Nayri 24.09.2019 04:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 Ja wczoraj usnelam ustawiając córeczkę i mąż nie był w stanie mnie obudzić. Zmeczenie daje się we znaki. Ten fornir kamienny to ja też musialam wygooglowac:)Bardzo fajny, ale nie obawiasz się, że cała ściana w takiej zabudowie oziebi optycznie pomieszczenie? Ja zamówiłam dwa blaty do łazienek kamienne (mąż się uparł) i właśnie wydaje mi się, że mogą być takie zimne. Za to owinny być trwałe:) Aco do łóżka, to właśnie zaczęłam się zastanawiać, gdzie je kupić. No i kanapę i resztę podstawowych sprzętów. Na razie wiem tyle, że nie chcę drogich tych mebli. Nie chcę spiny przy córeczce, że trzeba uważać na kanapę bardziej niż to ma sens:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 24.09.2019 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 (edytowane) Ja wczoraj usnelam ustawiając córeczkę i mąż nie był w stanie mnie obudzić. Zmeczenie daje się we znaki. Ten fornir kamienny to ja też musialam wygooglowac:) Bardzo fajny, ale nie obawiasz się, że cała ściana w takiej zabudowie oziebi optycznie pomieszczenie? Ja zamówiłam dwa blaty do łazienek kamienne (mąż się uparł) i właśnie wydaje mi się, że mogą być takie zimne. Za to owinny być trwałe:) Aco do łóżka, to właśnie zaczęłam się zastanawiać, gdzie je kupić. No i kanapę i resztę podstawowych sprzętów. Na razie wiem tyle, że nie chcę drogich tych mebli. Nie chcę spiny przy córeczce, że trzeba uważać na kanapę bardziej niż to ma sens:) Ogólnie styl nowoczesny charakteryzuje się zimnymi wnętrzami, ale ja by trochę to ocieplić będę miała panele o bardzo ciepłym kolorze w kuchni. Mam nadzieję troszkę to znormalizować. Czy kupując kanapy, to musisz je wypróbować? Bo jak nie to podeślę Ci linka do tańszych mebli, ale w sieci. Na allegro też są niektóre tanie. Edytowane 24 Września 2019 przez ciężkiprzypadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 24.09.2019 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 Ogólnie styl nowoczesny charakteryzuje się zimnymi wnętrzami, ale ja by trochę to ocieplić będę miała panele o bardzo ciepłym kolorze w kuchni. Mam nadzieję troszkę to znormalizować. Czy kupując kanapy, to musisz je wypróbować? Bo jak nie to podeślę Ci linka do tańszych mebli, ale w sieci. Na allegro też są niektóre tanie. Poproszę o tego linka:) nawet jak nie zdecyduję się kupić, to będę mieć porównanie cenowe jakieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 24.09.2019 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 Wysłałam Ci na pw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 24.09.2019 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 Dostałam lunki, dziękuję Faktycznie niedrogie te kanapy. Jak dziecko i pies "zużyja" to by nie było szkoda:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 24.09.2019 17:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 Początek ocieplenia domu 23.09.2019 przyjechali panowie z gazowni zaplombować skrzynkę. Podobno w ciągu tygodnia powinna przyjść faktura, a po zapłaceniu możemy już jechać podpisać umowę na dostawy gazu. Dzisiaj po przyjeździe na działkę przywitał mnie taki widok z salonu: Aparat w moim telefonie nie oddaje uroku - poza tym, co widoczne, były w oddali kolejne drzewa, ledwo się wyłaniające zza mgły. Aż lżej na sercu się zrobiło od razu:) W ciągu dwóch dni (23-24.09.2019) wyłożyłam panelami podłogi na większości poddasza. Została mi tylko garderoba, do której nie mam jakoś zapału:( No i parter: salon i gabinet. Efekt końcowy tego co już jest (jedna podłoga na całym poddaszu, bez listew na progach pokoi) bardzo nam się podoba. Sypialnia: 24.09.2019 przed południem pracę zaczęła ekipa od ocieplenia domu. Po dzisiaj: Mąż dopatrzył się w tym zdjęciu Świętego Mikołaja z brodą Jesteśmy zmęczeni, ale idziemy do przodu:) Z każdym dniem jesteśmy realnie bliżej przeprowadzki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookatorka 24.09.2019 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2019 Nayri super wyglada taka jednolita podłoga, też mam tak położone panele (dylatacja tylko obwodowa jak u Ciebie) i nic absolutnie się nie dzieje z nimi choć niby tak się nie powinno robić zwłaszcza nie przekraczać 10 m jednolitego pasa Leżą sobie grzecznie już trzeci rok. