to maksymalny czas jaki ma gazownia na wykonie inwestycji wg. ustawy. U mnie spóźnili o ~6 mieś i wystąpiłem o odsetki karne, które były zapisane w umowie. Wiec koszt przyłącza spadł o połowę.

Mam dom 190m2 podłogówka, gaz, koszt roczny ogrzewania gazem ~900zł.Koszty instalacji (piec, zasobnik, kotłowania ~12tys). Nie wiem ile kosztuje PC (pewnie >30tyś). Ja nie widziałem ekonomicznego uzasadnienie w PC, która hałasuje za oknem i zasilana jest prądem z elektrowni węglowych.

Zasadnicze pytanie, czy dostaniesz gaz i czy możesz na niego czekać.

To nie ten dział.

Dla 30cm izolacji, tak średnio, to 90% użytkowników forum nie posiada.

Można napisać nawet więcej.

Jednak argument z 900zł, trochę przesadzony dla standardowego domu.

To poniżej 300m3 gazu.

[mistalova]

Jednak argument z 900zł, trochę przesadzony dla standardowego domu.

To poniżej 300m3 gazu.

 

To ja wiecej zuzywam na CWU.

Z drugiej strony, 300m3 oznacza z grubsza liczac dom 1,5-2kW . Doslonaly wynik, jednoczesnie stawiajacy pod znakiem zapytania sens inwestowania w gaz.

[kaju]

Czekałem na gaz ~18m, ale 12 mieś. to maksymalny czas jaki ma gazownia na wykonie inwestycji wg. ustawy. U mnie spóźnili o ~6 mieś i wystąpiłem o odsetki karne, które były zapisane w umowie. Wiec koszt przyłącza spadł o połowę.

Mam dom 190m2 podłogówka, gaz, koszt roczny ogrzewania gazem ~900zł.Koszty instalacji (piec, zasobnik, kotłowania ~12tys). Nie wiem ile kosztuje PC (pewnie >30tyś). Ja nie widziałem ekonomicznego uzasadnienie w PC, która hałasuje za oknem i zasilana jest prądem z elektrowni węglowych.

Zasadnicze pytanie, czy dostaniesz gaz i czy możesz na niego czekać.

 

A ty się kąpiesz? Czy mieszkasz w tym domu -a może bywasz 1 godzinę i Tobie ciepło bo nie zdążysz się rozebrać z kurtki hihihi

Pozdrawiam

[LDP05]

W tym roku zapisuję co miesiąc dane: prąd, gaz, woda, po sezonie udostępnię. Ale to nie ten wątek, na forum.

"sens inwestowania w gaz." - nie wiedziałem czy wynik końcowy będzie taki jak zakładałem, podchodziłem ostrożnie. Dzisiaj bym tego nie robił i kupił piec elektryczny, zważywszy, że mam PV.

 

Wracając do głównego pytania PC vs Gaz, wg. mnie jeżeli różnica w cenie instalacji nie zwróci się w okresie 10 lat to PC nie ma sensu.

[JanWerbinski]

Architekt się nie zna.

Powietrzna pompa ciepła lub klimatyzacja w 95% będzie dobra. Chyba że mieszkasz w górach.

[Konsultant marki Buderus]

Witam,

 

Obydwa rozwiązania ogrzewania budynku są sprawdzone i będą odpowiednie dla Pana domu. Jeżeli posiada Pan odpowiednie fundusze na zakup oraz montaż gruntowej pompy ciepła to warto wybrać takie rozwiązanie. Gruntowa pompa ciepła z instalacją ogrzewania podłogowego jest obecnie jednym z najlepszych rozwiązań pod kątem niskich kosztów ogrzewania oraz całkowicie bezobsługowej i ekologicznej pracy. Zaletą pompy ciepła jest również możliwość pasywnego chłodzenia budynku w sezonie letnim.

Przy okazji zachęcam Pana do sprawdzenia oferty pomp ciepła z rodziny:

Moderowano

Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.

Pozdrawiam,

________________________________

Konsultant marki Buderus

Edytowane 4 Grudnia 2018 przez Tomaszs131
Reklama wykraczająca po za ramy PP.

[agb]

A ja polecam nie pisać głupot. M.in takich, że z czyste powietrze można dostać dotację na FV.

[DSQ]

Architekt bezpodstawnie odradza powietrzną pompę. Dobrze przynajmniej, że nie poleca ekogroszku. Przecież takich urządzeń w Polsce, Europie (w tym masowo w Skandynawii) są dziesiątki tysięcy. Jakoś nikt nie marznie i nie narzeka na rachunki o ile jest to zrobione z głową. Przypomina to fachowców-sceptyków z początku XX w., którzy odradzali elektryczne oświetlenie w budynkach jako chwilowa nowinka, stawiając na dobre , sprawdzone oświetlenie gazowe.

Niemniej jeżeli się nie ma gazu pod ręką, pompa jest najlepszym rozwiązaniem. Również gruntowa, tyle, że jest to znacznie droższe na początku a trochę tańsze i bardziej komfortowe w eksploatacji.

Ja mam ok. 200 m2 (po podłogach 240m2), reku, niedużą powietrzną pompę i też jakoś mam 23C w środku. Gaz mam przy działce, ale nie skorzystałem z tego luksusu.