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 25.09.2019 06:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2019 Tak naprawdę to nie mam ani jednego pasa, gdzie byłaby przekroczona długość 10 m. Nawet jak pas ciągnie sie przez caly pokój i korytarz to w końcu gdzieś napotyka na jakąś ściankę. A za tą ścianką jest jakby kontynuacja tego pasa, ale jednak ciągłość paneli siłą rzeczy jest przerwana po drodze. Moim zdaniem nie powinno być problemów. A jeżeli będą, to raczej z winy jakiegoś mojego błędu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 26.09.2019 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2019 A jak zrobić dylatację po środku podłogi?Bo chyba u nas będzie ten problem...mamy w jednym kawałku ponad 10m . Zazdroszczę widoków!!!!Rzeczywiście macie Mikołaja na domku:) Tylko nosa mu coś urwało:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 27.09.2019 05:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 A jak zrobić dylatację po środku podłogi? Bo chyba u nas będzie ten problem...mamy w jednym kawałku ponad 10m . Zazdroszczę widoków!!!! Rzeczywiście macie Mikołaja na domku:) Tylko nosa mu coś urwało:p Jak jest ponad 10 m w jednym pomieszczeniu to nie wiem jak się wtedy robi dylatację. My na połączenie paneli z płytkami damy korek elastyczny (czy jak to sie nazywa). Chcemy uniknąć tych listew progowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookatorka 27.09.2019 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 A jak zrobić dylatację po środku podłogi? Bo chyba u nas będzie ten problem...mamy w jednym kawałku ponad 10m . Daje się albo taką masę elastyczną z korkiem albo listwę specjalną ale nie sądzę by Ci się to spodobało ... Dużo ponad 10 m masz ? Ja mam 11,5 i jest OK. Chodzi głównie o to że przy wahaniach temperatury/wilgotności płaszczyzna podłogi może zmieniać powierzchnię, im większa powierzchnia tym możliwość zmiany rozmiaru większa. Do tego dochodzą tez „ruchy” nowego budynku. Jeśli zdecydujesz się ryzykować i nie dzielić płaszczyzny to pamiętaj o zrobieniu jak najszerszej dylatacji obwodowej (max duże odstępy żeby tylko listwy skryły), to da podłodze więcej swobody. Pamiętaj również o sprawdzeniu wylewek żeby były suche, izolacji i aklimatyzowaniu paneli w docelowym pomieszczeniu. No i dobrze by było żeby było już sprawne ogrzewanie żeby utrzymać w domu stałą temperaturę. Sporo pewnie zależy też od jakości panela ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 27.09.2019 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 Daje się albo taką masę elastyczną z korkiem albo listwę specjalną ale nie sądzę by Ci się to spodobało ... Dużo ponad 10 m masz ? Ja mam 11,5 i jest OK. Chodzi głównie o to że przy wahaniach temperatury/wilgotności płaszczyzna podłogi może zmieniać powierzchnię, im większa powierzchnia tym możliwość zmiany rozmiaru większa. Do tego dochodzą tez „ruchy” nowego budynku. Jeśli zdecydujesz się ryzykować i nie dzielić płaszczyzny to pamiętaj o zrobieniu jak najszerszej dylatacji obwodowej (max duże odstępy żeby tylko listwy skryły), to da podłodze więcej swobody. Pamiętaj również o sprawdzeniu wylewek żeby były suche, izolacji i aklimatyzowaniu paneli w docelowym pomieszczeniu. No i dobrze by było żeby było już sprawne ogrzewanie żeby utrzymać w domu stałą temperaturę. Sporo pewnie zależy też od jakości panela ... Dziękuję Coś koło 11m. To może się uda jak u Ciebie, chociaż panele mam gorsze jakościowo niż Ty. https://allegro.pl/oferta/panele-podlogowe-kaindl-mood-long-4v-10mm-8484683463?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_budownictwo&ev_adgr=Pod%C5%82ogi+-+Panele+pod%C5%82ogowe&gclid=Cj0KCQjw5rbsBRCFARIsAGEYRwctSJLX2KHNt6PgaWsNXnWnhC_DOqyadD9f3uA6SaDlF9Yt2LXO4rcaAnmKEALw_wcB Już mi w domu montują folie na ogrzewanie, to by było ciepło niedługo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 27.09.2019 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 (edytowane) Panele skończone 27 grudnia potraktowałam młotkiem ostatni panel podłogowy:) Oficjalnie mamy ułożone te zakichane podłogi. Został fragment w pokoju gier za kominem, którego nie da się zrobić dopóki kilka rur nie zabuduje mąż karton gipsem; oraz fragment podestu koło schodów, którego nie mogę zrobić, dopóki nie będą skończone schody:) Dwa pierwsze dni pomagał mi trochę mąż, i trzy dni jego brat (wtedy szło najszybciej - on ciał, ja układałam i mierzyłam kolejne do cięcia). Jakby nie to, nie zdążyłabym do końca urlopu. Efekt o tyle zadowalający, że mamy wszędzie jednolitą podłogę. Wszystkie panele i płytki drewnopodobne w całym domu są ułożone w tą samą stronę. Wszystkie panele na poddaszu tworzą jednolitą podłogę. Z tego powodu ciężka bardzo była garderoba. Mała powierzchnia, ale musiałam ją układać cały czas “do tyłu”, odwrotnie niż powinno się łączyć panele. Tu pomoc szwagra (tak się chyba określa brata męża?) była nieodzowna. Mierzyłam, przycinałam i łączyłam poszczególne pasy paneli. Potem w dwójkę taki pas unosiliśmy i podkładaliśmy pod poprzedni rząd. To pomieszczenie dało w kość, ale cieszę się, że się w ogóle udało i że zdążyłam. Aczkolwiek ręce mam trochę poranione, na kolanach siniaki i wszystko mnie boli (chociaż dużo mniej niż po pierwszym tygodniu), jednak kolejny punkt na liście “To do” mogliśmy odfajkować Nieszczęsna garderoba: Mój gabinet: Salon z jadalnią: Trochę ścinków się uzbierało, w dużej mierze dzięki wybranej przez nas metodzie na ½ panela (która podobno generuje więcej ścinków niż ⅓ panela) oraz układaniu jednolitej powierzchni na poddaszu. W każdym bądź razie z całej powierzchni (wyszło prawie 140 m2 paneli, bo 4 paczki musiałam dokupić wczoraj) zostało nam tyle ścinków: W międzyczasie mąż dalej zakładał gniazdka i włączniki (tego są olbrzymie ilości…), a nawet pojawiła się pierwsza lampa. Akurat średnio “pokazowa” bo lampa w garderobie:) Założył też lampę w pokoju córeczki, tą jednak musimy zwrócić, ponieważ (jak się okazało po montażu) po zmierzchu wali po oczach mocno czerwonym światłem. Szkoda, bo lampa sama w sobie ładna: Dzisiaj także trochę ogarnęłam dom. Pozamiatałam, pozbierałam śmieci, spakowałam resztki paneli do worków itd. Dzięki temu w domu jest mniejszy syf, no i jakoś tak przestronniej się zrobiło. Zastanawiam się, czy by jutro tych wszystkich paneli nie umyć mopem, a potem potraktować wodą z sidoluxem do paneli albo podobnym preparatem. Żeby je czymś pokryć, warstwą ochronną, która im może pomoże przetrwać ciężki okres wykańczania domu. Elewacja powstaje bez opóźnień. Wczoraj musieliśmy podjąć kolejne trudne decyzje (ale już jedne z ostatnich) - jaki kolor tynku, czy dajemy deski na elewację, a jeżeli tak to jakie i gdzie? Z dobrych wiadomości, to schody mają być na czas, w następnym tygodniu, montowane. Natomiast kuchnia, niestety, nie. Około dwa tygodnie opóźnienia mają być Uświadomiłam też sobie, że nie mamy ani jednego garnka, rondelka czy patelni na płytę indukcyjną. Mamy coś talerzy, sztućców, misek itp. Na początek starczy. Ale żadnego garnka ani nic na płytę indukcyjną. Musimy kupić. Tylko nie wiem, jakiej firmy, jakiego typu (stalowe, ceramiczne czy jakieś inne) kupować, żeby był sensowny stosunek ceny do jakości. Edytowane 27 Września 2019 przez Nayri Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 27.09.2019 12:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 Ciężkiprzypadek, mnie też się wydaje że podłoga z panelami bez dylatacji metr czy dwa od ściany (co by przecież dziwnie wyglądało) nie będzie sprawiać problemów. W każdym bądź razie, ja bym je ułożyła tylko z dylatacją obwodową - ale specjalistą nie jestem.\ Mnie z kolei facet oklejający dom styropianem mówił, że u jednego inwestora panele z V- fugą na końcu jeszcze traktowali specjalną pastą. W sensie, że tą pastę dawali w tą V- fugę (łączenia między panelami), żeby nie właziła tam wodą. Ale nie wiem, wydaje mi się to jednak chyba przesadą? Nie chce mi się tych wszystkich rowków jakąś pastą smarować 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 27.09.2019 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 Pięknie te panele zrobione:) Nawet dół też ułożony.Ulga! A ile Wam średnio resztek zostało? Z ilu metrów? Pierwszy raz słyszę o jakiejś paście do paneli:( Przykro mi z powodu kuchni, ale 2 tygodnie szybko miną i będzie:) Co do garnków, to mnie przekonały marmurkowe, takie stosuję na indukcji. Są w miarę tanie, wytrzymałe i patelka nie przywiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 27.09.2019 17:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 Pięknie te panele zrobione:) Nawet dół też ułożony.Ulga! A ile Wam średnio resztek zostało? Z ilu metrów? Pierwszy raz słyszę o jakiejś paście do paneli:( Przykro mi z powodu kuchni, ale 2 tygodnie szybko miną i będzie:) Co do garnków, to mnie przekonały marmurkowe, takie stosuję na indukcji. Są w miarę tanie, wytrzymałe i patelka nie przywiera. Najpierw kupiliśmy w sumie 74 paczki paneli po 1,73 m2 w oaczce, czyli 128m2 paneli. Wczoraj dokupilam jeszcze 4 paczki czyli 7 m2. W sumie 135 m2 paneli. Według wyliczeń "mniej - więcej" mamy 120 m2 podłóg pokrytych panelami. Czyli tych odpadków jest około 15 m2. Czyli ponad 8,5 paczki paneli. Jak je złożyłam to weszły do 4 zwykłych niebieskich worków na śmieci. A żaden z tych worków nie był nawet w połowie napełniony. Te garnki marmurkowe używasz jakiejś konkretnej, sprawdzonej firmy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 27.09.2019 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2019 Te garnki marmurkowe używasz jakiejś konkretnej, sprawdzonej firmy? Nie, kupiłam najpierw patelnię w markecie za 47 zł i mi podpasowała, to dokupiłam na allegro resztę garnków. Córka też kupiła na allegro u innego sprzedawcy i też jest zadowolona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 02.10.2019 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2019 Elewacja itd:) Prace idą do przodu, jedne wolniej, drugie szybciej, ale nie mamy wielkich przestojów:) Mąż zamontował już większość gniazdek i przełączników, a także żarówek. Lampy w większości będziemy montować już później, na spokojnie. Na razie żarówki wystarczą. Ale coś z końcowego oświetlenia już mamy gotowe: Mamy też “szał zakupów”. Kupiliśmy ostatnio stół i 6 krzeseł do jadalni, kanapę do salonu, TV, suszarkę kondensacyjną, garnki (te zamówiłam koło 14 jednego dnia, a następnego przed południem kurier już dostarczył), zestaw noży. I tysiące złotych monet idą jak woda… Na meble trzeba też czekać około 4-6 tygodni, więc możliwe, że wprowadzimy się do pustego salonu i jadalni:) Mąż wciąż się broni przed zakupem nowiutkiej lodówki:( Schody mają być “na dniach”. Natomiast meble kuchenne - po 12 października. Trochę późno, ale jeszcze bez tragedii:) Czekamy też, aż przyjadą do nas w końcu zamówione “meble” łazienkowe - prysznice, umywalka itd. Elewacja “się robi”. Część domu już ocieplona, część nawet otynkowana (ściana garażu): Na razie patrzę optymistycznie na przeprowadzkę do końca tego miesiąca:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciężkiprzypadek 02.10.2019 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2019 Na razie patrzę optymistycznie na przeprowadzkę do końca tego miesiąca:) Niech tak się stanie:) Ciekawią mnie Wasze zakupy...szczególnie stół, bo sama jestem na etapie poszukiwania stołu. Jakiego koloru będzie elewacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 02.10.2019 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2019 Niech tak się stanie:) Ciekawią mnie Wasze zakupy...szczególnie stół, bo sama jestem na etapie poszukiwania stołu. Jakiego koloru będzie elewacja? Na elewację wybraliśmy tynk Ceresit Sahara 3. Mąż walczył o ten kolor jak lew:) bardzo go chciał wybrać Stół Paged Craft 1, wybarwienie Dąb Kanadyjski. Krzesła Paged Linea 2, wybarwienie Dąb Kanadyjski, obicie Ekoskora Vienna 17 (czarne siedzisko - jadalnia ma nawiązywać do kuchni, gdzie będzie czarne AGD). Za stół i 6 krzeseł zapłaciłam 5239 zł. Uważam, że to dobra cena. Liczę na to, że będą nam służyć w jadalni długie lata:) Kanapa narożna Play 3 lewa, ciemnozielone siedziska, jasnobezowe obicia na dole. Mąż powiedział, że będzie wyglądała jak zgniła:) ale mnie się podoba. Ma kosztować 4030 zł. Mieliśmy wziąć coś tańszego, ale usiadłam na niej w Media Markt i tyle było:) Bardzo wygodna, regulowane zagłówki. Chciałam wersję w kształcie litery U, ale zjadlaby nam calutki salon, przejście i trochę jadalni, więc zostal zwykły narożnik (litera L). Wszystkie kolory wybraliśmy z malych probnikow. W wyobraźni są ładne i pasują do otoczenia. Ale jak będzie w rzeczywistości okaże się za kilka tygodni, jak to wszystko przywioza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.